2010-08-01, 21:12 | #1591 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
łapy precz od buzi i będzie dobrze
to ostro jedziesz, dwie noce pod rząd od razu ja na początku dałam tylko na pół godziny i zmyłam ale Ty już widzę obeznana w tych specyfikach. ja dopiero zaczynam jeśli chodzi o takie ostre rzeczy |
2010-08-02, 11:41 | #1592 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Mielec town
Wiadomości: 398
|
Dot.: Atrederm
Eh musze Ci powiedzeć ze moja gęba doświadczyła w swoim życiu duuuuzo. Niestety dalej wygląda beznadziejnie. Mam skupisko blizn i dołków na obu policzkach, pełno pryszczy, zaskórników i wszelakiego dziadostwa. A to wszystko dzięki kwasom. Myślałam ze znajde jakiś kwas który wyczyści mi buze i juz przetestowałam ich wiele (toniki własnoronione i peelingi, mniejsze i większe stężenia). Salicylowy, glikolowy,, migdałowy, mlekowy itp itd i zawsze to samo. Wielkie wysypy, dolki, blizny i jeszcze gorszy stan twarzy nawet po dluższym czasie. Doszłam do wniosku że chyba kwasy nie są dla kazdego pomimo mojego uporu w znalezieniu tego swojego. Chyba jestem z tych na ktorych tylko retinoidy jakos działają niestety. A tyle się nieraz naczytałam dobrego o salicylu a u mnie zawsze jest tragicznie
Atrederm to taki zdrajca straszny ... najpierw człowiek nakłada i sobie myśli ze jest fajnie, miło, miekko...a po kilku dniach przesusz. Po wczorajszej wylince dzisiaj mam efekt liftingu. Troche sie jakby nie mieszcze w skóre i mam przesusz. Na szczęscie moje samorobione serum na bazie hydrolatu, alantoiny, B5, B3, mocznika, kwasu hialuronowego SLMW i extraktów daje mi taką gumowo-nawilżającą powłoke że zadnych suchości nie czuje. Jedyna rzecz która mnie denerwuje to straszne swędzenie w nocy, podczas oraz po złuszczeniu. Też macie taką świeżbiączkę?:/ To jest straszne. Dzis w nocy to się nawet obudziłam przez to swędzenie :/ Może to za jakiś czas przejdzie albo osłabnie bo masakra. A właśnie. Swędzenie mam tylko w nocy i to mnie dziwi. Czekają mnie pewnie ze 3 lata stosowania retinoidów zeby mieć naprawde fajną gębę. Już widze że skóra reaguje inaczej niż na kwasy. Tzn lepiej. Po Zoracu nie mogłam nic stwierdzić bo fakt że ładnie mnie złuszczał ale automatycznie zapychał. Więc wysyp był cały czas dosłownie od tego zapchania. Mam nadzieje że po jakimś dłuższym czasie będe mogla uzywać Atre codziennie. A potem będe mogla przeskoczyć na wyższe stężenie. Ate to jeszcze pewnie dużo wody upłynie zanim tak będzie. Mam nadzieję że ten wątek nie padnie i będziemy się tu wspierać. Chciałabym usłyszeć od was jakie macie rezultaty i czy jest poprawa i że udało wam się doprowadzić twarz do perfekcji. Jaka to by była motywacja
__________________
"The true measure of a man is how he treats someone who can do him absolutely no good." Edytowane przez Smallwitch Czas edycji: 2010-08-02 o 11:55 |
2010-08-02, 14:02 | #1593 |
Raczkowanie
|
Dot.: Atrederm
Hej dziewczyny! Ja dziś miałam wizytę u dermatologa - odnośnie moich przebarwień - ostudy. Eh - mam mieszane uczucia. Zaczęła mi wyciągac jakieś ulotki z kosmetykami od przebarwień typu SVR, LRP, Eris. Nie docierało do niej ze stosowałam już i krem z hydrochinonem i miałam serię zabiegów z kwasami AHA 35% i nie widzę efektów. Zapytałam więc o specyfiki, które uzywacie wy i inne wizażanki - Glyco A, Retin A, Atrederm i ....wszystkie mi odradziła! .Gadała jakieś głupoty, ze to za mocne, a na to Pani za młoda a ten to znowu za słaby. Wciskała mi te tańsze Erisy i inne, których zużyłam juz tony. Suma sumarów zaproponowała mi Cosmelan hehe. Na pewno chce babka zarobić. Ale i tak zrobię po swojemu. Nie wiem juz sama tylko od czego zacząć - czy od Glyco A moze a pożniej Atrederm?
|
2010-08-02, 19:01 | #1594 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
smallwitch o matko to Ty się znasz na rzeczy. ja też walczę z bliznami:/ także ja już się tu zadomowiłam na dłużej. wątek przeczytany w całości już dawno a niedługo wracam po przerwie do atre i liczę na rezultaty
marta daj sobie spokój z erisami i tego typu rzeczami. ja jak poszłam do dermatologa to wiedziałam czego chcę, powiedziałm żeby mi przepisała atre i do widzenia. powiedziała że może pomoże, może nie ale próbować warto... |
2010-08-02, 19:29 | #1595 |
Raczkowanie
|
Dot.: Atrederm
peach_passion - masz rację, trza mocniejszy kaliber. Mam nadzieję, że rodzinnego lekarza uda mi sie przekonac i dostane receptę
|
2010-08-03, 12:03 | #1596 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Mielec town
Wiadomości: 398
|
Dot.: Atrederm
Jest fajnie
Wszystko super, chyba się zakochałam w Atre bo czyści moją gębe jak nic dotychczas. Tylko że pekło mi malenkie naczynko koło oka. Tzn tan gdzie się zaczyna taka delikatna skórka koło oczu. Może nie powinnam byla dawac Atre pod oczy on ale kto by zgadł że tak będzie. Mam tam teraz taką mała czerwoną kropeczke. Ciekawe co teraz z tym zrobić. Może trzeba będzie się zastanowić nad czymś wzmacniającym naczynka jak będe następnym razem kupować w mazidłach czekam na obłażenie nr 2
__________________
"The true measure of a man is how he treats someone who can do him absolutely no good." |
2010-08-05, 12:03 | #1597 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Atrederm
Do peach passion : długo juz walczysz z bliznami atre? atrederm Ci pomaga?
|
2010-08-05, 19:15 | #1598 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
|
2010-08-06, 13:50 | #1599 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 286
|
Dot.: Atrederm
.........
Edytowane przez Michał84 Czas edycji: 2014-08-12 o 13:41 |
2010-08-06, 16:44 | #1600 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Mielec town
Wiadomości: 398
|
Dot.: Atrederm
Eh...niestety jeśli chodzi o naczynka to to jest też moj problem. Mam ogólnie bardzo słabe na całym ciele niestety. Ale jeśli Atrederm nie podziała to juz chyba nic bo mnie zapycha dosłownie wszystko. A Zorac niestety jest żelowy ale to jest taki "tłusty" żel. Po nałożeniu moja buzia od razu robiła się taka zaklajstrowana, dusząca się, czerwona (ale nie od samego retinoidu) i rano wstając miałam jeszcze bardziej zanieczyszczoną, rozlazłą skóre. Takiego zapchania to chyba nie miałam po niczym. Nie wiem co w nim jest takiego co moze na mnie tak źle działać. Tak więc za Retin to się nawet nie staram brać. Jedynie Atre zostaje. Jak on nie pomoze to juz nie wiem co. W kazdym razie to moje ostatnie podejście. Będe cierpliwa w kazdym razie.
W chwili obecnej przechodze mały wysyp. Zrobił mi się jeden duży syf na brodzie i to napewno nie jest to efekt oczyszczenia bo takie mi nie wychodzą. No dosłownie olbrzymi. Naszczęscie reszta pojedyńczych syfków nawet jak wylazła to się również sama wchłoniła. Czekam dalej co się będzie działo......
__________________
"The true measure of a man is how he treats someone who can do him absolutely no good." |
2010-08-06, 19:53 | #1601 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 615
|
Dot.: Atrederm
witajcie atredermowiczki mam pytanie czy ktoras z was zna jakis dobry tani i skuteczny specyfik na zaskorniki ? takie male białe punkciki z których taka biała niteczka wychodzi ?
|
2010-08-10, 12:55 | #1602 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
wróciłam do atre 2 dni temu miałam wrócić pod koniec sierpnia ale jak zobaczyłam swoją twarz to stwierdziłam że muszę coś natychmiast zacz ąć robić
|
2010-08-16, 00:12 | #1603 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
haaaalo, jest tu jeszcze ktoś?:P piszcie jak tam. fajnie by było jakby odezwały się osoby które dawniej się tu udzielały jak efekty?
|
2010-08-16, 08:38 | #1604 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Mielec town
Wiadomości: 398
|
Dot.: Atrederm
No fajnie by było, fajnie. Chyba że zwątpiły po drodze...hmmmm
Ja czekam aż moj wysyp minie...o ile minie, więc sobie tu posiedze
__________________
"The true measure of a man is how he treats someone who can do him absolutely no good." |
2010-08-16, 14:11 | #1605 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
Stosowałam kiedyś atrederm 0,05 z bardzo dobrym skutkiem. W ogóle wszelkie złuszczacze są dla mojej cery zbawienne (zorac 0,1 też uwielbiam). Wysypu po stosowaniu atre nie miałam.Teraz ponownie zaczynam go używać. Nie mam wrażliwej cery, więc z powodzeniem mogę go stosować 3 dni- potem się złuszczam i mam tak ze 2 dni przerwy i znów mogę położyć atrederm Bardzoooo ładnie mi czoło wygładza. A jak tam Wasze zmagania z atredermem?
|
2010-08-16, 14:40 | #1606 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Ja dziś kupiłam kolejną butelkę mojego kochanego Atre Co prawda tylko 0,025, ale łuszczę się po nim też ładnie, a we wrześniu planuję jakieś mocniejsze zabiegi
|
2010-08-16, 14:47 | #1607 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
|
2010-08-16, 14:55 | #1608 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Jeszcze nie wiem, co dokładnie, ale jakieś kwasy na pewno, może migdał? Dosyc mocny jest z tego, co wiem. A mikrodermabrazja byłaby dla mnie za słaba.
|
2010-08-16, 17:07 | #1609 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
Czytałam że migdał nie jest mocny, mogą go stosować osoby o wrażliwej cerze. Też bym się wybrała na kwasy (myślałam o glikolu lub pirogronowym, ale tą decyzję zostawię lekarzowi) ale muszę poczekać na przypływ gotówki. Póki co zostaje atre który całkiem fajnie sobie radzi
|
2010-08-22, 13:57 | #1610 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 12
|
Dot.: Atrederm
hej mam pytanie
bylam u dermatologa i zapisal mi 2 recepty- klindacin t na rano a atrederm na noc co 2, 3 dni. zaczelam to stosowac kilka dni temu ale zastanawiam sie czy jakbym poszla na zabieg kosmetyczny i dalej stosowalabym te maście to czy cera by sie poprawila czy lepiej nie ryzykowac z kosmetyczka? jak myslicie? pozdrawiam i prosze o wasza opinie |
2010-08-24, 07:28 | #1611 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
|
|
2010-08-24, 18:16 | #1612 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 12
|
Dot.: Atrederm
chodzi mi o zabieg zwiazany z tradzikiem, na wyciskaniu przez kosmetyczke widocznych pryszczy
|
2010-08-24, 20:51 | #1613 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
|
|
2010-08-24, 21:01 | #1614 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
Przy używaniu Atredermu nie można niczego wyciskac, w ogóle nie powinno się tego robic, bo można narobic sobie głębokich blizn.
A jeśli chodzi o zabiegi w ogóle to zamiast na wyciskanie do kosmetyczki lepiej iśc do dermatologa na kwasy, ale to raczej nie razem z Atredermem. |
2010-08-25, 10:31 | #1615 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
A ja bym zrobiła tak: jeśli nie ma u Ciebie stanów zapalnych, ropnych tylko same wągry to na oczyszczanie przed atredermem można by iść. Ale sama napisałaś "widocznych pryszczy", wiec podejrzewam że masz jakieś wykwity ropne a wtedy kosmetyczka tylko może wszystko rozpaprać i stany zapalne mogą się roznieść po twarzy.
|
2010-08-25, 13:22 | #1616 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 12
|
Dot.: Atrederm
najwiecej pryszczy mam na brodzie i to sa stany zapalne wiec chyba nie warto isc do kosmetyczki. moze te dwie mascie co mam od derm. mi w zupelnosci wystarcza
|
2010-08-25, 22:25 | #1617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
dziewczyny czy przy podrażnionej atredermem skórze można stosować maść ochronną z wit. A? niby "stosować osłaniająco w celu regeneracji naskórka i złagodzenia stanów zapalnych" ale z drugiej strony "przeciwwskazania: podczas leczenia nie stosować kosmetyków o działaniu wysuszającym i ściągającym".
wczoraj na próbe dałam na noc tą maść i rano skóra byłą fajna, mięciutka i nawilżona. już sama nie wiem.... |
2010-08-26, 09:51 | #1618 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
Skoro reakcja skóry była pozytywna to myślę że możesz stosować. A ja po atre do nawilżenia mam krem physiogel, na lato trochę za ciężki i bez filtrów, no ale jak nigdzie nie wychodzę to wtedy go używam. Jakich filtrów używacie. Ja mam avenke ale niestety bieli :/ a chciała bym tego uniknąć
|
2010-08-26, 11:20 | #1619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Atrederm
też używam avene i nie znoszę jej:/ ale dokończę i przerzucę się na coś innego. niestety ja muszę mieć filtr bez parsolu bo bez makijażu nie wyjdę z domu
|
2010-08-29, 18:15 | #1620 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Mielec town
Wiadomości: 398
|
Dot.: Atrederm
Ja musze powiedzieć że dzisiaj osłupiałam. Atre uzywam od miesiąca, czasem nawet kilka dni pod rząd i wcale nie oczekiwałam spłycenia blizn. Tym bardziej tych na policzkach bo tam jednak mam wgłębienia, coś w stylu "deep rolling scars" więc wogóle nie liczyłam na ich spłycenie, jedynie rozjasnienie, tak żeby się nie odrozniały kolorystycznie. W kazdym razie nawet nie liczyłam narazie na rozjasnienie bo to przeciez dopiero miesiąc. Dzisiaj patrze pod światło żeby bardziej uwidocznic wgłębienia i nagle widze że moje blizny są o połowe płytsze. Mam prawie gładką skóre
Moze nie jest to szczyt marzeń ale takiego powalającego rezultatu nie miałam nigdy, nawet na niego nie liczyłam bo już się pogodziłam ze te blizny zostaną ze mną na zawsze tym bardziej ze to taki jakby ubytek skóry. Już się nie moge doczekać co to będze za trzy miesiące. Co do miniusów to musze powiedzieć że ostatnio ciotka mi mówi "o Boże co cię tak osyfiło"...taaaaa..jakbym nigdy z tym nie mała problemu Fakt przez ostatmi miesiąc miałam wysyp...przede wszystkim w miejscach gdzie było duuuuzo zaskówników zamkniętych (dalej jest ich troche ale mniej). Skóre na brodzie i w okolicy nosa i ust mam wysypana paskudnie. Ale widze światło w tunelu bo od kilku dni wysypuje mnie troche mniej. Tak jakby mój wysyp się kończył....kurde oby oby Od poczatku jak zaczełam zabawe z Atre to nastepnego dnia od razu miałam zawsze 3 nowe bolące gule na twarzy a jak uzywałam codziennie, to sobie wyobrazcie jak mogłam wyglądać, i to trwało te 3 tygodnie. Ostatnio mniej mi wyłazi tych bolących a więcej malutkich z czubkiem z ropą. Czyli jest coraz lepiej. Modle się o to.
__________________
"The true measure of a man is how he treats someone who can do him absolutely no good." |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:22.