Zabieg Cosmelan - Pamiętnik

[Szelma29]

Dziękuje za miłe przyjęcie do grona plamiastych. Ja po lekturze na wizażu całkowicie zgłupiałam...nie wiedziałam o co chodzi z tymi kosmetykami...nazwy zupełnie obce...ale w końcu lektura i wizyta w aptekach rozjasniła mi w główce.
donoszę ze zakupiłam następujace specyfiki ...
1. płyn miceralny biodermy
2. flavo C 15%
3. activ c
4. effaclark k
5. hydraphase xl
no i filtr ..Avene 50 krem
mój program wygląda następująco...na dzień..activ c pod filtr...natomiast na noc ..na przemian..flavo C- jedna noc...krem nawilzający LR...druga noc..effaclark k ..trzecia noc...potem znow krem nawilzajacy czwarta noc..i znów falvo c itd.
co do filtru...avenke kupiłam pod wpływem komentarzy...ale chyba nie jest za dobra dla mnie bo wygladam jak gejsza hi hi hi i jest problem aby mi sie wchłonął...ale wklepuje ile sie da. I teraz pytanie...ile filtru nalezy uzywac?? wyczytałam ze 2 ml...i myslałam , ze to na cała twarz...a potem znowu gdzies wyczytałam , ze 2 ml na cm skóry...gdyby załozyc...ze skóra twrzy ma około 15 cm..to ile tego kremu trzeba nakładac??? chyba jakos strasznie duzo? ile tego filtru kładziecie..bo juz z tego czytania ile pogubiłam sie.
Na Cosmolan ma chętke , ze ho ho ho..ale zrobię sobie na jesieni..bo wakacje to wyjazdy nad morze itd...

To jest program..na start walki z przebarwieniami i kiepska cerą...oczywiscie bedzie podlegał modyfikacji..
Na włosy kupiłam sobie inneov...ktoraś z was zazywała?? daje efekty??
Jastem po cięzkim leczeniu...ktore niestety odbiło mi sie na cerze i włosach..włosy wyszły i jestem łysa...ale nie na zawsze..maja odrosnac..i juz kiełkuja..ale chciałbym ..aby odrosły silne i mocne...wiec zakup tego specyfiku....wszelkie sugestie mile widziane..jakies suplementy ...które nie zawierają wit b12..ta jest zabroniona dla mnie. wiem, ze to watek o przebarwieniach ..ale tak przy okazji moze cos mi jeszcze doradzicie w kwestii włosów. Jakies cudo na włoski No i co sadzicie o moim programie na początek??
pozdrawiam

[Spaczyna]

cześć dziewczyny,
jesem tu nowa, aczkolwiek już od dawna śledzę i na bieżącą czytam wasze komentarze. Mam pytanie odnośnie kremu pigmanorm - dostępny głównie w Niemczech, czy trzeba miec na niego receptę? i jak można go dostać przez niemiecką aptekę online? pomóżcie dziewcyny i podajcie linka, plis

[annaluiza]

Witaj Szelma29, ściskam cię mocno i życzę wytrwałości . Będziesz piękna - przeszłaś najgorsze, więc teraz już tylko będzie dobrze Wiem jak bardzo choroby i długotrwałe leczenie odbija się na urodzie - sama przeszłam piekło 2 lata temu.
Twój program odnowy wydaje się interesujący - planuję podobny, jestem wiąż na etapie testowania próbek rozmaitych kremów. Muszę powiedzieć, że to koszmar ile silikonu i innych chemikaliów jest w kremach, nawet tych aptecznych, które ośmielają się zwać naturalnymi. Fuuu, odkąd jestem po cosmelanie nie znoszę tego dziadostwa na sobie . A powiedz, gdzie kupiłaś serum FlavoC 15% - w necie, czy jest dostępne w aptekach? Muszę koniecznie zrobić zakupy
Ściskam , buźka ! I miłego nowego tygodnia wszystkim życzę

[Hannah40]

Napisane przez cassatta

Dziewczyny jestem zapchana. Chciałam się upiększyć przed ważnym spotkaniem żeby koszmarnych plamowych wąsów nie było widać i plamy na czółku. Spotkanie z faciorami firmowe (tak jak ty Hannah) było udane w piątek 13Wypróbowałam próbkę Biodermy SPF 50+ Tinted Cream. Teraz siedzę i używam magi specyfików masek peelingów żeby skóra wróciła do normy.Czy bioderma którąś z was zapchała
No dziewczynyz maską zieloną na gębie.

Hej, ja staram sie uzywac wylacznie kremow i innych specyfików (np. olejow) gdzie jest napisane: produkt niekomedogenny. Mam wtedy jakas gwarancje ze nie zapycha (nie zatyka porow) bo chyba o to chodzi. Ciekawa jestem jak wyglada "zapchana" skóra?? Biodermy nie uzywalam, to nie wiem. Uzywam Aurigi - nie zapycha, przynajmniej mnie, podklad uzywam Jane Iredale tez nie zapycha (napisane w opisie kosmetyku i tak tez jest).Pisalysmy o tym wczesniej jak najmniej "sztuczniaków". Ale bioderma jest Apteczna - to dziwne ze zapycha, spr sklad kremu - ciekawe co zawiera???Moze silikony albo jakis inny skladnik na ktory wrazliwy jest Twoja skora. Odnosnie mego spotkania w piatek to nie bylo udane - wyciagnelam wnioski - do pracy image "szara mysza".pzdr:c mok:

[buczacza]

Wiecie co zapycha najbardziej na swiecie? Moja wlasnorecznie zrobina masc z arniki,pryszcz na pryszczu.Wygladam jak w okresie dojrzewania
annaluiza,mam nadzieje,ze juz jestes zdrowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
Moje posty wydaja sie czasami moze glupie,ale to samoobrona.Zycie jest zbyt powazne i krotkie ,zeby brac je na serio.Zyje dniem dzisiejszym
Tez przeszlam pieklo 5 lat temu(choroba)Dostalam kopa w tylek i sie obudzilam.
Teraz jestem zagorzala fanka cosmelana i prawdopodobnie niebawem botoxu.NO I WASZA

[buczacza]

Hannah40,a co Ty teraz robisz? Nie wloczysz sie sie przypadkiem po innych forach,co?

[Hannah40]

Napisane przez buczacza

Hannah40,a co Ty teraz robisz? Nie wloczysz sie sie przypadkiem po innych forach,co?

Nie ,nie wlocze sie, pse pani zrobilo mi sie troche smutno,no i zdarzylo mi sie przez chwile pomyslec dziewczyny tyle przeszlyscie trudnosci w zyciu a tryskacie dobrym humorem i energia zyciowa, chyle czola , bardzo podziwiam i zycze wszystkiego co najlepsze, tego co najwazniejsze i oczywiscie powalajacej URODY (po to tu jestesmy), mowilam wczesniej cos o waznosci charakteru ale u Nas jest tak ze charakter przemija a Uroda zostaje, jutro do pracy pzdr serdecznie, do napisania

[moll_y]

Napisane przez Angi74

Molly,buzi nie opalałas ? Jesli tak to czy na (na buzię) plaze stosowałaś tylko chanell?

Buzi nie opalam i staram sie ja jak najbardziej zakrywac (kapelusz + okulary) codziennie Chanel, tak - a na ten filtr nakladam zawsze CM foundation, na plaze rowniez w czasie kiedy przebywam na plazy, reaplikuje Chanel na makeup, zgadza sie nie zostaje jednak na pelnym sloncu dluzej niz 1h dziennie (chodzi o plaze)
pozdrawiam

EDIT: Angi, testowalas tego Chanela +50?

[moll_y]

Napisane przez Hannah40

.. Ale bioderma jest Apteczna - to dziwne ze zapycha, spr sklad kremu - ciekawe co zawiera???Moze silikony albo jakis inny skladnik na ktory wrazliwy jest Twoja skora

Hannah - jestem zywym, zapchanym przez Bioderme przykladem - oczywiscie nie obecnie, lecz jakis czas temu - probka spf40 Bioderma (jakas nowosc matujaca) - po 1 razie tak mnie zapchalo to badziewie, ze wyrzucilam probke z zamknietymi oczami (az cud ze nie wywalilam jej w przyplywie zlosci przez okno )
kolejna apteczna firma "absolutely-don't-use-it" to LRP; od atheliosa po kremy nawilzajace (hydraphase to tez LPR?) - te ostatnie na szczescie zdobyte w probkach - zapycha mnie i wogole nie czuje sie kompatybilna z produktami tej firmy, tak samo jest w przypadku Vichy - niewielu produktom tej marki ufam a kiedys bylo inaczej Lubie Svr i Nuxe (miesiac temu kupilam cudo ujedrniajace w postaci kremu do ciala - bez wahania 5 gwiazdek!) Biother rowniez (we Francji to firma rowniez apteczna ) no i oczywiscie Lierac, chociaz tu ostrozna jestem bardzo z wyborem kosmetykow
pozdrawiam

[pinczusia74]

Napisane przez pannazmokraglowa

do pannazmokraglowa: przepraszam, pomieszalo mi sie, tobie sie nie wrocily plamy tylko kaku, a ty bylas zadowolona. sorki !!

Dokladnie tak. Pomylilo ci sie pewnie dlatego,ze napisalam,ze plamy po Cosmelanie nie zniknely mi calkowicie,co przewidzial wczesniej lekarz.ale co daje lepszy efekt,Cosmelan,czy Thiospot,truno powiedziec.Cosmelan poprawil mi cere. Narazie nie pzetluszcza mi sie jak kiedys. Moze na skutki uboczne musze jeszcze troche poczekac( odpukac ),za to wszystkim juz teraz polecalabym Thiospot. Ciekawe jak bedzie po drugim miesiacu,jak juz teraz jestem zadowolona.Ciesze sie,ze piszecie o pudrach z filtrem.Zamiast zwyklego,zaczne tez uzywac takiego.

Chcialam zapytac gdzie dokladnie w internecie mozna kupic Thiospot i HQ???

[pinczusia74]

Napisane przez samirati

od kilku lat mam problemy z przebarwieniami skory,probowalam Green peel,kwasy.kremy wybielajace.Pracuje jako kosmetyczka,wiec mam dostep do wszystkich produktow kosm.Nic mi nie pomoglo,stan mojej skory tylko sie pogorszyl.Poznalam nie dawno chirurga ,ktory mi zaproponowal Cosmelan.250 Euro kosztowal.Zabieg pozwolil mi w domu zrobic.8 godzin trzymalam te maske na twarzy!!!!!Po jej zmyciu myslalam , ze mnie cos trafi!!! Nic sie stalo! nie bylam nawet zaczerwieniona.Znowu wyrzucilam pieniadze!!!Wkurzona poszlam spac,z trudnoscia zasnelam.Rano polecialam do lustra i.... bylam pomaranczowa!!!Bogu dzieki ,cos sie dzieje.Dzisiaj jest 4 dzien po zabiegu , ja wygladam koszmarnie,skore moge platami sciagac z twarzy.Moja corka powiedziala,ze koniecznie musze isc do lekarza.(ma 9 lat)Znajomym mowie,ze chora jestem .Wtorek musze isc do pracy,mam nadzieje,ze bede mogla pokazac sie ludzim Ale najwazniejsze,zeby mi plamy zeszly.Trzymajcie kciuki.Jeszcze 6 dni i powinny zejsc.Napisze wam ,czy bylo warto wydac pieniadze

Witaj,tez mialam zabieg cosmelanu w zeszlym roku w styczniu.
Napisz prosze jak u Ciebie czy jestes zadowolona po tym zabiegu czy plamy zeszly?

[madziusia777]

Witajcie cosmelanki!!!!
Oj nie było mnie tu przez wikend a już tak sie zdążyłam naśmiać czytaj to forum, jesteście cudowne

Szelma woooooooooooow ja jestem pod wrażeniem!!!!!! Super początek oby wytrawałość cie nie opuściła, a napewno bedziesz śliczniejsza. Do tej porcji kosmetyków dorzuć jeszcze zdrowe odżywianko, bo o skórę trzeba dbać od zewnątrz i od wewnątrz. Bynajmniej ja tak zrobiłam i jest o niebo lepiej. Piękniejsza cera i lepsze samopoczucie. Odnośnie innowe na włosy to nie mam pojęcia, też chętnie bym sobie coś fundnęła dodatkowo, ale nie wiem co....narazie to wcinam pestki od słonecznika i dyni i orzechy i włoski mi sie błyszczą
Ściskam cie mocno i bede cie dopingować żeby tak lepiej ci sie bużkę smarowało..
Hanna40- z tym wypindrzeniem do pracy to nie nie. Też tak myślę że uroda w biznesie to troszkę bardziej szkodzi.....ale do znajomych, na jakiś wypad na impreze to jak najbardziej tak. Oj ja to uwielbiam dobrze wyglądać i świetnie sie czuć bo to idzie w parze.
Buczacza - ale sie udałaś z tą maścią , aż mi cie szkoda.... a tak chciałaś dobrze....może za dużo kładziesz tej wazeliny???bo to obna jest taka ciężka i tłusta...albo tam w niemczech mają ją inną????
Spaczyna - witaj na naszym forum, oj ja nie doradze w sprawie pignoramu, ale w sprawie cosmelanu to tak tak.

Pozdrawiam was wszyskie

[lidiaM]

Witajcie moje drogie,
ale się stęskniłam.... życie wyeliminowało mnie na chwilę z ...życia na forum, ale już wracam;

buczacza - to chyba Ty pytałaś o nakładanie cos1 pod oczy - moja lekarka nałożyła mi tę maskę pod oczy (oczywiscie nie "na oczy") i wszystko było oki; prawda jest taka, że nawet jeżeli cosmelanu nie nakładasz w okolicach oczu to i tak skóra sie na nich łuszczy, może to jakieś "opary cosmelanowe" działają; ja miałam plamki pod oczami (trochę takie pandowate) i cosmelan je "rozpuścił" i o dziwo te akurat nie wróciły;

molly - ja na plaży także jestem filtrowo-okularowo-kapeluszowa, przyzwyczaiłam sie do tego na amen i bez tego ekwipunku na słońce nie ruszam! chociaż przyznam sie do kilku ukradkowych spojrzeń w słońce - to takie przyjemne..., prawda?

a co do komedogenności - to ja używam teraz Photoderm MAX Biodermy (50+) w wersji fluidowej (dla cery mieszanej) i nic a nic mnie nie zapycha; może ta "nowość" z Biodermy o której pisałyście, to przez swoje silne właściwości matujące stała się komedogenna, choć nie wiem, czy tak jest....

Buziaki gorące dla Wszystkich

[LINKA1980]

Witam!
Na tym forum jestem pierwszy raz, ale bardzo się cieszę, że Was tu znalazłam. W środę we Wrocławiu zrobiłam sobie zabieg Cosmelan. Bardzo bym prosiła o pomoc czego mogę się spodziewać w najbliższych dniach. 2 lipca jadę na wakcje do Hiszpanii i czy będę mogła tam normalie prosperować? Kiedy będę mogła zrobić sobie lekki makijaż ,gdyż moja praca wiąże się z częstymi kontaktami z klientami. Bardzo dziękuję za pomoc!!!

[annaluiza]

Hej Linka, 2 tygodnie to masz z grzywki Nie w głowie ci będzie makijaż, a tym bardziej spotkania z kimkolwiek. A i chęci na przeglądanie się w lustrze nie znajdziesz Ale później, to już tylko miodzio
Serio, moich plam nie było widać już po zmyciu maski cos1. I to było super. Ale potem przechodzi się mały koszmar - twarz pali i szczypie (ja to nawet gprączkę miałam i objawy jak przy grypie albo po oparzeniu słonecznym), no i skóra schodzi płatami, a potem okrutnie się łuszczy. Ale to tylko 2 tygodnie, a potem młodniejesz w oczach Tylko bezwzględnie unikaj słońca i stosuj wysokie filtry.

Buczacza - jestem absolutnie zdrowa I czasem się ganię, że narzekam na drobiazgi, które nie powinny wkurzać, kiedy cudem się śmierci uniknęło Życie jest piękne, nieprawdaż? - to dla ciebie.

A wrcając do filtrów jeszcze, to wyobraźcie sobie, że mojej mieszanej cery nie zapycha, nie oblepia i świetnie matuje LRP antheliosXL 50+ do cery suchej Tak więc - trzeba na własnej skórze przetestować, bo to strasznie indywidualna sprawa.

Pozdrawiam

[buczacza]

annaluiza,to cudownie,ze u Ciebie wszystko ok,ja musze zaczekac tydzien.Lekarze mowia,ze jezeli po 5 latach sie moja choroba nie odezwie to bede uznana za ZDROWA.A poniewaz buczacza jak chwast...............,t o bedzie wszystko w porzadku.
Trzeba sie moll_y zaopiekowac,bo znowu w tropikach .Baba oszalala i znowu opala PACHY!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!

[lisiczka80]

Napisane przez Madziorka

filtrów używam cały rok, nawet w dni deszczowe co do oszczędzania to laser wyjdzie mnie niestety dwa razy więcej niz bym zapłaciła za cosmelan bo podobno to jakiś o najnowszej technologii , dlatego jeżeli miałby nie zadziałać to bym sie nieźle wkurzyła ale doktor powiedział mi że na 100% po trzech zabiegach nie bede miałam juz przebarwień, mam nadzieje że mnie nie naciąga.

Co to za zabieg?

[madziusia777]

Witajcie cosmelanki cosmitki.

witaj linko- oj annaluiza ma racje. te 2 tygodnie to minimum koszmaru na twojej buzi. Możesz sie spodziewać opuchniętej i obolałej i czerwonej skóry na buzi. Do tego łuszcząca sie skóra, o makijażu to przez te 2 tydonie to raczej nie próbuj. No cóż jeszcze.... raczej zarezerwuj sobie chociaż ten tydzień albo najlepiej 2 tygodnie i przesiedz w domku. Tak naprawde fajnie jest po cosmelanie po miesiącu, bo juz nie ma takiej czerwieni i wogole skórka taka fajna i gładziutka. Oczywiście to jak zniesiesz zabieg cosmelanu to jest indywidualna rzecz, bo każdy ma inną skórę. Ale my tutaj chyba wszystkie przechodziłyśmy przez typowe objawy pocosmelanowego zabiegu czyli: czerwona bużka, opuchnięta ,obolała i łuszcząca sie skóra i to tak średnio wszystko trwa 2 tygodnie a póżniej to już tylko jest lepiej. Trzymaj sie.
Jak jeszcze masz jakieś pytanka to pisz...

Lisziczko- ten zabieg laserem to jest zabieg IPL(taki najnowszy i taki w 100% skuteczny że szok) nie daj sie nabić w butelkę bo to jest guw...na nie wart. Wywalisz tylko kupe kasy w błoto!!!! ja dałam sie na to naciągnąc, byłam chyba na 3 zabiegach(czy nawet 4) już nie pamniętam. plamy ani drgnęły a bólu przytym co niemiara. Doktor ci przykłada laser w miejce plam, laser niby je wypala(łzy ci lecą ciurkiem) po zabiegu wyglądasz jak 7 nieszczęść. spalona skóra na plamach wygląda tragicznie. potem ona odpada jak strupek i dzień jest jakby lepiej a na drugi już widzisz swoje plamy jak świetnie sie mają....Także tak to wygląda.
Polecam ci cosmelan, bo sie aż tak nie namęczysz a efekty są.

[ane120]

Witam drogie cosmelanki.Mam malutkie pytanko. Wybieram się do sauny infra red czy mogą po niej wyjść plamy?Ona jest wyposażona w lampy kwarcowe.Proszę o odpowiedż.Chciałam jeszcze dodać że pomimo mojej tłustej skóry nie znam pojęcia zapchanych porów. Krem "nie dla mnie" to taki który sie nie wchłania i zostaje go na twarzy tyle ile nałożyłam.Z tzw. lekkich których używałam mogę polecić clinica super defense z filtrem aż 25.Byłam z niego zadowolona i chyba znów bo nabędę.Pozdro.A.

[moll_y]

Czesc dziewczynki!
Ja dzis szybko i konkretnie :
Szelma29 - pare lat temu mialam okropne problemy z wlosami, wypadaly tzw "garsciami" i probowalam wszystkiego od wewn. i zewn. i powiem Ci, ze Inneov na wlosy to najlepszy preparat i na mnie podzialal na efekty nie musialam dlugo czekac trzymaj sie zdrowo pozdrawiam
Buczacza - z twoja troska (nawet wirtualna) czuje sie o wiele lepiej, w tropikach czy tez na alasce wiem ze ktos sie o mnie martwi a to..bardzo mile uczucie
Lidio kochana fajnie ze wrocilas szczerze mowiac to na plazy bylam tak pochlonieta czytaniem notatek ze wogole nie przyszlo mi na mysl, ze ktos moze na mnie dziwnie patrzec ..a poza tym sie pochwale, mam kapelusz ktory kupilam w pewnym magicznym miejscu i chocby mnie mieli palcami wytykac to bede go nosic

[lidiaM]

Napisane przez moll_y

Czesc dziewczynki!
Lidio kochana fajnie ze wrocilas szczerze mowiac to na plazy bylam tak pochlonieta czytaniem notatek ze wogole nie przyszlo mi na mysl, ze ktos moze na mnie dziwnie patrzec ..a poza tym sie pochwale, mam kapelusz ktory kupilam w pewnym magicznym miejscu i chocby mnie mieli palcami wytykac to bede go nosic

molly - I tak trzymaj kochana!!!

buczacza - zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka życzę!!!

pozdrowienia dla wszystkich Plameczek!

[Esente]

Witajcie Kobietki!

Parę dni temu, przypadkiem spotkałam swoją sąsiadką sprzed kilku lat (kosmetolog) i chwilę pogadałyśmy na temat cosmelanu.
Powiedziała, że to naprawdę świetny i skuteczny zabieg i że po nim plamy nie wracają.
Kiedy jej wspomniałam o tym forum i zupełnie innych Waszych doświadczeniach związanych z cosmelanem, była bardzo zdzwiona.
(Bo z tego, co tu wyczytałam, to chyba tylko Jedna z Was, madziusia777, pozbyła się przebarwień bezpowrotnie, a innym dziewczętom, niestety się to nie udało.
Większość z Was pisze, że na ogół w czasie wakacji, problem się pojawia i robicie kolejne zabiegi cosmelanowe).


Owa znajoma, doradziła mi wykonanie cos. we wrześniu/październiku, gdzie słońce już tak mocno nie operuje i tym samym, zmniejsza się ryzyko nierównomiernego opalenia 'świeżej' skóry (tej znajdującej się pod łuszczącą, starą skórą, która przecież schodzi z twarzy z różną intensywnością). Tym sposobem, uniknę nowych przebarwień.
Powiedziała, że nawet bardzo wysokie filtry/ okulary/ kapelusze, nie zabezpieczą skóry w 100% przed silnym działaniem promieni słonecznych, dlatego lepiej jest poczekać z zabiegiem przynajmniej do jesieni.


ps- Kobietki, ponawiam prośbę o fotki PRZED i PO cosmelanie.
Pzdr!

[gordies]

Esente, cosm miałam w październiku. I co? Pomimo używania najwyższych filtrów i systematycznego smarowania się C2, plamy są choć mniej widoczne, niż przed zabiegiem.

[lisiczka80]

Jesli o mnie chodzi, to przez rowne 10 lat nie zalowalam sobie ani solarki ani słońca. Ostatnio mimo zaburzen hormonalnych tez poszlam do solarium ... i sie dorobilam, w jednej minucie wyplamilo mnie na twarzy. Plamy sa dosyc spore, faze łez i przeklinania mam juz za soba. Cosmelan to ostatecznosc, bo zmnieniam prace i teraz to o urlopie albo L4 moge pomarzyc. Coz, postawilam na peelingi migdalowe a potem Neostrata HQ (probki wyprobowalam, uczulenie zadne nie wystapilo, mam nadzieje, ze nie nastapi). Oczywiscie teraz na buzie obowiazkowo filtry (madry Polak ....) jedyny dobry jaki znalazlam do mojej tlustej cery to La Roche Fluid +50, reszta odpada ze wzgl. na okropne swiecenie, na to podklad (o dziwo najlepiej pokrywa mi Max Factor Lasting Performance!!!, wczesniej używałam Clinique Stay Perfect w kompakcie i Chanel Mat Lumiere) na podkłąd puder Max Factora Creme Puff albo Powder Compact Clarinsa, na razie póki opalenizna jeszcze do konca nie zeszla lekko pudruje ten caly majdan Ziemią Egiptu .... i wygladam jaj stara pudernica. Muszę jeszcze zakupic jakis dobry korektor. Miala moze ktoras z Was Chanel - Estompe Eclat? Poradźcie jaki korektor jest najlepszy, chodzi mi o to zeby nie byl za tlusty i raczej wole lekki.

Jeszcze jedno - czy moge w przyszlosci uzywac samoopalacza? Czy to tez juz jest zakazane w przypadku plam??

[annaluiza]

Hej Lisiczko, nie poradzę ci w kwestii korygowania plam, bo moje wyglądały jeszcze gorzej kiedy je pudrowałam i maskowałam, więc nie nabyłam większego doświadczenia w zakresie korektorów. Boże, pamiętam, że mój wąsik stawał się jeszcze bardziej widoczny kiedy go czymś próbowałam zakryć. Ale Molly wychwalała (poczytaj wcześniejsze posty) cover mark foundation. Poszukaj w necie - mają dobrze kryjące podkłady, pudry i korektory.

Dziewczyny, a u mnie wczoraj padł wyrok z ust męża - lecisz na wakacje ze starszym dzieckiem - za 10 dni Do baaardzo ciepłego i słonecznego kraju. Kurka, dziewczynki to jak wyrok. Ja o tym nikomu nie mówię, ale panicznie boję się słońca. Mówcie co robić żeby plamiska na świeżej i odartej z wszelkich osłon buźce nie pojawiły się na nowo. I żeby na plaży nie wyglądać jak dziwoląg Banalne - wiem, pomyślicie że nawet głupie, ale ja naprawdę mam streeeeesa!
Molly, Lidia, Buczacza- mądrości moje, czy kapelusz i okulary + filtry wystarczą? w pełnym słońcu będę bezpieczna? Na jak długo? Jak wytłumaczyć dziecku, że należy siedzieć wyłącznie w cieniu,a nie w basenie Może odstawię już pigułki na ten czas ??

[madziusia777]

Witajcie cosmelanki-cosmitki.

Esente- kochana żle czytasz nasze forum, albo nie rozumiesz nas. albo sie pogubiłaś w tym wszystkim???
Moja droga z cosmelanem to jest tak: jak po zabiegu cos1+cos2 caly czas sie smarujesz cos2 to plamy ci nie wracają( ja smaruje sie już 2 rok i nie mam ani śladu plam), a jeżeli od razu po zabiegu cos1+cos2 kończy ci sie słoiczek cos2 i nie dokupujesz następnego to masz na 99,9% gwarancje że plamy ci wrócą( choć troche jaśniejsze niż z przed zabiegu). Wniosek taki że jeżeli nie chcesz plam to do końca swoich dni musisz i zostaniesz skaza na cosmelan 2. Chociaż moja doktor twierdzi, że aby plamy nie wrociły po zabiegu, to cos2 należy dokupować minimum przez rok. Ja boje sie powrotu koszmaru i smaruje i smaruje i smarować bede sie cos2 do końca świata
Plamy też wracają jak sie nie stosuje filtrów przeciwsłonecznych(poczyt aj przypadek buczaczy-nie byla zaprzyjażniona z filtrammi i plamy wrociły)
Czy teraz wszystko jest jasne? Jak jeszcze jakieś pytanka to pisz.

Buziaczki.

[lisiczka80]

Dzieki dziewczyny. Wiem, ze sa wieksze dramaty, ale to kwestia psychiki. Ja w ogole nie chce nawet myslec jak mi opalenizna zejdzie jak bede wygladac. Jestem psychicznie uzalezniona od opalania. Teraz to juz tylko ciało ewentualnie, na twarz filtr, poduszka i recznik . Jaki to czlowiek jest glupi ... ja sama sobie nie moge sie nadziwic ... W piatek mam peeling migdalowy, watpie zeby cos dal, ale moze skora sie wyrowna lekko chociaz ... bo teraz to juz widze na niej nie tylko plamy, ale i naczynka (swoja droga zamykane jesienia), pryszcze, nierownosci i mase innych gowien!!!!

MOLLY - prosze o odp.
1. jak Ty uzywasz tego Cosmelanu 2 i czy sie po nim luszczysz

2. czy w ogole cos sie polepszylo odnosnie plam odkad go uzywasz

3. czy Ci sie skora luszczy, czy mozna po tym normalnie chodzic do pracy?

Dzieki z góry!!!

Jeszcze co do tych samoopalaczy - można czy nie przy plamach? Wie ktos?

[madziusia777]

Annaluizo- ale cie mąż zrobił. Ale masz nielada problem.....a jesteś świeżo po zabiegu Ja cie rozumiem, bo sama sie boje panicznie słońca i w cieple kraje to sie już napewno nie wybiore choćby mi kazali nie wiem jak. Brrr...cóż zabieraj ze sobą największy kapelusz jaki masz, okulary te z fitrem koniecznie i do tego "tone" kremu z filterm przeciwsłonecznym i bedzie dobrze... dziecku wszystko da sie wytłumaczyć( mamusie główka na słońcu boli, lub coś w ty stylu....)
Jejku trzymaj sie na tych wakacjach.

[madziusia777]

Lisiczko- cosmelanu to używasz tak: doktor robi ci maseczkę na buzi z cosmelanu1 poczym z tą maseczką idziesz do domu i tzrymasz ją z jakieś 8-10 godz. zmywasz ją i zaczynasz sie smarować cos2, pierwszy tydzień 3 razy dziennie, drugi tydzień 2 razy dziennie, a potem tylko raz dziennie do wyczerpania słoiczka cos2. Tak wygląda cały zabieg cosmelanu. Najgorsze są pierwsze 2 tygodnie skóra ci sie potwornie łuszczy, jest czerwona, obolała i wogóle najlepiej ten czas przesiedziec w domu. Póżniej jest już tylko lepiej........
Ja jestem po dwóch takicjh zabiegach, proponuje ci zrobić ten cały zabieg cos1, bo sam cos2 to nie wiem czy ci da takie rezultaty.... ja swego czasu też byłam uzależniona od opalania, buzia zniszczona od solarium, dotego pryszcze zmarszczki, przebiarwienia i co tylko na tej gębie. Cosmelan mi wszystko oczyścił, wyprasował zmarszczki, pozamykał pory, wygładził rozświetlił cere i wymazał totalnie plamy. O opalaniu teraz nie ma mowy. Rozumiem cie, że jakto sie nie opaląc.... ale mozna polubić swoje blade ciało.
Co do makijażu.... to przez pierwsze 2 tygodnie raczej sie nie można pudrować, ani tymbardziej żadnych kolorowych kosmetyków typu róż na policzki bo mogą powodować wtórne przebarwienia skóry( tak mi mówiła doktor) więc z to samo tyczy samoopalacza. Świeżo po cosmelanie nie próbuj bo narobisz sobie biedy.
Więc trudna decyzja przed tobą......
Odnośnie pilingów migdałowych i tych inny o stężonym sładzie to też nie chcę cie załamywać ale na plamy nie działają....( ja miałam robione też 6 pilingów lekarskich, i wywaliłam kase w błoto, no może troszke spłyciły blizny po syfach, ale to minimalnie.) Ucz sie na cudzych błedach a ile kasy zaoszczędzisz...

[lisiczka80]

Dzieki madziusia, ja to wszystko wiem juz sie naczytalam i derm tez mi dokladnie wytlumaczyl. Ale nie moge sobie pozwolic na siedzenie w domu, bo wlasnie zmieniam prace, a slyszalam, ze dobre efekty daje stosowanie samego Cosm2, stad moje pytanie do Molly.