Rozjaśniacz w spray'u !!Joanna, Reflex Blond-zbiorczy

[szpilka_77]

czy któraś z wizażanek wie gdzie można kupić ten spray w Krakowie????????? będę wdzięczna za info!!

[agatka222]

No i jak dziewczyny? Nakładała któraś z Was może jakąś jaśniejszą farbkę na rozjaśniane sprayem włosy?

Ja się waham cały czas, zapuszczam włosy i nie wiem, czy nakładać jakąś farbę, czy zostawić tak, jak jest
Raz mi się ten kolor podoba, innym razem wydaje mi się, że jest paskudny. Wszystko zależy od oświetlenia - w słońcu kolor rudzieje, a w pochmurny dzień mam nawet fajny kolorek. Na zdjęciach raz wychodzi jak brąz z refleksami, innym razem jak rudy, a niekiedy wychodzi mi fajny dość chłodny blond
Wszyscy mi mówią, że dobrze mi w tym kolorze i wygląda to bardzo naturalnie, ale dobija mnie to, że muszę sama sobie robić odrosty.
Mam dość ciemne naturalne włosy i zanim rozjaśnię odrosty, to też trochę czasu schodzi (ponad 10 psiknięć). Nie mogę psikać przy skórze głowy za często, bo mi się później strasznie elektryzują włosy i mam dużo popalonych włosków, które powiewają we wszystkie strony.
Dlatego zastanawiam się, czy nie oddać się w ręce fryzjera
Znowu z drugiej strony - farba na włosach rozjaśnianych trzyma się podobno bardzo krótko, więc już sama nie wiem, czy nakładanie farby mi się w ogóle opłaca Myślę jeszcze nad baleyagem, ale też nie wiem, czy mi fryzjer na takich trochę-rozjaśnionych włosach coś takiego wykona..

[Olcik18]

agatka ciagle sie tez zastanawiam nad wizyta u fryzjera w tej samej sprawie tylko ze mnie interesuja bardzo jasne blondy
Mam dokladnie tak jak Ty, na kazdym zdjeciu kolor jest inny tylko ze u mnie w sloncu ejst jasniutki piekny blond a w cieniu nieciekawy... a w lustro jak patrze to srednio mi sie widzi
Ostatnio bylam bardzo blisko zafarbowania sie u fryzjera, ale cos ostatnio moje wlosy zaczely gorzej wygladac i odlozylam wizyte. Boje sie strasznie, ze bede miala suche siano popalone i ze nie bede mogla ich juz ladnie wyprostowac...to mnie tylko powstrzymuje.
Wlosy troche gorzej wygladaja ostatnio bo odlozylam na jakis miesiac silne maski profesjonalne..i tkaie skutki. Ale juz zaopatrzylam sie w profesjonalne kosmetyki i bede dzialac dalej
Moze niedlugo odwaze sie na ten krok.. mam wlosy dlugie ok 50 cm i boje sie ze zaczna wypadac albo trzeba bedzie sciac...:/

[olkie]

Napisane przez szpilka_77

czy któraś z wizażanek wie gdzie można kupić ten spray w Krakowie????????? będę wdzięczna za info!!

podbijam z racji ze moj sprey rossmanowski wycofali z produkcji<buuu>

[iluminacja]

agatka222, ja tez nie radze sobie z odrostami :/ na bawienie sie sprayem nie mam czasu bo pracuje na 3 zmiany [sic!] a do farbowania nie jestem przekonana. Zaczełam sie nawet zastanawiac czy by nie walnąć sobie szamponetki w odcieniu wyjściowym [czyli hmm cieeemny blond], bo te odrosty mnie dobijają... ale z drugiej strony nie chcę przyciemniać włosów, podobają mi się jasne...
I tak zle i tak niedobrze.

[dziuniaaa]

Ja zamówiłam tanio w internetowym sklepie Joannę i już ją mam i jestem po pierwszej aplikacji. Fajne są po niej włosy takie puszyste, ładnie się układają. I mam 2 pytania do dziewczyn, które już dużej bawią się takimi rzeczami.
1) dawałam spray na suche włosy i suszyłam suszarką - ile suszycie te włosy?
2) ja myję włosy co 2 dni to mogę zroibć tak, że w dzień umycia zaaplikuję Joannę, potem na następny dzień i potem 3 raz w dzień mycia? Czy musze po jednej aplikacji umyć włosy i dopiero go nałożyć następny raz?

[agatka222]

Ja suszyłam włosy do momentu, aż wyschły Z tym, że ja trzymałam potem Joannę na głowie jakieś 2h i myłam włosy. Ja bym nie ryzykowała i jednak myła włosy przed kolejną aplikacją - szczególnie, że zniszczenie włosów jest widoczne po częstych stosowaniach (ja sobie popaliłam włosy na czubku głowy ). Więc bałabym się stosować kolejny raz, nie myjąc włosów, z prostego powodu - wolę zobaczyć, w jakim stanie są włosy po kolejnej aplikacji i zastosować odżywkę czy wax, żeby sobie podreperować włosy pomiędzy kolejnymi stosowaniami

Zabawa z odrostami nie jest już tak fajna. Męczyłam się z tym od wakacji (w wakacje wychodziło się na słoneczko i rozjaśnienie było widać od razu), próbowałam psikać z tyłu głowy, ale o ile na przodzie głowy jakoś to wyglądało, o tyle z tyłu odrosty były nieco ciemniejsze.

Zobaczyłam to dokładniej wczoraj u fryzjera Tak - wreszcie się zdecydowałam na profesjonalne rozjaśnienie włosów. Zrobiłam sobie baleyage - jako podstawę mam ten mój kolor po Joannie (miodowy średni blond) i na to fryzjerka mi nałożyła cieniutkie pasemka baleyagu koloru jasny blond. Jak na razie jestem zadowolona, chociaż nie mogę się przyzwyczaić do tak jasnych włosów Myślę teraz, jak ja to będę robić z odrostami, ale chyba będę psikać na odrosty Joannę i na baleyage odrostów będę chodziła do fryzjera

[dziuniaaa]

Acha, czyli jutro myję włosy i nakładam znowu Joannę. Ok.
A po jakim czasie widać jakieś rozjaśnienie? Po paru godz, czy jak?

[agatka222]

Lekkie rozjaśnienie widzę już po skończeniu suszenia/po wyjściu na mocne słońce (na jakieś pół godziny), a potem po 2h od aplikacji właśnie ;]
Nigdy nie próbowałam trzymać dłużej Joanny, bo się boję, że sobie popalę włosy Poza tym nie mogę zbyt długo wytrzymać tego zapachu, a po dłuższym czasie mnie szczypie skóra głowy. Dlatego tyle trzymam
Ale wiem, że niektóre Wizażanki trzymały Joannę na głowie znacznie dłużej i podobno rozjaśnienie było jeszcze większe.

[Adka_]

ja jestem zadwolona z efektu , naturalne to jasny blond, a dzieki temu spayowi włsoki nabrały koloru " słonecznego", jedyny minus to ze ciężko go kupic, w mojej drogerii nie ma juz od 2 miesiecy moze ktos wie gdzie w KRAKOWIE go kupie?

[higieja21]

jak czesto uzywac zeby nie zniszczyc wlosow?znaczy czy mozna np codziennie po myciu wlosow i tak przez np te 4, 5 dni, czy lepiej co dwa trzy dni , a moze rzadziej?prosze o odpowiedz

[higieja21]

Agatka , jk to splukiwalas po 2 h?przeciez na opakowaniu nic nie pisze o jakims spłykiwaniu czy myciu glowy potem, naklada sie po myciu i sie suszy i koniec , tak czy sie myle?

[agatka222]

Napisane przez Adka_

ja jestem zadwolona z efektu , naturalne to jasny blond, a dzieki temu spayowi włsoki nabrały koloru " słonecznego", jedyny minus to ze ciężko go kupic, w mojej drogerii nie ma juz od 2 miesiecy moze ktos wie gdzie w KRAKOWIE go kupie?

Jak chcesz, to mogę Ci odsprzedać, nieużywany Ja się przerzuciłam na blond balejaż u fryzjera, a tym sprayem nie chce mi się już bawić Kupiłam jakiś miesiąc temu ostatnie opakowanie w sklepie i od tamtej pory stoi u mnie na półce, nieużywany.

higieja21 - wiem, że na opakowaniu nie ma żadnej informacji o spłukiwaniu, ale ja dłużej niż 2h nie potrafiłam z tym sprayem wytrzymać na głowie Szczypała mnie po tym skóra, a i zapach pozostawiał wiele do życzenia.

[agatka222]

Lepiej co 2-3 dni. Zrobiłam sobie kiedyś taką serię - kilka dni pod rząd pryskałam i wychodziłam na mocne słońce. W efekcie miałam popalone włosy na czubku głowy, włosy się przesuszyły i zaczęły się elektryzować

[agacior89]

DioRe, zdjęcia, błagamy!
A ja.. Przerzuciłam się na farbę delii. Mam odrosty z tyłu głowy, nie chce mi się bawić psikadełkeim :P

[WweronikaWw]

Ja mam pytanie planuje sobie kupic ten rozjasniacz ,ale nie rozumie tego

Poziom 1 zmywalny
poziom 2 kolor utrzymuje sie do 24 myc
poziom3 kolor trwaly

O co w tym chodzi

[agatka222]

No są różne rodzaje środków koloryzujących - szamponetki to kolor zmywalny, szampony koloryzujące to kolor do kilkunastu-kilkudziesięciu myć, a farby i rozjaśniacze to koloryzacja trwała (chociaż w przypadku rozjaśniacza raczej chyba nie powinno się mówić o koloryzacji jako takiej)

I ten rozjaśniacz Joanny ma "podświetloną" na opakowaniu trzecią opcję, czyli należy do środków, które na trwałe zmieniają kolor włosów.

[WweronikaWw]

Napisane przez agatka222

No są różne rodzaje środków koloryzujących - szamponetki to kolor zmywalny, szampony koloryzujące to kolor do kilkunastu-kilkudziesięciu myć, a farby i rozjaśniacze to koloryzacja trwała (chociaż w przypadku rozjaśniacza raczej chyba nie powinno się mówić o koloryzacji jako takiej)

I ten rozjaśniacz Joanny ma "podświetloną" na opakowaniu trzecią opcję, czyli należy do środków, które na trwałe zmieniają kolor włosów.

Ok dzieki

[WweronikaWw]

a czy jesli wlosy rozjasnia sie tym rozjasniaczem to potem nie mozna farbowac ?

[nanana1212]

a ja mam naturalne wlsoy brazowe a farbuje caly czas na blond

[WweronikaWw]

Napisane przez nanana1212

a ja mam naturalne wlsoy brazowe a farbuje caly czas na blond

\

ale mi chodzi o to czy jak sie rozjasnia tym to potem czy mozna farbowac ?

[nanana1212]

wiem wiem to nie bylo akurat do Ciebie no a czytalam o tym duzo i to niszczy bardzo wlosy i rozjasniacz raczej mozna ale bedziesz miala bardzo zniszczone wlosy..., ja uzywam zawsze rozjasniacza z joanny a potem jak nie wychodzi taki kolor jak trzeba to daje farbe z wellaton

[WweronikaWw]

Napisane przez nanana1212

wiem wiem to nie bylo akurat do Ciebie no a czytalam o tym duzo i to niszczy bardzo wlosy i rozjasniacz raczej mozna ale bedziesz miala bardzo zniszczone wlosy..., ja uzywam zawsze rozjasniacza z joanny a potem jak nie wychodzi taki kolor jak trzeba to daje farbe z wellaton

aha dzieki

[Sovilo]

Dziewczyny, czy ten spray rozjaśni o 1-2 tony czarną farbę na włosach?

[wiszer]

Dziewczyny mam do Was pytanie, przeczytalam caly watek ale nadal waham sie czy kupic ten spray. Uzywalam jakies 3 lata temu tego z Rossmana i wlosy wcale nie byly blond, swoj naturalny mam ciemny blond, a wyszly jasne ale rudawe, poza tym byly bardzo zniszczone. Wydaje mi sie ze ona po prostu sie spalily bo byly suche jak siano, mimo ze cudowalam z maskami i odzywkami. Jak patrze na Wasze zdjecia to tez one mi blondu nie przypominaja, a raczej sa wlasnie takie rudawe. Czy jest tu ktos komu wyszedl miodowy, naturalnie wygladajacy blond po tym sprayu?

[m.a.r.t.a]

Ja też się zastanawiam nam tym sprayem. U mnie sytuacja wygląda inaczej. Ja mam włosy ciemny blond z jaśniejszymi pasemkami i chciałabym jedynie poprawić odrosty na tych pasemkach. Nie wiem czy gra jest warta świeczki, czy lepiej iść do fryzjera.

[olik04]

Napisane przez m.a.r.t.a

Ja też się zastanawiam nam tym sprayem. U mnie sytuacja wygląda inaczej. Ja mam włosy ciemny blond z jaśniejszymi pasemkami i chciałabym jedynie poprawić odrosty na tych pasemkach. Nie wiem czy gra jest warta świeczki, czy lepiej iść do fryzjera.

ja bym raczej polecała Ci iść do fryzjera. Z tego co wiem rozjaśniacza nie powinno się używać na farbę, więc jak Ci trochę pryśnie na farbę to może zmienić kolor.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez olik04

ja bym raczej polecała Ci iść do fryzjera. Z tego co wiem rozjaśniacza nie powinno się używać na farbę, więc jak Ci trochę pryśnie na farbę to może zmienić kolor.

Już po ptokach. Przed Sylwestrem zrobiłam sobie odrosty (pasemka), ale farbą.

[Namath]

Ehh dziewczyny, liczę na pomoc... Kupiłam spray Joanny, z wielkim trudem znalazłam go w Szczecinie, ale jest... Psikałam już hmm.. niecały tydzień. Mniej więcej jakieś 6,7 razy. Wyjściowy miałam ciemny blond, brązowy wręcz. Teraz mam RUDE. Myślałam o jakiejś płukance i tu prośba do Was... Nazwy dobrych i sprawdzonych płukanek. Szukałam na forum, ale tu sytuacja jest inna, gdyż większość płukanek ochładza... a ja chciałabym zostać przy ciepłym kolorku. Tylko zniwelować ten płomień na mojej głowie, bo nie czuje się z nim zbyt dobrze
Z drugiej strony boję się odrostów, jeśli rozjaśnię zbyt mocno, czy słusznie? Da się to poźniej jakoś obejść, żeby uniknąć farbowania? Bo psikanie sprayem na odrosty to chyba ryzykowne - a jeśli reszta jeszcze bardziej się "wybieli"?
Poradźcie kochane jak Wy sobie radzicie, bo mam mętlik w głowie

[olik04]

ja używam joanny od kilku lat, psikam ją na odrosty i jest ok

jak chcesz teraz jakoś zmienić ich kolor to raczej udaj się do fryzjera, sama na własną rękę bym nie ryzykowała..