Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XI

[Corii]

Napisane przez pingwin2

Uwielbiam ten podklad, tylko nie ten kolor, u mnie nie ciemnieje, ale ja daje na żółta bazę z Maca

A jaki masz kolor?
Ja z zołta baza maca sie nie polubilam, pudrem tez nie

[Vegetka]

Kupiłam go tydzień temu i jeszcze nie otwarłam

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Corii nie mogę czytać Twoich pochwał nt stara bo mi takiego smaka robisz

[pingwin2]

Napisane przez Corii

A jaki masz kolor?
Ja z zołta baza maca sie nie polubilam, pudrem tez nie

Ja mam 02, ale ja używam samoopalacza, bo wole być Nc 20 niż NC 10. Mi tez ta baza jakoś nie pasuje, ale z Prolongwerem i Tenue współpracuje genialnie, a puder jak puder tyłka nie urywa.
Tak na marginesie szukam dobrego pudru i proszę o rady.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez Beata.

A ja z przyjemnoscia kupuje tansze rzeczy o ile sa dobrej jakosci, a jak juz sa polskie to pelnia szczescia
Ale niestety makijazowo pasuja mi te drozsze I nie zamierzam sie tym zamartwiac, nie kupuje na tony, lubie to i dopóki mnie stac bede sobie kupowac od czasu do czasu diory i szanele
A co kto o tym mysli guzik mnie to obchodzi, kupuje za swoje, nie kradzione tylko zapracowane

Mi tez drogeryjna kolorówka niestety nie pasuje, ale jeśli chodzi o pielęgnację to ja raczej z tych oszczędnych.
A tak na marginesie, ja oglądam sporo YT ( na siłowni to wychodzi od godziny do półtora dziennie) i zauważyłam, że kilka polskich bjutiguru, które kiedyś uważały, że Mac bee, Dior bee tylko sleek itp. Jest fajny, to nagle teraz zaczęły używać droższych kosmetyków i okazuje się, że jednak są lepsze. Dziwi mnie jak ktoś nie testował kosmetyków droższych a krytykuje, że nie są warte.

[Beata.]

Mnie ogolnie ludzie dziwia i to coraz bardziej
ostatnio mam wrazenie ze z jakiegos innego swiata trafilam tu przez pomylke
Ale ja z tych antyspolecznych, wiec wiecie

[pingwin2]

Napisane przez Beata.

Mnie ogolnie ludzie dziwia i to coraz bardziej
ostatnio mam wrazenie ze z jakiegos innego swiata trafilam tu przez pomylke
Ale ja z tych antyspolecznych, wiec wiecie

Witam w klubie

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez pingwin2

A tak na marginesie, ja oglądam sporo YT ( na siłowni to wychodzi od godziny do półtora dziennie) i zauważyłam, że kilka polskich bjutiguru, które kiedyś uważały, że Mac bee, Dior bee tylko sleek itp. Jest fajny, to nagle teraz zaczęły używać droższych kosmetyków i okazuje się, że jednak są lepsze. Dziwi mnie jak ktoś nie testował kosmetyków droższych a krytykuje, że nie są warte.

Bo pewnie teraz dopiero ich stac .

[Vegetka]

Napisane przez pingwin2

Ja mam 02, ale ja używam samoopalacza, bo wole być Nc 20 niż NC 10. Mi tez ta baza jakoś nie pasuje, ale z Prolongwerem i Tenue współpracuje genialnie, a puder jak puder tyłka nie urywa.
Tak na marginesie szukam dobrego pudru i proszę o rady.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------


Mi tez drogeryjna kolorówka niestety nie pasuje, ale jeśli chodzi o pielęgnację to ja raczej z tych oszczędnych.
A tak na marginesie, ja oglądam sporo YT ( na siłowni to wychodzi od godziny do półtora dziennie) i zauważyłam, że kilka polskich bjutiguru, które kiedyś uważały, że Mac bee, Dior bee tylko sleek itp. Jest fajny, to nagle teraz zaczęły używać droższych kosmetyków i okazuje się, że jednak są lepsze. Dziwi mnie jak ktoś nie testował kosmetyków droższych a krytykuje, że nie są warte.

do tego trzeba dojrzeć między swoimi drogeryjnymi podkładami mam kilka z wyższej półki estee dw light (niestety odcień 1.0 jest na mnie za ciemny nie pogardziłabym połóweczką) może ktoś coś ? , lancome czy matis. Wszystkie fajnie się sprawdzają, mają piękne opakowania - i niestety mnie tym kupują Na dzień dzisiejszy jestem w stanie zapłacić za podkład max. 200 zł, ale nie powiem że nigdy nie kupię droższego, bo za jakiś czas może będzie mnie stać na więcej, więc nie będę się zarzekać marzy mi się podkład YSL youth Liberator , ze względu na piękne opakowanie

[Corii]

Napisane przez Vegetka

[/COLOR]Corii nie mogę czytać Twoich pochwał nt stara bo mi takiego smaka robisz

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez pingwin2

Ja mam 02, ale ja używam samoopalacza, bo wole być Nc 20 niż NC 10. Mi tez ta baza jakoś nie pasuje, ale z Prolongwerem i Tenue współpracuje genialnie, a puder jak puder tyłka nie urywa.
Tak na marginesie szukam dobrego pudru i proszę o rady.

Szerze tez wole byc NC20, ale NC15 tez jest ok Jaśniejsza nie byłam raczje i nie bede
A propo Prolongweara - ostatnio przestał mi dziad pasowac, a zuzyłam juz 2 buteleczki
Moze wezme jeszcze raz probkę tez bazy i pod Pro Longa spróbuje.

A pryzmy sypane mialas?
Bo ja bym Ci poleciła - Matte Powder Shu Uemura - super matuje, wsio sie trzyma nim przypudrowane, ale u nas niedostepny, chyab ze sobie jakos sciagniesz z UK...

[dzastinaaaaa]

Napisane przez Vegetka

do tego trzeba dojrzeć między swoimi drogeryjnymi podkładami mam kilka z wyższej półki estee dw light (niestety odcień 1.0 jest na mnie za ciemny nie pogardziłabym połóweczką) może ktoś coś ? , lancome czy matis. Wszystkie fajnie się sprawdzają, mają piękne opakowania - i niestety mnie tym kupują Na dzień dzisiejszy jestem w stanie zapłacić za podkład max. 200 zł, ale nie powiem że nigdy nie kupię droższego, bo za jakiś czas może będzie mnie stać na więcej, więc nie będę się zarzekać marzy mi się podkład YSL youth Liberator , ze względu na piękne opakowanie

mam estee lauder nowyy ten bb cos tam raz maźnięty jak by coś tam za ten estee 1,0 ;]

[Taszanta]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;48122077]A klikne, dzieki .



Ja do pracy nosze mala kosmetyczke. Nawet 1/50 mojego "skladu domowego" tam nie ma: Benetint, ze 3 szminki, baza MACa, blotki BB, puder, korektor i cos tam jeszcze. Jak poprawiam sie w pracy to czesto gesto ktos mi zaglada przez ramie i "co tam masz?". Potem slucham zawsze madrosci:
- "o, jakie drogie, mi szkoda byloby pieniedzy",
- "w drogich kosmetykach placisz za marke, tanie kosmetyki roznia sie tylko opakowaniem",
- "mam podobny odcien szminki Chanel z Essence/Lovely/czegos innego co jest tanie, wiec po co przeplacac",
- "mi by facet nie pozwolil tyle na kosmetyki wydawac".

Wtedy zawsze gryze sie w jezyk i nie mowie nic. Chowam kosmetyczke , stosuje piekna sztuke kohlinaru i wracam do swoich zajec.


[e.[/QUOTE]

O ludzie, ale dziwne towarzystwo, nie chodzi mi o to co sobie myslą, bo można sobie myśleć najróżniejsze rzeczy o współpracownikach i zostawiać je dla siebie , no ale to zaglądanie przez ramie i wscibskie komentarze, no nie zdzierżyłabym czegoś takiego

Dziewczyny mam pytanie o kosmetyki Anastasia Beverly Hills- jeśli ktoś używa to gdzie je kupujecie, znalazłam na BeautyBay ale się☠zastanawiam czy są może jeszcze jakieś inne strony ?

[pingwin2]

Napisane przez Corii

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------



Szerze tez wole byc NC20, ale NC15 tez jest ok Jaśniejsza nie byłam raczje i nie bede
A propo Prolongweara - ostatnio przestał mi dziad pasowac, a zuzyłam juz 2 buteleczki
Moze wezme jeszcze raz probkę tez bazy i pod Pro Longa spróbuje.

A pryzmy sypane mialas?
Bo ja bym Ci poleciła - Matte Powder Shu Uemura - super matuje, wsio sie trzyma nim przypudrowane, ale u nas niedostepny, chyab ze sobie jakos sciagniesz z UK...

Ja obecnie przeżywam zachwyt Prolongwerem, mója pierwsza butla. Sam mnie przesusza, a ponieważ ta baza jest taka tłustawa to razem u mnie super się sprawdzają, ale osobno już nie.
Dzięki za radę, będę pamiętać. Mnie kusi ten nowy bezbarwny Givenchy.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez pingwin2

Ja obecnie przeżywam zachwyt Prolongwerem, mója pierwsza butla. Sam mnie przesusza, a ponieważ ta baza jest taka tłustawa to razem u mnie super się sprawdzają, ale osobno już nie.
Dzięki za radę, będę pamiętać. Mnie kusi ten nowy bezbarwny Givenchy.

Jest rewelacyjny .

[Corii]

Napisane przez pingwin2

Ja obecnie przeżywam zachwyt Prolongwerem, mója pierwsza butla. Sam mnie przesusza, a ponieważ ta baza jest taka tłustawa to razem u mnie super się sprawdzają, ale osobno już nie.
Dzięki za radę, będę pamiętać. Mnie kusi ten nowy bezbarwny Givenchy.

Macałam bezbarwny i jestem na nie w tym wypadku lepszy biały Macowy.

[pingwin2]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Jest rewelacyjny .

Dzięki, czuje sie skuszony, w sumie o taka odpowiedz mi chodziło

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez Corii

Macałam bezbarwny i jestem na nie w tym wypadku lepszy biały Macowy.

O to chyba potestuje tego Givenchy, no my raczej kompatybilne jesteśmy, poza tym albo Mac się zmienił albo ja, ale jskoś obecnie przeżywam zachwyt tą firmą, co kupie to boskie.

[Corii]

Napisane przez pingwin2

O to chyba potestuje tego Givenchy, no my raczej kompatybilne jesteśmy, poza tym albo Mac się zmienił albo ja, ale jskoś obecnie przeżywam zachwyt tą firmą, co kupie to boskie.

Najlepiej potestować
Fakt, sporo tych samych rzeczy nam pasuje.
A kupowałas ten nowy puder MAC-a? Sculpt? Co w ogóle nabyłas ze takie boskie? :P
Myślę, ze ostatnio po prostu mac ma duzo trafioncyh rzeczy, zwłaszcza z limitek

[pingwin2]

Nie bo mam hourglass, a one dają podobne takie satynowe wykończenie, ale mam korektor, fajny nawilżający, fajnie kryje, ale trzeba uważać z ilością. Poza tym ostatnio miałam problem ze świeceniem, ale mowy krem Avene temu zaradził, więc chyba się skuszeniem, bo w moim prasowańcu widać już dno. Zachwycają mnie limitu z NR te kredki i jedna paleta, z AW cienie i ten jasny róż. Po testach różnych cieni uważam, że Mac ma najlepsze, tak samo cienie w kremie i płyn do pędzli.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Corii

Macałam bezbarwny i jestem na nie w tym wypadku lepszy biały Macowy.

Ja macowego nie lubię

[Corii]

Napisane przez pingwin2

Nie bo mam hourglass, a one dają podobne takie satynowe wykończenie, ale mam korektor, fajny nawilżający, fajnie kryje, ale trzeba uważać z ilością. Poza tym ostatnio miałam problem ze świeceniem, ale mowy krem Avene temu zaradził, więc chyba się skuszeniem, bo w moim prasowańcu widać już dno. Zachwycają mnie limitu z NR te kredki i jedna paleta, z AW cienie i ten jasny róż. Po testach różnych cieni uważam, że Mac ma najlepsze, tak samo cienie w kremie i płyn do pędzli.

Korektor uwazam za rewelacyjny. Chyba lepszy do Pro Long
Zas z pudru zrezygnowałam - potestowałam go 3 razy i powodował u mnie swiecenie i to nie takie w granicach aprobaty niestety :/
I zas jedziemy podobnie, bo tez miałam ostatnio ze swieceniem problem. U mnie własnie Ziajowy krem liscie manuka sie sprawdza.
Cienie AW i najjasniejszy róz są totalnie megawypasne
Kredki natomiast mnie nie porwały. Paletki NR wszystkie super.

[smash]

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny mam pytanie o kosmetyki Anastasia Beverly Hills- jeśli ktoś używa to gdzie je kupujecie, znalazłam na BeautyBay ale się☠zastanawiam czy są może jeszcze jakieś inne strony ?

Ja kupowałam na Beautybay

[teofano]

Poczytałam sobie kilka postów na temat wydawania na kosmetyki. Było kilka lat, że ograniczałam wizyty w drogeriach do minimum. I zaopatrywałam się wysyłkowo w kosmetyki. Bo gdy wpadałam do sklepów samoobsługowych, to dotykałam flaszek, czytałam opisy, składy. Zaraz pojawiał się "ochroniarz" który wisiał nad karkiem i cały czar zakupów się ulatniał. Tam gdzie były sprzedawczynie, potrafiłam widzieć na ich twarzach wyraz dezaprobaty, gdy mówiłam jakich marek używam . Bo to przecież nie są marki, tylko jakiś szajs. :/ Kurna! Ja chciałam porady, a nie oceny! Tak weszłam w dłuższy romans z Yves Rocher, to kupowanie kolorówki na odległość. Ciut nie zakłady bukmacherskie. Ze dwa lata temu się przemogłam i zaczęłam zaglądać do Rossmana. Niedawno otworzył się w moim miasteczku Douglas. Długo się broniłam przed wizytą. Bałam się, że pracujące tak osoby będą patrzyły na mnie z góry. Bo jak szwędam się po sklepach, to wyglądam mało okazale. Okazało się, że pracują tam fajne babeczki. Wytłumaczą, zrobią próbki bez okazywania irytacji.
Ja dokonuję zakupów kosmetycznych w określonym celu. Raczej nie dokonuję wyborów pod wpływem chwili i nie kończę z dublami kosmetycznymi. Typu trzy podkłady, dwa pudry i tym podobne.
Teraz szukam na nowo kosmetyków, bo coś mi się porobiło z cerą i mam problem z pielęgnacją i kolorówką. Dwa trochę poprawiło mi się finansowo i chcę sprawdzić, czy kosmetyki z wyższej półki mocno różnią się od tych drogeryjnych. Chcę jednak uniknąć rozczarowań i skończyć z produktem za sporą sumę, który będę używała li tylko do wcierania w łokcie. Dlatego kupuję miniaturki i na dzień dzisiejszy jestem na etapie testów. Co do kolorówki najbardziej mi zależy na dobrze dobranym podkładzie. Zbieram próbki wszelakich marek i jak nigdy jestem teraz codziennie w pełnym makijażu. Mam już kilka typów, niedługo będą eliminacje.
Co do ubrań. Też nie wyrywam się z wydawaniem pieniędzy. Często chodzę po "szmatach". Tam można zaleźć czasami naprawdę fajne rzeczy. Lub kupić takie do przeróbki jak coś nie wyjdzie, to nie będzie szkoda. Lubię szyć, dlatego popełniam wiele rzeczy przy użyciu maszyny do szycia. W zakupach tkanin działam pod wpływem chwili. Często kupuję je w "ciuchu" za śmieszne pieniądze. A są naprawdę dobrej jakości. Mogłabym otworzyć sklep z tkaninami.
A to wytykanie drogich marek kosmetycznych, to zwykła ludzka zazdrość. I próba poprawienia sobie humoru, kosztem tej , którą na takie rzeczy stać.
Co do wytykania przez "bogów i carów" wydatków na przyjemności kobiece. To moim zdaniem też leczenie swoich kompleksów. "Pokażę światu i tobie kobieto, że mam władzę i jak jesteś ode mnie zależna." Bo człowiek pewny swej wartości takich numerów nie robi, nie ważne jakiej jest płci.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez teofano

Poczytałam sobie kilka postów na temat wydawania na kosmetyki. Było kilka lat, że ograniczałam wizyty w drogeriach do minimum. I zaopatrywałam się wysyłkowo w kosmetyki. Bo gdy wpadałam do sklepów samoobsługowych, to dotykałam flaszek, czytałam opisy, składy. Zaraz pojawiał się "ochroniarz" który wisiał nad karkiem i cały czar zakupów się ulatniał. Tam gdzie były sprzedawczynie, potrafiłam widzieć na ich twarzach wyraz dezaprobaty, gdy mówiłam jakich marek używam . Bo to przecież nie są marki, tylko jakiś szajs. :/ Kurna! Ja chciałam porady, a nie oceny! Tak weszłam w dłuższy romans z Yves Rocher, to kupowanie kolorówki na odległość. Ciut nie zakłady bukmacherskie. Ze dwa lata temu się przemogłam i zaczęłam zaglądać do Rossmana. Niedawno otworzył się w moim miasteczku Douglas. Długo się broniłam przed wizytą. Bałam się, że pracujące tak osoby będą patrzyły na mnie z góry. Bo jak szwędam się po sklepach, to wyglądam mało okazale. Okazało się, że pracują tam fajne babeczki. Wytłumaczą, zrobią próbki bez okazywania irytacji.
Ja dokonuję zakupów kosmetycznych w określonym celu. Raczej nie dokonuję wyborów pod wpływem chwili i nie kończę z dublami kosmetycznymi. Typu trzy podkłady, dwa pudry i tym podobne.
Teraz szukam na nowo kosmetyków, bo coś mi się porobiło z cerą i mam problem z pielęgnacją i kolorówką. Dwa trochę poprawiło mi się finansowo i chcę sprawdzić, czy kosmetyki z wyższej półki mocno różnią się od tych drogeryjnych. Chcę jednak uniknąć rozczarowań i skończyć z produktem za sporą sumę, który będę używała li tylko do wcierania w łokcie. Dlatego kupuję miniaturki i na dzień dzisiejszy jestem na etapie testów. Co do kolorówki najbardziej mi zależy na dobrze dobranym podkładzie. Zbieram próbki wszelakich marek i jak nigdy jestem teraz codziennie w pełnym makijażu. Mam już kilka typów, niedługo będą eliminacje.
Co do ubrań. Też nie wyrywam się z wydawaniem pieniędzy. Często chodzę po "szmatach". Tam można zaleźć czasami naprawdę fajne rzeczy. Lub kupić takie do przeróbki jak coś nie wyjdzie, to nie będzie szkoda. Lubię szyć, dlatego popełniam wiele rzeczy przy użyciu maszyny do szycia. W zakupach tkanin działam pod wpływem chwili. Często kupuję je w "ciuchu" za śmieszne pieniądze. A są naprawdę dobrej jakości. Mogłabym otworzyć sklep z tkaninami.
A to wytykanie drogich marek kosmetycznych, to zwykła ludzka zazdrość. I próba poprawienia sobie humoru, kosztem tej , którą na takie rzeczy stać.
Co do wytykania przez "bogów i carów" wydatków na przyjemności kobiece. To moim zdaniem też leczenie swoich kompleksów. "Pokażę światu i tobie kobieto, że mam władzę i jak jesteś ode mnie zależna." Bo człowiek pewny swej wartości takich numerów nie robi, nie ważne jakiej jest płci.

Super post
Trzymam za Ciebie kciuki

[agniecha4791]

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny mam pytanie o kosmetyki Anastasia Beverly Hills- jeśli ktoś używa to gdzie je kupujecie, znalazłam na BeautyBay ale się☠zastanawiam czy są może jeszcze jakieś inne strony ?

http://anastasiabeverlyhills.com//

[Vegetka]

Napisane przez dzastinaaaaa

mam estee lauder nowyy ten bb cos tam raz maźnięty jak by coś tam za ten estee 1,0 ;]

dziękuję za propozycję, ale szukam dw light tylko w kolorze 0,5.

[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Korektor uwazam za rewelacyjny. Chyba lepszy do Pro Long
Zas z pudru zrezygnowałam - potestowałam go 3 razy i powodował u mnie swiecenie i to nie takie w granicach aprobaty niestety :/
I zas jedziemy podobnie, bo tez miałam ostatnio ze swieceniem problem. U mnie własnie Ziajowy krem liscie manuka sie sprawdza.

Mówisz o tym? http://www.ziaja-sklep.pl/index.php?...aco-sciagajacy

Ja mam aktualnie ten na noc, mikrozłuszczający. Niestety stosowany regularnie, strasznie wysusza mi skórę.

[Corii]

Napisane przez GretchenSp

Mówisz o tym? http://www.ziaja-sklep.pl/index.php?...aco-sciagajacy

Ja mam aktualnie ten na noc, mikrozłuszczający. Niestety stosowany regularnie, strasznie wysusza mi skórę.

Tak, dokładnie o tym Chciałam coś pod podkłady, co nie spowoduje, ze bede sie swieciła po 2-3 godzina i on sie dobrze sprawdza. Zreszta z pozostałych produktów serii jestem bardzo zadowolona Procz tego na noc, bo mi niepotrzebny taki.

[teofano]

Napisane przez OnaZakupoholik

Super post
Trzymam za Ciebie kciuki

Dziękuję.

[pingwin2]

Napisane przez Vegetka

dziękuję za propozycję, ale szukam dw light tylko w kolorze 0,5.

On wcale nie jest aż taki jasny moim zdaniem, miałam i ciemniał u mnie.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez Corii

Korektor uwazam za rewelacyjny. Chyba lepszy do Pro Long
Zas z pudru zrezygnowałam - potestowałam go 3 razy i powodował u mnie swiecenie i to nie takie w granicach aprobaty niestety :/
I zas jedziemy podobnie, bo tez miałam ostatnio ze swieceniem problem. U mnie własnie Ziajowy krem liscie manuka sie sprawdza.
Cienie AW i najjasniejszy róz są totalnie megawypasne
Kredki natomiast mnie nie porwały. Paletki NR wszystkie super.

Ja też mam ziajkę i jak używam 2 razy w tygodniu to super efekt.
Ja nie lubię linerów, używam tylko kredek i te są wyjątkowo fajne

[Marigold19]

Dziewczyny, szukam czegoś ciekawego, bo chciałam sobie kupić krem antybakteryjny, nie nawilżający, nie złuszczający, a jedynie antybakteryjny. Znacie coś, polecacie? Półka nieważna, ale jakoś na nic fajnego, co mnie dodatkowo nie zapcha, trafić nie mogę

Czy ten Ziajowy nie ma zapychaczy jakichś? Bo kiedyś miałam krem z Ziaji BioBalans to się zwało bodajże i mat był piękny, ale zapychał niemiłosiernie ;/

[pingwin2]

Teofano życzę przyjemnego zgłębiania swiata kosmetyków. Ja w odróżnieniu od ciebie na ciuchy wydaje dużo.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, szukam czegoś ciekawego, bo chciałam sobie kupić krem antybakteryjny, nie nawilżający, nie złuszczający, a jedynie antybakteryjny. Znacie coś, polecacie? Półka nieważna, ale jakoś na nic fajnego, co mnie dodatkowo nie zapcha, trafić nie mogę

Nowy Avene.

[Marigold19]

Napisane przez pingwin2

Teofano życzę przyjemnego zgłębiania swiata kosmetyków. Ja w odróżnieniu od ciebie na ciuchy wydaje dużo.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------


Nowy Avene.

Kompletnie nie jestem w temacie nowości aptecznych, ale chodzi Ci o ten Cicalfate?