A gdyby tak...

[AnetaChan]

...założyć tą asymetryczną spódniczkę do takiej białej bluzki? (która na zdjęciu jest wygnieciona, za co was serdecznie przepraszam, ale robiłam je na szybko, bo potrzebuję szybkiej odpowiedzi) Mogłabym iść tak napisać jutrzejszą maturę? Ahh, i na zdjęciu nie mam rajstop, które oczywiście jutro bym założyła

ZOBACZ KOMENTOWANY WIESZAK

[xxx3anahi3xxx]

według mnie zestaw wygląda fajnie , idz tak

[megane9111]

Zdecydowanie może być.

[Odonate]

A ta spódniczka nie jest za króciutka na egzamin? Poza tym całość do siebie pasuje. Tylko nie zapomnij z nerwów wyprasować bluzeczki

[AnetaChan]

Napisane przez Odonate

A ta spódniczka nie jest za króciutka na egzamin? Poza tym całość do siebie pasuje. Tylko nie zapomnij z nerwów wyprasować bluzeczki

Zawsze moge ja troszeczkę opuścić, ale nie za dużo i na maturze z polskiego dużo dziewczyn "pokazywało nogi". A ja mam dość ukrywania ich pod warstwami ubrań tym bardziej, że trochę nad nimi pracowałam.
A bluzkę na pewno wyprasuję, strasznie by było, gdybym zapomniała

[Odonate]

Lubię kuse spódniczki, nie mam nic przeciwko pokazywaniu nóg. Może jestem staroświecka, ale mi się wydaje, że szkoła to nie plaża, a na egzamin powinno się ubierać skromnie, z gustem, trochę jak do kościoła. Nie musisz sobie tego brać do serca, zdaję sobie sprawę, że to niezbyt popularny dziś pogląd.

[AnetaChan]

Napisane przez Odonate

Lubię kuse spódniczki, nie mam nic przeciwko pokazywaniu nóg. Może jestem staroświecka, ale mi się wydaje, że szkoła to nie plaża, a na egzamin powinno się ubierać skromnie, z gustem, trochę jak do kościoła. Nie musisz sobie tego brać do serca, zdaję sobie sprawę, że to niezbyt popularny dziś pogląd.

Rozumiem o co Ci chodzi Dlatego na ustny egzamin, bym sie tak może i nie ubrała. Tam oceniają mnie ludzie którzy na mnie patrzą. A pasujących spodni, niestety, nie posiadam wiec zbytniego wyboru nie mam

[Odonate]

Znam to uczucie - otwierasz szafę i stwierdzasz, że nie masz w co się ubrać...

[AnetaChan]

No dokładnie. Ale chyba większość kobiet tak ma. Na lóżku ułożyłam ogromną gore ubrań, które mogłyby się nadawać na tą okazję. Ale w każdej rzeczy według mnie jest coś nie tak. I tak kombinuje juz caly dzien

[Odonate]

[AnetaChan]

Ale ja niezła jestem, kilka godzin do matury zostało, a ja się ubraniami przejmuję

[zoltodziob]

Podoba mi się.
Skromnie ale z klasą.

[thealee]

Jest fajnie
Śmiało mozesz tak jutro iść

[amelial]

Może to się komuś wydawać śmieszne, ale ja też bardzo przejmowałam się co ubrać na maturę pisemną. Mogę cię zapewnić, że mało kto zwróci uwagę co ubrałaś na siebie tego dnia, bo każdy bardzo przeżywa egzamin. Ubierz to w czym ty się będziesz dobrze czuła bo tego dnia musisz się dobrze czuć, przestać myśleć o ciuchach, skupić się na zadaniach i mieć jasny umysł. Z perspektywy czasu mogę ci powiedzieć, że w maturze ważne jest to, że trzeba ją zdać. Ja poszłam na pisemny z biologii w sukience w kwiatki krótkiej z białą marynarką (nie pamiętam butów ani torebki) Teraz się z tego śmieję...
Powodzenia na maturze. Ubierz cokolwiek. Lepiej powtórz sobie to co sprawiało ci największe problemy i będzie dobrze

[MisiaKos]

Ta bluzka mi tu nie pasuje :/
spudnica jakos ujdzie...

[Inspire]

idż tak koniecznie zreszta nie przejmuj się ubraniem, tylko przypominaj wzorki.

[girlonthebridge]

Napisane przez amelial

Może to się komuś wydawać śmieszne, ale ja też bardzo przejmowałam się co ubrać na maturę pisemną. Mogę cię zapewnić, że mało kto zwróci uwagę co ubrałaś na siebie tego dnia, bo każdy bardzo przeżywa egzamin. Ubierz to w czym ty się będziesz dobrze czuła bo tego dnia musisz się dobrze czuć, przestać myśleć o ciuchach, skupić się na zadaniach i mieć jasny umysł. Z perspektywy czasu mogę ci powiedzieć, że w maturze ważne jest to, że trzeba ją zdać. Ja poszłam na pisemny z biologii w sukience w kwiatki krótkiej z białą marynarką (nie pamiętam butów ani torebki) Teraz się z tego śmieję...
Powodzenia na maturze. Ubierz cokolwiek. Lepiej powtórz sobie to co sprawiało ci największe problemy i będzie dobrze

a ja właśnie jestem osobą, która mega przejmuję się w co ma się ubrać z tym jednym wyjątkiem jakim była matura, miałam marynarkę 2 rozmiary za dużą (po studniówce skupiłam się na odchudzaniu i tak to wyszło ) spodnie na mnie wisiały, nie mogłam rano znaleźć torebki więc złapałam byle jaką (padło na jakąś starą zabawkową torebkę psa - którą przeżywała i miziała cała komisja) - ważne, że już za mną wszystkie egzaminowe stresy

[princessk]

znowu ta spódnica...

[Kisame]

mi się podoba

[solll]

bardzo ładnie wyglądasz i nogi śmiało pokazuj- spódniczka nie jest obcisła, tylko luźna, zwiewna, więc wg mnie nadaje się na egzamin.
Powodzenia!

[AnetaChan]

Napisane przez Inspire

idż tak koniecznie zreszta nie przejmuj się ubraniem, tylko przypominaj wzorki.

Karte wzorow i tak sie dostaje a przz ostatnie dni siedzialam i ostro "rylam" iec postanowilam, ze ostatniego wyluzuje

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

Napisane przez princessk

znowu ta spódnica...

Tak, znowu zamecze Was nia chyba. Stanie sie ona dla Was tym, czym jest kolor mietowy

[aniap1991]

który to juz wieszak..

[ultrafiolet88]

ladnie, mozesz tak isc

---------- Dopisano o 02:10 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ----------

Napisane przez girlonthebridge

a ja właśnie jestem osobą, która mega przejmuję się w co ma się ubrać z tym jednym wyjątkiem jakim była matura, miałam marynarkę 2 rozmiary za dużą (po studniówce skupiłam się na odchudzaniu i tak to wyszło ) spodnie na mnie wisiały, nie mogłam rano znaleźć torebki więc złapałam byle jaką (padło na jakąś starą zabawkową torebkę psa - którą przeżywała i miziała cała komisja) - ważne, że już za mną wszystkie egzaminowe stresy

psa?

[girlonthebridge]

taki pluszakowy pies nie, że mój pies nosił torbę