Czereśnie, jagody, maliny, porzeczki, śliwki, truskawki... w perfumach

[allie]

Kobietki, pomocy

Jechałam sobie wczoraj tzw. komunikacją miejską, a obok mnie siedziała babina z koszem czarnych porzeczek na kolanach. Nie wiem skąd je miała, bo to chyba już po sezonie - dość, że miała.
I te porzeczki tak pachniały.... tak pachniały.... że natychmiast zapragnęłam perfum o zapachu czarnej porzeczki Owocowych, słodko-kwaskowatych... no porzeczkowych

Macie jakieś pomysły? Czy ktoś jest w stanie mi pomóc????

[Smoczyca]

Baby Doll mam do nich wielką słabość, już dawno wykończyłam, a pamiętam bardzo dobrze jak powąchałam pierwszy raz i ta nuta porzeczki mnie uderzyła (In Love Again zresztą bardzo dużo mają wspólnego z B.D. - ale są mniej słodkie, bardziej rześkie i wytrawne, grejpfrutowe).
Powąchaj jeszcze I Love Love Moschino, Le Monde Est Beau Kenzo.
Porzeczka jest w Miami Glow, ale to już jak na mój gust zbyt słodkie.
Bardzo lubie porzeczkowe akordy w perfumach ale nie trawię pocukrzonej porzeczki w Amor Amor czy Escadzie Magnetism.

[koko]

Moja pierwsza myśl to Angel Innocent.

[sitc]

Zdecydowanie porzeczkowy na początku jest Innocent T. Muglera.
Porzeczkę ma w sobie też Le Mode Est Beau (o ile dobrze napisałam) Kenzo.

[Kasiulka22]

Podpisuję się pod Smoczycą. Porzeczkowe są zdecydowanie Baby Doll

[Rena]

Baby doll yves saint laurent jest wlasnie porzeczkowo-agrestowy

[koko]

Aha, no i jeszcze Escada Collection, ale to tylko jako ciekawostka, bo raczej zapachu już nie zdobędziesz.

[Smoczyca]

Napisane przez koko

Moja pierwsza myśl to Angel Innocent.

Masz rację oczywiście - Innocent ma silną nutę czarnej porzeczki ale czy o to chodzi Allie? Odniosłam wrażenie że szuka ona czegoś bardziej orzeźwiającego
Porzeczkowo pralinkowy jest Mira Bai, czerwona porzeczka jest z kolei wyczuwalna w Pure Wish. Ale to już inny gatunek jadalności, słodycz, moc, ciężkość

[FEMME_BANALE]

Bardzo porzeczkowy, owocowy, rzeski jest tez KAOS Gosh'a. Wlasnie mam zamiar po 10letniej przerwie kupic sobie "wspomnieniowa" butelczyne...

[koko]

Jasne, Innocnet trochę z innej bajki jest, niż bajka opisywana przez Allie. Ja mam dzisiaj taki dzień, że prawie nie wiem, jak się nazywam , więc chyba w ogóle nie powinnam się wypowiadać. A jeszcze ta Escada- no jak kulą w płot.Heh.

[allie]

Chodziło mi zdecydowanie o niezbyt słodki zapach, a może właściwie taki słodko-kwaśny
Dzięki Wam, dziewczyny Wiedziałam, że mogę na Was liczyć
A jutro: ekspedientki w perfumeriach - strzeżcie się ! Nadchodzę !!!

[Smoczyca]

Napisane przez koko

Jasne, Innocnet trochę z innej bajki jest, niż bajka opisywana przez Allie. Ja mam dzisiaj taki dzień, że prawie nie wiem, jak się nazywam , więc chyba w ogóle nie powinnam się wypowiadać. A jeszcze ta Escada- no jak kulą w płot.Heh.

Ej no Kajaku najmilszy, co Ty pleciesz ja tylko tak luźno rzuciłam w eter, przecież perfumy to strasznie indywidualna - każdemu się kojarzy z czym innym. Żadną kulą w płot, Twoje spostrzeżenia są bardzo cenne już zaraz się zimno zrobi i będziemy się rozgrzewać slodkościami! Dawaj no tu pyska zaraz

[allie]

Hejka
No więc przetestowałam dziś te Baby Doll i... to zupełnie nie to
Zbyt korzenne, słodkie, za "perfumowate", a mało pachnące naturalną porzeczką Kojarzą mi się z "Być Może" - tą najstarszą wersją, prawdziwą ikoną polskiego perfumiarstwa lat 70-tych. Same w sobie do przyjęcia, ale nie o to mi chodziło.
Co do Kaosa - szukaj wiatru w polu. Ni ma nigdzie Może któraś z dziewczyn z 3miasta widziała???
No i co teraz ???

[pixie7]

Allie, przetestuj koniecznie "Le Monde Est Beau" Kenzo - on jest chyba najbardziej porzeczkowym znanym mi zapachem, zdecydowanie kwaskowy, pogodny. "Baby Doll" jest bardziej kwiatowa, podobnie jak "In Love Again", ale spróbuj może "In Love Again Passiflora" - bardziej cierpki od pierwowzoru.

[rzastin]

Niedługo na nasz rynek wejdzie nowy zapach Cacharel 'Promesse' - ponoć jest mocno porzeczkowy, właśnie z taka cierpka nutką.

[Myszołapka]

A ja wyszukałam coś takiego z porzeczką http://www.sephora.com/browse/produc...ategoryId=2716
wejść ma w październiku

[Smoczyca]

Napisane przez allie

Co do Kaosa - szukaj wiatru w polu. Ni ma nigdzie Może któraś z dziewczyn z 3miasta widziała???

Allie ja jestem z Trójmiasta i u mnie w osiedlowej zielarnio-drogerii widziałam właśnie jednego z tych Goshów - konkretnie Be My Kaos (chyba).
Swoją drogą szokujące jest dla mnie porównanie Baby Doll z Być Może - to stare być może to takie mocno retro szypr, dla mnie diametralnie inny zapach (zresztą Być Może jest kopią Miss Dior). No ale co nos, to co innego wyczuwa

[nan]

Dzięki stronie osmoz przekonałam się, że czarna porzeczka jest jedną z moich ulubionych nut, w każdym razie często podobają mi się perfumy z tą nutą. Nawet nie wiedziałam, że jest w nich porzeczka

Do podanych przez dziewczyny mogę dodać: Celine (tę podstawową wersję, kupiwszy zużyłam cały flakon w niespotykanie szybkim tempie), L'Or de Torrente, Sonię Rykiel i Deep Red Hugo Boss. Przetestuj, może któreś Ci się spodobają.

[allie]

Napisane przez Smoczyca

Swoją drogą szokujące jest dla mnie porównanie Baby Doll z Być Może - to stare być może to takie mocno retro szypr, dla mnie diametralnie inny zapach (zresztą Być Może jest kopią Miss Dior). No ale co nos, to co innego wyczuwa

No właśnie, na tym polega cały figiel z zapachami i upodobaniami do nich
Efekt zależy też od "chemii" jaka dzieje się pomiędzy perfumami a skórą używającego(-cej). Niestety, na mojej owocowe nuty Baby Doll szybko wywietrzały i został... hmmm... nazwałabym to "podkład" - trudno mi to wytłumaczyć, ale chodzi o to coś, co można wywąchać z większości perfum, gdy się zestarzeją, a czym wg mnie pachniały dawne Być Może, wąchane jeszcze na mojej mamie Nie wiem jak to określić, ale na pewno wiecie o co mi chodzi

[IngridR]

Jak dla mnie najbardziej porzeczkowe są:
Mira Bai - Choparda
L'Or de Torrente

Obydwa uwielbiam

[Nefretete]

Baby Doll YSL oraz Le Monde Est Beau Kezno moje miłości

[321981125346]

Lubię czarną porzeczkę w perfumach i z czystym sumieniem mogę polecić:

Celine Femme,
My couture Givenchy,
EnJoy Patou,
Good Life Davidoff(choć mogą się okazać za słodkie),
London Burberry,
On Ella J.del Pozo,
Noa EDT Cacharel(kwiat czarnej porzeczki)

[allie]

Ale mam do wąchania Dzięki, dziewczyny

[mosquito]

mam nadzieje allie ze nie bedziesz zla jak sie troszke podepne pod twój watek i spytam czy ktokolwiek moglby mi pomóc w znalezieniu perfum z nuta truskawki lub maliny??? najchetniej to truskaweczka!!

[koko]

Truskawa jak się patrzy jest w Miss Dior Cherie.Tzn. nie wiem, czy tam jest, ale efekt zapachowy jest właśnie taki- truskawowo do potęgi.
A malina? Malina jest w In Love Again Fleur de la Passion. Okazuje się, że jest też w Casmir Chopard. W Adidasie Fruity Rhythm i Fresh Vibes.W żółtym Les Belles Niny Ricci.W Givenchy Hot Couture Collection No.1.W Calvina Kleina Eternity Moment.Ale to wyczytałam w nutach zapachowych, nie wiem, czy się ją w tych zapchach rzeczywiście wyczuwa, bo pod tym kątem ich nie badałam.

[pixie7]

Napisane przez mosquito

mam nadzieje allie ze nie bedziesz zla jak sie troszke podepne pod twój watek i spytam czy ktokolwiek moglby mi pomóc w znalezieniu perfum z nuta truskawki lub maliny??? najchetniej to truskaweczka!!

YR ma w serii Plaisirs Nature wodę truskawkowo-poziomkową oraz malinową. Obie pachną jak landrynki o tych smakach.
Przepiękna, ciepła malina jest w "Hot Couture" EDP Givenchy, naprawdę może wywołać ślinotok. Znam, mam i używam, więc mówię z własnego doświadczenia.

[mosquito]

dziękuje

[Smoczyca]

Truskawka najsilniejsza - Miss Dior Cherie, Escada Rockin Rio.
Malina - tu najpiękniejsze to Hot Couture Givenchy (ja uwielbiam te w wersji EDP, gęste i podszyte dymem, lekko mroczne) oraz smakowite i jadalne Apparition Ungaro!

[Ami]

Napisane przez Smoczyca

Truskawka najsilniejsza - Miss Dior Cherie, Escada Rockin Rio.

Rockin' Rio? O masz, a ja w ogóle truskawki tam nie czuję. Chcę czuć truskawkę!
Za to w Sexy Graffiti czułam. Coś nie tak z moim węchem?

[Smoczyca]

Napisane przez Ami

Rockin' Rio? O masz, a ja w ogóle truskawki tam nie czuję. Chcę czuć truskawkę!
Za to w Sexy Graffiti czułam. Coś nie tak z moim węchem?

E no każdy odbiera inaczej Sexy Grafitti byla b. owocowa, ale Rockin Rio moim zdaniem jest wybitnie truskawkowa