Brązowowłose farbowane. Cz.II

[Katrin242]

Ibyza oto zdjęcia w świetle dziennym- ale zrobione aparatem z lampą

[ibyza]

Napisane przez Katrin242

Ibyza oto zdjęcia w świetle dziennym- ale zrobione aparatem z lampą

ładny kolorek, taki cieplutki brązik wpadający w rudy

[natalkaa7522]

Napisane przez agata456

myślę,że przesadzaszna pewno nie jest aż tak źle

Wiem, bo pytałam przyjaciółek i mówią, ze wyglądam normalnie, ale wiadomo-lepiej w blondzie. Ja się źle czuję w brązie Już dłuzej nie wytrzymam, a już długo dawałam radę..

Napisane przez Kachula82

Tylko nie rób jak pani Górniak bo jej to chyba praktykant robił a nie fryzjer. Ma tak straszną różnicę między odcieniami, że wygląda jak laska której nie stać na farbe na odrosty. Ombre fajnie wygląda jak różni się o ton góra dwa. Ja jakoś nie mam odwagi Widziałam to w realu u dziewczyny i wyglądała jakby nie farbowała głowy z pół roku. Może u gwiazd to przejdzie ale jakoś na ulicy wygląda to niechlujnie, takie mega odrosty fe. No ale kiedyś sama miałam na to fazę tylko własnie tej odwagi zabrakło
Stara jestem...

Ja chce rozjasnić narazie twarz po prostu. Chce zrobić żeby tylko te końcówki były jasniejsze własnie o kilka tonów, typu 2-3max. A potem pomyslę o blondzie.
Mi tez nie podobają się takie że włosy ciemny brąz, a końcówki mega jasny blond.

[agata456]

Napisane przez natalkaa7522

Wiem, bo pytałam przyjaciółek i mówią, ze wyglądam normalnie, ale wiadomo-lepiej w blondzie. Ja się źle czuję w brązie Już dłuzej nie wytrzymam, a już długo dawałam radę..



Ja chce rozjasnić narazie twarz po prostu. Chce zrobić żeby tylko te końcówki były jasniejsze własnie o kilka tonów, typu 2-3max. A potem pomyslę o blondzie.
Mi tez nie podobają się takie że włosy ciemny brąz, a końcówki mega jasny blond.

jeżeli aż tak źle się czujesz w tym kolorze,to go zmień,niema co się meczyć

[ivoncia16]

Napisane przez DontSaySorry

Dlaczego chcesz odrostu innego koloru niż całość?
Walnij całość cynamonem albo czekoladą i nie wymyślaj, bo sobie krzywdę zrobisz



Czerwień pewnie szybko się wypłucze do miedzi




Wróciłam od fryzjerki, w salonie niestety nie było tej, która zawsze mnie obcina i oddałam się w ręce jakiejś nowej stażystki.
TO BYŁ BŁĄD! Zamiast ślicznej asymetrycznej delikatnej fryzurki mam ścięte jak kosą , maaaaaaaaaaaasaaaaaaaaakr aaaaaaaaaaaa

a czemu krzywde ?

[agata456]

a moja czekoladka po jednym myciu już jaśniejszanie wiem czemu szampon koloryzujący wychodzi czekoladowo,a jak używałam trwałej joanny takiego samego odcienia to wyszło czarno w końcu ta sama firma i te same odcienie

[ivoncia16]

a no widzisz tak to juz jest
moze jak by krocej trzymac ta czekoladkowa farbe to wyszlo by jasniej
u mnie czekoladka wychodzila jak kolor sie zmywal
tez po tym szamponie masz takie blyszczace wlosy?

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

a no widzisz tak to juz jest
moze jak by krocej trzymac ta czekoladkowa farbe to wyszlo by jasniej
u mnie czekoladka wychodzila jak kolor sie zmywal
tez po tym szamponie masz takie blyszczace wlosy?

jak narazie wyglądają superczas pokaże jak będzie dalej ale czuję,że jeszcze parę myć i już jej nie będzie na moich włosach.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

a Ty co postanowiłaś? u mnie ta czekolada była nie planowana chciałam tylko przykryć odrosty i różne nierówności bo ściaganiu tej palonej kawy.Ale nadal szukam Cynamonu.A jak nie znajdę to może Syoss.

[ivoncia16]

a ja kupilam sobie czekoladowy wczoraj i bede robila odrosty tym narazie
a na calosc dam tak za 2 lub 3 miesiace bo narazie nie ma potrzeby
powiem Ci szczeze ze ogladalam farby w Rossmanie i jakos nic mi innego w oczy nie wpadlo
a pokaz jeszcze jakies foty tej czekoladki Twojej
kurcze znow mnie gardlo po prawej str boli
kiedy mi to wkoncu minie ;/

[agata456]

to tak jak mi nic nie wpadło w oko jak byłam ostatnio w Rosmanie.Proszę to wczorajsze zdjęcie,zaraz po farbowaniu mało widać bo dzień był pochmurny.http://imageshack.us/f/148/czekof.png/

[ivoncia16]

no slabo widac ale kolorek wydaje sie ladny
szkoda ze szampony szybko sie wymywaja i nie lapia moich odrostow ;/
choc ta aksamitna czern zlapala

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

no slabo widac ale kolorek wydaje sie ladny
szkoda ze szampony szybko sie wymywaja i nie lapia moich odrostow ;/
choc ta aksamitna czern zlapala

aksamitna czern byla piekna

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

a widziałaś u siebie w drogerii Cynamon czy tylko u mnie niema tej farby:/

[ivoncia16]

widzialam w tej co kupilam czekolade
no ladnie wygladala czern ale zle sie w niej czulam
jak truposz jakis xD

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

widzialam w tej co kupilam czekolade
no ladnie wygladala czern ale zle sie w niej czulam
jak truposz jakis xD

hehe ja to uwielbiam kontrast miedzy jasna cera a czarnymi wlosami,ale rozumiem,ze mozna sie w tym zle czuc.Kurcze to w mojej naturze ani rosmanie niema cynamonu.Widzialam czekolade,orzech a cynamonu nie bylo skad ja go wezme...ja nie bedzie to kupie gorzka czekolade Welli,albo ciemny braz Syoss,zostala bym przy tej czekoladzie joanny ale cos szybko sie spiera:/u mnie juz rok na polce stoi krucza czern Brillance,ale boje sie tak trudno zejsc z czerni jak sie znudzi.

[ivoncia16]

a jak bys sprobowala kupic czekoladowy braz trwala z Joanny i trzymac krocej
moze wtedy wyszla by czekoladka
ja trwalej czarnej farby nie dala bym na wlosy
dobrze ze wtedy dalam szampon i sie zmyl
bo jednak ciemne to ciemne a czarne to wiadomo
niby niewielka roznica ale jednak
i odrazu inaczej sie wyglada

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

a jak bys sprobowala kupic czekoladowy braz trwala z Joanny i trzymac krocej
moze wtedy wyszla by czekoladka
ja trwalej czarnej farby nie dala bym na wlosy
dobrze ze wtedy dalam szampon i sie zmyl
bo jednak ciemne to ciemne a czarne to wiadomo
niby niewielka roznica ale jednak
i odrazu inaczej sie wyglada

6 lat nosilam granatowa czern,bardzo mi sie ten kolor podoba ale wiem,jak trudno z niego zejsc,a co do czekoladki joanny to nie zaryzykuje trzymalam 30 minut a mialam smołe na włosach więc nie chce:/ może przyjadę do Ciebie po cynamon<żartuję>

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

a Tobie ślicznie w czerni i nie potrzebnie kombinujesz

[ivoncia16]

juz narzie nie kombinuje bd robila czekoladka
niby ciemne mocno ale nie czarne i bedzie ok
a mozesz wpasc po cynamonik hehe
nie mam nic przeciwko
szkoda ze nie mozesz Go znalesc ;/

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

kupilam wczoraj podklad z Loreala
poprostu masakra
okazal sie byc niewypalem
wogole mi nie odpowiada wygladal na mnie okropnie
niby kryjacy a wogole nie kryje
nigdy wiecej
zamienilam sie z mama ona dala mi taki z Avonu

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

juz narzie nie kombinuje bd robila czekoladka
niby ciemne mocno ale nie czarne i bedzie ok
a mozesz wpasc po cynamonik hehe
nie mam nic przeciwko
szkoda ze nie mozesz Go znalesc ;/

taki śliczny jest...ale Twój Syoss również mi się bardzo spodobał ale jego też niema w sklepach u mnie.W ogóle jak zapytałam w moim sklepie kosmetycznym o Syoss to Pani zrobiła takie oczy jakby nie widziała o czym mówie...ehhh

[ivoncia16]

a no bede robila tym czekoladowym niby mocno ciemne ale nie czarne
bo nie lubie zwyklych czarnych bez takiego blysku innego koloru

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez agata456

taki śliczny jest...ale Twój Syoss również mi się bardzo spodobał ale jego też niema w sklepach u mnie.W ogóle jak zapytałam w moim sklepie kosmetycznym o Syoss to Pani zrobiła takie oczy jakby nie widziała o czym mówie...ehhh

moze i ladny ale ja wole czekoladke jak narazie
jakos zle sie czuje w takich calkowicie ciemnych wlosach
czuje sie taka bezbarwna jakby mnie ten kolor przytlaczal a jak mam jakies polysk to jest o niebo lepiej
szkoda ze nie ma nic z tego co chcesz
dobrze ze ja mam blisko do duzego miasta

[Kachula82]

Jestem po dekoloryzacji nieudanej i Lorealu 7.43.
Nic nie wyszło tak jak chciałam. Dekoloryzator ładnie rozjaśnił, wcale tak nie śmierdział ale ciemniały mi włosy. Położyłam więc Loreala Excellence 7.43 bo był jaśniejszy od farby której chciałam użyć i niby powinien rozjasnić to co miałam na głowie. Niestety włosy wróciły do koloru wyjściowego mimo Loreala. Czyli tak jakbym nie robiła dekoloryzacji i jeszcze zmarnowałam farbę... Zużyłam tylko pół opakowania dekoloryzatora. No i zapomniałam i nie "zakwasiłam włosów" (czyt: szampon z sodą plus płukanie z sokiem z cytryny itp).
Dziś byłam u fryzjerki i jestem po cięciu. Na 100% 15cm poszło pod ostrza. Ale nie płaczę bo lżej mi na głowie a i tak muszę jakoś ratować się przy wypadaniu. Za to nie wytrzymałam i kupiłam płomienną iskrę i bach na włosy dzisiaj. I efekty są poniżej. Jestem narazie na etapie pierwszego chcianego odcienia i dążyć powoli będę do jaśniejszych. A jak to sie zobaczy. Najwyżej zetnę się na chłopaka lub wypadną mi wszystkie włosy a wtedy kupię perukę w chcianym odcieniu

I jak na dekolor i dwa farbowania włosy mam w cudownym stanie! Takie lśniące i gładkie. Nic nie zniszczone, nawet na tych juz obciętych nic nie zniszczyło. Zastanawiam się czy tak miałam zniszczone końce w obciętych włosach, że myślałam iż mam bardzo zniszczone włosy bo jak teraz dotykam to wszystkie takie miękkie... Hm... To musiały być te końce i jeszcze resztki cieniowania. Teraz długość mam do odrośniętej grzywki ale zrobiłam sobie teraz leciutka na bok.

[DontSaySorry]

Ohoho, rudziutka jesteś Bardzo mi się podoba ten kolorek na zdjęciu z fleszem
Grzywkę zrobiłaś?

Włosów nie ma co żałować, skoro i tak były podniszczone... Będą szybciej rosły, mniej będzie szło na nie szamponu i odżywki, ponadto nie będą obciążeniem dla skóry głowy

[agata456]

Napisane przez Kachula82

Jestem po dekoloryzacji nieudanej i Lorealu 7.43.
Nic nie wyszło tak jak chciałam. Dekoloryzator ładnie rozjaśnił, wcale tak nie śmierdział ale ciemniały mi włosy. Położyłam więc Loreala Excellence 7.43 bo był jaśniejszy od farby której chciałam użyć i niby powinien rozjasnić to co miałam na głowie. Niestety włosy wróciły do koloru wyjściowego mimo Loreala. Czyli tak jakbym nie robiła dekoloryzacji i jeszcze zmarnowałam farbę... Zużyłam tylko pół opakowania dekoloryzatora. No i zapomniałam i nie "zakwasiłam włosów" (czyt: szampon z sodą plus płukanie z sokiem z cytryny itp).
Dziś byłam u fryzjerki i jestem po cięciu. Na 100% 15cm poszło pod ostrza. Ale nie płaczę bo lżej mi na głowie a i tak muszę jakoś ratować się przy wypadaniu. Za to nie wytrzymałam i kupiłam płomienną iskrę i bach na włosy dzisiaj. I efekty są poniżej. Jestem narazie na etapie pierwszego chcianego odcienia i dążyć powoli będę do jaśniejszych. A jak to sie zobaczy. Najwyżej zetnę się na chłopaka lub wypadną mi wszystkie włosy a wtedy kupię perukę w chcianym odcieniu

I jak na dekolor i dwa farbowania włosy mam w cudownym stanie! Takie lśniące i gładkie. Nic nie zniszczone, nawet na tych juz obciętych nic nie zniszczyło. Zastanawiam się czy tak miałam zniszczone końce w obciętych włosach, że myślałam iż mam bardzo zniszczone włosy bo jak teraz dotykam to wszystkie takie miękkie... Hm... To musiały być te końce i jeszcze resztki cieniowania. Teraz długość mam do odrośniętej grzywki ale zrobiłam sobie teraz leciutka na bok.

a jak nakładałaś ten dekoloryzator?nie wiem jak na żywo ale na zdj widać,że górę masz rudą a resztę wyraźnie ciemniejszą.Pierwsza dekoloryzacja zawsze marnie wychodzi,potem się widzi jakie błędy się popełniło i wychodzi lepiej

[ivoncia16]

a mi jest szkoda kazdego cm
ale zapuszczam to normalne
choc jak mialam okropne koncowki to poszlam sciac
a no od gory mocno widac ze zjasnialo

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

juz narzie nie kombinuje bd robila czekoladka
niby ciemne mocno ale nie czarne i bedzie ok
a mozesz wpasc po cynamonik hehe
nie mam nic przeciwko
szkoda ze nie mozesz Go znalesc ;/

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

kupilam wczoraj podklad z Loreala
poprostu masakra
okazal sie byc niewypalem
wogole mi nie odpowiada wygladal na mnie okropnie
niby kryjacy a wogole nie kryje
nigdy wiecej
zamienilam sie z mama ona dala mi taki z Avonu

to tak jak ja wydałam kase na Revlon który chwali mnóstwo dziewczyn,i kasa wydana w błoto wolę swój tani Lirene

[enamoradaaa]

hej ja byłam dzisiaj u fryzjera i na moj ciemny brąz nałożyla mi pasemka co druga folia rozjasniaczem i rozjasnilo się tak jak na fotce.. po wysuszeniu taki efekt nawet mi sie podoba a Wy jak myślicie może być?

[agata456]

Napisane przez enamoradaaa

hej ja byłam dzisiaj u fryzjera i na moj ciemny brąz nałożyla mi pasemka co druga folia rozjasniaczem i rozjasnilo się tak jak na fotce.. po wysuszeniu taki efekt nawet mi sie podoba a Wy jak myślicie może być?

całkiem fajnie

[ivoncia16]

Napisane przez agata456

to tak jak ja wydałam kase na Revlon który chwali mnóstwo dziewczyn,i kasa wydana w błoto wolę swój tani Lirene

nigdy nie mialam tego Lirene
a to matujacy czy jaki?
niektore tansze sa fajne
ja mialam kiedys z Astora Matt Tiude HD jakos tak i byl swietny tylko ze on tez dosc drogi

[DontSaySorry]

Napisane przez enamoradaaa

hej ja byłam dzisiaj u fryzjera i na moj ciemny brąz nałożyla mi pasemka co druga folia rozjasniaczem i rozjasnilo się tak jak na fotce.. po wysuszeniu taki efekt nawet mi sie podoba a Wy jak myślicie może być?

Taki troszkę karmelkowy brąz Ci wyszedł. Bardzo mi się podoba


Ivoncia, ten podkład Astroa chodzi na all po 20 zł przynajmniej ja go w takiej cenie zwykle kupowałam CHociaż chyba mój nie był HD, tylko zta zwykła wersja, z tym, że jakaś zagraniczna. Z tego co mówiła moja siostra to polska wersja jest beznadziejna w porównania z tą zamawianą z allegro

[ivoncia16]

Napisane przez enamoradaaa

hej ja byłam dzisiaj u fryzjera i na moj ciemny brąz nałożyla mi pasemka co druga folia rozjasniaczem i rozjasnilo się tak jak na fotce.. po wysuszeniu taki efekt nawet mi sie podoba a Wy jak myślicie może być?

ładnie

[agata456]

Napisane przez ivoncia16

nigdy nie mialam tego Lirene
a to matujacy czy jaki?
niektore tansze sa fajne
ja mialam kiedys z Astora Matt Tiude HD jakos tak i byl swietny tylko ze on tez dosc drogi

ja mam ten i pozostanę mu wierna http://i.pinger.pl/pgr349/70a802c200...bcf/598304.jpg .Ja mam skórę suchą,a mi nie wysusza,ładnie matuje,długo się utrzymuje i nie potrzebnie kupowałam coś innego wydałam 35zł na badziew:/