Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja :)

[isa666]

Napisane przez Estella

Isa ja mam piankę do mieszanej, a do suchej w zapasach leży w szafie
Wystarczy troszkę pianki do umycia twarzy, ma bardzo przyjemną konsystencję, ale czasem troszke wysusza - może w połączeniu z twardą wodą, a może działa tak na moją skórę.

Czytam sobie opinie na KWC o niej o są skrajnie różne - jedne wizażanki zachwalają, inne obrzucają błotem
Jak będzie w promocji w SP to może się skuszę
Tą z Ori uwielbiam, ale mi się szybko kosmetyki nudzą

[Estella]

Ja w Rossmannie kupiłam - 2 w cenie 1, więc nie żałuję. To wszystko zależy od cery i stopnia w jakim reaguje na SLS w składzie.

[fuksjaa]

Napisane przez maja55

Dziękuję
Tonik, ma w składzie alkohol, którego na początku się obawiałam, ale zupełnie bez powodów, bo wcale nie ściąga ani wysusza mojej skóry. Nie mam popękanych naczynek, ale bardzo płytko unaczynioną cerę i jeśli tylko coś jest "za agresywne" polika krzyczą buraczkowym odcieniem. przy tym toniku tego nie ma - skóra gładka, zmatowiona i świeża przez długi czas.
Utrzymuje w ryzach pory na nosie i policzkach, jest wydajny.
Zazwyczaj za dużą butlę 400ml płace 135-140zł.
To mój ulubiony, obok Clinique tonik.

dziękuję za opinię.
skoro zawiera ten alkohol to muszę się dobrze nad tym tonikiem zastanowić... chociaż z drugiej strony piszesz, że jest łagodny..

[isa666]

Napisane przez Estella

Ja w Rossmannie kupiłam - 2 w cenie 1, więc nie żałuję. To wszystko zależy od cery i stopnia w jakim reaguje na SLS w składzie.

U mnie SLS dużych szkód zwykle nie wyrządza, ale np. żel do mycia twarzy z Avonu z biała herbatą wysuszał mnie na wiór przy dłuższym stosowaniu(też miał SLS)
Tak samo pianka Clean&Clear(jak byłam jeszcze nastolatką).

[Aranel]

Hej Maju, wow doprawdy jestem pod wrażeniem Twojego zbioru, słowa że oczy mi sie zaświeciły to mało

Ale oprócz peanów mam dwa konkretne pytania, a moze trzy -na jak długo starcza taka mega butla toniku Lancome?? dosc niezwykła pojemnosc 400ml
A jak sie sprawuje emulsja-krem Clinique?? jak działa?? ja pozbyłam sie juz trądziku a chciałabym miec co co utrzyma moja skóre w ryzach....

No i najważniejsze zaczajam sie od jakiegos czasu na olejek Clarnis, wiec i tu jest pytanie- czy wart jest prawie 200zł? czy faktycznie oczyszcza i zweza pory?? no i jaka jest wydajnosc tego maleństwa?? czytałam ze niktórym starczał na pół roku, wtedy to nie wyglada tak źle....

[Hosenka*]

Napisane przez isa666

Maju zadowolona jesteś z pianki Happyderm?

Ja kupiłam ostatnio kremik z tej serii do cery mieszanej i jestem zadowolona, myślałam nad pianka też, ale nie wiem czy kupić tą do suchej skóry czy do mieszanej(zależy mi żeby nie wysuszała ). Mam z Ori piankę do suchej skóry Optimals i jest świetna, ale ta mi się też podoba

miałam do suchej - kupiłam ja neidługo po tym jak sie pojawiła, niezbyt mi jednak podeszła Sprzedałam ją Hexxanie na Targowisku (wtedy jeszcze można było sprzedawać...)

[fuksjaa]

Napisane przez Aranel

Hej Maju, wow doprawdy jestem pod wrażeniem Twojego zbioru, słowa że oczy mi sie zaświeciły to mało

Ale oprócz peanów mam dwa konkretne pytania, a moze trzy -na jak długo starcza taka mega butla toniku Lancome?? dosc niezwykła pojemnosc 400ml
A jak sie sprawuje emulsja-krem Clinique?? jak działa?? ja pozbyłam sie juz trądziku a chciałabym miec co co utrzyma moja skóre w ryzach....

No i najważniejsze zaczajam sie od jakiegos czasu na olejek Clarnis, wiec i tu jest pytanie- czy wart jest prawie 200zł? czy faktycznie oczyszcza i zweza pory?? no i jaka jest wydajnosc tego maleństwa?? czytałam ze niktórym starczał na pół roku, wtedy to nie wyglada tak źle....

o, to i ja podbiję te pytania

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

miałam do suchej - kupiłam ja neidługo po tym jak sie pojawiła, niezbyt mi jednak podeszła Sprzedałam ją Hexxanie na Targowisku (wtedy jeszcze można było sprzedawać...)

Co osoba to inna opinia
Wydaje mi się, że dopóki sama się nie przekonam nie będę wiedzieć jaka jest.
U każdego inaczej się sprawuje.

[maja55]

Napisane przez isa666

Maju zadowolona jesteś z pianki Happyderm?

Ja kupiłam ostatnio kremik z tej serii do cery mieszanej i jestem zadowolona, myślałam nad pianka też, ale nie wiem czy kupić tą do suchej skóry czy do mieszanej(zależy mi żeby nie wysuszała ). Mam z Ori piankę do suchej skóry Optimals i jest świetna, ale ta mi się też podoba

Ja jestem bardzo zadowolona. Wolę tę do skóry suchej, ale tę zakupiłam pod wpływem stresu i nawet nie zerknęłam że jest do mieszanej i normalnej. Właściwości zmysłowo-estetyczne na 6. Konsystencja cudowna, zapach piękny, dozowanie bardzo przyjemne. Świetnie usuwa makijaż i filtry(nawet tusz do rzęs).
I teraz to wysuszanie - ja jej używam raczej tylko wieczorem. Rano lubię coś łagodnego, bez SLS i nie zauważyłam żeby mnie ta pianka obsuszyła. A wiele żeli ściąga mi skórę i wysusza. Więc jeśli natknęłabyś sie na nią w promocji to myślę, że jest warta wypróbowania. A opinie na KWC faktycznie bardzo skrajne. Też muszę "wyklikać" jej opinię.
Krem Happyderm tez lubię

Napisane przez fuksjaa

dziękuję za opinię.
skoro zawiera ten alkohol to muszę się dobrze nad tym tonikiem zastanowić... chociaż z drugiej strony piszesz, że jest łagodny..

To już kwestia indywidualna. Mnie przy używaniu rano i czasami po południu nie podrażnia ani nie wysusza. Może poczytaj KWC i tam "zważ" ile osób ocenia go jako killera a ile jako łagodny

Napisane przez Aranel

Hej Maju, wow doprawdy jestem pod wrażeniem Twojego zbioru, słowa że oczy mi sie zaświeciły to mało

Ale oprócz peanów mam dwa konkretne pytania, a moze trzy -na jak długo starcza taka mega butla toniku Lancome?? dosc niezwykła pojemnosc 400ml
A jak sie sprawuje emulsja-krem Clinique?? jak działa?? ja pozbyłam sie juz trądziku a chciałabym miec co co utrzyma moja skóre w ryzach....

No i najważniejsze zaczajam sie od jakiegos czasu na olejek Clarnis, wiec i tu jest pytanie- czy wart jest prawie 200zł? czy faktycznie oczyszcza i zweza pory?? no i jaka jest wydajnosc tego maleństwa?? czytałam ze niktórym starczał na pół roku, wtedy to nie wyglada tak źle....

Butla 400 ml starcza mi na 3-4 miesiące. Czasami podkrada mi ten tonik TŻ, więc zużycie na 2 osoby.
Ta emulsja Clinique jest fajna, ale, uwaga, dość wysusza. Nie wiem jak z jej działaniem przeciwtrądzikowy - ja ją stosuję jako bazę matująco-przedłużająca trwałość podkładu oraz zabezpieczenie dla lubiącego zapychać sie nosa oraz brody:/ I rzeczywiście nie pojawiają mi się zaskórniki w czasie kiedy jej używam.
Bardzo lubię ją łączyć z Super Serum nawilżającym Biotherm, bo wtedy nie ma mowy o wysuszeniu. Solo jednak przesusza

Olejek Clarins - jeżeli znasz olejek dr. Hauschka, to moim zdaniem jest bardzo podobny, z tym, że Hauschka mnie wysuszał po pewnym czasie, a Clarins tego nie robi. Ma trochę dziwny, mocny zapach, ale z czasem bardzo go polubiłamJest szalenie wydajny. Poprzedni starczył mi na 4 miesięcy, a odlałam trochę koleżance. Teraz używam nowego od miesiąca i nie widać ubytku, wiec jeśli chodzi o wydajność, to jest bardzo ekonomiczny.

[Małgosia*79]

Napisane przez alhazira

Jak sie sprawuje maska do wlosow Lorys no i Capilarte Dermedic??? ( to szampon czy odzywka?)

Bardzo mi się spodobała ta odżywka Lorys. Ślicznie pachnie, tak owocowo. Przeważnie trzymam ja na włosach tyle żeby spokojnie się umyć - zalecane jest na opakowaniu by trzymać ją na włosach 2 minuty. Po niej włosy rzeczywiście są takie delikatne i błyszczące. Do tego nie obciąża włosów. Efekty utrzymują się jeszcze na drugi dzień.

Capilarte Dermedica to szampon przeciwłupieżowy. Stosuję go dopiero od kilku dni, ale już widzę efekty. Jak na razie skutecznie radzi sobie z łupieżem Jak dla mnie to dobra alternatywa dla Nizoralu.

[alhazira]

Napisane przez Małgosia*79

Bardzo mi się spodobała ta odżywka Lorys. Ślicznie pachnie, tak owocowo. Przeważnie trzymam ja na włosach tyle żeby spokojnie się umyć - zalecane jest na opakowaniu by trzymać ją na włosach 2 minuty. Po niej włosy rzeczywiście są takie delikatne i błyszczące. Do tego nie obciąża włosów. Efekty utrzymują się jeszcze na drugi dzień.

Capilarte Dermedica to szampon przeciwłupieżowy. Stosuję go dopiero od kilku dni, ale już widzę efekty. Jak na razie skutecznie radzi sobie z łupieżem Jak dla mnie to dobra alternatywa dla Nizoralu.

A gdzie w Warszawie mozna kupic ta maske? Ja ja kiedys widzialam w jakims supermarkecie, ale ktorym? Zainteresowala mnie, bo ktoras z tej firmy byla z wyciagiem z weza Chyba sie skusze...

[isa666]

Maju dziękuję bardzo za opinię o piance
Jutro jadę na zakupy, pewnie znów odwiedzę SP i wrzucę tu co kupiłam

[Aranel]

Pięknie dziękuje za odp. Maju ale mówiąc żartobliwie to niezłe macie zużycie tego toniku, chociaż ostatnio moj tata podpiął się pod moj tonik i widze ze dno zbliża się w zastraszającym tempie ech ci faceci...

A jeszcze a propo pianki Happy derm, to i ja przeszłam ten etap. Mimo że mam cere tłusto-mieszaną to kupiłam sobie do cery suchej, tyle się słyszy o przesuszeniu itp, ze wziałam tą drugą. Moge powiedzieć no owszem zapach konsystencja super, jak jej używałam chyba była zadowolona, ale teraz mam już swoje KWC w dziedzinie oczyszczania i wydaje mi sie że wszystko inne oczyszcza tak połowicznie, niedbale i wogóle... Ale napewno pianka nie zaszkodziła i nie popsuła ani też nie poprawiłą jakoś specjalnie mojej cery. To tyle

[Izaluka]

No to teraz ja Skromnie. Używam wielu produktów z przyzwyczajenia - raz spróbowałam i tak już ze mną zostały i stale to samo kupuję

[Hosenka*]

Napisane przez Izaluka

No to teraz ja Skromnie. Używam wielu produktów z przyzwyczajenia - raz spróbowałam i tak już ze mną zostały i stale to samo kupuję

zadowolona jestes z kremu antyperspiracyjnego oriflame?

[Izaluka]

C.d.

[Izaluka]

C. d.


*Hosenko ten krem jest z miętą pieprzową i dla mnie aż jest za ostry w zapachu. Ma taką konsystencję nieco żelową, dobrze się wchłania, ale super efektów nie zauważyła. Tylko chłód w stopy


Ostatnie foto to już mazidła

[maja55]

Napisane przez Izaluka

C. d.

Ostatnie foto to już mazidła

Izaluka czy jesteś zadowolona z szamponu i odzywki Gliss Kur? Czy dobrze nawilża i odżywia, ale nie obciąża przy tym zbytnio włosów? Czy efekt świeżości utrzymuje sie wystarczająco długo?

[vril]

Zebralam sie i ja
Wklejam cala moja pielegnacje i zaswiadczam, ze jest to moj zelazny zestaw, uzywam wszystkiego i w wiekszosci wracam do tych samych kosmetykow - niektore z nich to juz kilkunaste opakowania. Na zdjeciach brakuje tylko dwoch rzeczy (wyszly) - emulsji Lactacyd i zelu pod prysznic Aquolina Jezyna&Pizmo.
Pozdrawiam

[majade]

Vril, Maju napiszcie proszę słów parę o samoopalaczu Clarinsa. Czy możecie uroczyście zaświadczyć, że naprawdę nie wywołuje potwornej samoopalaczowej woni? Ja nie mogę jej znieść a widzę, że opinie na ten temat na KWC są nieco podzielone.

[Małgosia*79]

Napisane przez alhazira

A gdzie w Warszawie mozna kupic ta maske? Ja ja kiedys widzialam w jakims supermarkecie, ale ktorym? Zainteresowala mnie, bo ktoras z tej firmy byla z wyciagiem z weza Chyba sie skusze...

Szczerze powiedziawszy to nie wiem gdzie można ją kupić w Warszawie. Ja na nią trafiłam na targach kosmetycznych, które były w maju w hali Expo. A i to nie był raczej świadomy zakup. Zachowałam się jak cielę - inne kobitki się rzuciły na te odżywki to i ja wzięłam I to od razu zaszalałam i 2 opakowania kupiłam. Jedno oddałam mamie

Napisane przez Izaluka

No to teraz ja Skromnie. Używam wielu produktów z przyzwyczajenia - raz spróbowałam i tak już ze mną zostały i stale to samo kupuję

Możesz coś powiedzieć o tym szamponie Joanny Rzepa?? Jak się sprawuje?? I nie przeszkadza ci jego zapach? Zobaczyłam go w Superpharmie, był w promocji, i nawet miałam kupić ale jak powąchałam to od razu odstawiłam na półkę. Smrodek był niemiłosierny

Napisane przez vril

Zebralam sie i ja
Wklejam cala moja pielegnacje i zaswiadczam, ze jest to moj zelazny zestaw, uzywam wszystkiego i w wiekszosci wracam do tych samych kosmetykow - niektore z nich to juz kilkunaste opakowania. Na zdjeciach brakuje tylko dwoch rzeczy (wyszly) - emulsji Lactacyd i zelu pod prysznic Aquolina Jezyna&Pizmo.
Pozdrawiam

Fajna kolekcja Bardzo przemyślana Widzę, że też masz peeling enzymatyczny z Daxa. I co o nim myślisz??

[vril]

Majade, Clarins w kwestii DHA jest dosc przyzwoity, nie obezwladnia, sam w sobie ma dosc specyficzny zapach, jakby preparat do czyszczenia (ale nie drazni) i to on dominuje, DHA jest w tle. W porownaniu z innymi specyfikami brazujacymi do ciala i twarzy jest w porzadku. Dove jednak wypada pod wzgledem zapachu lepiej, ma owocowy zapach (akurat nie przepadam za woniami typu brzoskwinia czy muliwitamina ale lepsze to niz skarpetki) i DHA bardzo slabo sie przez niego przebija o ile w ogole, spokojnie nadaje sie na dzien. Dzialanie "opalaczowe" porownywalne - oba zdecydowanie do jasnych karnacji, z tym, ze Clarinsa uzywasz dajmy na to na weekend i masz spokoj na caly tydzien, a Dove musisz uzywac codziennie, bo zmywa sie prawie calkowicie podczas porannej i wieczornej toalety. Oba bledna nie pozostawiajac plam. Pod wzgledem koloru bardziej odpowiada mi Dove, naprawde naturalne musniecie slonca (i tylko tyle), Clarins to lekka, ciepla opalenizna. Nie wysuszaja, nie zauwazylam tez sklonnosci do zapychania. Warto wyprobowac oba, zapach to kwestia indywidualna ale uwazam, ze do killerow zapachowych te kosmetyki sie nie zaliczaja.

Malgosia, troche to trwalo, kilka lat blednych decyzji zakupowych i poszukiwan, jak u kazdego. Od dluzszego czasu trzymam sie jednak tego zestawu i jest OK. Nie dubluje kosmetykow, kazdy ma okreslone zadanie. Wciaz poszukuje tylko kremu do rak (Neutrogena mi nie odpowiada - tepa wazelina - dostalam go, wiec zuzywam i rozgladam sie za czyms innym), nie wroce juz tez do Hylexinu (nie dziala i do tego wysusza skore w kacikach oczu, wykanczam go wlasnie i z ulga powroce do zelu Oeparol). Co do szamponu Elseve - zawsze kupuje szampony z tej serii tylko za kazdym razem inny (oprocz tego do farbowanych i przeciwlupiezowych, bo nie potrzebuje), tym razem padlo na ten. To samo tyczy sie chusteczek nawilzajacych, za kazdym razem inne, uzywam je do calego ciala (kupuje te dla niemowlat zamiast sie rozdrabniac na te do twarzy, do rak, czy higieny intymnej), do tych obecnych juz nie wroce - slabo nasaczone, dosc mocny zapach, troche szczypia w oczy. Aha, past Blend-a-med uzywam od lat i tez za kazdym razem innej. Nowoscia i nie wyprobowanym kosmetykiem z calego zbioru jest tylko Effeclar K - planuje go na jesien.
Peeling Daxa polubilam, bardzo delikatny (ale dzialajacy) specyfik, uzywam 2-3 razy w tygodniu zamiennie z Oeparolem na noc (po nalozeniu wyglada jak krem nawilzajacy, lekko sie swieci), rano skora jest jasna, gladka i jednolita bez przebarwien. Chyba juz nie wroce do peelingow z drobinkami scierajacymi. Na pewno kupie kolejne opakowania, zapach czysty-chemiczny-swiezy, fajny.

[majade]

V. dzięki za przybliżenie samoopalaczy, chyba pozostanę bladzochem...
Jeśli lubisz zmieniać chusteczki dzieckie polecam żółte z Lidla. Tanie dość i przyjemne. Równiez do twarzy. Ja też zawsze wożę ze sobą pakę albo dwie. Czyszczę nimi siebie i wszystko dookoła przy okazji.

[vril]

Maja trafilas bez pudla w dyche - padam na twarz - te zoltki z Lidla to najlepsze, jakie mialam do tej pory Nawet chcialam to napisac w poscie wyzej. Ksero Si, tez uzywam do wszystkiego, uwazam m.in. ze to najlepszy specyfik do czyszczenia mebli i kompa

[majade]

Oł, to w ramach podtrzymania konwersacji dodam jeszcze, że poza Elseve w zasadzie nie szamponuję się niczym innym. Oprócz łupieżowego i farbowanego.

[vril]

Ksero, po prostu ksero
Co do Elseve, dlugie lata uzywam szamponow i odzywek, ale tych drugich przestalam po odkryciu olejku Nuxe (bez drobinek), pare pociagniec szczotka i wlosy rozczesane, bez szarpania i koltunow, nie obciazone, do tego lsniace i gladkie, podkreslony naturalny kolor (odzywek uzywalam tylko po to zeby sie rozczesac, wlasciowsci pielegnacyjnych w nich nie poszukiwalam, teraz mam wygladzacz idealny, wiec je porzucilam). Zapach tylko niespecjalny ale czuc go tylko na wilgotnych wlosach, potem zanika.

[maja55]

Napisane przez majade

Vril, Maju napiszcie proszę słów parę o samoopalaczu Clarinsa. Czy możecie uroczyście zaświadczyć, że naprawdę nie wywołuje potwornej samoopalaczowej woni? Ja nie mogę jej znieść a widzę, że opinie na ten temat na KWC są nieco podzielone.

Zapach samego mleczka Clarins jest specyficzny, nawet nie potrafię określić czym pachnie. Dla mnie Clarins to ten jedyny, bo nie znalazłam lepszego do twarzy. Nakładam go często na dzień i woń DHA nie przebija się więc mi nie przeszkadza(a w innych- bardzo) i co ważne - nie zapycha mnie i nie powoduje zaskórników.

[isa666]

Wrzucam moje nabytki z ostatnich tygodni Część już w użytku.

Tonik Garniera to zapas, mam jeszcze pół buteleczki tego zielonego z tej samej serii, ale chcę przetestować też ten

[rzyrafka]

Napisane przez Małgosia*79

Nawet nie przypuszczałam, że tego jest tak dużo.

I tutaj tez Cię dopadłam
Poproszę o wrażenia z toniky AA Prestige (ten duży zielony)

[agnieska]

Napisane przez maja55

Mój zbiorek pielęgnacyjny. Na zdjęciu nie ma mgiełki do włosów Dove oraz Gliss Kur i brakuje tez filtrów do ciała i próbek filtrów do twarzy LRP, bo zostały u TŻ.

Poza tym taki mały zbiór to to, do czego stale wracam i kupuje jak sie kończy, bo widzę, że mi służy. Muszę jeszcze pomyśleć nad delikatnym peelingiem i wybrać coś pod oczy i więcej nie potrzebuję. A i czuję potrzebę nabycia maseczki Clinique;]

Powiedz proszę jak spisuje się żel Clarinsa http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=4891142, co to za saszetka alabaster http://www.wizaz.pl/forum/attachment...postid=4891142 i co to za balsam (czy raczej żel pod prysznic?) drugi od lewej http://www.wizaz.pl/forum/attachment...ostid=4891142?