2007-10-27, 13:24 | #361 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Ale jeśli masz poniszczone to lepiej podciąć. Lepsze krótsze zdrowe włoski niż dlugie zaniedbane! |
|
2007-11-10, 10:34 | #362 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Nie wiem, co się dzieje, ale moje włosy bardziej rosną z tyłu... jeszcze 2, góra 3 cm i zetkną się z ramionami (a we wrześniu wszystkie były na linii kości żuchwy) podczas gdy te z przodu jakby nie zmieniły swojej długości... w dodatku dalej nie mogę zrobić kitka, boję się pocieniować (chociaż bym chciała, bo moje włosy źle się teraz układają) że znów stanę w punkcie wyjścia, i właściwie nie wiem co robić, ani upiąć, ani nic... wrrrrrr. Byle do ramion.
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2007-11-10, 11:09 | #363 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Trzymam kciuki, żeby WSZYSTKIE zmobilizowały się do rośnięcia
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
|
2007-11-10, 12:12 | #364 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
No tak samo ja słyszałam, że krótsze włosy rosną szybciej, i to by się zgadzało - po ścięciu te całkiem przy karku miały może z centymetr, teraz będzie to 3-4cm, zaś wszystkim włosom z tyłu brakuje jeszcze 2-3cm by sięgnęły do ostatniego kręgu szyjnego, a te z przodu wciąż są do kości żuchwy... no, ale przez zimę jakoś porosną, porosną, a jak wiosną słoneczko zaświeci to mam nadzieję, że przyspieszą i w następne lato będę miała takiej długości, jaką miałam przed ścięciem, czyli za ramiona...
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2007-11-12, 08:32 | #365 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Moja fryzjerka natomiast twierdzi (nie wiem ile w tym prawdy), że to zależy od miejsca, gdzie te włosy rosną - podobno właśnie z tyłu na karku rosna najszybciej, te po bokach znacznie wolniej itd Co do karku to się zgadzam zdecydowanie, ale z resztą to nie wiem... |
|
2007-11-12, 13:50 | #366 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
ja juz zapuszczam od hmm miesiaca! ale juz nigdy do fryca nie pojde jaka ja glupia bylam..
mialam juz wlosy proste dlugie grzyweczka tez odrastala pozniej odpwiddzilo mi sie i pocieniowalam potem znowu pocieniowalam i powiedzialam dosc zapuszczam... a teraz mam wlosy do ramion:[ bardzo zaluje ze je obcialam szczerze z krotkimi wiekszy klopot niz z dlugimi:/ |
2007-11-12, 17:37 | #367 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Mnie często korci, żeby obciąć do ramion, ale zniechęcający jest właśnie fakt, że z krótszymi więcej zachodu... No i póki co, dzielnie się trzymam i nic nie tnę.
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
|
2007-11-12, 21:31 | #368 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Laity moze na poczatku swietnie wygladaly teraz zostawie bez komentarza.. zniszczyly sie i to strasznie ciaglym prostowaniem daltego nie prostuje ale kazdy wlos w inna strone i smiesznie to wyglada:P
w krotkich wydaje mi sie ze jak pyza na twarzy wygladam a dluzsze jakby mnie wyszczuplaja przynajmiej tak sie czulam:P oojj kochana nie TNIJ |
2007-11-13, 15:43 | #369 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Wyciagnęłam jakies stare zdjęcia i za kazdym razem jak mam ochote isć do fryzjera patrzę na nie- póki co działa. Jednak zanim osiągne pożądana długosc jeszcze z rok trzeba czekac ( a juz od kwietnia zapuszczam)
__________________
|
|
2007-11-13, 15:46 | #370 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
no ja o sobie z polora poczekam az bedzie dlugosc jaka chce czli kawalek za cycki;p |
|
2007-11-13, 17:35 | #371 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Też skończyłam z cieniowaniami, podcinaniami. Żałuję, że kilka miesięcy temu skusiłam się na fryzjera - od tego zaczęła się moja "czarna seria" z włosami. Wyrównam włosy dopiero gdy przód (odrastająca grzywka, najkrótsza obecnie część włosów) będzie mniej więcej długości za ucho. I wtedy niech tylko fryzjerka mi spróbuje zaproponować jakieś cieniowanie, czy "asymetryczną grzywkę" to ją zabiję wzrokiem. Jeśli fryzjer, to tylko i wyłącznie podrównywanie, aby włosy doszły do jednej linii, bez eksperymentów.
|
2007-11-14, 07:33 | #372 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Ale obecnie uparłam się i będę zapuszczała, bo wymarzyłam sobie boba... dk którego brakuje mi jeszcze kilka dobrych centymetrów, więc podejrzewam, że ze 3-4 miesiące poczekam. A później zobaczymy... |
|
2007-11-14, 09:57 | #373 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Jak TZ mówi do mnie pyzolku to dastaje dzikiej furii.
__________________
|
|
2007-11-14, 10:29 | #374 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
A sorry, że tak tutaj pytam, ale ile Ty masz w ogóle wzrostu? Mi się zawsze podobały osoby z okrągłymi, pełnymi buziami, ja mam taką "surową" twarz, z ostrą trójkątną brodą i wyglądam na jędzę jak się nie uśmiecham Dlatego włosy obcinam na takie pióra, aby roztrzepane łagodziły twarz |
|
2007-11-14, 13:51 | #375 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
Takie male cós z duzym pyszczkiem. Najlepiej wygladam w długich wlosach scieniowanych wokol twarzy.
__________________
|
|
2007-11-16, 19:10 | #376 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
I jak tam dziewczyny idzie Wam zapuszczanie?
U mnie dramat. Włosy nie były u fryzjera od 5 m-cy, więc są w stanie tragicznym - nierówno odrośnięte, powyciągane przez codzienne suszenie na szczotce itd. Wczoraj wpadłam więc na pomysł - ścinam! Na krótko (czyli jak dla mnie kilka cm za ramiona)! Umówiłam się nawet na jutro do salonu. Jednak przed chwilą naszły mnie wątpliwości i chyba ograniczę się do podcięcia końcówek i odświeżenia cieniowania... Już sama nie wiem W rezultacie pewnie nigdzie nie pójdę, bo wyglądam równie "pięknie" jak te moje kłaki
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
2007-11-16, 22:42 | #377 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Cytat:
__________________
Nasze szczęście Julia |
|
2007-11-17, 12:56 | #378 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Właśnie wróciłam od fryzjera. Poprosiłam o obcięcie końcówek (2-3cm ) i odświeżenie poprzedniego cieniowania. Niby włosów spadło niewiele, a różnica jest. Dzięki antoinettee za radę. Gdybym je ścięła na krótko, najprawdopodobniej teraz bym tego żałowała...
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
2007-11-17, 22:36 | #379 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
No problem Cieszę się, że pomogłam
__________________
Nasze szczęście Julia |
2007-11-21, 10:31 | #380 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Dziewczyny!!
Jak macie problem z tym że gdy widzicie nożyczki to chwytacie je i "podcinacie lub cieniujecie" sobie włosy to ja mam na to sposoby U mnie też był ten problem. 1 rada. Kupcie sobie żel do włosów (np. nivea styling bardzo fajny) i układajcie sobie fryzury do woli. Bardzo fajna z tym jest zabawa. 2 rada: poproście swoją koleżankę, dobrą znajomą czy nawet mamę czy nie pozwoliła by sobie podciąć końcówek, grzywki czy pocieniować włosy. Ja na przykład bardzo lubie ścinać innym włosy. |
2007-11-27, 19:22 | #381 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
No, już jestem nawet zadowolona już pewnie od nowego roku będę mogła powiedzieć, że moje włosy dotykają ramion, bo brakuje im do tego ok 2 cm. Mogę je już związać w niedużego kiteczka i koszmarnie dużo włosów mi po bokach nie wychodzi, a już zwłaszcza gdy wyciągnę pasmo, żeby opadało na twarz... w odrostach już rozeznania nie mam, gdzie się kończą, po prostu przy skórze włosy mają połysk szarawy a kawałek dalej rudawo-żółty ale różnica jest tak niewielka a granica tak płynna, że nie potrafię nawet powiedzieć, ile to cm... od nieszczęsnego września włosy urosły mi na oko ze cztery cm a może i troszkę więcej, te z przodu też są dłuższe, widzę to po zdjęciach - ale będę musiała troszkę dłużej czekać aż dotkną ramion, chociaż długość mają taką samą jak te z tyłu - po prostu są umiejscowione wyżej (na czole, skroniach, a nie na karku). Pewnie nikomu nie będzie się chciało tego czytać, ale musiałam się pochwalić
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2007-11-27, 20:59 | #382 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Agatin-K
Gratuluje wytrwałości-i trzymam kciuki żeby dalej było ok. ja nie scinalam łosow od sierpnia, a podetne zniszczone końce w styczniu pierwszy raz taka długa przerwa ale nie sa złe
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe
|
2008-01-04, 21:40 | #383 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Zadupie zwane Warszawą
Wiadomości: 174
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
A ja postanowiłam, że zapuszczam włosy dopóki nie posiwieję.Mam 20 lat, więc myślę, że będę miała długie
__________________
MÓJ CEL: Zapuszczam włosy !!!!!!! Start - 01.12.2007 Stop - 01.12.2047 -> |
2008-01-05, 18:11 | #384 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
kochane przywazcie mnie lancuchem gdy bede chciala isc do fryca
mam wlosy na boba z przodu mam do konca szyji a chce miec tak 2cm po cyckami wiecie moze ile bede musiala czekacc?:P rok starczy?:P |
2008-01-05, 18:37 | #385 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
gamegirl to zależy tylko od twojego organizumu, niektórym włosy pomalutku rosną a niektórym zaś bardzo szybko (chyba się do tej grupy ludzi zaliczam, włosy w ciągu 6 miesięcy urosły mi bardzo szybko ok. 12 cm może troszkę więcej, i odziwo nie mogłam w to uwierzyć
__________________
jestem m a m ą
*** zapuszczam włosy dbam o figurę (waga 50 kg jest super!) dbam o paznokcie myślę o synku idę do przodu, zapominam... |
2008-01-05, 18:48 | #386 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
ehh zebym ja miala fajny organizm bo na przyszle wakacje chce miec juz dlugie wlosy sciete w trojkata ahhh marza mi sie znowu dlugie wlosy:P
|
2008-01-06, 10:33 | #387 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Ja niestety nie mam fajnego organizmu i włosy rosną żółwim tempem
Teraz mam okres przejściowy - najgorsze co może być: - długość: jak dla mnie to ani długie, ani krótkie (marzą mi się takie minimum do zapięcia od stanika, więc brakuje z 5cm) - cięcie: od połowy długości wycieniowane - wygląda to tragicznie!!! a nie mogę ściąć bo są za krótkie... Na dodatek włosy wywijają się na zewnątrz, więc optycznie wyglądają na krótsze Korci mnie oczywiście, żeby ściąć to cholerne cieniowanie, ale przy mojej gęstości włosów niewycieniowane włosy do ramion, czy nawet trochę za, wyglądałyby wprost fantastycznie (za dużo mam włosów niestety...) No i jakbym teraz znowu ścięła się na krótko (do ramion), to bym już nie zapuściła włosów do tego zapięcia od stanika I pomyśleć, że jeszcze rok temu miałam włosy do linii biustu... Ehhh, musiałam się wyżalić.
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
2008-01-06, 16:22 | #388 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Laity, a może tak podciąć ok 3cm, za 3 m-ce znowu, żeby długość była taka sama, i stopniowo zejść z cieniowania, a dalej zapuszczać normalnie?
A ja muszę się pochwalić: fotka z początków października, oraz z końca grudnia, jest różnica wkurzają mnie tylko krótsze włosy z przodu, gdyby nie one, chodziłabym w kitku aż do maja
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
2008-01-08, 23:45 | #389 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Wpadlam pochwalic sie i swoja kolezanke Otoz ma azjatyckie rysy twarzy, skosne oczy i az sie prosi o typowa azjatycka fryzure: dlugie wlosy i jakas kobieca grzywka. Tymczasem dziewcze lubilo sie opitolic na krotko, zrobic sobie jakies szalone artystyczne cieniowanie, co owszem bylo moze w jakims stopniu stylowe i odzwierciedlalo jej indywidualizm, ale... Udalo mi sie ja w koncu przekonac. Zapuszcza teraz wlosy i bardzo dobrze jej idzie. Wcinala nawet skrzyp przez jakis czas Zeby wytrzymac ze swoimi odrastajacymi wlosami zrobila sobie trwala. Dodalo jej to uroku i kobiecosci, ma naprawde ladne loczki. Caly czas wytrwale zapuszcza, a miala dokladnie ta sama manie obcinania i podcinania, o ktorej piszecie. Nawet kiedy decydowala sie na zapuszczenie chciala najpierw isc to wyrownac a to wycieniowac wlosy i zgubic ich po drodze pare centymetrow Zycze wam podobnego wsparcia i duzo samozaparcia!
|
2008-01-09, 07:21 | #390 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 124
|
Dot.: Koniec z obcinaniem i podcinaniem włosów
Obiecałam sobie przez pół roku nie obcinać włosów - nawet końcówek. Po masakrze którą zrobiła mi pewna fryzjerka "nożem chińskim" ( z resztą na moje własne życzenie - w chwili depresji...) moje włosy zaczynają odrastać... powoli.
Jeszcze dwa-trzy lata temu rosły 2 cm/miesiąc, a teraz mam wrażenie że 0,5 cm/miesiąc. Tragedia! Mam wrażenie że z wiekiem (rycząca trzydziestka) włosy rosną wolniej... co Wy na to????????????
__________________
chcę być lepsza |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:27.