najpiękniejsza Organza

[roxi_hart]

Lady-Dark, napisz mi adres na priva to przesle CI kropelke.

[mulier]

wklejam link do wątku, w którym kilka słów na temat limitowanej, jasminowej organzy mozna znaleźć

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=110039

[lady-dark]

Napisane przez roxi_hart

Lady-Dark, napisz mi adres na priva to przesle CI kropelke.

Dzięki wielkie. Jesli nie uda mi się ich w miarę szybko poniuchać u kumpelki (jesli oczywuiście jeszcze je ma ;p) to się do Ciebie zgłoszę

[megilla]

A czym wg Was różni się Organza klasyczna od indecence? jakie są wasze wrażenia i obserwacje???

[roxi_hart]

Klasyczna jest strasznie duszaca i smeirdzaca, zbyt kwiatowa, Indecence jest ciepla , otulajaca.

[mulier]

Napisane przez roxi_hart

Klasyczna jest strasznie duszaca i smeirdzaca, zbyt kwiatowa, Indecence jest ciepla , otulajaca.

a ja hehehe mam zupełnie inne zdanie, w moim odczuciu jest odwrotnie , jednak co nos to inne zdanie

[mulier]

Ludziska kochane!!!!!
Powiedzcie czym różni sie organza tzw. Gold (posłużę sie linkiem Pomadki)
http://www.fifi.ru/parfume.asp?left=0&s=1&l=O&a=1052

od klasycznej organzy
- no nigdzie nie moge nic znaleźć na ten temat....i tak sobie wiercę dziure w brzuchu, że trudno wytrzymać!!!!
Ostastnio miałam przyjemnośc nabyć organzę jaśminową....więc róznica choć niewielka, jednak jest w zapachu....a to to GOLD......to co, tylko zmiana opakowania, czy też jest to zapach zupełnie inny niz kalsyk (tzn. zupełnie inny to mo że za dużo powiedziane )
No pomóżcie.... pięknie proszę

[dreamer4]

Napisane przez mulier

Ludziska kochane!!!!!
Powiedzcie czym różni sie organza tzw. Gold (posłużę sie linkiem Pomadki)
http://www.fifi.ru/parfume.asp?left=0&s=1&l=O&a=1052

od klasycznej organzy
- no nigdzie nie moge nic znaleźć na ten temat....i tak sobie wiercę dziure w brzuchu, że trudno wytrzymać!!!!
Ostastnio miałam przyjemnośc nabyć organzę jaśminową....więc róznica choć niewielka, jednak jest w zapachu....a to to GOLD......to co, tylko zmiana opakowania, czy też jest to zapach zupełnie inny niz kalsyk (tzn. zupełnie inny to mo że za dużo powiedziane )
No pomóżcie.... pięknie proszę

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że to tylko limitowanka (flakon pokryty płatkami złota), zapach bez zmian....

[mulier]

Napisane przez dreamer4

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że to tylko limitowanka (flakon pokryty płatkami złota), zapach bez zmian....

hmmm...też mi się tak wydaje.....Dzięki wielkie

[Pomadka]

Napisane przez mulier

Ludziska kochane!!!!!
Powiedzcie czym różni sie organza tzw. Gold (posłużę sie linkiem Pomadki)
http://www.fifi.ru/parfume.asp?left=0&s=1&l=O&a=1052

od klasycznej organzy
- no nigdzie nie moge nic znaleźć na ten temat....i tak sobie wiercę dziure w brzuchu, że trudno wytrzymać!!!!
Ostastnio miałam przyjemnośc nabyć organzę jaśminową....więc róznica choć niewielka, jednak jest w zapachu....a to to GOLD......to co, tylko zmiana opakowania, czy też jest to zapach zupełnie inny niz kalsyk (tzn. zupełnie inny to mo że za dużo powiedziane )
No pomóżcie.... pięknie proszę

A to Ty wygrałas tę licytację, co sie nie chwalisz?
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=145768664

[llilly]

Mnie też się wydaje, że Gold ma zapach klasyka czyli bossski , dla mnie właśnie klasyk to przepych i bogactwo, OI nieuchronnie ewoluuje na mojej skórze w Casmir .Może to i lepiej, w końcu zawsze to trochę taniej .

[mulier]

Napisane przez Pomadka

A to Ty wygrałas tę licytację, co sie nie chwalisz?
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=145768664

nie Pomadko, no co Ty , nie robiłabym takiej komedii, że mi żal tej aukcji itp.
Po naszej rozmowie forumowskiej, zaczęłam pisać do wszystkich sprzedawców czy aby przypadkiem mają taką organzę, lub czy moga sprowadzić. Wiekszośc z nich niestety była średnio zorientowana o co mi w ogóle chodzi. Ale właśnie ta dziewczyna/kobieta/pani...która wystawiła tę poprzednią organzę powiedziała, że ma jeszcze dwie (jedną z korkiem a drugą bez), tylko, że cos z buteleczkami jest nie tak . Nic to, ja jako odważny wojak zamówiłam u niej jedną flaszeczkę (poza allegro) i z drżeniem serca czekałam na paczke. Wczoraj przyszła , w poniedziałek znaczy się ....dziewczyna okazała sie naprawde uczciwym sprzedawca, wszystko zgodnie z opisem, orygianały, dokladnie to o co mi chodziło, a te uszkodzenia buteleczek....to po prostu otarcia lub odpady (drobniusieńkie w moim przypadku) farbki na byteleczce...jakmktos nie wie to nie zauważy

hehehe...mam nadzieje że sie w miare klarownie to opisałam

[megilla]

Mulierku gratulacje!!!

[Pomadka]

Napisane przez mulier

nie Pomadko, no co Ty , nie robiłabym takiej komedii, że mi żal tej aukcji itp.
Po naszej rozmowie forumowskiej, zaczęłam pisać do wszystkich sprzedawców czy aby przypadkiem mają taką organzę, lub czy moga sprowadzić. Wiekszośc z nich niestety była średnio zorientowana o co mi w ogóle chodzi. Ale właśnie ta dziewczyna/kobieta/pani...która wystawiła tę poprzednią organzę powiedziała, że ma jeszcze dwie (jedną z korkiem a drugą bez), tylko, że cos z buteleczkami jest nie tak . Nic to, ja jako odważny wojak zamówiłam u niej jedną flaszeczkę (poza allegro) i z drżeniem serca czekałam na paczke. Wczoraj przyszła , w poniedziałek znaczy się ....dziewczyna okazała sie naprawde uczciwym sprzedawca, wszystko zgodnie z opisem, orygianały, dokladnie to o co mi chodziło, a te uszkodzenia buteleczek....to po prostu otarcia lub odpady (drobniusieńkie w moim przypadku) farbki na byteleczce...jakmktos nie wie to nie zauważy

hehehe...mam nadzieje że sie w miare klarownie to opisałam

Ale dobrze odgadłam źródło, z którego pochodzi Organza.

Faktycznie trochę zapiataji z tym miałaś, ale najważniejsze, że
Jaśminowa jest OK. Aż sama bym taką drapła, ale finanse mówią stop. Mam pecha, no...

[mulier]

Napisane przez Pomadka

Ale dobrze odgadłam źródło, z którego pochodzi Organza.

Faktycznie trochę zapiataji z tym miałaś, ale najważniejsze, że
Jaśminowa jest OK. Aż sama bym taką drapła, ale finanse mówią stop. Mam pecha, no...

Pomadko Kochana, wiem , że miałaś okazję używac przez dłuższy czas organzy first light...wiem, wiem, jest lżejsza, cytrusowa, starałam się pogrzebac w forum i poczytać na jej temat...ale, może napisze konkretniej o co mi chodzi. Na wyszukiwarce, która tak się składa, że i Ty w innym watku poleciłaś porównują tę oto wersje organzy do pure poison... Jak sądzisz, czy choć odrobikę jest w tym prawdy, czy te zapachy mozna nazwać podobnymi, chocby w małym stopniu??? Ostatnio dostałam obsesji na punkcie organzy (wszystkich jej wersji...na szczęście nie kręci mnie OI hehehe, wiecie co mówią o głupim ) i zastanawiam sie nad "świadomym" zakupem FL. Wymiotło ostatnio wszystkie testery tej wersji, sądzę że jest wycofywana...i tak żal mi sie jej zrobiło . Pamiętam, że kiedys ...dawno, dawno temu...ją testowałam i podobała mi sie...hmmmm

[Pomadka]

Napisane przez mulier

Pomadko Kochana, wiem , że miałaś okazję używac przez dłuższy czas organzy first light...wiem, wiem, jest lżejsza, cytrusowa, starałam się pogrzebac w forum i poczytać na jej temat...ale, może napisze konkretniej o co mi chodzi. Na wyszukiwarce, która tak się składa, że i Ty w innym watku poleciłaś porównują tę oto wersje organzy do pure poison... Jak sądzisz, czy choć odrobikę jest w tym prawdy, czy te zapachy mozna nazwać podobnymi, chocby w małym stopniu??? Ostatnio dostałam obsesji na punkcie organzy (wszystkich jej wersji...na szczęście nie kręci mnie OI hehehe, wiecie co mówią o głupim ) i zastanawiam sie nad "świadomym" zakupem FL. Wymiotło ostatnio wszystkie testery tej wersji, sądzę że jest wycofywana...i tak żal mi sie jej zrobiło . Pamiętam, że kiedys ...dawno, dawno temu...ją testowałam i podobała mi sie...hmmmm

MUlier, żeś się 2 dni wcześniej tą FL nie zainteresowała. Miałm na zbyciu ok 10 ML i spokojnie zrobiłabym Ci próbkę albo w ogóle całą resztkę oddała. A Teraz jest juz po ptokach, bo ją wymieniłam na Tagrowisku.

NIe wiem czy FL jest podobna do Pure Poison, słabo znam PP, ale na ile go pamiętam to podobna nie jest. A jeśłi jest to nie uderzająco. Wiadomo, każdy ma inne skojarzenia, odbiór zapachu.
NIE sugerowałabym się tą wyszukiwarką, ona trochę kłamie. Mnie jak wyrzuciła podobne zapachy do jakiegoś tam to mało nie zemdlałam.

Jeślibym miała określić FL jednym zdaniem, to napisałabym, że to są popłuczyny po klasycznej (ukochanej) Organzie.
FL po prostu jest jakby 'zwietrzałą' wersją klasycznej. Owszem na ciepłe dni jest bardzo miła, nie jest takim banałem, ale nie podbiła mojego serca.

NIe wiem czy ją znajdziesz jeszcze w sklepach, bo ona jest wycofywana.

Mam nadzieję, że chociaż ciutkę ci pomogłam. Jakby co to pytaj jeszcze.

[mulier]

Napisane przez Pomadka

MUlier, żeś się 2 dni wcześniej tą FL nie zainteresowała. Miałm na zbyciu ok 10 ML i spokojnie zrobiłabym Ci próbkę albo w ogóle całą resztkę oddała. A Teraz jest juz po ptokach, bo ją wymieniłam na Tagrowisku.

NIe wiem czy FL jest podobna do Pure Poison, słabo znam PP, ale na ile go pamiętam to podobna nie jest. A jeśłi jest to nie uderzająco. Wiadomo, każdy ma inne skojarzenia, odbiór zapachu.
NIE sugerowałabym się tą wyszukiwarką, ona trochę kłamie. Mnie jak wyrzuciła podobne zapachy do jakiegoś tam to mało nie zemdlałam.

Jeślibym miała określić FL jednym zdaniem, to napisałabym, że to są popłuczyny po klasycznej (ukochanej) Organzie.
FL po prostu jest jakby 'zwietrzałą' wersją klasycznej. Owszem na ciepłe dni jest bardzo miła, nie jest takim banałem, ale nie podbiła mojego serca.

NIe wiem czy ją znajdziesz jeszcze w sklepach, bo ona jest wycofywana.

Mam nadzieję, że chociaż ciutkę ci pomogłam. Jakby co to pytaj jeszcze.

Dzieki Ci Pomadko ..... no widzisz....mam pecha, dwa dni wcześniej....aż mnie skręca...no nic, muszę po prostu częściej na targowisko zaglądać a nie tylko tu siedzieć
Pomogłaś mi bardzo, wiem mniej więcej czego mogę się spodziewać...żadnych powalających na kolana rewelacji , co nie zmiena faktu że ciekawości mojej to nie ukoiło i dusza nadal trzepocze i jak znam siebie to taki stan się utrzyma aż do momentu znalezienia nowego obiektu pożądania. Aaa własnie Pomadko, pisałas kiedys, że nie pamiętasz dobrze organzy jaśminowej ...może podeslę Ci próbencję...Jeżeli tak to skrobnij w wolnej chwili PW, jeszcze raz dziekuję

[Pomadka]

Napisane przez mulier

Dzieki Ci Pomadko ..... no widzisz....mam pecha, dwa dni wcześniej....aż mnie skręca...no nic, muszę po prostu częściej na targowisko zaglądać a nie tylko tu siedzieć
Pomogłaś mi bardzo, wiem mniej więcej czego mogę się spodziewać...żadnych powalających na kolana rewelacji , co nie zmiena faktu że ciekawości mojej to nie ukoiło i dusza nadal trzepocze i jak znam siebie to taki stan się utrzyma aż do momentu znalezienia nowego obiektu pożądania. Aaa własnie Pomadko, pisałas kiedys, że nie pamiętasz dobrze organzy jaśminowej ...może podeslę Ci próbencję...Jeżeli tak to skrobnij w wolnej chwili PW, jeszcze raz dziekuję

Moim zdaniem FL nie powala. Ano na lato może być, bo nie jest typowo ozonowym, zielonym zapachem, czy słodziuchem w stylu Lacoste Pink. Mimo to uważam, że jest stopień wyżej od np. Grean Tea Arden. Jeśli szukamy tej magii, gustu, stylu w FL, to niestety nie znajdujemy.
Nie chcę CIę zniechęcać, ale nie spodziewaj się cudów.

Wiem MUlier, że ciekawość jest okropnie natrętna, zwłaszcza jak nie ma gdzie powąchać, dotknąć, pomacać poszukiwanej rzeczy/zapachu.
Mam identycznie.
Ja na targowisku działam okazyjnie, wręcz raz na rok.

A w sprawie Jaśminu [chętnie] się odezwę.

[katerina_w]

ja rowniez przylacze sie do zachwytow organza indecence
brak slow zeby opisac tan zapach, przepiekny!chyba wolalabym go nie znac bo nie moge odzalowac ze go wycofali istne dranstwo!

ale moze znacie jakis podobny zapaszek do OI?ja dzis testowalam klasyczna,tez ladna,ale ciut za bardzo kwiatowa.ladnie pachnie na nadgarstku,hmm, calkiem calkiem, ale jak powachalam rekaw to czuc ten intensywny jasmin?

[Pomadka]

Napisane przez mulier

Ludziska kochane!!!!!
Powiedzcie czym różni sie organza tzw. Gold (posłużę sie linkiem Pomadki)
http://www.fifi.ru/parfume.asp?left=0&s=1&l=O&a=1052

od klasycznej organzy
- no nigdzie nie moge nic znaleźć na ten temat....i tak sobie wiercę dziure w brzuchu, że trudno wytrzymać!!!!
Ostastnio miałam przyjemnośc nabyć organzę jaśminową....więc róznica choć niewielka, jednak jest w zapachu....a to to GOLD......to co, tylko zmiana opakowania, czy też jest to zapach zupełnie inny niz kalsyk (tzn. zupełnie inny to mo że za dużo powiedziane )
No pomóżcie.... pięknie proszę

Mulier, czy to nie jest przypadkiem ta Organza Gold? Mam wrażenie, że tak.
http://www.escentual.co.uk/givenchy/...sts05_002.html

[mulier]

Nie Pomadko, to jest ta jaśminowa.

To jest ta gold
http://www.allegro.pl/item150609954_...ota_seria.html

W ostatnim ....chyba avanti....pisali o niej...nie wiem na ile można wierzyć nutom podanym przez redaktorów, ale z tego co jest tam napisane wynika, że nuty Gold nie różnią sie od klasycznej, tyulko butelka przybrana jest drobinkami 24 karatowego złota dla uczczenia 10 lecia organzy . Zobaczymy, jak piszą o niej w gazetach to i pojawi się z pewnością na półkach

[Biała Dama]

organza indecence
moja miłość

[Pomadka]

Napisane przez mulier

Nie Pomadko, to jest ta jaśminowa.

To jest ta gold
http://www.allegro.pl/item150609954_...ota_seria.html

W ostatnim ....chyba avanti....pisali o niej...nie wiem na ile można wierzyć nutom podanym przez redaktorów, ale z tego co jest tam napisane wynika, że nuty Gold nie różnią sie od klasycznej, tyulko butelka przybrana jest drobinkami 24 karatowego złota dla uczczenia 10 lecia organzy . Zobaczymy, jak piszą o niej w gazetach to i pojawi się z pewnością na półkach

Tak, w Avanti pisali o niej. Dziś jprzeglądałam tę gazetę i jest tam własnie wzmianka o Gold.

Ja podając tę linkę wyżej zasugerowałam się tą złotą kostką Givenchy przyczepioną do szyjki, bo podobną Gold widziałam na aukcji.
No nieważne, ważne że wiemy czym się różni Gold, od Jaśminowej i skąd to małe nieporozumienie.

A w Avanti widziałam tez wzmiankę o perufmach Soni Rykiel. Zaciekawiły mnie, przynajmniej nuty wydały mi się ciekawe.

[Aquamarine]

A ja kocham klasyczną - i to jest już raczej miłość na wieki...a co do limitowanej jaśminowej, to po pierwszy niuchnięciu jest faktycznie bardzo podobna do klasycznej, ale sprawdzę to jeszcze na własnej skórze

[Melka224]

Indecence jest przepiękna Bardzo zmysłowa, na mnie na szczęście nie jest ulepkowata (a tego sie bałam) jest w niej wiecej kadzidła niż nut jadalnych (i to też dobrze bo nie lubię pachnieć wybitnie spożywczo
Klasyk mi się podoba, ale to już srebrny medal (złoty dla OI)
Dla jaśminowej pozostał brąz

[lady-dark]

I mi się niedawno udało powąchać legendarną już nieprzyzwoitkę
I...?
Jest piękna, spodobała mi się od pierwszego niuchnięcia ale chyba mimo wszystko bardziej podoba mi się klasyk (choć jak wiadomo to rzecz gustu).
Nie mogę zrozumieć że wycofują TAKIE zapachy...Wielka strata... ale na pewno nie będę polować na nią za wszelką cenę.

[ania*aneczka]

Czy orientujecie sie , jaka jest różnica w "mocy" i trwałości miedzy dezodorantem a edp OI? A czy jest roznica w nutach?

[AniaM69]

W temacie wątku odpowiadam - Indecence - pozostale mnie osobiscie zabijaja.