Farby Khadi - opinie

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez _Justysia_

Cześć Dziewczyny.
Moje włosy mają długość ok. 70 cm. Trochę za pas. Planuję w najbliższych dniach skrócić włosy o jakieś 10 cm i zastosować hennę Khadi z Amlą i Jatrophą lub Naturalną Hennę. Mój naturalny kolor to bardzo ciemny brąz. Ostatni raz włosy farbowałam farbą chemiczną na Wielkanoc 2011 roku, więc kawał czasu temu. Teraz zależy mi na kolorze mahoń lub kasztan. Mam do Was pytanie, czy któraś farbowała takie długie włosy henną Khadi, czy jedno opakowanie wystarczy na taką długość? Moje włosy nie są cienkie, ani jakość specjalnie grube. A także czy ciężko samej nałożyć hennę? Zawsze sama nakładałam sobie farbę i nie miałam z tym problemów, ale henny się obawiam

Ja mam tak długie włosy i 100g niestety nie wystarcza na całe.
Jeśli chodzi o nakładanie to jest trufniej niż ze zwykłą farbą, ale da się zrobić.

[magyarparaszt]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;38168992]Ja mam tak długie włosy i 100g niestety nie wystarcza na całe.
Jeśli chodzi o nakładanie to jest trufniej niż ze zwykłą farbą, ale da się zrobić.[/QUOTE]

Ile używasz?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez magyarparaszt

Ile używasz?

Kiedy chciałam pofarbować całe na brązowo, to powinnam użyć tak 1,5 opakowania. Przy 100g zostały mi całe niepofarbowane pasma.
A jak teraz znowu robię na rudo, to 2-3 łyżki proszku wychodzą (henna+cassia) - farbuję same odrosty.

[fleur_deLys]

Hej dziewczyny!

Dzięki za odpowiedzi w sprawie wypadania włosów
Lisbeth morfologia jest w porządku, także nie mogę zwalić winy na tarczycę, zresztą chora tarczyca daje inne, o wiele bardziej upierdliwe objawy niż tylko wypadanie włosów.

Co do pomysłów z piwem, to chyba się nie przemogę, bo nie cierpię "zapachu". Spróbuję z naftą i jakimiś wcierkami. Vitapil zaczęłam też łykać więc może coś to da

A z innej beczki, mam chętkę na Sylwestra trochę podbarwić czerwienią włosy za pomocą pianki Trendy mousse, o tej:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...or-mousse.html

Jak myślicie, czy to dobry pomysł- w sensie, czy nie zareaguje jakoś dziwnie z henną, bądź, czy będę miała później problem z nałożeniem henny na włosy potraktowane pianką? Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Podaję również skład, może jest na sali znawca, który mi objaśni czy nie ma w tym jakiegoś toksycznego syfu, po którym włosy mi zzielenieją i pokruszą

aqua, propane, butane, cetrimonium chloride, propylene glycol, cocamidopropylamine oxide, PEG-12 dimethicone, panthenol, PEG-40 hydrogeneted castor oil, 4-amino-3-nitrophenol, basic red 51, parfum, methylchloroisothiazolino ne, methylisothiazolinione, limonene, linalool.

Bardzo dziękuję za ewentualną pomoc
Pozdrawiam!

[rousse]

Napisane przez fleur_deLys

Hej dziewczyny!

Dzięki za odpowiedzi w sprawie wypadania włosów
Lisbeth morfologia jest w porządku, także nie mogę zwalić winy na tarczycę, zresztą chora tarczyca daje inne, o wiele bardziej upierdliwe objawy niż tylko wypadanie włosów.

Co do pomysłów z piwem, to chyba się nie przemogę, bo nie cierpię "zapachu". Spróbuję z naftą i jakimiś wcierkami. Vitapil zaczęłam też łykać więc może coś to da

A z innej beczki, mam chętkę na Sylwestra trochę podbarwić czerwienią włosy za pomocą pianki Trendy mousse, o tej:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...or-mousse.html

Jak myślicie, czy to dobry pomysł- w sensie, czy nie zareaguje jakoś dziwnie z henną, bądź, czy będę miała później problem z nałożeniem henny na włosy potraktowane pianką? Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Podaję również skład, może jest na sali znawca, który mi objaśni czy nie ma w tym jakiegoś toksycznego syfu, po którym włosy mi zzielenieją i pokruszą

aqua, propane, butane, cetrimonium chloride, propylene glycol, cocamidopropylamine oxide, PEG-12 dimethicone, panthenol, PEG-40 hydrogeneted castor oil, 4-amino-3-nitrophenol, basic red 51, parfum, methylchloroisothiazolino ne, methylisothiazolinione, limonene, linalool.

Bardzo dziękuję za ewentualną pomoc
Pozdrawiam!

Wiesz, przy chorej tarczycy morfologia może byc w porządku, a włosy to może być najwcześniejszy objaw

Co do składu to jest w istocie toksyczny syf , jest wątek poświecony roszyfrowywaniu składów kosmetyków, ( chyba na forum dla kręconowłosych) ale tego nawet nie musisz tam wrzucać- zawiera silikony (dimethicone to silikon) , 4-amino-3-nitrophenol jest toksyczny i silny alergen... wiec odpada w przedbiegach.

[fleur_deLys]

Rousse Bardzo Ci dziękuję za szybką odpowiedź poziom TSH robiłam jakiś czas temu i był w normie, więc raczej wątpię że to tarczyca tak bryka (chyba że nastąpiła jakaś gwałtowna zmiana).
Chyba się zatem poważnie namyślę nad tą pianką :/ szkoda że nie ma jakiejś bezpieczniejszej opcji na jednorazową zmianę ;(

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez fleur_deLys

Hej dziewczyny!

Dzięki za odpowiedzi w sprawie wypadania włosów
Lisbeth morfologia jest w porządku, także nie mogę zwalić winy na tarczycę, zresztą chora tarczyca daje inne, o wiele bardziej upierdliwe objawy niż tylko wypadanie włosów.

Co do pomysłów z piwem, to chyba się nie przemogę, bo nie cierpię "zapachu". Spróbuję z naftą i jakimiś wcierkami. Vitapil zaczęłam też łykać więc może coś to da

Morfologia nie bada poziomu hormonów tarczycy

A z innej beczki, mam chętkę na Sylwestra trochę podbarwić czerwienią włosy za pomocą pianki Trendy mousse, o tej:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...or-mousse.html

Jak myślicie, czy to dobry pomysł- w sensie, czy nie zareaguje jakoś dziwnie z henną, bądź, czy będę miała później problem z nałożeniem henny na włosy potraktowane pianką? Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Podaję również skład, może jest na sali znawca, który mi objaśni czy nie ma w tym jakiegoś toksycznego syfu, po którym włosy mi zzielenieją i pokruszą

aqua, propane, butane, cetrimonium chloride, propylene glycol, cocamidopropylamine oxide, PEG-12 dimethicone, panthenol, PEG-40 hydrogeneted castor oil, 4-amino-3-nitrophenol, basic red 51, parfum, methylchloroisothiazolino ne, methylisothiazolinione, limonene, linalool.

Bardzo dziękuję za ewentualną pomoc
Pozdrawiam!

Jak na środek do barwienia włosów, to skład jest ok. Z henną nie zareaguje, z resztą z henną farby chemiczne i tak nie reagują. Jeśli używasz Khadi, to możesz farbować zamiennie z chemią.

[argininka]

Ja już jestem po farbowaniu henną z amlą
Zużyłam połowę opakowania (czyli 75g) na 47 cm włosów.
Proszek zalałam wodą i sokiem z połowy cytryny, a następnie odstawiłam pod grzejnik na 12 godzin.
Farbowałam sama, pierwszy raz. Trochę się obawiałam, że sobie nie poradzę, ale nie było tak źle [choć nie mam porównania z klasycznymi farbami, bo ich nie używałam]
Mieszanki akurat mi wystarczyło, wszystkie pasma były ładnie pokryte. Trzymałam pod folią spożywczą i zimową czapką przez ok 2 godziny.

Nie wiem czy to zasługa faktu, że moja henna była z amlą, ale włosy w ogóle mi się nie plątały, po zmyciu papki mogłam je bez problemu rozczesać na mokro szerokim grzebieniem.

W załącznikach fotki:
1. bezpośrednio przed farbowaniem (włosy pofalowane od warkocza)
2. 24 godziny od nałożenia farby
3. jw, z fleszem

Napisane przez _Justysia_

Cześć Dziewczyny.
Moje włosy mają długość ok. 70 cm. Trochę za pas. Planuję w najbliższych dniach skrócić włosy o jakieś 10 cm i zastosować hennę Khadi z Amlą i Jatrophą lub Naturalną Hennę. Mój naturalny kolor to bardzo ciemny brąz. Ostatni raz włosy farbowałam farbą chemiczną na Wielkanoc 2011 roku, więc kawał czasu temu. Teraz zależy mi na kolorze mahoń lub kasztan. Mam do Was pytanie, czy któraś farbowała takie długie włosy henną Khadi, czy jedno opakowanie wystarczy na taką długość? Moje włosy nie są cienkie, ani jakość specjalnie grube. A także czy ciężko samej nałożyć hennę? Zawsze sama nakładałam sobie farbę i nie miałam z tym problemów, ale henny się obawiam

Może jak się boisz że Ci zabraknie farby to kup hennę z amlą (bez jatrophy)? 150 g proszku za 29 zł to całkiem dobra cena i wychodzi taniej niż jakby kupić 2 opakowania zwykłej, a kolor wychodzi całkiem fajny.

[say-hello]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;38179205]
Jak na środek do barwienia włosów, to skład jest ok. Z henną nie zareaguje, z resztą z henną farby chemiczne i tak nie reagują. Jeśli używasz Khadi, to możesz farbować zamiennie z chemią.[/QUOTE]
czyli jeżeli rozjaśnię włosy farbowane orzechowym brązem Khadi (kolor już praktycznie wypłukany, zostało trochę rudości), to nie powinno wyjść nic zielonego/fioletowego/ rudego?

[Susanna]

Napisane przez argininka

Ja już jestem po farbowaniu henną z amlą
Zużyłam połowę opakowania (czyli 75g) na 47 cm włosów.
Proszek zalałam wodą i sokiem z połowy cytryny, a następnie odstawiłam pod grzejnik na 12 godzin.
Farbowałam sama, pierwszy raz. Trochę się obawiałam, że sobie nie poradzę, ale nie było tak źle [choć nie mam porównania z klasycznymi farbami, bo ich nie używałam]
Mieszanki akurat mi wystarczyło, wszystkie pasma były ładnie pokryte. Trzymałam pod folią spożywczą i zimową czapką przez ok 2 godziny.

Nie wiem czy to zasługa faktu, że moja henna była z amlą, ale włosy w ogóle mi się nie plątały, po zmyciu papki mogłam je bez problemu rozczesać na mokro szerokim grzebieniem.

W załącznikach fotki:
1. bezpośrednio przed farbowaniem (włosy pofalowane od warkocza)
2. 24 godziny od nałożenia farby
3. jw, z fleszem



Może jak się boisz że Ci zabraknie farby to kup hennę z amlą (bez jatrophy)? 150 g proszku za 29 zł to całkiem dobra cena i wychodzi taniej niż jakby kupić 2 opakowania zwykłej, a kolor wychodzi całkiem fajny.

Śliczne włosy - szczególnie na zdjęciu nr 2

[_Justysia_]

Napisane przez argininka

Ja już jestem po farbowaniu henną z amlą
Zużyłam połowę opakowania (czyli 75g) na 47 cm włosów.
Proszek zalałam wodą i sokiem z połowy cytryny, a następnie odstawiłam pod grzejnik na 12 godzin.
Farbowałam sama, pierwszy raz. Trochę się obawiałam, że sobie nie poradzę, ale nie było tak źle [choć nie mam porównania z klasycznymi farbami, bo ich nie używałam]
Mieszanki akurat mi wystarczyło, wszystkie pasma były ładnie pokryte. Trzymałam pod folią spożywczą i zimową czapką przez ok 2 godziny.

Nie wiem czy to zasługa faktu, że moja henna była z amlą, ale włosy w ogóle mi się nie plątały, po zmyciu papki mogłam je bez problemu rozczesać na mokro szerokim grzebieniem.

W załącznikach fotki:
1. bezpośrednio przed farbowaniem (włosy pofalowane od warkocza)
2. 24 godziny od nałożenia farby
3. jw, z fleszem



Może jak się boisz że Ci zabraknie farby to kup hennę z amlą (bez jatrophy)? 150 g proszku za 29 zł to całkiem dobra cena i wychodzi taniej niż jakby kupić 2 opakowania zwykłej, a kolor wychodzi całkiem fajny.

Bardziej się obawiam, że nie uda mi się równomiernie nałożyć papki, tak żeby pokryć wszystkie włosy. Chyba rzeczywiście skuszę się na opakowanie 150g i położę bardzo grubą warstwę, żeby wszędzie dotarła.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez say-hello

czyli jeżeli rozjaśnię włosy farbowane orzechowym brązem Khadi (kolor już praktycznie wypłukany, zostało trochę rudości), to nie powinno wyjść nic zielonego/fioletowego/ rudego?

Zależy jak bardzo chcesz rozjaśnić. Orzechowy brąż to nie sama henna, tylko w większości indygo. Jeśli zapragniesz zostać blondynką, to prawdopodobnie kolor indygo "wyjdzie" na wierzch. Nie oznacza to, że środek chemiczny zareagował z roślinną farbą, tylko że wypłukał się naturalny pigment włosa i został kolor z indygo lub henny. Także przy rozjaśnianiu może wyjść coś niebeiskego albo rudego. Fioletowego nie

[say-hello]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;38228884]Zależy jak bardzo chcesz rozjaśnić. Orzechowy brąż to nie sama henna, tylko w większości indygo. Jeśli zapragniesz zostać blondynką, to prawdopodobnie kolor indygo "wyjdzie" na wierzch. Nie oznacza to, że środek chemiczny zareagował z roślinną farbą, tylko że wypłukał się naturalny pigment włosa i został kolor z indygo lub henny. Także przy rozjaśnianiu może wyjść coś niebeiskego albo rudego. Fioletowego nie [/QUOTE]
chciałabym tylko delikatnie rozjaśnić końce (coś na kształt ombre lub refleksów).
dziękuję za odpowiedż

[AngieeM]

Dziewczyny, a można mieszać dwa różne kolory? Gdybym chciała zmieszać hennę A&J z ciemnym brązem to jak myślicie? Byłoby na głowie bardziej brązowo czy rudo? Eh, nie lubię eksperymentować, ale taki brąz z czerwonymi refleksami myślę, że by ładnie wyglądał

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez AngieeM

Dziewczyny, a można mieszać dwa różne kolory? Gdybym chciała zmieszać hennę A&J z ciemnym brązem to jak myślicie? Byłoby na głowie bardziej brązowo czy rudo? Eh, nie lubię eksperymentować, ale taki brąz z czerwonymi refleksami myślę, że by ładnie wyglądał

Można mieszać. Gdybyś zmieszała te farby 1:1, to ja stawiam, że kolor poszedłby w brąz zakładając, że kładziesz na w miarę jasne włosy. Ale pewnie szybko by zrudział.

[blackmarta]

A ja właśnie nałożyłam chwilę temu Khadi Czarny. Czyli docelowo czerń o ciepłym odcieniu, ciekawe, co z tego wyjdzie Miałam już na głowie Hennę z Amlą i Jatrophą, Ciemny Brąz, a teraz ten Czarny. Najlepszy efekt miałam, kiedy jakieś 2-3 tygodnie po hennie nałożyłam ciemny brąz. Kolor był ciemniejszy i dużo bardziej trwały, teraz miałam mocno wypłukany ciemny brąz. Wrzucę zdjęcia po farbowaniu, bynajmniej się postaram

[blackmarta]

A więc jak obiecałam, tak i są zdjęcia. Oczywiście nie oddają zbyt dobrze koloru (jak zwykle ) ale zawsze coś. Minęło ok 20 godzin od farbowania, oczywiście jeszcze nie myłam ich szamponem.
Kolor wydaje mi się być ciemniejszy niż ten, który wychodzi mi po ciemnym brązie i faktycznie ma piękną czerwoną poświatę, czego na zdjęciach nie widać.. Postaram się wytrzymać jeszcze 24 godziny do mycia, ale czy mi się uda to nie wiem

Wesołych Świąt

[say-hello]

Napisane przez blackmarta

A więc jak obiecałam, tak i są zdjęcia. Oczywiście nie oddają zbyt dobrze koloru (jak zwykle ) ale zawsze coś. Minęło ok 20 godzin od farbowania, oczywiście jeszcze nie myłam ich szamponem.
Kolor wydaje mi się być ciemniejszy niż ten, który wychodzi mi po ciemnym brązie i faktycznie ma piękną czerwoną poświatę, czego na zdjęciach nie widać.. Postaram się wytrzymać jeszcze 24 godziny do mycia, ale czy mi się uda to nie wiem

Wesołych Świąt

pięknie Ci wyszło masz bardzo ładne włosy

[blackmarta]

Napisane przez say-hello

pięknie Ci wyszło masz bardzo ładne włosy

Dziękuję bardzo

[blackmarta]

Dobra, to jeszcze dorzucę po myciu, wydaje mi się, że są nawet trochę jaśniejsze niż wczoraj? I trochę przesuszone, ale jakiś olej zarzucę jutro na noc i może wrócą trochę do siebie :<

[magyarparaszt]

ale długość

[sylwka37]

przepiękne włosy !!!!!!!

[blackmarta]

Napisane przez magyarparaszt

ale długość

Napisane przez sylwka37

przepiękne włosy !!!!!!!

Bardzo dziękuję. Choć na żywo moje końcówki to kompletny susz do ścięcia, ale walczę, po nowym roku obcinam jakieś 4cm, żeby wyrównać już cieniowanie i pozbyć się tych końców, trzymajcie kciuki, żebym wyrzymała bez płaczu

[201607231719]

Napisane przez blackmarta

Bardzo dziękuję. Choć na żywo moje końcówki to kompletny susz do ścięcia, ale walczę, po nowym roku obcinam jakieś 4cm, żeby wyrównać już cieniowanie i pozbyć się tych końców, trzymajcie kciuki, żebym wyrzymała bez płaczu

Nie płacz
Włosy odrosną. A jak zostawisz suche końce to dalej będą się rozdwajać, niszczyć i w efekcie zamiast 4 cm pozbędziesz się 10.

Masz już piękne, błyszczące włosy Podcinanie to element dbania. Nie ma sensu mieć długich, ale zniszczonych włosów.

[blackmarta]

Napisane przez tisiphone

Nie płacz
Włosy odrosną. A jak zostawisz suche końce to dalej będą się rozdwajać, niszczyć i w efekcie zamiast 4 cm pozbędziesz się 10.

Masz już piękne, błyszczące włosy Podcinanie to element dbania. Nie ma sensu mieć długich, ale zniszczonych włosów.

Dziękuje za te wszystkie słowa No dokłądnie, sama powtarzam wszystkim, że lepiej mieć krótsze, ale zdrowe włosy, a sama tak zwlekam. Ale teraz to już jedno z postanowień noworocznych, więc trzeba wykonać

[AnikaWizaz]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;38274145]Można mieszać. Gdybyś zmieszała te farby 1:1, to ja stawiam, że kolor poszedłby w brąz zakładając, że kładziesz na w miarę jasne włosy. Ale pewnie szybko by zrudział.[/QUOTE]

Dziewczyny, mam nadzieję, że pomożecie w wyborze koloru. Mam ochotę zacząć farbować włosy naturalnymi farbami.

Zastanawiam się jaki efekt uzyskałabym mieszając kolory Jasny Brąz z Henną z Jantrophą?
W tej chwili mam włosy zafarbowane farbą chemiczna Garnier o odcieniu Miedziany Kasztan 5.4 i chciałabym uzyskać podobny kolor farbami Khadi.

Poza tym, jeśli mam w tej chwili włosy ciemniejsze na końcach, a jaśniejsze odrosty to czy mieszankę farb Khadi powinnam nałożyć tylko na jaśniejszy odrost czy na całość? A może na godzinę na odrost, a potem dołożyć na farby na całość i trzymać jeszcze godzinę?

Będę wdzięczna za sugestie.

[AnikaWizaz]

...

[lilith_ed]

A czy da się osiągnąć odcień chłodnego brązu henną?
Do tej pory używałam khadi cassia, ale marzy mi się jasny brąz.
Kolor wyjściowy - mysi, ciemny blond/jasny brąz.
Obawiam się tylko rudego odcienia przy khadi jasny brąz

[fabregasowa]

na jaką długość włosów starcza ta farba?

[201607231719]

Napisane przez fabregasowa

na jaką długość włosów starcza ta farba?

Zależy od gęstości. Jeśli coś Ci zostanie - możesz zamrozić. Jeśli będzie za mało - wkręć pasma pod hennowy kok. Pokryje równo, o ile nie jest tego za dużo.