Farba Śnieżka Barwy natury z teflonem- używał ktoś?

[asek1]

lub Ty zostawiłeś otwarte a później czymś przejechałeś po brzegu i się porobiło

Nie, nie mogło się coś takiego przydarzyć.

[RYBACZEK33]

Napisane przez asek1

NIE POLECAM
Kupiłem w Leroy Merlin w W-wie farbę Śniżka - Barwy natury - 102 piaszczysta plaża.
Proszę zobaczyć ( foto w linku ) co znajduje się w farbach na dnie po wypłukaniu. Parochy "wyłażą" w końcowym etapie malowania - trzeba farbę brać przez gęste sitko - jak pobiera się farbę z dna a co zazwyczaj ma miejsce jak juz jest część sciany pomalowane i jak w zasadzie nie można zareklamować do sklepu bo prawie cała farba jest już wymalowana.
Zniszczyłem sobie tylko ścianę i narobiłem sobie dodatkowej roboty.
Dodam że takie same paprochy były w innej farbie Śnieżka ( kolor oliwkowy - nie pamietam dokładnie numeru/nazwy ).
Pozatym musiałem malować dwa razy ( wałek / ściana tynkowana/stara farba - snieżka z przed 3 lat) ; co z tego że jest gęsta jak kryje byle jak
NIGDY więcej nie kupię tego produktu i nikomu nie polecę a wręcz przeciwnie będę odradzał z całą stanowczością.
LINK DO ZDJĘĆ: http://img686.imageshack.us/g/dsc06932n.jpg/

Pokazałam te zdjęcia mojemu facetowi, on jest fachowcem w sprawach budowlanki i w ciągu jednej sekundy stwierdził że to są stare farby. Jeżeli data produkcji jest ok to znaczy że były ewidentnie przetrzymywane w złych warunkach. Powiedział również że kiedyś też wysłał kogoś po farby do marketu i też dostał w podobnym stanie. Dlatego jak kupujecie w LM warto sprawdzić czy wszystko jest ok. A jeżeli chodzi o barwy natury to są bardzo dobre farby. Doskonała jakość za taką cenę hmm... rewelacja. Sama malowałam ostatnio mieszkanie oczywiście pod okiem specjalisty ;-) Oglądałam również zdjęcia tej różowej ściany. Gratuluję talentu malarskiego. Może warto czasami troszkę poczytać na temat malowania zanim zabierzecie się do pracy albo będąc totalnym beztalenciem wydać parę złotych na malarza i dać komuś zarobić ;-)

[sunshain]

mam duluxa i po otwarciu od czasu do czasu gdzies przemaluję ścianę, paprochów nie ma w farbie

po ponad 1,5 roku od otwarcia wychodzila "woda" i po naniesieniu farby na ścianę wałkiem czy pędzlem robiła sie taka obwódka (nie mylić z innym odcieniem bo np. farba na ścianie się przykurzyła itp) po pomalowaniu ściany ale jak pobawiłam sie gabką to było bez tej obwodki

ja zostaje przy farbach dulux

[RYBACZEK33]

Postaram się przełożyć słowa mojego specjalisty tak aby można było je ogólnie zrozumieć ;-) Nie wnikając w szczegóły farb można podzielić na różne rodzaje np. na typ schnięcia dzielimy na chemiczne i fizyczne. Farby którymi malujemy ściany w naszych domach należą do grupy farb schnących fizycznie. To o czym mówi poprzedniczka, dokładnie o tej wodzie która pojawia się w farbie po dłuższym okresie odstawienia jest charakterystycznym zjawiskiem dla wszystkich farb tego typu, pod warunkiem że są odpowiednio przetrzymywane. Rozpuszczalniki i rozcieńczalniki oddzielają się od barwników (czy też pigmentów – składników odpowiedzialnych za kolor ;-)), właśnie stąd ta woda ;-). Jeżeli wieczko nie zostanie dokładnie zakryte lub warunki magazynowania są nieodpowiednie dzieje się tak jak u tego Pana który przesłał zdjęcia. Widocznie nie zostały spełnione podstawowe standardy jeżeli chodzi o magazynowanie farby.
Reasumując jeżeli sunshine będą pojawiały ci się obwódki wokół pędzla po prostu poświęć więcej czasu na porządne wymieszanie farby ;-), to w zupełności wystarczy.
A jeżeli chodzi o kwestię farb zakupionych w LM to nie wiem czyja była to wina, mogło być tak że Pan zakupił farby jakiś czas temu otworzył w celu sprawdzenia koloru a pozniej niedokładnie zamykając wieczko nieświadomie rozpoczął proces schnięcia farby. Jeżeli tak nie było to na Pana miejscu poszłabym do sklepu i opierniczyła ich porządnie.
Jeżeli chodzi o jakość farb i cenę to farby Dulux są strasznie drogie, ktoś wcześniej wspomniał że mają podobną cenę do Barw Natury nie zgodzę się z tym. Jedynie mogę się zgodzić z tym że farby Dulux mają podobną jakość do Barw Natury, chociaż mój facet uważa że Barwy Natury są dużo lepsze… muszę się z nim zgodzić w końcu to on jest specem ;-)

[sunshain]

RYBACZEK33

farba była szczelnie zamknieta po otwarciu ale okres przechowywania i uzywania był dłuższy niz data wazności (ale dało się je mimo to zuzyć )

a farb duluxa sie nie miesza bo wtedy to dopiero "łuszczą się na ścianie"

[RYBACZEK33]

Napisane przez sunshain

RYBACZEK33

farba była szczelnie zamknieta po otwarciu ale okres przechowywania i uzywania był dłuższy niz data wazności (ale dało się je mimo to zuzyć )

a farb duluxa sie nie miesza bo wtedy to dopiero "łuszczą się na ścianie"

No właśnie o tym pisałam , szczelne zamknięcie to podstawa. Powiem szczerze że również zostawiam sobie farbę której nie zużyję. Wiecie czasami ściana może zarysować się np. Przy przenoszeniu mebli, wtedy taka puszka jest zbawieniem. Oczywiście niektórym ludziom nie przeszkadzają jakieś drobne zadrapania albo zabrudzenia ja pod tym względem jestem pedantyczna .

Jeżeli chodzi o mieszanie to zawsze powinno się wymieszać farbę przed użyciem, tak jak wcześniej wspomniałam ma to związek z różną wielkością drobin substancji z których farba się składa. Wygląda to tak że w takiej puszce odkładają się można powiedzieć warstwy substancji i wskazane jest dokładnie wymieszać aby właśnie uniknąć sytuacji z zabarwieniami itp.

[sunshain]

Napisane przez RYBACZEK33

Jeżeli chodzi o mieszanie to zawsze powinno się wymieszać farbę przed użyciem, tak jak wcześniej wspomniałam ma to związek z różną wielkością drobin substancji z których farba się składa. Wygląda to tak że w takiej puszce odkładają się można powiedzieć warstwy substancji i wskazane jest dokładnie wymieszać aby właśnie uniknąć sytuacji z zabarwieniami itp.

może wypadałoby gdy farba sie rozwarstwi

ale dulux nowy - pisze na opakowaniu NIE MIESZAC

w kawalerce (poprzednei mieszaknie) wymieszałam i potem takie fajne łaty odłaziły ze ściany

w obecnym mieszkaniu (całe w duluxe) nie mieszałam i juz prawie 3 lata nic nie schodzi i nic nie peka

[RYBACZEK33]

Napisane przez sunshain

może wypadałoby gdy farba sie rozwarstwi

ale dulux nowy - pisze na opakowaniu NIE MIESZAC

w kawalerce (poprzednei mieszaknie) wymieszałam i potem takie fajne łaty odłaziły ze ściany

w obecnym mieszkaniu (całe w duluxe) nie mieszałam i juz prawie 3 lata nic nie schodzi i nic nie peka

Producent miał zapewne na myśli to aby nie mieszać i nie rozcieńczać farby z innymi substancjami, lub farbami innych producentów ;-) gdyby Pani to zrobiła z każdą inną farbą efekt byłby taki sam ;-) Śnieżne płaty na ścianie. Powiem to tak proszę czytać instrukcję ze zrozumieniem ;-), albo zapytać się specjalisty. Ja od samego początku mówię o przygotowaniu farby do malowania, czyli o dokładnym wymieszaniu zaraz po otwarciu puszki. Powtórzę to jeszcze raz każdą farbę należy dokładnie wymieszać przed malowaniem ;-) Nawet Farby Magnat które są naprawdę rewelacyjne. Jak będzie Pani malowała kolejnym razem proszę spróbować i napisać jakie są Pani odczucia. Gwarantuję satysfakcję ;-)

[sunshain]

Napisane przez RYBACZEK33

Producent miał zapewne na myśli to aby nie mieszać i nie rozcieńczać farby z innymi substancjami, lub farbami innych producentów ;-) gdyby Pani to zrobiła z każdą inną farbą efekt byłby taki sam ;-) Śnieżne płaty na ścianie. Powiem to tak proszę czytać instrukcję ze zrozumieniem ;-), albo zapytać się specjalisty. Ja od samego początku mówię o przygotowaniu farby do malowania, czyli o dokładnym wymieszaniu zaraz po otwarciu puszki. Powtórzę to jeszcze raz każdą farbę należy dokładnie wymieszać przed malowaniem ;-) Nawet Farby Magnat które są naprawdę rewelacyjne. Jak będzie Pani malowała kolejnym razem proszę spróbować i napisać jakie są Pani odczucia. Gwarantuję satysfakcję ;-)

pracownik z firmy dulux (telefonicznie) oraz pracownik Leroy Merlyn potwierdzili - tych farb się nie miesza

rozumiem - ułomna nie jestem ;-)

gdyby chodziło o mieszanie z innymi płynami/substancjami było by to napisane na opakowaniu

raz wymieszałam - napisałam jaki był efekt (i kto tu powinien czytać ze zrozumieniem ...)

np. na farbach DEKORAL pisze - aby dokładnie farbę wymieszać o ile pamietam jak malowano nam biura na co malarze zwracali uwagę (ale jest haczyk jak DEKORAL chce się nawet w przeciagu m-ca od pomalowania gdzieś przemalować bo coś sie stało - to niestety zostają slady widoczne np. w zalezności jak pada światło oraz mimo wersji odpornej na szorowanie - farba lekko się ściera)


większość osób malujących tymi farbami nie miesza ich i mają gładkie ściany, w jedolitym kolorze (mówimy o świeżo otwartej farbie)

to samy świetny podkład pod w/w farby jest nazwyklejsza emulsja biała np, cieszynka (nawet ułatwiaja przejście z ciemnego koloru na jasny ) i wychodzi taniej niż podkłady zalecane na opakowaniach (to tez mozna wyciagnąc od pracowników firm produkujących w/w farby) - przetestowałam i potwierdzam

[agabil1]

temat jest o farbie Śnieżka ale wspominacie też o firmie Dulux. W paź robiliśmy remont i malowaliśmy tą drugą farbą. Rozczarowała mnie, słabe krycie, smugi, prześwity...

[sunshain]

Napisane przez agabil1

Rozczarowała mnie, słabe krycie, smugi, prześwity...

nie mozliwe (ja malowałam wrzesień 2007), znajoma skończyła remont swojego mieszkania w połowie listopada 2009 (wybrała też dulux, tylko na belki w przedpokoju DEKORAL - bo chciała ten a nie inny odcień) i potwierdza, że DULUX jest rewelacyjny; ma owczarka niemieckiego i MCO; jak futerka coś napsoca łapkami na ścianie to przetrze mokra szmatką lub zamaluje resztkami farby i sladu nie ma

[agabil1]

Napisane przez sunshain

nie mozliwe (ja malowałam wrzesień 2007), znajoma skończyła remont swojego mieszkania w połowie listopada 2009 (wybrała też dulux, tylko na belki w przedpokoju DEKORAL - bo chciała ten a nie inny odcień) i potwierdza, że DULUX jest rewelacyjny; ma owczarka niemieckiego i MCO; jak futerka coś napsoca łapkami na ścianie to przetrze mokra szmatką lub zamaluje resztkami farby i sladu nie ma

możliwe
i nie tylko ja byłam zaskoczona słabą jakością-mąż , jego brat...

[sunshain]

Napisane przez agabil1

możliwe
i nie tylko ja byłam zaskoczona słabą jakością-mąż , jego brat...

chyba, że dzieje sie tak w zalezności od wybranego koloru

bo tak jest w DEKORALU z 1 linii produktów i wiele osób o tym pisze na forach, żę kolory np. czerwień itd wycierają się a inne są OK


no ja zlego słowa o DULUXe nie powiem bo u mnie sie sprawdził

[agabil1]

Napisane przez sunshain

chyba, że dzieje sie tak w zalezności od wybranego koloru

bo tak jest w DEKORALU z 1 linii produktów i wiele osób o tym pisze na forach, żę kolory np. czerwień itd wycierają się a inne są OK


no ja zlego słowa o DULUXe nie powiem bo u mnie sie sprawdził

hmmm, ja kupiłam dwa kolory-jasnoszary i ciemny fiolet. Oba kiepskie choć ten ciemniejszy nieco lepszy. Piszę o farbach z mieszalnika

[madie]

skoro już mowa nie tylko o barwach natury to napiszę co mam u siebie
Mam dekorala w salonie (akrylit W)-odporność na szorowanie chyba jest w tym sensie, że niektóre ślady nie schodzą w ogóle, no ale kolor ściany się nie zmienia No cóż szkoda, może nie zrozumiałam co producent miał a mysli
Kolor przy malowaniu wychodził super, jednolity, zero smug, dość rzadka, ale malowało się przyjemnie. Jedna poważna wada- na opakowaniu cappucino miało wyjść jasne, a wyszło ciemne.Nawet po otwarciu to co widziałam było dość jasne. Musiałam dokupić więc do salonu inną farbę...

... wyszło na dulux. O ile dobrze pamiętam jasny beż, fajna konsystencja galarety, nic nie kapało, ładnie się nakładała, ale kiedy skończyło mi się opakowanie i dokupiłam drugie, odcień różnił się odrobinę Na szczęście na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale co gdyby był to jakiś intensywny kolor? Dodam że kolor był faktycznie taki jak sugerowano na opakowaniu

W sypialni mam nobiles "pory roku" jesień jarzębinowa.To jest farba lateksowa zdaje się. Jestem bardzo zadowolona. Bez smug, jednolity kolor, malowało się wygodnie. Gdzieś czytałam, że ktoś narzekał, że mu wyblakł kolor czy stracił na intensywności, ja na razie po roku nic takiego nie widzę. Kolor jest dość spokojny, nie razi po oczach, w świetle lampy wieczorem staje się intensywniejszy, w świetle świec jest śliczny, intensywne bordo wpada w czerwień.

W kuchni mam farbę z mieszalnika. To jest hicior (dekoral) Zupełnie nie taki jak wybierałam na próbniku, musiałam rozjaśniać białą farbą, bo ten rzekomo złotawy odcień to był intensywny pomarańcz

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez agabil1

hmmm, ja kupiłam dwa kolory-jasnoszary i ciemny fiolet. Oba kiepskie choć ten ciemniejszy nieco lepszy. Piszę o farbach z mieszalnika

czytałam Aga, że ludzie właśnie psioczą na mieszane farby Za to potwierdzić mogę, że te gotowe są spoko. Mój brat ma w domu kilka kolorów, i jest zadowolony

[sunshain]

Napisane przez agabil1

hmmm, ja kupiłam dwa kolory-jasnoszary i ciemny fiolet. Oba kiepskie choć ten ciemniejszy nieco lepszy. Piszę o farbach z mieszalnika

a ja o tzw. gotowcach

[RYBACZEK33]

Napisane przez sunshain

chyba, że dzieje sie tak w zalezności od wybranego koloru

bo tak jest w DEKORALU z 1 linii produktów i wiele osób o tym pisze na forach, żę kolory np. czerwień itd wycierają się a inne są OK

Jeżeli chodzi o farby dulux, osobiście nie jestem ich zwolenniczką, zresztą podobnie myśli mój facet i cała sekcja malarzy których zatrudnia.

Pani sunshine po tym co Pani napisała na temat mieszania farb pokazała Pani że po prostu na tej dziedzinie się Pani nie zna. Oczywiście są zapewne tematy w których nie ma Pani równych, ale kwestię malowania proponuję zostawić innym, no chyba że ma Pani jakieś pytania lub wątpliwości to z przyjemnością pomogę. Jeżeli będzie potrzebowała Pani porady co do doborów kolorystyki również postaram się pomóc. Tak jak wspomniała moja poprzedniczka ten temat jest o farbach Barwy Natury z teflonem, więc jeżeli chce Pani porozmawiać o mitach związanych z innymi farbami to zaraz założę wątek który będzie związany z tematem ;-) Proszę taka mała lektura, sama czytałam można się sporo dowiedzieć http://www.przemaluj.pl/149_1156.htm

Pozdrawiam cieplutko

[sunshain]

Napisane przez RYBACZEK33

Jeżeli chodzi o farby dulux, osobiście nie jestem ich zwolenniczką, zresztą podobnie myśli mój facet i cała sekcja malarzy których zatrudnia.

Pani sunshine po tym co Pani napisała na temat mieszania farb pokazała Pani że po prostu na tej dziedzinie się Pani nie zna. Oczywiście są zapewne tematy w których nie ma Pani równych, ale kwestię malowania proponuję zostawić innym, no chyba że ma Pani jakieś pytania lub wątpliwości to z przyjemnością pomogę. Jeżeli będzie potrzebowała Pani porady co do doborów kolorystyki również postaram się pomóc. Tak jak wspomniała moja poprzedniczka ten temat jest o farbach Barwy Natury z teflonem, więc jeżeli chce Pani porozmawiać o mitach związanych z innymi farbami to zaraz założę wątek który będzie związany z tematem ;-) Proszę taka mała lektura, sama czytałam można się sporo dowiedzieć http://www.przemaluj.pl/149_1156.htm

Pozdrawiam cieplutko

skoro się nie znam a sama z TŻ malowałam mieszkanie (wrzesień 2007 roku) do tej pory nie ma odprysków, kolor jednolity, bez zacieków itd; przechodzilam z ciemnych wrzosów, fioletów, różów i zieleni na bardzo jasne pastelowe kolory i "fachowców" nie potrzebowałam do malowania wałkiem

jako laik raczej radzę sobie bardzo dobrze jezeli było by inaczej pewnie myslałam bym o malowaniu a tak przez nastepne kilka lat nie muszę sobie tym głowy zawracać; z doborem kolorystyki tez nie mam problemu

bo sa fachowcy i fachowcy

P.S.

tapetować tez umiem (połozyłam tapety u rodziców do tej pory sie trzymają - mineło już kilka ładnych lat i jakoś nie trzeba podklejać, wzór sie schodzi ..... cud jednym slowem cud); wiertarka tez umiem sie poslugiwać - nie musze wołać TŻ aby wkręcic kołek rozporowy
pomoca przy remontach zajmuje sie od czasów podstawówki, bedąc w LO sama remontowalam rodzicom mieszkanie (chcieli wynająć FACHOWCA ale ja sie uparłam i co .... nikt sie nie poznał, że robił to laik, który nie ma pojecia i jeszcze musiałam zając dodaniem i wymieszaniem barwnika )

[agabil1]

Napisane przez madie

czytałam Aga, że ludzie właśnie psioczą na mieszane farby Za to potwierdzić mogę, że te gotowe są spoko. Mój brat ma w domu kilka kolorów, i jest zadowolony

ja z kolei czytałam i słyszałam o kiepskich gotowcach dlatego zdecydowałam się na mieszalnik.

[madie]

ja z kolei czytałam i słyszałam o kiepskich gotowcach dlatego zdecydowałam się na mieszalnik

heh, odnoszę wrażenie (z tego co naczytałam się kiedy czekał mnie remont mieszkania), że dulux właśnie wzbudza najwięcej kontrowersji. Chyba tylko na temat duluxa naczytałam się tylu skrajnych opinii

[agabil1]

Napisane przez madie

heh, odnoszę wrażenie (z tego co naczytałam się kiedy czekał mnie remont mieszkania), że dulux właśnie wzbudza najwięcej kontrowersji. Chyba tylko na temat duluxa naczytałam się tylu skrajnych opinii

ech, szkoda gadać. Mnie akurat Duluxa polecił sprzedawca w LM jako wydajną i dobrze kryjącą farbę. A musiałam dokupywać by nałożyć trzecią warstwę mimo dobrego przygotowania ściany.

[madie]

Napisane przez agabil1

ech, szkoda gadać. Mnie akurat Duluxa polecił sprzedawca w LM jako wydajną i dobrze kryjącą farbę. A musiałam dokupywać by nałożyć trzecią warstwę mimo dobrego przygotowania ściany.

a no właśnie, ja dodać mogę, że jak chodzi o wydajność duluxa, to w moim przypadku była mniejsza niż obiecywano. Przez to właśnie musiałam dokupić jedno opakowanie i jak wspomniałam, widać różnicę na jednej ścianie (była ciut jaśniesza)

[enasza]

Ja sie przyłączę do krytyki farb duluxa- wg mnie kiepska jakość, a te pseudo zmywalne farby do kuchni to koszmar. Za to szczerze polecam lateksowe farby Beckersa, mają dużo pozytywnych opinii na forach i ja potwierdzam- ściana pokryta farbą idealnie się zmywa, tworzy powłokę jak cienka tapeta. Nie straszne jej plamy z tłuszczu, sosów itp a nawet udało mi się kiedyś zmyć plamę zrobioną farbą olejną (!)

[agabil1]

Napisane przez enasza

Ja sie przyłączę do krytyki farb duluxa- wg mnie kiepska jakość, a te pseudo zmywalne farby do kuchni to koszmar. Za to szczerze polecam lateksowe farby Beckersa, mają dużo pozytywnych opinii na forach i ja potwierdzam- ściana pokryta farbą idealnie się zmywa, tworzy powłokę jak cienka tapeta. Nie straszne jej plamy z tłuszczu, sosów itp a nawet udało mi się kiedyś zmyć plamę zrobioną farbą olejną (!)

mam taką w kuchni, rewelacja! Jedna warstwa pięknie wszystko pokryła, kolor jednolity i bez smug. No i ta zmywalność najlepsza farba jaką miałam

[madie]

Napisane przez agabil1

mam taką w kuchni, rewelacja! Jedna warstwa pięknie wszystko pokryła, kolor jednolity i bez smug. No i ta zmywalność najlepsza farba jaką miałam

Aga a mogłabyś cyknąć zdjęcia swoim ścianom przy okazji Ja wkleiłam swoje do tego nowego wątku, chętnie obejrzę efekty innych farb, bo może trochę przemaluję kuchnię i mam przedpokój jeszcze do zrobienia

[agabil1]

Napisane przez madie

Aga a mogłabyś cyknąć zdjęcia swoim ścianom przy okazji Ja wkleiłam swoje do tego nowego wątku, chętnie obejrzę efekty innych farb, bo może trochę przemaluję kuchnię i mam przedpokój jeszcze do zrobienia

Madie w tym samym co Ty wątku wkleiłam

[ala]

Farbą tą malowaliśmy pokój i korytarz u rodziców. Co prawda wszystko wykonała ekipa remontowa, ale nawet złego słowa nie powiedzieli o śnieżce. Efekt końcowy zadowolił zarówno nas jak i rodziców. W pokoju malowane było poranna poświatą, natomiast na korytarz udało mi się przekonać mamę na intensywniejszy kolor i wybraliśmy wiosenną łąkę barwy natury. Mama do dziś mówi, że łatwo z nich usunąć zabrudzenia więc jak najbardziej zasługuje na plusa

[RYBACZEK33]

Napisane przez sunshain

skoro się nie znam a sama z TŻ malowałam mieszkanie (wrzesień 2007 roku) do tej pory nie ma odprysków, kolor jednolity, bez zacieków itd; przechodzilam z ciemnych wrzosów, fioletów, różów i zieleni na bardzo jasne pastelowe kolory i "fachowców" nie potrzebowałam do malowania wałkiem

jako laik raczej radzę sobie bardzo dobrze jezeli było by inaczej pewnie myslałam bym o malowaniu a tak przez nastepne kilka lat nie muszę sobie tym głowy zawracać; z doborem kolorystyki tez nie mam problemu

bo sa fachowcy i fachowcy

Oczywiście ze tak zgadzam się z Tobą trzeba sobie jakoś radzić . Cieszę się że udało Ci się pomalować mieszkanie, ale dokonałaś rzeczy niesamowitej nie mieszając farb, działając instynktownie super.

Napisane przez madie

heh, odnoszę wrażenie (z tego co naczytałam się kiedy czekał mnie remont mieszkania), że dulux właśnie wzbudza najwięcej kontrowersji. Chyba tylko na temat duluxa naczytałam się tylu skrajnych opinii

Z tym co napisałaś zgodzę się w 100 % . Też spotkałam wiele niepochlebnych opinii na temat farb Dulux.

Napisane przez enasza

Ja sie przyłączę do krytyki farb duluxa- wg mnie kiepska jakość, a te pseudo zmywalne farby do kuchni to koszmar. Za to szczerze polecam lateksowe farby Beckersa, mają dużo pozytywnych opinii na forach i ja potwierdzam- ściana pokryta farbą idealnie się zmywa, tworzy powłokę jak cienka tapeta. Nie straszne jej plamy z tłuszczu, sosów itp a nawet udało mi się kiedyś zmyć plamę zrobioną farbą olejną (!)

A te farby Beckersa jak stoją cenowo? Powiem szczerze że słyszałam o tych farbach ale nigdy z nich nie korzystałam

Napisane przez ala

Farbą tą malowaliśmy pokój i korytarz u rodziców. Co prawda wszystko wykonała ekipa remontowa, ale nawet złego słowa nie powiedzieli o śnieżce. Efekt końcowy zadowolił zarówno nas jak i rodziców. W pokoju malowane było poranna poświatą, natomiast na korytarz udało mi się przekonać mamę na intensywniejszy kolor i wybraliśmy wiosenną łąkę barwy natury. Mama do dziś mówi, że łatwo z nich usunąć zabrudzenia więc jak najbardziej zasługuje na plusa

Ciekawa koncepcja widzę że masz podobne preferencje jak ja Ile czasu minęło od momentu odnawiania. Chodzi mi o trwałość farby..

[enasza]

Szczerze przyznam, że nie pamiętam dokładnie ceny, ale za farby na dwukrotne pomalowanie całego mieszkania 38m (półmatowa biała+kolor z mieszalnika) zapłaciliśmy ok 400zł. Farby były kupowane w Obi.

[RYBACZEK33]

Cena jeszcze w granicach rozsądku ;-) Chociaż wydaje mi się że Barwami Natury pomalujesz zdecydowanie taniej.
Powiem Ci że jak robisz zakupy w takich miejscach jak obi to musisz mieć oczy szeroko otwarte. Nie mówię że od razu jesteś skazana na zakup trefnego towaru, ale czasami się zdarzają pewne niedociągnięcia. Przykładem może być sytuacja która wcześniej była omawiana. Tak naprawdę w dzisiejszych czasach trzeba by było spać z otwartymi oczami żeby nic nie umknęło naszej uwadze.;-)