Problem z wizą amerykańską . - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-09, 21:49   #1
N47aLQS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270

Problem z wizą amerykańską .


Nie wiedziałam do jakiego wątku to wkleić , więc zakładam nowy . Jeśli już coś takiego istnieje to proszę połączyć .
Otóż mam problem i mam nadzieję , że ktoś mi odpowie na te pytanie . Za każdym razem , gdy jadę do Ambasady dostaję wizę tylko na rok . Podejrzewam , że ze względu na to , że mój ojciec jest obywatelem Stanów . Wiem , skoro tak to powinnam już dawno mieć stały pobyt ? Miałam to obiecane od kilku lat . Ale niestety moje stosunki z ojcem są od zawsze w złym stanie i wiecznie mnie oszukuje , więc jakoś radzę sobie sama . W tamtym roku wizę przyznano mi znowu na rok , czyli ważna jest do 19 maja tego roku . Na początku maja zdaję maturę ( całe szczęście nasza klasa jako pierwsza , bo to ogólniak ) . Czy jeśli np . wykupię bilet na 15 - 17 maja to pozwolą mi przekroczyć granicę jeszcze na tej wizie ? Bardzo mi zależy by w tym roku tam wyjechać , bo zamierzam zostać na stałe a znając moje szczęście to w tym roku już wizy nie dostanę . Jeszcze sytuację pogarsza to , że kończę szkołę to w ogóle mi podziękują .
__________________

You'll Never Find Nobody Better Than Me !
Of Course !



N47aLQS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-09, 22:07   #2
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez N47aLQS Pokaż wiadomość
Nie wiedziałam do jakiego wątku to wkleić , więc zakładam nowy . Jeśli już coś takiego istnieje to proszę połączyć .
Otóż mam problem i mam nadzieję , że ktoś mi odpowie na te pytanie . Za każdym razem , gdy jadę do Ambasady dostaję wizę tylko na rok . Podejrzewam , że ze względu na to , że mój ojciec jest obywatelem Stanów . Wiem , skoro tak to powinnam już dawno mieć stały pobyt ? Miałam to obiecane od kilku lat . Ale niestety moje stosunki z ojcem są od zawsze w złym stanie i wiecznie mnie oszukuje , więc jakoś radzę sobie sama . W tamtym roku wizę przyznano mi znowu na rok , czyli ważna jest do 19 maja tego roku . Na początku maja zdaję maturę ( całe szczęście nasza klasa jako pierwsza , bo to ogólniak ) . Czy jeśli np . wykupię bilet na 15 - 17 maja to pozwolą mi przekroczyć granicę jeszcze na tej wizie ? Bardzo mi zależy by w tym roku tam wyjechać , bo zamierzam zostać na stałe a znając moje szczęście to w tym roku już wizy nie dostanę . Jeszcze sytuację pogarsza to , że kończę szkołę to w ogóle mi podziękują .
W sumie to ciężko powiedzieć. Żeby być pewna na 100% pewna, zadzwoń do ambasady i przedstaw sytuację. Sprawa wygląda tak, że dopiero na lotniksu dostajesz właściwą wizę, a ta którą masz w paszporcie, to tylko taka "wjazdowa". Urzędnik na portalu może dać Ci dłuższy pobyt, więc teoretycznie możesz, ale moim zdaniem zbyt wiele ryzykujesz. I jeśli już chcesz ryzykować, to omijaj takie lotniska jak Chicago czy NY.
No ale skoro do tej pory dawali Ci bez problemu, to raczej teraz też dostaniesz, więc może warto spróbować. Powiedz, że wybierasz się na studia i chcesz na wakacje polecieć, i takie tam
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-09, 22:52   #3
*angel1710**
Zadomowienie
 
Avatar *angel1710**
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 890
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

hej.
mam podobny problem bo chciałam jechać na wakacje ale wiza mi się kończy w połowie lipca, a dopiero pod koniec czerwca mogłabym lecieć więc na 2 tygodnie mi się nie opłaca.
mój dziadek obiecał, że podzwoni i się dowie co tu ze mną najlepiej zrobić, ale do czerwca jeszcze trochę czasu więc go nie ponaglam na razie.
sama zastanawiałam się czy nie zadzwonić do ambasady i przedstawić sytuację, ale jakoś tak nie mogę się zebrać.
myślę, że w naszej sytuacji (czyli świeżo po maturze) mamy troche marne szanse na dostanie nowej wizy bo tak sobie myślałam o tym i po pierwsze będę bez szkoły ( nie wiem kiedy dostaje się indeksy, ale stawiam na październik) a poprzednim razem konsul oglądała dokładnie moje świadectwo ( z gim.), legitymację, wypytywała moich rodziców gdzie pracują, ile osób pracuje w firmie mojego taty (?) czy dobrze zarabiają, potem zaczęła się pytać co babcia z dziadkiem robią w USA wiec nas trochę pomęczyła a u mojej koleżanki rozmowa trwała 5 minut i dostała wize na 10 lat, a ja na 3.
więc myślę, że jakbym miała w czerwcu udać się po nową wizę i trafiłabym na podobnego konsula co pierwszym razem i powiedziała, że a) skończyłam szkołe i nie miałabym żadnego dowodu dalszej edukacji b) jestem bezrobotna c) nie mam własnego mieszkania ani samochodu to szczerze mówiąc wątpie żeby ktoś dał mi wize za ładne oczy i uwierzył, że rzeczywiście po miesiącu grzecznie wrócę.
a patrzyłaś na jakąś możwliość przedłużenia wizy ?
i przepraszam, że o to pytam, ale napisałaś, że jak się już dostaniesz do USA to zostajesz na stałe, w związku z tym masz zamiar dopiero tam składać jakieś wnioski o wizę studencką czy coś w tym stylu? czy zamierzasz zostać nielegalnie?
wiem, wiem, że to nie moja sprawa, ale jak miałam 15 lat i pierwszy raz na oczy Amerykę zobaczyłam to mówiłam, że zostanę tu choćby nieleganie i wtedy każdy (dosłownie każdy) zaczynał lament, że naprawdę nie warto brudzić sobie papierów i tak ryzykować. teraz co prawda myślę inaczej i nie chciałabym wyjeżdzać z Polski, ale coś w tym jest.
w każdym bądz razie jakbyś miała jakieś informacji czy w naszej sytuacji mogłybyśmy dostać nową wizę, albo spokojnie wykupić bilet to byłabym wdzięczna jakbyś dała znać
może dowiesz się szybciej niż ja lub mój dziadek.
pozdrawiam i życzę powodzenia
*angel1710** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 01:38   #4
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez N47aLQS Pokaż wiadomość
Nie wiedziałam do jakiego wątku to wkleić , więc zakładam nowy . Jeśli już coś takiego istnieje to proszę połączyć .
Otóż mam problem i mam nadzieję , że ktoś mi odpowie na te pytanie . Za każdym razem , gdy jadę do Ambasady dostaję wizę tylko na rok . Podejrzewam , że ze względu na to , że mój ojciec jest obywatelem Stanów . Wiem , skoro tak to powinnam już dawno mieć stały pobyt ? Miałam to obiecane od kilku lat . Ale niestety moje stosunki z ojcem są od zawsze w złym stanie i wiecznie mnie oszukuje , więc jakoś radzę sobie sama . W tamtym roku wizę przyznano mi znowu na rok , czyli ważna jest do 19 maja tego roku . Na początku maja zdaję maturę ( całe szczęście nasza klasa jako pierwsza , bo to ogólniak ) . Czy jeśli np . wykupię bilet na 15 - 17 maja to pozwolą mi przekroczyć granicę jeszcze na tej wizie ? Bardzo mi zależy by w tym roku tam wyjechać , bo zamierzam zostać na stałe a znając moje szczęście to w tym roku już wizy nie dostanę . Jeszcze sytuację pogarsza to , że kończę szkołę to w ogóle mi podziękują .
skoro twoj ojciec jest obywatelem usa, to gdybys miala dobre stosunki z nim to moze nalezalaby ci sie green card ale to bodajze pod warunkiem ze nie masz jeszcze 18 lat, ale moze sie myle nie wiem
btw, nie sadze zeby ci dali wize skoro chcesz leciec na 2 dni przed koncem waznosci wizy, a dwa, to jak chcesz zostac na stale?
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 10:30   #5
N47aLQS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez *angel1710** Pokaż wiadomość
hej.
mam podobny problem bo chciałam jechać na wakacje ale wiza mi się kończy w połowie lipca, a dopiero pod koniec czerwca mogłabym lecieć więc na 2 tygodnie mi się nie opłaca.
mój dziadek obiecał, że podzwoni i się dowie co tu ze mną najlepiej zrobić, ale do czerwca jeszcze trochę czasu więc go nie ponaglam na razie.
sama zastanawiałam się czy nie zadzwonić do ambasady i przedstawić sytuację, ale jakoś tak nie mogę się zebrać.
myślę, że w naszej sytuacji (czyli świeżo po maturze) mamy troche marne szanse na dostanie nowej wizy bo tak sobie myślałam o tym i po pierwsze będę bez szkoły ( nie wiem kiedy dostaje się indeksy, ale stawiam na październik) a poprzednim razem konsul oglądała dokładnie moje świadectwo ( z gim.), legitymację, wypytywała moich rodziców gdzie pracują, ile osób pracuje w firmie mojego taty (?) czy dobrze zarabiają, potem zaczęła się pytać co babcia z dziadkiem robią w USA wiec nas trochę pomęczyła a u mojej koleżanki rozmowa trwała 5 minut i dostała wize na 10 lat, a ja na 3.
więc myślę, że jakbym miała w czerwcu udać się po nową wizę i trafiłabym na podobnego konsula co pierwszym razem i powiedziała, że a) skończyłam szkołe i nie miałabym żadnego dowodu dalszej edukacji b) jestem bezrobotna c) nie mam własnego mieszkania ani samochodu to szczerze mówiąc wątpie żeby ktoś dał mi wize za ładne oczy i uwierzył, że rzeczywiście po miesiącu grzecznie wrócę.
a patrzyłaś na jakąś możwliość przedłużenia wizy ?
i przepraszam, że o to pytam, ale napisałaś, że jak się już dostaniesz do USA to zostajesz na stałe, w związku z tym masz zamiar dopiero tam składać jakieś wnioski o wizę studencką czy coś w tym stylu? czy zamierzasz zostać nielegalnie?
wiem, wiem, że to nie moja sprawa, ale jak miałam 15 lat i pierwszy raz na oczy Amerykę zobaczyłam to mówiłam, że zostanę tu choćby nieleganie i wtedy każdy (dosłownie każdy) zaczynał lament, że naprawdę nie warto brudzić sobie papierów i tak ryzykować. teraz co prawda myślę inaczej i nie chciałabym wyjeżdzać z Polski, ale coś w tym jest.
w każdym bądz razie jakbyś miała jakieś informacji czy w naszej sytuacji mogłybyśmy dostać nową wizę, albo spokojnie wykupić bilet to byłabym wdzięczna jakbyś dała znać
może dowiesz się szybciej niż ja lub mój dziadek.
pozdrawiam i życzę powodzenia
Ja miałam podobną sytuację . U mnie kilku konsuli zebrało się poza okienkami na rozmowę i kazali mi czekać . Podejrzewam , że dowiedzieli się , że moi dziadkowie są tam nielegalnie od 20 lat . Oczywiście wizy wtedy nie dostałam . Ostatnim razem pojechałam sama do ambasady , bez mamy . Nie pytała mnie prawie , że o nic i wizę dostałam . To jest prawie jak loteria heh . Co do przedłużenia wizy , to można to chyba zrobić dopiero w USA . Moja mama tak zrobiła to teraz już wizy nie chcą jej dać niestety . Jeśli było by trzeba to zostałabym nielegalnie , ale muszę swojego ojca przycisnąć już tam na miejscu o papiery . Mam już 19 lat , więc niestety formalności trwają długo . Pozostaje mi jeszcze wyjście z tą wizą studencką ale z tego co słyszałam to to też wcale nie jest takie proste ? Co do nowej wizy to szansę są naprawdę bardzo minimalne . Wszyscy moi znajomi , którzy po maturze składali wnioski dostali odmowę . Mieli nawet już studia załatwione , ale i tak to nie pomogło . Widzę , że Ty też na poważnie rozważasz tam wyjazd Ja wiem , że jestesm stworzona żeby tam mieszkać hehe i dłużej w Polsce naprawdę już nie wytrzymam


Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
skoro twoj ojciec jest obywatelem usa, to gdybys miala dobre stosunki z nim to moze nalezalaby ci sie green card ale to bodajze pod warunkiem ze nie masz jeszcze 18 lat, ale moze sie myle nie wiem
btw, nie sadze zeby ci dali wize skoro chcesz leciec na 2 dni przed koncem waznosci wizy, a dwa, to jak chcesz zostac na stale?
Wiem , że mi się należy , ale mój ojciec jest jaki jest . Piepr***y gwiazdor Teraz pewnie załatwienie tych papierów będzie trwało i trwało . Ja też nie sądzę , że dostanę teraz drugą a nawet jestem pewna , dlatego chcę się jeszcze wyrobić na tą , bo ja do tych konsuli mam prawdziwego pecha
__________________

You'll Never Find Nobody Better Than Me !
Of Course !



N47aLQS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 12:06   #6
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 399
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

jezeli idziesz po wize z papierkiem ze dostalas sie na studia( wystawia ci na uczelni po dostaniu) to powinnas dostac
zgadzam sie ze to loteria
nie polecam wyjezdzania przed samym terminem koncowym wizy- moga cie cofnac spowrotem juz w stanach na lotnisku
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 12:07   #7
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Z tą wizą dużo zależy od szczęścia. Dwa lata temu dostałam turystyczną na 10 lat, ale myśle, że pomógł mi fakt, że wcześniej wyjeżdzałam dwa razy na j1 i na czas opuściłam USA. Mój kolega w podobnej sytuacji tylko jeden raz wyjeżdzał na j1, wizy nie dostał za pierwszym razem, za drugim bez problemu.
Swoja droga dziwne, że skoro Twój ojciec jest obywatelem USA to dostajesz wizę tylko na rok. Jeżeli jesteś studentką to możesz spróbować wyjechać na j1 i szanse na dostanie jej są bardzo duże, co prawda na max 5 miesiecy ale mozna tez pracować.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 12:36   #8
N47aLQS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez Marbella85 Pokaż wiadomość
Z tą wizą dużo zależy od szczęścia. Dwa lata temu dostałam turystyczną na 10 lat, ale myśle, że pomógł mi fakt, że wcześniej wyjeżdzałam dwa razy na j1 i na czas opuściłam USA. Mój kolega w podobnej sytuacji tylko jeden raz wyjeżdzał na j1, wizy nie dostał za pierwszym razem, za drugim bez problemu.
Swoja droga dziwne, że skoro Twój ojciec jest obywatelem USA to dostajesz wizę tylko na rok. Jeżeli jesteś studentką to możesz spróbować wyjechać na j1 i szanse na dostanie jej są bardzo duże, co prawda na max 5 miesiecy ale mozna tez pracować.
I właśnie podobno to jest powodem . Boją się , że skoro on ma obywatelstwo od tylu lat to ja już nie wrócę . Za każdym razem mi to mówią . W 2005 r. podchodziłam po wizę z moją siostrą cioteczną . Ona ze względu na to , że nie ma tam rodziny bliskiej dostała wizę na 10 lat a ja , że mam tam ojca tylko na rok
__________________

You'll Never Find Nobody Better Than Me !
Of Course !



N47aLQS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 12:59   #9
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
skoro twoj ojciec jest obywatelem usa, to gdybys miala dobre stosunki z nim to moze nalezalaby ci sie green card ale to bodajze pod warunkiem ze nie masz jeszcze 18 lat, ale moze sie myle nie wiem
btw, nie sadze zeby ci dali wize skoro chcesz leciec na 2 dni przed koncem waznosci wizy, a dwa, to jak chcesz zostac na stale?
Jesli sie nie myle, to dzieci i rodzenstwo mozna sponsorowac na zielona karte niezaleznie od wieku. Przy czym co nieco to trwa.

Cytat:
Napisane przez N47aLQS Pokaż wiadomość
Pozostaje mi jeszcze wyjście z tą wizą studencką ale z tego co słyszałam to to też wcale nie jest takie proste ?
Jakas szkola musi Ciebie najpierw przyjac, zebys mogla dostac wize studencka. Takze w Twoim wypadku to raczej odpada.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 15:23   #10
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Jesli sie nie myle, to dzieci i rodzenstwo mozna sponsorowac na zielona karte niezaleznie od wieku. Przy czym co nieco to trwa.



Jakas szkola musi Ciebie najpierw przyjac, zebys mogla dostac wize studencka. Takze w Twoim wypadku to raczej odpada.
chodzilo mi o to, ze bodajze do 18 r.z. (albo mniej) dziecko moze dostac po rodzicu automatycznie zielona karte, natomiast tutaj masz racje, niezaleznie od wieku moze ja sponsorowac.

Cytat:
Napisane przez N47aLQS Pokaż wiadomość
Pozostaje mi jeszcze wyjście z tą wizą studencką ale z tego co słyszałam to to też wcale nie jest takie proste ?


A co do wizy studenckiej, to najpierw trzeba znalezc szkole, wykazac ze sie ma odpowiednio kasy na koncie na przezycie i oplacenie studiow i zycia (chyba ze masz kogos kto bedzie sponsorowal), plus juz to trzeba teraz zalatwiac. A po drugie, to gdzies przeciez trzeba mieszkac, wiec musisz tez to wziac pod uwage.
__________________

Edytowane przez srubka
Czas edycji: 2009-03-10 o 15:26
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 15:29   #11
N47aLQS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
chodzilo mi o to, ze bodajze do 18 r.z. (albo mniej) dziecko moze dostac po rodzicu automatycznie zielona karte, natomiast tutaj masz racje, niezaleznie od wieku moze ja sponsorowac.

A co do wizy studenckiej, to najpierw trzeba znalezc szkole, wykazac ze sie ma odpowiednio kasy na koncie na przezycie i oplacenie studiow i zycia (chyba ze masz kogos kto bedzie sponsorowal), plus juz to trzeba teraz zalatwiac. A po drugie, to gdzies przeciez trzeba mieszkac, wiec musisz tez to wziac pod uwage.
Może nie tyle , że automatycznie , ale jest prościej i szybciej . Gdy skończy się 18 lat to już niestety jest ciężko . Co do zamieszkania to u ojca mogłabym mieszkać bez problemu . Mam też dziadków i bliską ciotkę . Muszę to wszystko dobrze przemyśleć i skontaktować się z mamą choć wiem , że nie będzie znowu tym zachwycona
__________________

You'll Never Find Nobody Better Than Me !
Of Course !



N47aLQS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 15:32   #12
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez N47aLQS Pokaż wiadomość
Może nie tyle , że automatycznie , ale jest prościej i szybciej . Gdy skończy się 18 lat to już niestety jest ciężko . Co do zamieszkania to u ojca mogłabym mieszkać bez problemu . Mam też dziadków i bliską ciotkę . Muszę to wszystko dobrze przemyśleć i skontaktować się z mamą choć wiem , że nie będzie znowu tym zachwycona
przwaznie to sie dzieje automatycznie, sa rodzice w usa, sa dzieci w usa, to i dziecko dostaje karte, ale to wiadomo wszystko zalezy od indywidualnej sytuacji.
A masz kogos w Stanach oprocz ojca?
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 16:38   #13
*angel1710**
Zadomowienie
 
Avatar *angel1710**
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 890
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez N47aLQS Pokaż wiadomość
Widzę , że Ty też na poważnie rozważasz tam wyjazd Ja wiem , że jestesm stworzona żeby tam mieszkać hehe i dłużej w Polsce naprawdę już nie wytrzymam
tzn kiedyś bardzo chciałam, ale dziadkom od początku się to bardzo nie spodobało i systematycznie co jakiś czas ( oczywiście w białych rękawiczkach) dawali mi to do zrozumienia. jeśli chodzi o fundowani mi wakacji i dawanie pieniędzy to nie mam co narzekać bo mi nie żałują więc ciężko mi było to zaakceptować i zrozumieć, ale ważne, że mam to już za sobą.

w Twojej sytuacji najbardziej martwi mnie to, że napisałaś, że masz wize do 19 maja a bilet chciałaś zamówić na 15-17. obawiam się, że mogą Cię cofnąć na lotnisku. tymbardziej, że zawsze zdają sztandarowe pytanie na ile sie przyjechało. mnie kiedyś facet trzymał i musiałam mu mówić po co przyjechałam w 2005 roku i na ile zostałam, po co przyjechałam w 2007 i ile tu siedziałam etc.

a jeśli udałoby Ci się tam dostać to możesz złożyć to chyba możesz złożyć wniosek o stały pobyt albo zieloną kartę a tatę wpisałabyś jako sponsora.

a w ogóle nie rozważasz możliwości pozostania w Polsce?
może jakbyś złożyła nowy wniosek o wizę i dostałabyś znów na rok to przykładowo od razu w zimie kupiłabyś sobie bilet, poleciałabyś i do końca ważnosci wizy turystycznej pewnie udałoby Ci się już złożyć jakiś wniosek o pobyt i nie musiałabyś się martwić, że Ci ktoś pobrudzi w papierach.
*angel1710** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 17:52   #14
N47aLQS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
przwaznie to sie dzieje automatycznie, sa rodzice w usa, sa dzieci w usa, to i dziecko dostaje karte, ale to wiadomo wszystko zalezy od indywidualnej sytuacji.
A masz kogos w Stanach oprocz ojca?
Mam dziadków i ciotkę - żonę rodzonego brata mojej mamy .

Cytat:
Napisane przez *angel1710** Pokaż wiadomość
tzn kiedyś bardzo chciałam, ale dziadkom od początku się to bardzo nie spodobało i systematycznie co jakiś czas ( oczywiście w białych rękawiczkach) dawali mi to do zrozumienia. jeśli chodzi o fundowani mi wakacji i dawanie pieniędzy to nie mam co narzekać bo mi nie żałują więc ciężko mi było to zaakceptować i zrozumieć, ale ważne, że mam to już za sobą.

w Twojej sytuacji najbardziej martwi mnie to, że napisałaś, że masz wize do 19 maja a bilet chciałaś zamówić na 15-17. obawiam się, że mogą Cię cofnąć na lotnisku. tymbardziej, że zawsze zdają sztandarowe pytanie na ile sie przyjechało. mnie kiedyś facet trzymał i musiałam mu mówić po co przyjechałam w 2005 roku i na ile zostałam, po co przyjechałam w 2007 i ile tu siedziałam etc.

a jeśli udałoby Ci się tam dostać to możesz złożyć to chyba możesz złożyć wniosek o stały pobyt albo zieloną kartę a tatę wpisałabyś jako sponsora.

a w ogóle nie rozważasz możliwości pozostania w Polsce?
może jakbyś złożyła nowy wniosek o wizę i dostałabyś znów na rok to przykładowo od razu w zimie kupiłabyś sobie bilet, poleciałabyś i do końca ważnosci wizy turystycznej pewnie udałoby Ci się już złożyć jakiś wniosek o pobyt i nie musiałabyś się martwić, że Ci ktoś pobrudzi w papierach.

Nie wiem już co robić . Będę musiała zadzwonić do ojca i niech on tam rozmawia z kim trzeba . Jak już w Polsce zacznę studia to będę tu tkwić i tkwić . Dlatego wolałabym wyjechać w wakacje .
__________________

You'll Never Find Nobody Better Than Me !
Of Course !



N47aLQS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 17:58   #15
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez N47aLQS Pokaż wiadomość
Mam dziadków i ciotkę - żonę rodzonego brata mojej mamy .



to niech oni cie sponsoruja na wize np. studencka
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 18:05   #16
N47aLQS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
to niech oni cie sponsoruja na wize np. studencka
Odpada . Siedzą nielegalnie od dobrych kilku lat he . Ojciec zawsze mi proponował , żebym została na stałe , ciekawe co powie teraz jak mu to oznajmię
__________________

You'll Never Find Nobody Better Than Me !
Of Course !



N47aLQS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 03:31   #17
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
chodzilo mi o to, ze bodajze do 18 r.z. (albo mniej) dziecko moze dostac po rodzicu automatycznie zielona karte, natomiast tutaj masz racje, niezaleznie od wieku moze ja sponsorowac.
Nie zakumalem o co Ci chodzilo. Nie wiem czy automatycznie, ale masz racje, z pewnoscia latwiej

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
A co do wizy studenckiej, to najpierw trzeba znalezc szkole, wykazac ze sie ma odpowiednio kasy na koncie na przezycie i oplacenie studiow i zycia (chyba ze masz kogos kto bedzie sponsorowal), plus juz to trzeba teraz zalatwiac. A po drugie, to gdzies przeciez trzeba mieszkac, wiec musisz tez to wziac pod uwage.
Przede wszystkim, to trzeba podania poskladac, SAT i TOEFLa zdac no i kase wyklozyc. Wg mnie teraz jest zdecydownie za pozno zebys sie z tym wyrobila, inna sprawa, ze na wizie studenckiej zaczynajacej sie mniej wiecej na poczatku wrzesnia raczej nie moglabys wjechac do Stanow w maju, bo na niej wpuszczaja raczej tylko na okreslony okres przed poczatkiem zajec.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 19:28   #18
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Nie zakumalem o co Ci chodzilo. Nie wiem czy automatycznie, ale masz racje, z pewnoscia latwiej



Przede wszystkim, to trzeba podania poskladac, SAT i TOEFLa zdac no i kase wyklozyc. Wg mnie teraz jest zdecydownie za pozno zebys sie z tym wyrobila, inna sprawa, ze na wizie studenckiej zaczynajacej sie mniej wiecej na poczatku wrzesnia raczej nie moglabys wjechac do Stanow w maju, bo na niej wpuszczaja raczej tylko na okreslony okres przed poczatkiem zajec.
racja zle slowo "automatycznie"

a co do wizy studenckiej, to nie trzeba miec SAT-u i TOEFL-a, przynajmniej jak ja sie staralam o ta nieszczesna wize to nie trzeba bylo (?), wjechalam do USA koncem lipca, pewnie w maju to by moze nie puscili, nie wiem.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-17, 03:02   #19
leleth
Wtajemniczenie
 
Avatar leleth
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez Maniwa Pokaż wiadomość
W sumie to ciężko powiedzieć. Żeby być pewna na 100% pewna, zadzwoń do ambasady i przedstaw sytuację. Sprawa wygląda tak, że dopiero na lotniksu dostajesz właściwą wizę, a ta którą masz w paszporcie, to tylko taka "wjazdowa". Urzędnik na portalu może dać Ci dłuższy pobyt, więc teoretycznie możesz, ale moim zdaniem zbyt wiele ryzykujesz. I jeśli już chcesz ryzykować, to omijaj takie lotniska jak Chicago czy NY.
No ale skoro do tej pory dawali Ci bez problemu, to raczej teraz też dostaniesz, więc może warto spróbować. Powiedz, że wybierasz się na studia i chcesz na wakacje polecieć, i takie tam
Ja lecialam raz kilka dni przed koncem promesy i dostalam normalnie wize na 6 miesiecy- lotnisko w Newarku- czyli o ile sie nie myle jedno z 'najciezszych' pod tym wzgledem w USA.... nawet nie pomyslalam, ze moze byc cos nie tak - lecialam juz drugi raz w danym roku... zreszta moj brat i kolega byli w podobnej sytuacji- lecieli na ok tydzien przed wygasnieciem promesy.....
Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
skoro twoj ojciec jest obywatelem usa, to gdybys miala dobre stosunki z nim to moze nalezalaby ci sie green card ale to bodajze pod warunkiem ze nie masz jeszcze 18 lat, ale moze sie myle nie wiem
btw, nie sadze zeby ci dali wize skoro chcesz leciec na 2 dni przed koncem waznosci wizy, a dwa, to jak chcesz zostac na stale?
jesli twoj ojciec jest rzeczywiscie obywatelem a ty jestes stanu wolnego to takie sponosorwanie trwa dosyc krotko...
__________________
O A N
leleth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-17, 05:35   #20
annamariar
Raczkowanie
 
Avatar annamariar
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 72
GG do annamariar
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Podłączę się do wątku
Mam wizę studencką ważną jeszcze prawie 5lat, ale chciałabym wyskoczyć do stanów turystycznie. Pytanie brzmi: czy mogę dostać wizę turystyczną i zachować studencką? Czytałam jakiś czas temu, że mogą cofnąć mi studencką? Czy któraś z Was ma może dwie wizy albo wie coś o tym?
__________________
Gdy kiedyś poczujemy miły
Że nasze dni się wypełniły
Przez życie pójdę oglądając się wstecz
annamariar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-19, 21:08   #21
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

do autorki watku, wedlug mnie raczj nie wpuszcza cie, bo jesli wiza ci wygasa za dajmy 2-3 dni a spytaja cie na ile lecisz i dajmy powiesz mc / 2 tyg to widza ze wiza ci wygasa i bedziesz nielegalnie.

chodz moge sie mylic
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-24, 03:42   #22
Candy Supcio
Zadomowienie
 
Avatar Candy Supcio
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):)
Wiadomości: 1 015
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość


Jakas szkola musi Ciebie najpierw przyjac, zebys mogla dostac wize studencka. Takze w Twoim wypadku to raczej odpada.

Wize studencka mozna otrzymac np.w niektorych szkolach nauki jezyka angielskiego.Wize zalatwia szkola.Pozdrawiam.
Candy Supcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-30, 14:28   #23
aniahoneybunny1982
Raczkowanie
 
Avatar aniahoneybunny1982
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 471
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
do autorki watku, wedlug mnie raczj nie wpuszcza cie, bo jesli wiza ci wygasa za dajmy 2-3 dni a spytaja cie na ile lecisz i dajmy powiesz mc / 2 tyg to widza ze wiza ci wygasa i bedziesz nielegalnie.

chodz moge sie mylic
To co sie dostaje w Polsce w ambasadzie to jest promesa. I mozna wyjechac do USA nawet w ostatnim dniu promesy. Wize daje oficer na lotnisku w USA. I wtedy on decyduje czy da Ci na miesiac czy powiedzmy na pol roku.
__________________
bcbg
aniahoneybunny1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-08, 11:13   #24
Equita
Rozeznanie
 
Avatar Equita
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 833
Dot.: Problem z wizą amerykańską .

Ja tez chcialabym dostac wize na jak najdluzej- z racji, ze mieszkam w Wiedniu, bede tutaj wszystkie sprawy zalatwiala... ale mam dylemat. Powiedziec w ambasadzie, ze siostra mojego meza mieszka w NY na stale (legalnie i tam tez pracuje) czy lepiej nic o tym nie wspominac, bo beda sie bali, ze u niej zamieszkam...?
__________________
9.09.2009- nasz slub koscielny!
8.07.2008- nasz slub cywilny!
http://suwaczki.maluchy.pl/sl-26127.png
http://suwaczki.maluchy.pl/sl-21469.png

http://bubbleplanet.blox.pl/html
Equita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:37.