Wszystko o dekoloryzacji włosów

[Elwira1986]

powiem tak bylam u fryzjera w sobote i zrobil mi na to wszystko piekny balejaz blad z brazem i mam wloski sliczne nie musialam farbowac na ciemny blond czy cos w tym stylku.. a po 2 kupilam sobie odzywke fryzjerska ona taka duza jest fakt kosztuje 50 zl i jest wspaniala a i uzywam witaminek i maseczke dave se kupilam ale wlsoki mi nie wypadaja i mam lepsze niz mialam jak mialam czarne fryzjerka pwoiedziala ze podziwa ze mam takie idealne wloski ze to szok

[Nieli85]

a czy ten Efasor moge kupic sama i np zmyc farbe w domu czy lepiej u fryzjera??
farbowalam wlosy kilka lat na ciemno ( naturalnie jestem blondynka z odcieniem zolto rudawym) dlatego farbowalam wlosy teraz chce zmienic na rudy ale nie o odcieniu zlotym a brazowym!!!!! czy balejaz da efekt o ktorym marze??

[Velinae]

Dziękuję za sugestie - w zasadzie to faktycznie odpowiedź jest prosta i nie ma co się rozdrabniać.

Ale może ktoś ma doświadczenia z dekoloryzacją w salonach Loreal?

[Miriam19]

no własnie...jak to jest z tym lorealem? warto wydać tyle kasy? bo sie wybieram do tego salonu, ale ciągle mam jakieś wątpliwości

[milou28]

Witam wszystkich
Po nieudanym farbowaniu i cięciu w sobotę udałam się na dekoloryzację ( postanowiłam iśc do fryzjera za namową wielu wizażanek a nie eksperymentować w domu , zresztą gdyby nie domowe eksperymenty nie musiałabym robić dekoloryzacji ) Wybrałam mały ale bardzo fajny salon .Zaden tam super extra światowy salon w centrum , normalny na przedmieściu Zresztą nie raz już miałam tam ratowane włosy po fatalnym strzyżeniu , nie wiedziałam natomiast co z dekoloryzacją i koloryzacją .Poraz kolejny nie zawiodłam się .Panie pracują na Goldewllu i Lorealu .Dekoloryzację miałam wykonaną remowerem ( chyba dobrze to nazwałam ) i po moich czarnych włosach nie było śladu .Na głowie ponownie miałam to co przed nałożeniem tej wstrętnej czarnej farby .Jestem bardzo zadowolona , bo pomimo tylu eksperymentów , moje włosy wcale nie są w jakiejs tragicznej formie .Nie puszą sie ani nic w tym stylu , końcówki sa extra nie są poprzepalane .Na koniec każdej dziewczynie która sama chce poeksperymentowac w domu odradzę takie zabiegi , lepiej udac sie do fryzjera i uniknąc rozczarowania oraz dodatkowych kosztów związanych z regeneracją włosów po takich samodzielnych zabiegach .Pozdrawiam wszystkie czarnule i eks-czarnule

[Miriam19]

Milou26, a jaki kolor miałaś przed czarnym? swój naturalny czy jakiś farbowany? a wogóle to jaki kolorek masz teraz? przepraszam, że tyle pytam, ale po prostu moja wizyta u fryzjera się zbliża i umieram ze strachu:P

[party_girl7]

hej, macie może jakies fotki z pasemkami na czarnych wuoskach?? bo jakos nie potrafie sobie wyobrazic, a chcialabym cos zrobic z włosami;(...
chciałabym takie brązowe, nie blond najlepiej..

[LifeIsSoSad]

to ja sie moze pochwale
po jednej dekoloryzacji i jednym farbowaniu wlósow jasną farbą moje włosy sa prawie juz takie jakie powinny

obecnie mam odrosty w naturalnym kolorze, a reszta włosow jest rozjasniana, za jakies 2 tygodnie znowu pójdę sie farbowac, mam nadzieje ze do wakacji bede juz cala naturalna ( a schodzilam z mega ciemnego brązu, miejscami czarnego, do sredniego blondu)

oczywiscie maja taki rudy połysk, ale juz wole to niz te czarne czuje sie lepiej w jasniejszych, no i teraz zaczełam bardzo dbac o włosy ) licze na to ze powoli juz bede mogła zrezygnowac z farbowania , bo to moje włosowe marzenie ;D

[milou28]

Witam
Moje naturalne włosy to brąz .Przed totalną klapą z czarnym miałam blond pasemka z brązem który zrudział .Teraz mam blond z bardzo ciemnym bronzem , prawie czarnym z tymże tych jasnych jest o wiele więcej niz tych ciemnych .Jak tylko uda mi sie wstawic fotki zaraz dodam .Niemam niestety tych sprzed dekoloryzacji bo zaraz jak tylko przesłałam w rozpaczy koleżance usunełam je aby na to nie patrzeć .A szkoda bo byłoby porównanie

Chyba dodałam jakość fotki beznadziejna robiło dzieciątko

[piicky]

Witam wszystkie wizażystki
Mam problem z włosami i nie mogłam się doszukać żadnego wątku dotyczącego właśnie tego problemu.
Otóz chodzi o to, że jakieś 1,5 roku temu postanowiłam przejsć z mojego naturalnego koloru- średniego blondu na brąz.. od tamtej pory farbowałam włosy różnymi odcieniami brązów; raz zwykły brąz, potem czekolada , najpierw szamponami palett, a potem farbami na stałe - Londa, potem Garnier.. Wszystko było okej dopóki nie zaczęły mi wypadać włosy.. z moich dość gęstych, grubych, błyszczących włosów została cieniutka kitka i zero połysku. Mam już dosć duży odrost- ok. 3 cm i jest dosć mocno widoczny, więc muszę coś z tym zrobić, ale nie chcę, aby wypadły mi już kompletnie wszystkie włosy!
Przez miesiac brałam Skrzypovitę, witaminy b-kompleks.. i nie widzę efektów, a przy każdej kapielui wypada mi naprawdę przerażająca ilosć włosów.. zastanawiam się co mam zrobić, aby powrócić do swojego naturalnego koloru. Nie wiem, czy dekoloryzacja byłaby bezpieczna dla moich włosów, czy moze lepsze będą pasemka, czy jeszcze coś innego ?

pozdrawiam

[wyemancypowana panna]

siedze teraz z koloryzatorem na głowie i boję się co wyjdzie... a może nic nie wyjdzie?

[inny nick]

CZEść
Jestem nowa na tym forum,mam dla was przestroge.
NIGDY NIE DEKOLORYZUJCIE WłOSóW SAME W DOMU.
Ja tak straciłam dużo kasy,duzo wlosów,duzo nerwów,a i tak skończyło sie nie tak jak chciałam.
Miałam rózne odcienie rudości,brązy i zachciało mi sie blondu.Więc dużo nie mysląć kupiłam dekoloryzator L'oreala,nałozyłam na włosy i na dodatek obłożyłam włosy folią.Wyszła masakra.Włosy zaczeły mi się palić,byly aż gorące.Mialam chyba wszystkie odcienie tęczy,włosy były popalone,zniszczone i połowa z moich pięknych włosow została w wannie.Nie wiedziałam co robić,kupowałam kolejne farby i mordowałam je rozjaśniaczami.Dobrze,że była zima i mogłam wyjść na zewnątrz w czapce,bo w innym razie nie wyszłabym chyba nigdy.Na sam koniec dałam sobie spokój i kupiłam ciemną farbe,ale nie pokryła równo włosów.W rezulatacie farbowałam PIęć razy w ciągu dwóch dni.W końcu (co powinnam zrobić od razu) poszłam do fryzjera,ze łzami w oczach poprosiłam o pomoc.Było mi wszystko jedno na jaki kolor mnie zafarbuje,obym tylko wygladała jak człowiek.Siedziałam na fotelu cztery godziny,fryzjerka robiła co mogla.Wyszłam od niej ścięta na bombke w kolorze czarnym.Po dwóch miesiącach i tak musiałam sciąć włosy na bardzo krótko,były w bardzo złym stanie.Teraz włosy mam odzywione,ale mimo tego,że miałam te przejścia pare lat temu moje włosy juz nigdy nie będą tak gęste i grube.Dlatego nie ryzykujcie!!! Uwierzcie mi nie warto.
Teraz chce tez zrobie koloryzacje,ale na pewno u profesjonalnego fryzjera.
Pozdrowienia

[wyemancypowana panna]

mi wyszły tez rożne odcienie jasna czerwień, wino i jasny braz ale fajnie to wygląda tak niecodziennie

[truskawkowawiosna]

Napisane przez inny nick

CZEść
Jestem nowa na tym forum,mam dla was przestroge.
NIGDY NIE DEKOLORYZUJCIE WłOSóW SAME W DOMU.
Ja tak straciłam dużo kasy,duzo wlosów,duzo nerwów,a i tak skończyło sie nie tak jak chciałam.
Miałam rózne odcienie rudości,brązy i zachciało mi sie blondu.Więc dużo nie mysląć kupiłam dekoloryzator L'oreala,nałozyłam na włosy i na dodatek obłożyłam włosy folią.Wyszła masakra.Włosy zaczeły mi się palić,byly aż gorące.Mialam chyba wszystkie odcienie tęczy,włosy były popalone,zniszczone i połowa z moich pięknych włosow została w wannie.Nie wiedziałam co robić,kupowałam kolejne farby i mordowałam je rozjaśniaczami.Dobrze,że była zima i mogłam wyjść na zewnątrz w czapce,bo w innym razie nie wyszłabym chyba nigdy.Na sam koniec dałam sobie spokój i kupiłam ciemną farbe,ale nie pokryła równo włosów.W rezulatacie farbowałam PIęć razy w ciągu dwóch dni.W końcu (co powinnam zrobić od razu) poszłam do fryzjera,ze łzami w oczach poprosiłam o pomoc.Było mi wszystko jedno na jaki kolor mnie zafarbuje,obym tylko wygladała jak człowiek.Siedziałam na fotelu cztery godziny,fryzjerka robiła co mogla.Wyszłam od niej ścięta na bombke w kolorze czarnym.Po dwóch miesiącach i tak musiałam sciąć włosy na bardzo krótko,były w bardzo złym stanie.Teraz włosy mam odzywione,ale mimo tego,że miałam te przejścia pare lat temu moje włosy juz nigdy nie będą tak gęste i grube.Dlatego nie ryzykujcie!!! Uwierzcie mi nie warto.
Teraz chce tez zrobie koloryzacje,ale na pewno u profesjonalnego fryzjera.
Pozdrowienia

racja
jak ktos nie ma zielonego pojecia o czyms to niech idzie do fachowca

ale trzymanie wlosow pod folia

pomysly coniektorych mnie zalamuja, ulotki z instrukcja uzycia naprawde sa po to, zeby je czytac

[Lyeta]

No niestety też muszę się wypowiedzieć bo aż mi się słabo zrobiło....przecież w instrukcji obsługi biało na czarnym pisze żeby nie przykrywać niczym włosów-wręcz przeciwnie, żeby je co jakiś czas przeczesywać żeby nie leżały w jednym miejscu bo się mogą przegrzać!! Dekoloryzacja jest zabiegiem inwazyjnym i ryzykownym ale bez przesady-właściwie przeprowadzona wcale nie musi się okazać katastrofą i dużo osób przeprowadza ją samodzielnie w domu z pozytywnym rezultatem. Oczywiście że lepiej iść do fryzjera ale a-wiadomo koszt wyższy i b-nie raz nie dwa fryzjerzy wcale nie są dobrzy w swoim fachu i ja np. wolałabym polegać na własnym doświadczeniu w tej materii i wykonać ja samodzielnie w domu niż zaufać dziewoi w osiedlowym salonie (chociaż przyznaję, że pierwszy raz miałam stracha co wyjdzie).

Reasumując- czytać ulotki,po to one są i jak już coś robić to z głową!!!

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Lyeta

No niestety też muszę się wypowiedzieć bo aż mi się słabo zrobiło....przecież w instrukcji obsługi biało na czarnym pisze żeby nie przykrywać niczym włosów-wręcz przeciwnie, żeby je co jakiś czas przeczesywać żeby nie leżały w jednym miejscu bo się mogą przegrzać!! Dekoloryzacja jest zabiegiem inwazyjnym i ryzykownym ale bez przesady-właściwie przeprowadzona wcale nie musi się okazać katastrofą i dużo osób przeprowadza ją samodzielnie w domu z pozytywnym rezultatem. Oczywiście że lepiej iść do fryzjera ale a-wiadomo koszt wyższy i b-nie raz nie dwa fryzjerzy wcale nie są dobrzy w swoim fachu i ja np. wolałabym polegać na własnym doświadczeniu w tej materii i wykonać ja samodzielnie w domu niż zaufać dziewoi w osiedlowym salonie (chociaż przyznaję, że pierwszy raz miałam stracha co wyjdzie).

Reasumując- czytać ulotki,po to one są i jak już coś robić to z głową!!!

zgadzam sie w 100% z tym co napisalas

wlasnie przez takie osoby jak wizazanka inny nick powstaje wiele mitow na temat dekoloryzacji

[inny nick]

Każdy popełnia błędy!!!!
Ja przykryłam folią,bo moja kumpela (fryzjerka) doradziła mi to.
ZAWSZE CZYTAM ULOTKI.
Wiele razy spotkałam sie z opiniami,że mimo czytania ulotek nie wychodzi to co miało wyjść,ewentualnie włosy.

Napewno wy tez miałyście niejedną przygode z włosami,no ale taka natura kobiety,że zawsze będziemy kombinować żeby wygladać lepiej.
POZDRO

[Oćek]

Mi z czarnych włosów po ściąganiu koloru u fryzjera wyszedł rudo-pomarańczowy. Ale mi się podoba xD Razem ze ścięciem włosów u fryzjerki siedzialam jakieś 1,5h.
Fryzjerka strasznie sie zdziwila, ze mi tak mocno czarny zszedl z wlosow, bo bala sie ze nic nie zejdzie, albo bede miala mocno ciemny rudy. A tu PUF - jasny kolorek
Jednak wolalam nie farbowac od razu po dekoloryzacji (nie dosc ze wlosy oslabione to jeszcze 8 dych by mnie to kosztowalo :/), wiec chodze sobie w roznokolorowych wloskach. Sa ciemniejsze, jasniejsze, gdzieniegdzie plamy czarne. Co lepsze to wyglada, jakby bylo specjalnie zrobione
http://i222.photobucket.com/albums/d...8/S6003130.jpg <- zdjecie niewyrazne, ale lepszego nie mam :/

A ze chcialam jasny blond, to trzeba dalej rozjasniac. Jakies 3 tyg pozniej moja mama byla u tej samej fryzjerki, to otrzymalysmy polecenie zeby kupic rozjasniacz joanny i samemu nalozyc. Trzymalam sie ulotek, balam sie ze wlosy mi powypadaja i w efekcie mam niewiele jasniejsze wlosy niz mialam :/
Za tydzien znowu bede dekoloryzowac. I nie bede patrzec na ulotke na czas zostawiania tej niebieskiej brei na glowie, za to nie mam zamiaru owijac folia xD

Uzywam sporo odzywki, a wlosy az tak strasznie mi nie wypadaja.

[do wakacji moze mi sie uda miec biale wloski xD jak mamusia xD]

[Agaciatko91]

Witam wszystkich Mam naturalne jasno-średnio brązowe włoski od 2-3 lat farbuję się na czarny bez. W wakacje postanowiłam przefarbować się na blond. Bardzo podoba mi się platyna. Jakich farb użyć by uzyskać taki kolorek a nie zniszczyć sobie bardzo włosów?? Robić samemu czy oddać włoski w ręce fryzjera?? W jakim najkrótszym czasie zdołam uzyskać taki efekt??

[iza328]

Tylko fryzjer!! i..dekoloryzacja,ktora bardzo niszczy wlosy.

[Agaciatko91]

Nie pomoże np. rozjaśniacz o 6 tonów na to jasno brązowa farba i za miesiąc powtórzyć zabieg rozjaśniania tyle że położyć pózniej farbę blond a gdy włosy się zregenerują troszkę dobrać odpowiedni kolor np.platyna? Zmartwiłaś mnie troszkę .. ile czasu by trwało doprowadzanie je do platyny??

[zielonka02]

Oj nie, to by dopiero było podwójne dekoloryzowanie i do tego niepotrzebna koloryzacja na niezamierzony kolor! Rozjaśniacz nie pomoże (potrzebny dokoloryzator i to dobry!) - ja mając włosy jasny brąz miałam kłopoty żeby kolor wyszedł jasny. Tak czy siak, wyszedł w końcu pomarańczowy i tobie pewnie zrobi się to samo. Było tutaj pare dziewczyn które same dekoloryzowały włosy z czerni, ale nie radzę. To zbyt duża zmiana. Potrzebny naprawdę dobry fryzjer.

[Agaciatko91]

Wiem Czytałam kilka wątków na ten temat jak dziewczyny w domu dekoloryzowały i się raczej nie podejmę hehe. Już mam tak dosyć tych swoich czarnych włosków .. Czyli dekoloryzator a pozniej jaka farba (domyślam się że nie blond jeszcze) ?? Orientujesz się może ile kosztowałaby taka wizyta??

[slicznapretty]

czesc ja rozjasnialam wlosy kilka razy farbami i rozjasniaczem z czarnego kolru a teraz wlosy musialam obciac 4 cm od glowy bo mialam obumarle tak je zniszczylam mam rudawy blond tez chce miec platyne ale teraz zrobie pasemka

[Agaciatko91]

Dlatego ja najlepiej oddam je w ręce fryzjera w jednym zakładzie fryzjerskim takim na poziomie się pytałam kiedyś to mi powiedzieli że żeby nie zniszczyć włosów to około rok potrwało doprowadzenie ich do blondu a jak chce w krótkim czasie czyli około 1-2miechy to musiałabym obciąć z 5cm;/ a poszłam do zwykłego fryzjera to nawet się podjąć nie chciał

[malenka294]

jestem w trakcie rozjaśniania z czerni,za pierwszym razem fryzjerka mi zrobiła baleyage na koronie,kolor koniakowy,po 2 miesiącach juz po całości,za 2 miesiące znów,myślę,że jeszcze raz pójdę i będą całkiem blond,obecnie góra to praktycznie rózne odcienie blond,a na dole rude

[zielonka02]

Dekoloryzacja z farbowaniem to min. 200zł ale myślę ze platynka to i tak ci nie wyjdzie. Moze lepiej schodzić bardzo gęstymi pasemkami? Wystarczą 2-3 wizyty.

[black_sun]

szczerze? bez cięcia do krótkich włosów się nie da
[chyba że masz chęć chodzić w spalonym sianie na głowie, które wygląda fatalnie, przy czesaniu się ciągnie jak guma i po każdym myciu masz o połowę mniej włosów].
dwa lata temu z ciemnego brązu zachciało mi się być znów blondynką [zanim chodziłam w brązie bylam 3 lata bardzo bardzo jasną blondynką i durnie zatęskniłam].
w kilku salonach fryzjerskich nie chcieli w ogóle moich włosów ruszać, a chciałam zacząć od pasemek a nie dekoloryzacji na całość. jedna fryzjerka się podjęła, włosy wyszły od czerwonych do miodowego blondu, połowa wypadła i się spaliła. na następne pasemka się nie odważyłam [wyłysiałabym chyba] więc spróbowałam farby rozjaśniającej ciemne włosy do brązu [tak tak, loreal recital do naturalnie ciemnych włosów].
dzień później ścięłam włosy a potem zrobiłam pasemka w porządnym salonie. taki piękny był efekt tego farbowania.
teraz mam włosy do ramion, końcówki wciąż przesuszone bo pamiętają tamte eksperymenty. i od dobrego pół roku - znów w brązie chodzę
teraz się śmieję ze swojej głupoty ale wtedy ryczałam kilka miesięcy.
nie ma sensu z czerni chcieć blondu - bo włosy przetrawione czarną farbą nie przeżyją przejścia do blondu. nie polecam. ewentualnie delikatne pasemka dla rozjaśnienia włosów, i bardzo powoli [właśnie w rok a nie miesiąc] rozjaśniać i intensywnie regenerować.

[slicznapretty]

Ratujcie!!!!jak mam ze swojego jasno rudawego blondu zrobuc platynke?pasemkami tak jak planuje?

[Agaciatko91]

Mam długie włosy sięgające za linię biustu. Ile musiałabym ściąć? Nie wiem jak to zrobię ale przez wakacje muszę doprowadzić je do blondu Cóż zazwyczaj tak jest że pragnie się tego czego się nie ma..