Kosmetyki M.A.C

[martiryb]

Napisane przez martaboy

Jak na obecność tutaj, to niekoniecznie przyzwyczajaj się

już się boję ale fajnie wiedzieć, że nie jestem sama

jutro mam wolne.. i coś czuję, że odbędzie się mój pierwszy raz

[Kajol]

Napisane przez ariana86

Ja gdybym miała znowu wybierać pędzel to na pewno byłby to 187. Używam go głównie do podkładu i sprawdza się świetnie. Ostatnio w ogóle staram się nie kręcić nim tylko wklepywać podkład i efekt jest super! W MAC-u Pani polecała mi właśnie ten pędzel do podkładu, różu i pudru. Jeżeli jednak chodzi o nakładanie nim różu to moim zdaniem zależy jak kto lubi. Na pewno daje bardzo naturalny i delikatny efekt. Ja jednak wolę zrobić ciemniejszą i wyraźniejszą "plamę" różu na policzku i potem rozetrzeć krawędzie pędzlem typu kabuki. W ten sposób można lepiej uzyskać pożądany kontur.

Napisane przez a_n_u_l_a

Moim zdaniem te pędzle są super do nakładania różu w kremie albo prasowanego ale dosyć mocno napigmentowanego - białe włosie nie chwyta dużo proszku.
187 moim zdaniem nadaje się do nakładania różu na "jabłuszka", do bardzo precyzyjnego modelowania jest przyduży, ale 188 jak dla mnie jednak za mały (może mam duże poliki). Ja bym Ci jednak polecała 187 - ze względu na jego uniwersalność. Jeśli okaże się za duży zawsze można go związać gumką u nasady włosia - jest wtedy gęstszy (łapie więcej koloru) i trochę mniejszy - podpatrzone u Korena - polecał też coś takiego http://www.coastalscents.com/cfwebst...rush-guard.cfm - jeśli nasuniesz tylko trochę od strony trzonka włosie się fajnie zacieśni.
Szczerze mówiąc trochę żałuję że najpierw kupiłam 188, lezy praktycznie nieużywany, jak dla mnie nadaje się tylko do rozświetlaczy.

Dzięki wielkie dziewczyny
Dużo mi pomogły wasze spostrzeżenia. Pani w MACu też zdecydowanie polecała większy, ale pomyślałam, że może... jej się coś pomyliło bo mówiła, że ten mały to właśnie do precyzyjnego modelowania i ogólnie bardziej fachowego makijażu - a na co dzień dla każdego, to lepszy większy. Eh, pewnie się w końcu na niego zdecyduję, o ile na Naked Honey gotówki nie przepuszczę

[Estella]

Dziewczyny, chciałam spytać o cienie, czy to są oryginały? Ten fiolet bardzo mi się podoba ale nie wiem, czy taki jest/był w sprzedaży.
http://allegro.pl/item649179798_mac_...wy_melanz.html
http://allegro.pl/item649460990_pigm...ings_warm.html

[martaboy]

Napisane przez Estella

Dziewczyny, chciałam spytać o cienie, czy to są oryginały? Ten fiolet bardzo mi się podoba ale nie wiem, czy taki jest/był w sprzedaży.
http://allegro.pl/item649179798_mac_...wy_melanz.html
http://allegro.pl/item649460990_pigm...ings_warm.html

Wypiekanego bym się bała, nie słyszałam nazwy melange eyeshadow, i jakoś nie chce mi się wierzyć, że po kilkakrotnym użyciu, naklejka z nazwą koloru się wzięła i otarła, szczególnie, że zazwyczaj jest klejona w lekkim wgłębieniu na cieniach mineralnych (chyba, że coś mi się przywidziało )
Drugie raczej oryginały, zestawy z okolic świąt.

[fraise26]

Napisane przez Estella

Dziewczyny, chciałam spytać o cienie, czy to są oryginały? Ten fiolet bardzo mi się podoba ale nie wiem, czy taki jest/był w sprzedaży.
http://allegro.pl/item649179798_mac_...wy_melanz.html
http://allegro.pl/item649460990_pigm...ings_warm.html

http://allegro.pl/item649460990_pigm...ings_warm.html - takie zestawy na pewno się pojawiały, ale nie wiem czy to były te kolory. Sądze, że w internecie uda Ci się wygrzebać to.

Co od cieni to nie mam bladego pojęcia

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez BrandNewName

Pozwolę sobie odpowiedzieć bo mam. Jego plusem jest to że świetnie kryje, trzeba mu jednak poświecić chwilę przy nakładaniu żeby nei zrobić tapety i trzeba wcześniej dobrze twarz "zagruntować" Gdzieś widziałam na YT fajny sposób nakładania go - najpierw zwykłym pędzlem do podkładu a potem tylko rozblendować duo fibrem.

a co używasz do "zagruntowania" twarzy?

[Nevada87]

Napisane przez Estella

Dziewczyny, chciałam spytać o cienie, czy to są oryginały? Ten fiolet bardzo mi się podoba ale nie wiem, czy taki jest/był w sprzedaży.
http://allegro.pl/item649179798_mac_...wy_melanz.html
http://allegro.pl/item649460990_pigm...ings_warm.html

Estello, ten cień ''melange'' to być może odcień Mercurical z kolekcji Flashtronic
Zobacz tutaj:
http://img.makeupalley.com/1thumb.as...=w&maxSize=420
http://img.makeupalley.com/1thumb.as...=w&maxSize=420

Gdyby linki się nie odpaliły załączam jeszcze zdjęcie ze specktry

Pigmenty są na pewno oryginalne, to limitowana kolekcja Little Darlings, która równocześnie weszła do MAC z Passions of red i Adoring Carmine
Pozdrawiam

[Estella]

Napisane przez martaboy

Wypiekanego bym się bała, nie słyszałam nazwy melange eyeshadow, i jakoś nie chce mi się wierzyć, że po kilkakrotnym użyciu, naklejka z nazwą koloru się wzięła i otarła, szczególnie, że zazwyczaj jest klejona w lekkim wgłębieniu na cieniach mineralnych (chyba, że coś mi się przywidziało )
Drugie raczej oryginały, zestawy z okolic świąt.

Napisane przez fraise26

http://allegro.pl/item649460990_pigm...ings_warm.html - takie zestawy na pewno się pojawiały, ale nie wiem czy to były te kolory. Sądze, że w internecie uda Ci się wygrzebać to.

Co od cieni to nie mam bladego pojęcia[COLOR="Silver"]

Napisane przez Nevada87

Estello, ten cień ''melange'' to być może odcień Mercurical z kolekcji Flashtronic
Zobacz tutaj:
http://img.makeupalley.com/1thumb.as...=w&maxSize=420
http://img.makeupalley.com/1thumb.as...=w&maxSize=420

Gdyby linki się nie odpaliły załączam jeszcze zdjęcie ze specktry

Pigmenty są na pewno oryginalne, to limitowana kolekcja Little Darlings, która równocześnie weszła do MAC z Passions of red i Adoring Carmine
Pozdrawiam

Dzięki no i teraz nie wiem co z tym mineralnym, ale chyba nie będę ryzykować. Chociaż kolor baaardzo mi się podoba. O pigmenty pytałam, bo mam jeden w takiej fiolce - one mają nakrętki z bardziej błyszczącego plastiku i zastanawiałam się czy na pewno mam oryginał.

[martiryb]

Napisane przez Kajol

Dzięki wielkie dziewczyny
Dużo mi pomogły wasze spostrzeżenia. Pani w MACu też zdecydowanie polecała większy, ale pomyślałam, że może... jej się coś pomyliło bo mówiła, że ten mały to właśnie do precyzyjnego modelowania i ogólnie bardziej fachowego makijażu - a na co dzień dla każdego, to lepszy większy. Eh, pewnie się w końcu na niego zdecyduję, o ile na Naked Honey gotówki nie przepuszczę

mi również Pan w MACu zdecydowanie polecał większego.. więc coś w tym musi być

dziewczynki, mam pytanko natury technicznej.. jak często należy myć pędzle? rozumiem, że po podkładzie czy eyelinerze chyba po każdorazowym użyciu.. a co z pędzlami do sypkiego pudru, różu czy cienia?

[Tanyia]

Napisane przez martiryb

mi również Pan w MACu zdecydowanie polecał większego.. więc coś w tym musi być

dziewczynki, mam pytanko natury technicznej.. jak często należy myć pędzle? rozumiem, że po podkładzie czy eyelinerze chyba po każdorazowym użyciu.. a co z pędzlami do sypkiego pudru, różu czy cienia?

Są różne szkoły, najczęściej na YT spotkałam się z opiniami co 2 tygodnie, a ja odkąd zaczęłam prac pędzle regularnie stwierdziłam, że 2 tygodnie to długo i myje co tydzien - półtorej. Pędzle do cieni ( szczególnie białe ) pomiędzy praniem czasem czyszczę płynem, żeby mi nie mieszały się kolory ( nic mnie tak nie wkurza jak domieszki nieporządanego koloru na oku ). Pedzle do linera i kompaktu myje po kazdym uzyciu

[neroza]

Kochani bardzo proszę napiszcie jaki pędzel polecacie do pudru mineralnego w kompakcie i do pudru sypkiego?? Będę bardzo wdzięczna

[martiryb]

Napisane przez Tanyia

Są różne szkoły, najczęściej na YT spotkałam się z opiniami co 2 tygodnie, a ja odkąd zaczęłam prac pędzle regularnie stwierdziłam, że 2 tygodnie to długo i myje co tydzien - półtorej. Pędzle do cieni ( szczególnie białe ) pomiędzy praniem czasem czyszczę płynem, żeby mi nie mieszały się kolory ( nic mnie tak nie wkurza jak domieszki nieporządanego koloru na oku ). Pedzle do linera i kompaktu myje po kazdym uzyciu

mycie po każdorazowym użyciu pędzli do kremowych kosmetyków, nazwijmy to, nasuwa się samoistnie.. wiadomo, że mogą zaschnąć na pędzlu i zniszczyć włosie.. a tego nie chcemy

ale zastanawiało mnie właśnie co z pędzlami do normalnych sypkich kosmetyków.. i utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że nie trzeba tego robić codziennie dzięki

a czym najlepiej myć pędzle? szamponem? obojętnie jakim? jest jakaś specjalna technika ich mycia? i potem mają sobie same wyschnąć? kupiłam sobie brush cleanser'a, ale myślę, że będę go używać do mycia tych mniejszych pędzli.. bo do dużych, to chyba by mi ta buteleczka na długo nie starczyła..

[a_n_u_l_a]

Napisane przez martiryb

mycie po każdorazowym użyciu pędzli do kremowych kosmetyków, nazwijmy to, nasuwa się samoistnie.. wiadomo, że mogą zaschnąć na pędzlu i zniszczyć włosie.. a tego nie chcemy

ale zastanawiało mnie właśnie co z pędzlami do normalnych sypkich kosmetyków.. i utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że nie trzeba tego robić codziennie dzięki

a czym najlepiej myć pędzle? szamponem? obojętnie jakim? jest jakaś specjalna technika ich mycia? i potem mają sobie same wyschnąć? kupiłam sobie brush cleanser'a, ale myślę, że będę go używać do mycia tych mniejszych pędzli.. bo do dużych, to chyba by mi ta buteleczka na długo nie starczyła..

Tu masz szybkie czyszczenie brush cleanserem
http://www.youtube.com/watch?v=xIGEr81FqTM

a raz w tygodniu polecam to (oliwki używam właściwie tylko do pędzelków do ust)
http://www.youtube.com/watch?v=7JENRwWaKaE
Myję zwykle szamponem albo żelem do mycia twarzy (bo mam wieelką butlę SVR)

[martiryb]

Napisane przez a_n_u_l_a

Tu masz szybkie czyszczenie brush cleanserem
http://www.youtube.com/watch?v=xIGEr81FqTM

a raz w tygodniu polecam to (oliwki używam właściwie tylko do pędzelków do ust)
http://www.youtube.com/watch?v=7JENRwWaKaE
Myję zwykle szamponem albo żelem do mycia twarzy (bo mam wieelką butlę SVR)

dzięki bardzo.. za chwilkę sobie oglądnę

[Audrey Hepburn]

a jak rozpoznac na allegro oryginalne pedzelki??

[BrandNewName]

Napisane przez fraise26

a co używasz do "zagruntowania" twarzy?

Nic szczególnego - krem i baza ale baza koniecznie bo inaczej źle się nakłada i źle wygląda po nałożeniu w miejscach które się przesuszają.

Właśnie testuję suszenie pędzli w Brush Guardzie - ciekawe jakie będą jak wyschną bo mam wrażenie że ta siateczka za mocno ściska włosie.

[martiryb]

Napisane przez Audrey Hepburn

a jak rozpoznac na allegro oryginalne pedzelki??

zerknij sobie tutaj
http://risser.pixnet.net/blog/post/2080157

za wiele pewnie nie zrozumiesz ale na zdjęciach są fajnie pokazane różnice między oryginałami i podróbkami..

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez BrandNewName

Nic szczególnego - krem i baza ale baza koniecznie bo inaczej źle się nakłada i źle wygląda po nałożeniu w miejscach które się przesuszają.

a jakiej używasz bazy?

[Audrey Hepburn]

Napisane przez martiryb

zerknij sobie tutaj
http://risser.pixnet.net/blog/post/2080157

za wiele pewnie nie zrozumiesz ale na zdjęciach są fajnie pokazane różnice między oryginałami i podróbkami..

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------


a jakiej używasz bazy?

AH bardzo dziekuje
a moze ktos sie jeszcze orietuje ile w Londynie badz tez gdzies indziej za granica kosztuje zestaw pedzelkow??
wiem glupie pytania wybaczcie ale to bardzo wazne dla mnie

[martiryb]

Napisane przez Audrey Hepburn

AH bardzo dziekuje
a moze ktos sie jeszcze orietuje ile w Londynie badz tez gdzies indziej za granica kosztuje zestaw pedzelkow??
wiem glupie pytania wybaczcie ale to bardzo wazne dla mnie

proszę bardzo.. mi ta stronka sporo rozjaśniła, jak jeszcze miałam w planie kupowac pędzle w necie ale i tak kupiłam w końcu w MACu.. wolalam nie ryzykować

tutaj masz stronkę z pędzlami.. ceny w funtach - takie są w sklepach w Anglii i Irlandii Północnej:
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...ORY_ID=CAT3713

[Audrey Hepburn]

Napisane przez martiryb

proszę bardzo.. mi ta stronka sporo rozjaśniła, jak jeszcze miałam w planie kupowac pędzle w necie ale i tak kupiłam w końcu w MACu.. wolalam nie ryzykować

tutaj masz stronkę z pędzlami.. ceny w funtach - takie są w sklepach w Anglii i Irlandii Północnej:
http://www.maccosmetics.co.uk/templa...ORY_ID=CAT3713

naprawde strasznie Ci dziekuje
nie mialam zamiaru kupowac w necie ale chodzi mi raczej o to ile powinnam uzbierac;p

[martiryb]

Napisane przez Audrey Hepburn

naprawde strasznie Ci dziekuje
nie mialam zamiaru kupowac w necie ale chodzi mi raczej o to ile powinnam uzbierac;p

nie ma problemu na tej stronce masz ceny wszystkiego co jest.. ceny te w sklepach obowiązują, więc wiesz na co musisz być przygotowana miłego i szybkiego zbierania

[Kajol]

Napisane przez martiryb

dziewczynki, mam pytanko natury technicznej.. jak często należy myć pędzle? rozumiem, że po podkładzie czy eyelinerze chyba po każdorazowym użyciu.. a co z pędzlami do sypkiego pudru, różu czy cienia?

ja pędzle do pudru, różu itp myję dość często - średnio raz, dwa razy w tygodniu (zależy jak bardzo ich używam) i głównie z dbałości o cerę (coby nie zatykać porów resztkami z pędzli). Myję je szamponem (Babydream z Rossmana, chociaż zauważyłam, że niektóre włoski w Inglotowym pędzlu do różu zaczęły się zbyt dobrze po nim układać, a mianowicie falować ), albo żelem do twarzy Ziaji (bez SLS)


Pytanie do wszystkich MAComaniaczek:
Czy są wśród was jakieś filtromaniaczki? Może polecicie jakiś podkład MAC, który dobrze rozprowadzi się na emulsji 50+ Avene i fajnie będzie z nią współpracował przez cały dzień?


Estello podobny do tego mineralnego cienia jest obecnie dostępny w MAcach podwójny mineralny Odd Couple.

[martiryb]

Napisane przez Kajol

ja pędzle do pudru, różu itp myję dość często - średnio raz, dwa razy w tygodniu (zależy jak bardzo ich używam) i głównie z dbałości o cerę (coby nie zatykać porów resztkami z pędzli). Myję je szamponem (Babydream z Rossmana, chociaż zauważyłam, że niektóre włoski w Inglotowym pędzlu do różu zaczęły się zbyt dobrze po nim układać, a mianowicie falować ), albo żelem do twarzy Ziaji (bez SLS)

dzięki.. przyznam, że pierwszy raz tutaj spotykam się z myciem pędzli żelem do twarzy.. zawsze gdziekolwiek czytałam, było że powinno myć się szamponem i traktować jak własne włosy

[BrandNewName]

Napisane przez martiryb

a jakiej używasz bazy?

MAC P+P SPF50
Jest rewelacyjna - świetnie trzyma podkład, matuje i jest bardzo wydajna. Teraz mi się kończy i szukam jakiejś innej podobnej ale wygląda na to że kupię kolejne opakowanie.

[Estella]

Napisane przez Kajol

Estello podobny do tego mineralnego cienia jest obecnie dostępny w MAcach podwójny mineralny Odd Couple.

Dziękuję za informację, na pewno go obejrzę

[martiryb]

Napisane przez BrandNewName

MAC P+P SPF50
Jest rewelacyjna - świetnie trzyma podkład, matuje i jest bardzo wydajna. Teraz mi się kończy i szukam jakiejś innej podobnej ale wygląda na to że kupię kolejne opakowanie.

kurcze... jakoś o niej nie pomyślałam podczas zakupów

[Nikita...]

Napisane przez BrandNewName

MAC P+P SPF50
Jest rewelacyjna - świetnie trzyma podkład, matuje i jest bardzo wydajna. Teraz mi się kończy i szukam jakiejś innej podobnej ale wygląda na to że kupię kolejne opakowanie.

Rozumiem, ze nakladasz ja na krem na dzien tak?
Naprawde jest duza roznica w trwalosci podkladu jak uzyjesz tej bazy? Bo ja mam jakas taka baze rozswiatlajaca z Sephory ale i tak po paru godz makijaz ma tendencje splynac z mojej twarzy (choc od czasu zakupu Blota jest duzo lepiej)
Te wszystkie cienie, podklady, roze, pudry i pedzle to fajna sprawa ale rano w lazience teraz spedzam 2x wiecej czasu czym doprowadzam T. do szewskiej pasji

[BrandNewName]

Napisane przez Nikita...

Rozumiem, ze nakladasz ja na krem na dzien tak?
Naprawde jest duza roznica w trwalosci podkladu jak uzyjesz tej bazy? Bo ja mam jakas taka baze rozswiatlajaca z Sephory ale i tak po paru godz makijaz ma tendencje splynac z mojej twarzy (choc od czasu zakupu Blota jest duzo lepiej)
Te wszystkie cienie, podklady, roze, pudry i pedzle to fajna sprawa ale rano w lazience teraz spedzam 2x wiecej czasu czym doprowadzam T. do szewskiej pasji

Tak, na krem na dzień.

Mama cerę mieszaną i wypróbowałam parę baz. Najlepsza jak dotąd była baza sylikonowa Inglota ale niestety jest mało wydajna, nie ma filtru i nie z każdym podkładem współgra. Fajna jest też baza Guerlain bo miałam dosyć sporą próbkę ale nie ma filtru i nie wydam tyle na bazę MACa działa najlepiej ale nie jestem w stanie określić na jak długo przedłuża trwałość makijażu bo z tym różnie bywa - zależy od temperatury, wilgotności itp. Poza tym jet różna twałość róznych podkładów - Studio Fix bez bazy trzyma się nieźle za to Studio Sculpt spływa dość szybko a najmniej trwały na moje twarzy jest Select. Jeśli masz cerę mieszan/tłustą to powodem spływania podkładu może być właśnie rozświetlająca baza - na rozświetlającej MACa i jakiejś górnopólkowej (Chanel chyba) podkład mi się w ogóle nie trzymał. Ale odradzam też bazę matującą Sephory (chyba że zmienili formułę) - przesuszyła mi cerę mimo że nie używałam jej na policzki tylko na strefę T.

Jak masz blisko do MACa to najlepiej będzie jak poprosisz o próbkę bazy i sama ocenisz

[Nikita...]

Napisane przez BrandNewName

Tak, na krem na dzień.

Mama cerę mieszaną i wypróbowałam parę baz. Najlepsza jak dotąd była baza sylikonowa Inglota ale niestety jest mało wydajna, nie ma filtru i nie z każdym podkładem współgra. Fajna jest też baza Guerlain bo miałam dosyć sporą próbkę ale nie ma filtru i nie wydam tyle na bazę MACa działa najlepiej ale nie jestem w stanie określić na jak długo przedłuża trwałość makijażu bo z tym różnie bywa - zależy od temperatury, wilgotności itp. Poza tym jet różna twałość róznych podkładów - Studio Fix bez bazy trzyma się nieźle za to Studio Sculpt spływa dość szybko a najmniej trwały na moje twarzy jest Select. Jeśli masz cerę mieszan/tłustą to powodem spływania podkładu może być właśnie rozświetlająca baza - na rozświetlającej MACa i jakiejś górnopólkowej (Chanel chyba) podkład mi się w ogóle nie trzymał. Ale odradzam też bazę matującą Sephory (chyba że zmienili formułę) - przesuszyła mi cerę mimo że nie używałam jej na policzki tylko na strefę T.

Jak masz blisko do MACa to najlepiej będzie jak poprosisz o próbkę bazy i sama ocenisz

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, Maca mam po drodze do pracy wiec na pewno wstapie po drodze zapytac o probke.
Silikonowej bazy to bym sie jednak bala bo mam skore przetluszczajaca sie i sklonna do wypryskow wiec bala bym sie zapychania, choc kto wie, trzeba chyba najpierw samemu spobowac.
Jeszcze raz dzieki

[BrandNewName]

Napisane przez Nikita...

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, Maca mam po drodze do pracy wiec na pewno wstapie po drodze zapytac o probke.
Silikonowej bazy to bym sie jednak bala bo mam skore przetluszczajaca sie i sklonna do wypryskow wiec bala bym sie zapychania, choc kto wie, trzeba chyba najpierw samemu spobowac.
Jeszcze raz dzieki

W takim razie koniecznie weź próbkę bo gdzieś czytałam opinię że ta baza ma niezbyt przyjazny skład jeśli chodzi o potencjalne "zapychacze".

[martiryb]

Napisane przez BrandNewName

Tak, na krem na dzień.

Mama cerę mieszaną i wypróbowałam parę baz. Najlepsza jak dotąd była baza sylikonowa Inglota ale niestety jest mało wydajna, nie ma filtru i nie z każdym podkładem współgra. Fajna jest też baza Guerlain bo miałam dosyć sporą próbkę ale nie ma filtru i nie wydam tyle na bazę MACa działa najlepiej ale nie jestem w stanie określić na jak długo przedłuża trwałość makijażu bo z tym różnie bywa - zależy od temperatury, wilgotności itp. Poza tym jet różna twałość róznych podkładów - Studio Fix bez bazy trzyma się nieźle za to Studio Sculpt spływa dość szybko a najmniej trwały na moje twarzy jest Select. Jeśli masz cerę mieszan/tłustą to powodem spływania podkładu może być właśnie rozświetlająca baza - na rozświetlającej MACa i jakiejś górnopólkowej (Chanel chyba) podkład mi się w ogóle nie trzymał. Ale odradzam też bazę matującą Sephory (chyba że zmienili formułę) - przesuszyła mi cerę mimo że nie używałam jej na policzki tylko na strefę T.

Jak masz blisko do MACa to najlepiej będzie jak poprosisz o próbkę bazy i sama ocenisz

a jaka baza do cery suchej? ta co podałaś będzie dobra?

po obejrzeniu filmików na temat mycia pędzli nasunęło mi się kolejne techniczne pytanko.. jak przechowujecie pędzle?