Wspolokator a brak mojej asertwnosci. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-17, 08:34   #1
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose

Wspolokator a brak mojej asertwnosci.


Hej Dziewczyny, pisze, bo chyba musze sie wygadac, a pewnie czesc z Was miala ten sam problem...

Z moim facetem wynajmjemy maly dom jakies 3 lata w UK. Zazwyczaj mieszkamy sami, czasem wynajmujemy komus mala sypilanie gdy ktos musi przeczekac czy szuka czegos innego.
Przyjaciolka z PL poprosila mnie, abysmy pomogli jej chlopakowi, gdyz po dlugim pobycie w UK (jakies 5 lat) nie mogl znalezc pol roku pracy w Polsce i postanowili, ze wroci do Anglii, moze sprobuje w naszym miescie. Wywnioskowalam, ze nikt im zabardzo nie chcial pomoc, ona i on maja tutaj rodzine, no ale nie dalo chyba rady...

No to przylecial do nas jakies prawie 2 tyg temu, podobno przed samym wylotem zerwali, bo chyba on nie dawal rady finansowo i ona sie zniechcecila do takiego zwiazku, ale przypuszczalnie dala mu szanse rehabilitacji, jak zarobi i sie ogarnie (kobiety sa okrutne, ale szczere), to wszystko moja domysly, ale chyba prawdziwe. Kolesia ogolnie pierwszy raz na oczy widze, przyjelam go ze wzgledu na przyjaciolke... No ot tak chodzi on i szuka pracy, niby cos tam znalazl, na jakiejs nocce byl, moj facet zalatwil mu u siebie, wlasnie dzis pojechali... Tz dal mu swoje niemal nowe buty do pracy, jego rozmiar, stwierdzil ,ze sam sobie kupi lepsze... Czyli zaczal zarabiac. Ja od poczatku dla niego gotuje, tzn zawsze gdy daje obiad TZ to i jego sie pytam, nigdy nie odmowil, kiedy raz go poprosilismy o pomoc przy przygotowaniu, niestety nie mogl znalezc czasu... Prawie caly czas spedza w pokoju u siebie, schodzi tylko gdy slyszy, ze podaje obiad. Potrafil dwa dni nie zejsc na dol przywitac sie z moim TZ, bo jedzenie dalam mu wczesniej. W pn nie dalam mu, to chyba zrobilo mu sie glupio, albo sie obrazil czy cos, wczoraj nie bylo go caly dzien, myslalam, ze poszedl do pracy, a on gdzies z jakims Polaczkiem, ktorego poznal na szkoleniu poszedl do parku na browary. Gdy wrocil stwierdzil, ze jest strasznie glodny, "i nawet juz myslal, zeby isc cos kupic do jedzenia"... Dalam mu jakas zupe, ale chyba nie mam obowiazku, aby dla niego gotowac?? Co zostawie slodkiego w livingu, to znika nad ranem, uzywa naszego cukru, przypraw, herbat itp, sam kupuje sobie jakies najtansze jedzenie, ale tez slodycze, wszystko chowa i zjada po kryjomu. Rozumiem, ze nie ma zbyt wiele na poczatek, no ale... Kupilismy raz golonke czy cos, kosztowalo to jakies 5-6 funtow, stwierdzil, ze to bardzo drogo, po czym chetnie zjadl.

Czy powinnam zaczac brac od niego pieniadze za pokoj?? W pt beda 2 tyg jak jest u nas, w ogole nie poruszyl tematu pieniedzy, nie zaproponowal, ze chociaz ziemniaki do obiadu kupi itp... Nie wiem jak przestac mu dawac jedzenie, bo bede czula sie durnie, gdy nbaloze dzis obiad dla TZ, a on co??? Bedzie patrzyl jak ten je, a serio, nie mam kasy, by gotowac jeszcze dla niego, (moge dac mu zupe, ale przeciez jakies inne rzeczy robi sie pod siebie... i kupuje dopowiednia ilosc) zarabiam ostatnio po 80 funtow tyg... Moj musi chodzic po 7 dni do pracy by chate utrzymac. Przyjaciolka tez nie jest w ogole zainteresowana tym, co u nas sie dzieje... Poradzcie jak mam poruszyc temat, bo brak mi pomyslu...
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 09:10   #2
Zaczytana Lilu
Raczkowanie
 
Avatar Zaczytana Lilu
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 92
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Zwyczajnie powiedz w prost że skoro znalazł pracę to wynajęcie pokoju kosztuje tyle,wyżywienie tyle albo we własnym zakresie i albo się zgadza albo niech szuka innego pokoju do wynajęcia.
Zaczytana Lilu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 09:13   #3
gazowane lody
Zakorzenienie
 
Avatar gazowane lody
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 297
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

może zacznij jakoś stopniowo.. jak będzie gdzieś wychodził to rzuć żeby kupił ziemniaki po drodze, później ziemniaki i papier toaletowy, żeby pozmywał gary albo odkurzył schody i przedpokój.. no nie wiem wymyśl coś bo nawet 15 latek jak wraca do domu to czasem ziemniaki ze swoich kupi..
__________________
pisze się:
wg - według
wgl - w ogóle

Udowodniłam samej sobie, że się da!
75kg-62,5
kg


Takie tam przemyślenia
gazowane lody jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 09:16   #4
eltharion
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 13
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Trochę zawaliłaś, że nie ustaliliście jak długo będzie u was mieszkał "na piękne oczy".
Zdecydowanie powinnaś załatwić tą sprawę, przecież nie jesteś mu nic winna. Ja bym mu dała tydzień, żeby się wyniósł. Miałam nieprzyjemność mieszkania z tego typu osobami i wiem, że jeśli od początku ktoś ma problemy z pieniędzmi, to one nagle nie znikną. Najwyraźniej kolesiowi jest bardzo wygodnie mieszkać u was i jeść za darmo i nie za bardzo ma motywację, żeby szukać stałej pracy. Jeśli wykorzystuje was teraz, to nawet jeśli zdecydujesz się wynająć mu pokój, to myślisz że będzie płacić terminowo? Wiem że go szufladkuję nie znając go, ale życie mnie bardzo dużo w tym temacie nauczyło.
Swoją drogą, zastanawiam się, jaka przyjaciółka podrzuca takie "zgniłe jajo" i się przestaje interesować?
eltharion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 09:21   #5
ula2689
Wtajemniczenie
 
Avatar ula2689
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 2 406
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Ja widzę to tak że koleś mieszka u was za darmo,dostaje obiady więc nie śpieszy się z szukaniem pracy.
Musicie się z tżtem z nim rozmówić.np.jeśli chcesz tu dalej mieszkać to na swoim jedzeniu a czynsz wynosi tyle i tyle.
ula2689 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 09:33   #6
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Mi się wydaje, że facet ewidentnie wykorzystuje Was oraz sytuację a także ma predyspozycje do pasożytowania. Moim zdaniem im szybciej wyjaśnisz sprawę tym lepiej, jak dorosłemu chłopu nie jest wstyd, że bądź co bądź obcy ludzie go utrzymują
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 09:33   #7
kosmiderdmwz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Krępa/pow. łowicki
Wiadomości: 275
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Myślę że powinniście ze swoim TŻ postawić sprawę jasno....2 tyg. go niańczyliście a teraz koniec niech szuka pracy i płaci Wam za pokój i dokłada się do jedzenia, skoro i tak ty gotujesz to niech da Ci kasę na składniki... Przecież nie będziecie go utrzymywać bo to chyba nie o to w tym wszystkim chodziło...Przyjaciółka poprosiła Cię żebyście mu wynajęli ten pokój a nie żebyście go utrzymywali...Facet jest dorosły więc skoro przyjechał do UK do pracy to niech tej pracy szuka i zarabia na swoje utrzymanie a jak nie to niech szuka sobie innego lokum....
Pogadajcie z nim szczerze i powiedzcie że wy też musicie pracować żeby się utrzymać i że kasa z nieba nie leci.... że zrobiliście przysługę przyjaciółce i go przygarnęliście ale żadne z Was nie ma w obowiązku go utrzymywać...że np. dajecie mu jeszcze kilka dni na znalezienie pracy i na opłacenie pokoju a jak nie to chcecie żeby się wyprowadził bo nie stać Was na to żeby utrzymywać darmozjada....
Może to brzmi trochę chamsko ale przecież taka jest prawda.... Wam też nie jest lekko więc czemu macie się jeszcze jakimś obcym kolesiem przejmować Co mogliście to już pomogliście, a teraz niech koleś wykaże się jakąś inicjatywą...
Ewentualnie możesz pogadać z przyjaciółką aby ta z nim pogadała na ten temat ale skoro rozstali się przed jego wyjazdem do UK to myślę że przyjaciółka też niewiele będzie miała do powiedzenia w tej kwestii....
kosmiderdmwz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-17, 09:56   #8
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez kosmiderdmwz Pokaż wiadomość
Myślę że powinniście ze swoim TŻ postawić sprawę jasno....2 tyg. go niańczyliście a teraz koniec niech szuka pracy i płaci Wam za pokój i dokłada się do jedzenia, skoro i tak ty gotujesz to niech da Ci kasę na składniki... Przecież nie będziecie go utrzymywać bo to chyba nie o to w tym wszystkim chodziło...Przyjaciółka poprosiła Cię żebyście mu wynajęli ten pokój a nie żebyście go utrzymywali...Facet jest dorosły więc skoro przyjechał do UK do pracy to niech tej pracy szuka i zarabia na swoje utrzymanie a jak nie to niech szuka sobie innego lokum....
Pogadajcie z nim szczerze i powiedzcie że wy też musicie pracować żeby się utrzymać i że kasa z nieba nie leci.... że zrobiliście przysługę przyjaciółce i go przygarnęliście ale żadne z Was nie ma w obowiązku go utrzymywać...że np. dajecie mu jeszcze kilka dni na znalezienie pracy i na opłacenie pokoju a jak nie to chcecie żeby się wyprowadził bo nie stać Was na to żeby utrzymywać darmozjada....
Może to brzmi trochę chamsko ale przecież taka jest prawda.... Wam też nie jest lekko więc czemu macie się jeszcze jakimś obcym kolesiem przejmować Co mogliście to już pomogliście, a teraz niech koleś wykaże się jakąś inicjatywą...
Ewentualnie możesz pogadać z przyjaciółką aby ta z nim pogadała na ten temat ale skoro rozstali się przed jego wyjazdem do UK to myślę że przyjaciółka też niewiele będzie miała do powiedzenia w tej kwestii....
racja i wlasnie najbardziej irytujace jest to, ze przeciez mieszkal juz w UK, z choinki sie nie urwal, zna rzeczywistosc, chyba, ze mysli, ze na jakis... frajerow z Armii Przymierza trafil czy cos. No i chodzi mi o pewne zasady kultury, bo mam w sumie gdzies juz to jedzenie, ale to, ze zachowuje sie tak, jakby to mial byc moj obowiazek, ze nawet talerza czasem zapomni zmyc, nawet nie powie, ze smakowalo a dziekuje to chyba raz slyszalam tak naprawde. Kiedy mieszkali u mnie inni ludzie, to nawet gotując porcje dla jednej osoby pytali czy nie chcemy sprobowac i z kims takim dzielic sie tym co masz bylo przyjemnoscia, choc to nie bylo na porzadku dziennym, kazdy mial swoje i nikt obiadu czy czegokolwiek nie oczekiwal. A ten w ogole ani o pieniadze, ani o jedzenie, ani nawet czy moze, ani nawet dzieki, ze moj mu prace zalatwil (no same zle rzeczy slyszal o tym miejscu - sic!)... zaczynam tez zastanawiac sie, co mu ta moja psapsiola nagadala, bo chyba po prostu sie go pozbyc chciala. Och, ale mna negatywne emocje targaja, a wcale tego nie chce, a to tak naprawde jak eltharion stwierdzila, sama dalam ciala, bo obiecalam, ze pomozemy, poki sie nie ogarnie, ale nie wiem kiedy on uzna, ze nastapil ten moment

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Cytat:
Napisane przez przeklete_pragnienia Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że facet ewidentnie wykorzystuje Was oraz sytuację a także ma predyspozycje do pasożytowania. Moim zdaniem im szybciej wyjaśnisz sprawę tym lepiej, jak dorosłemu chłopu nie jest wstyd, że bądź co bądź obcy ludzie go utrzymują
moj TZ tez tak stwierdzil
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 10:01   #9
kosmiderdmwz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Krępa/pow. łowicki
Wiadomości: 275
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Dlatego nie możecie czekać na to kiedy on się ogarnie bo jemu jak widać taka sytuacja pasuje...trzeba działać i to szybko. Niech się chłop wreszcie obudzi i wróci do rzeczywistości a jak mu nie pasuje to wynocha bo tylko kłopot z nim będziecie mieć...
kosmiderdmwz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 10:05   #10
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 067
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez kosmiderdmwz Pokaż wiadomość
Myślę że powinniście ze swoim TŻ postawić sprawę jasno....2 tyg. go niańczyliście a teraz koniec niech szuka pracy i płaci Wam za pokój i dokłada się do jedzenia, skoro i tak ty gotujesz to niech da Ci kasę na składniki... Przecież nie będziecie go utrzymywać bo to chyba nie o to w tym wszystkim chodziło...Przyjaciółka poprosiła Cię żebyście mu wynajęli ten pokój a nie żebyście go utrzymywali...Facet jest dorosły więc skoro przyjechał do UK do pracy to niech tej pracy szuka i zarabia na swoje utrzymanie a jak nie to niech szuka sobie innego lokum....
Pogadajcie z nim szczerze i powiedzcie że wy też musicie pracować żeby się utrzymać i że kasa z nieba nie leci.... że zrobiliście przysługę przyjaciółce i go przygarnęliście ale żadne z Was nie ma w obowiązku go utrzymywać...że np. dajecie mu jeszcze kilka dni na znalezienie pracy i na opłacenie pokoju a jak nie to chcecie żeby się wyprowadził bo nie stać Was na to żeby utrzymywać darmozjada....
Dobrze napisane, sama miałam coś podobnego poradzić. Z pasożytem trzeba brutalnie i zdecydowanie a nie metodą małych kroczków. Za fraki i drzwi pokazać jeśli nie potrafi się dostosować i płacić. Z jakiej racji Ty masz dla niego gotować? To już nawet nie tylko o składniki chodzi, ale też o Twój czas. Niech się wypcha.
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 13:11   #11
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

tamta wywaliła darmozjada a teraz wy go trzymacie.
Powiedziałbym mu że okres ochronny się skończył i postawiła warunki, a jak nie niech szuka innego lokum.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-17, 14:33   #12
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4035517 9]tamta wywaliła darmozjada a teraz wy go trzymacie.
Powiedziałbym mu że okres ochronny się skończył i postawiła warunki, a jak nie niech szuka innego lokum.[/QUOTE]


He, he, no cos w tym jest, chyba chciala zredukowac wyrzuty sumienia i zalatwila mu lokum u nas...
No i zastanawia mnie jak po dobrych 5 latach w Anglii, mieszkal w Londynie i jeszcze jednym z wiekszych miast, nie ma nikogo, do kogo moglby wrocic. Ja mieszkam 3,5 roku i wiem, ze nawet po dluzszej nieobecnosci sa ludzie, ktorzy pomoga mnie i TZ... choc nie jestesmy jacys wybitnie towarzyscy.

Jego postawa w ogole mnie troche martwi, bo mam wrazenie, ze czuje sie wyzej niz reszta tutaj, niz my rowniez, bo to mniejsze miasto (60tys), bo angielski nie jest mu obcy, na kazdej rekrutacji go podobno wychwalaja, a kazdy spisuje od niego odpowiedzi z testow, bla, bla, bla... takim infantylizmem zajezdza strasznym. A to trzydziestoparoletni facet... Ach, juz biadole, mam wolne i marudze

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Dobrze napisane, sama miałam coś podobnego poradzić. Z pasożytem trzeba brutalnie i zdecydowanie a nie metodą małych kroczków. Za fraki i drzwi pokazać jeśli nie potrafi się dostosować i płacić. Z jakiej racji Ty masz dla niego gotować? To już nawet nie tylko o składniki chodzi, ale też o Twój czas. Niech się wypcha.
wiesz, to w sumie zawsze z grzecznosci pytalam czy ma ochote, a jestem przyzwyczajona, ze tak pytam kazdego kto z nami mieszkal, a odpowiedz prawie zawsze byla nie, gdyz normalny czlowiek ogarnia swoje posilki...
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 14:49   #13
Donatella_Rosa
Zadomowienie
 
Avatar Donatella_Rosa
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 531
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Nie masz co czekać, aż chłop się ogarnie, bo tego nie zrobi. Tak mu jest dobrze, przyjechał do Anglii, mieszkanie ma za darmo, wyżywienie ma za darmo, pracę załatwioną, nawet buty od Twojego faceta dostał. Jemu jest tak wygodnie i dopóki nie będzie zmuszony, to nie będzie chciał tego zmieniać.
Powiedz mu wprost, że nie możecie sobie pozwolić na utrzymanie dorosłego, praktycznie obcego faceta. Jeśli nie ma zbyt dużo pieniędzy, to zaproponuj mu na początek jakąś niską cenę za wynajem i żeby się trochę dokładał do żywności, a jak stanie na nogi, no to niech sam zadba o siebie.
Donatella_Rosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 15:16   #14
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez Donatella_Rosa Pokaż wiadomość
Nie masz co czekać, aż chłop się ogarnie, bo tego nie zrobi. Tak mu jest dobrze, przyjechał do Anglii, mieszkanie ma za darmo, wyżywienie ma za darmo, pracę załatwioną, nawet buty od Twojego faceta dostał. Jemu jest tak wygodnie i dopóki nie będzie zmuszony, to nie będzie chciał tego zmieniać.
Powiedz mu wprost, że nie możecie sobie pozwolić na utrzymanie dorosłego, praktycznie obcego faceta. Jeśli nie ma zbyt dużo pieniędzy, to zaproponuj mu na początek jakąś niską cenę za wynajem i żeby się trochę dokładał do żywności, a jak stanie na nogi, no to niech sam zadba o siebie.
he, dostal, ale nie przyjal, bo kupil sobie inne za 30F(troche z brakiem sensu napisalam)... i jakis niepotrzebny kask, "bo te firmowe takie byle jakie"... No mysle poczekac do pt lub sb (wiadomo, dni wyplaty), tak postanowilismy, jesli sam nie zacznie tematu, to bede musiala postawic sprawe jasno...
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 17:19   #15
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 067
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez Black_Rose Pokaż wiadomość
No mysle poczekac do pt lub sb (wiadomo, dni wyplaty), tak postanowilismy, jesli sam nie zacznie tematu, to bede musiala postawic sprawe jasno...
Ja bym nie czekała bo może się okazać, że wypłatę przehulał a Ty będziesz czekała kolejny tydzień. Ja bym już dziś mu zapowiedziała, że od piatku ma zacząć płacić ratę za wynajem i że skończyły się obiadki. Jasno i dobitnie.
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 17:28   #16
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Ja bym nie czekała bo może się okazać, że wypłatę przehulał a Ty będziesz czekała kolejny tydzień. Ja bym już dziś mu zapowiedziała, że od piatku ma zacząć płacić ratę za wynajem i że skończyły się obiadki. Jasno i dobitnie.
zamknal swoje stare konto i skorzystal z nuemru mojego, takze pieniadze wplyna do mnie
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 19:12   #17
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 067
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

A, no to dobrze!
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 19:40   #18
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Usiadzcie z nim i zwyczajnie spytajcie do dalej zamierza i jak dalej wyobraza sobie wasze wspolne zycie. Powiedzcie mu ze trzeba cos wspolnie ustalic i terminy i oplaty.
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-17, 20:32   #19
Andriejewna
Zakorzenienie
 
Avatar Andriejewna
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
GG do Andriejewna
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

A ja się dziwię, że tyle osób radzi "rozmawiać". Nie, nie rozmawiałabym, bo ugadani to już wcześniej byliście. POINFORMOWAŁABYM go, że kasy tyle i tyle do tego a tego (ale nie np. za miesiąc, żeby biedny zdążył zarobić odpowiednio dużo) a jak nie to ma rzeczy wyebane na dwór i tyle...

Jak dla mnie za mięccy jesteście, przedłużacie to ultimatum nie wiem po co mając nadzieję, że chłop sam się kapnie...
No i muszę przyznać, że ja bym nie wzięła do siebie gościa, którego nikt nie chce, już nawet czytając pomyślałam, że pewnie se wszędzie syfu już narobił i teraz kolejnych jeleni szuka.
__________________
Fetyszystka kocich stóp



Spełniam się w macierzyństwie
Roz
Dwa
Trzi
Cztyry



(Ej mam blog )
Andriejewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-17, 22:56   #20
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

mnie zaskakuje Twoja mentalnosc, serio nie wpadlam jeszcze by kogos nieznanego zaprosic na wiele tygodni i mu uslugiwac. Przeciez to sie musialo nie udac.

Teraz masz troche niezreczna sytuacje, bo jak za stanowczo ostro postapisz, to taki delikwent gotowy Ci zrobic reputacje w towarzystwie (to ich ulubione narzedzie negocjacji), a jak za miekko to bedziesz sie dalej meczyc i nic sie nie zmieni.

Mozesz probowac to zalatwic kwotowo - czyli pokoj platny z dolu nie z gory i z kolezenska znizka, a w ogole to za tydzien bedzie zajety przez nielubiana kolezanke, ale juz jej obiecalas, wiec musi zwolnic, ale obiecasz popytac sasiadow czy nie ma czegos do wynajmu. Mozesz tez wreczyc liste zakupow (bo taakie ciezkie, a Ty masz nadwerezona reke) i poprosic by przyniosl (moze byc cos tanszego niz golonka na liscie) ale sama lista bez gotowki na zakupy. Jak by sie zdziwil, to powiedz ze u Was tak jest ze ostatnio placilas Ty, przedostatnio Twoj facet, a teraz akurat jego kolej, mozesz wieszac dyzury sprzatania na lodowce. najblizsze terminy na wspollokatora - pelna improwizacja mycie mopem wszystkich podlog, odkurzanie samochodu - jesli macie, mycie naczyn - jak nie ma zmywarki, nawet prasowanie bym wrzucila etc. im prostsze i dokladniej opisane tym wieksza szansa ze to zrobi. skoro sie po domu placze tania sila robocza, to czemu nie zaszalec.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 11:00   #21
monika1379
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 303
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Jezeli jego kasa wplywa na Twoje konto, to bym mu oddala pensje o kwote pomniejszona za uzytkowanie pokoju i zerowanie na Was (mowie tu m.in. o jedzeniu). Zgadzam sie z poprzedniczka, ja tez bym nie zaprosila do siebie kogos nieznanego, a jezeli juz, to ustalalabym wszystkie szczegoly z NIM, a nie z kolezanka PRZED jego przyjazdem. I najuczciwiej byloby z nim podpisac umowe, ze wynajmuje u Was pokoj, wziac depozyt i tyle. Dodatkowo jedzenie we wlasnym zakresie albo platne dodatkowo i grafik na sprzatanie. Zaproponowalabym mu to, ciekawe jak by zareagowal.
__________________
eat clean & train dirty
monika1379 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-19, 22:23   #22
urodzona3maja
Rozeznanie
 
Avatar urodzona3maja
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 815
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Umowy bym nie podpisywala bo ze złości moze wam problemów ta umowa zrobić ( wątpię ze podatki będziecie płacić ) a tak zawsze można powiedzieć ze nocuje kolega na weekend
__________________
less is more
urodzona3maja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 16:28   #23
NNaTT
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 703
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

A mnie dziwi co innego. Odbiegając o to, o co pytasz- po co mieszkacie w domu skoro nie stać Was na jego utrzymanie Tego to w ogóle nie rozumiem...
NNaTT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-23, 19:42   #24
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez NNaTT Pokaż wiadomość
A mnie dziwi co innego. Odbiegając o to, o co pytasz- po co mieszkacie w domu skoro nie stać Was na jego utrzymanie Tego to w ogóle nie rozumiem...
a gdzie autorka napisala, ze nie stac jej na utrzymaniu domu? Dodatkowa osoba to dodatkowe koszty, a oni nie musza sie poczuwac go utrzymywac bez wzgledu na to czy ich stac czy nie, zwyczajnie moze wola wydac kase na cos innego.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-24, 11:18   #25
urodzona3maja
Rozeznanie
 
Avatar urodzona3maja
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 815
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez NNaTT Pokaż wiadomość
A mnie dziwi co innego. Odbiegając o to, o co pytasz- po co mieszkacie w domu skoro nie stać Was na jego utrzymanie Tego to w ogóle nie rozumiem...
A mnie dziwi,ze nie pomyslalas

Moze maja kontrakt na dom ? Albo kredyt ? A moze ktoś w miedzy czasie stracił prace albo mniej zarabia ?
__________________
less is more
urodzona3maja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-24, 17:37   #26
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez NNaTT Pokaż wiadomość
A mnie dziwi co innego. Odbiegając o to, o co pytasz- po co mieszkacie w domu skoro nie stać Was na jego utrzymanie Tego to w ogóle nie rozumiem...
Stac nas (ale ja rozumiem ludzi ktorzy waynajmuja dom i wynajmuja pokoje komus innemu, po prostu i tak sa u siebie i zawsze moge komus kto im nie odopowiada podziekowac, nie rozumiem Twojej ironii, skoro takie praktyki sa codziennoscia na calym swiecie...), praktycznie caly czas mieszkamy sami, czasem ktos u nas pomieszkuje co jest raczej pomoca z naszej strony. Ale nie stac nas na utrzymywanie kogos w domu bez niczego w zamian. Poza tym kolega zaoferowal pieniadze za pobyt do czasu az nie znajdzie czegos innego.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
a gdzie autorka napisala, ze nie stac jej na utrzymaniu domu? Dodatkowa osoba to dodatkowe koszty, a oni nie musza sie poczuwac go utrzymywac bez wzgledu na to czy ich stac czy nie, zwyczajnie moze wola wydac kase na cos innego.
no w sumie to mialam na mysli
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 12:29   #27
urodzona3maja
Rozeznanie
 
Avatar urodzona3maja
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 815
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez Black_Rose Pokaż wiadomość
Stac nas (ale ja rozumiem ludzi ktorzy waynajmuja dom i wynajmuja pokoje komus innemu, po prostu i tak sa u siebie i zawsze moge komus kto im nie odopowiada podziekowac, nie rozumiem Twojej ironii, skoro takie praktyki sa codziennoscia na calym swiecie...), praktycznie caly czas mieszkamy sami, czasem ktos u nas pomieszkuje co jest raczej pomoca z naszej strony. Ale nie stac nas na utrzymywanie kogos w domu bez niczego w zamian. Poza tym kolega zaoferowal pieniadze za pobyt do czasu az nie znajdzie czegos innego.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------



no w sumie to mialam na mysli
I jak poszlo?
__________________
less is more
urodzona3maja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-28, 14:39   #28
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose
Dot.: Wspolokator a brak mojej asertwnosci.

Cytat:
Napisane przez urodzona3maja Pokaż wiadomość
I jak poszlo?
w sumie spoko. odpuscilismy mu pierwsze dwa tyg, no i zadnych kaucji itp... Umoeilismy sie na jakas mysle niezaduza kwote. Wciaz czeka ze mu cos ugotuje, i czasem pyta czy moze cos wziac, bo akurat zrobilam i w sumie wypadaloby nawet jakas flaszke kupic, bo pil i jadl za nasze, ale daje na luz
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.