Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[Plurabellle]

Chyba powinnam się przywitać, jako potencjalna ofiara kolejnego prawdopodobnie nałogu (który to już?)

Prawie przebiłam się przez ten wątek (nie powiem, ile wieczorów mi to zajęło)). Mam w głowie mętlik... i zastanawiam się, co zamówić.

Widziałam, że kilka osób wklejało tutaj swoje pomysły na pierwsze zakupy, żeby upewnić się, czy są dobre (dowiedzieć się, co jest złe), więc może i ja uzyskam porady/opinie co do moich wniosków z lektury wątku?

Zależy mi na:
- nawilżeniu skóry (najpierw się opaliłam i skóra wyschła na wiór, a potem kaloryfery zaczęły grzać i nie mogę się z tym uporać)
- poprawieniu kondycji skóry - mam 35 lat, no i wiadomo...
- generalnie mam wrażliwą skórę, wiele kosmetyków mnie uczula zapycha, itp.
- mam też "genetyczną" skonność do rozszerzonych naczynek, która z wiekiem coraz bardziej daje o sobie znać.

Sądzicie, że poniższa lista to dobry wybór?

- hydrolat z kocanki
- żel hialuronowy (ten, ktory jest mieszanką wielko- i małocząsteczkowego żelu)
- serum lemon
- olej tamanu (do miksowania z serum i na "problemy")
- pod oczy:
- olej z nasion malin
- skwalan
Kuszą mnie kremy z NP:
- Krem z Jedwabiem i Morskim Kolagenem
- Krem Oczyszczająco-Rozświetlający - tylko, czy on się nadaje do cery ze skłonnoscią do rozszerzonych naczynek? O ile wiem, rozświetlające kremy (przynajmniej te "drogeryjne" mogą tę skłonnośc nasilać - ale pojęcia nie mam, co w nich tak działa).

Zachęcająco wyglądają mi także:
- masło shea
- puder perłowy (naprawdę tak ładnie ujednolica cere stosowany pod minerały?)
- mother of pearl
- "pseudobotoks"
- nawilżacz cukrowy

Aha, i zastanawiam się, co wziąć do oczyszczania skóry. O olejkach myjących znalazłam opinie młodych osób, że są zbyt tłuste, ale dla mnie może już nie?

[Dominkab]

Ja mam tyle samo lat co Ty, olejki myjące uwielbiam, kupuję Crommolient (jak radziła kiedyś Cathy) i mieszam z różnymi olejkami. Można go mieszać nawet z samym słonecznikowym lub z oliwek
Olejku malinowego nie lubię bo mnie zapycha. Jeśli będziesz kupować w mazidłach to skwalanu weź próbkę. Oni wysyłają całkiem sympatycznej wielkości próbki i na pewno ta ilość wystarczy żeby potestować przez długi czas
Nie znam kremów z NP, sama jestem ciekawa. Nie znam też mother of pearl, - puder perłowy, "pseudobotoks" (ciekawie brzmi, skąd to???) i nawilżacza cukrowego. A shea butter jest świetne, ale lepiej bierz nierafinowane. Mam oczyszczone i nieoczyszczone i to pierwsze jednak bardziej mi pasuje
Reszta wymieniona to świetny pomysł, ale koniecznie dorzuć hydrolat oczarowy

[Plurabellle]

Dziękuję za odpowiedź!

Napisane przez Dominkab

Ja mam tyle samo lat co Ty, olejki myjące uwielbiam, kupuję Crommolient

Gdzie się kupuje Crommolient? Popatrzyłam w tych sklepach, o których tu była mowa i nie widzę...

Napisane przez Dominkab

Olejku malinowego nie lubię bo mnie zapycha. Jeśli będziesz kupować w mazidłach to skwalanu weź próbkę. Oni wysyłają całkiem sympatycznej wielkości próbki i na pewno ta ilość wystarczy żeby potestować przez długi czas

^^ Dziękuję za radę!

Napisane przez Dominkab

Nie znam kremów z NP, sama jestem ciekawa. Nie znam też mother of pearl, - puder perłowy, "pseudobotoks" (ciekawie brzmi, skąd to???) i nawilżacza cukrowego.

O pseudobotoksie ktoś tu w wątku napisał, pozytywnie. Jest tu:
http://naturaliskosmetyki.pl/dipepti...oks-p-140.html

Napisane przez Dominkab

A shea butter jest świetne, ale lepiej bierz nierafinowane. Mam oczyszczone i nieoczyszczone i to pierwsze jednak bardziej mi pasuje

Też dobrze wiedzieć!
Kiedyś używałam tego masla (tylko nawet nie wiem, czy rafinowanego, czy nie) do włosów - ładnie nabłyszczało, ale też natłuszczalo, dlatego stosowałam głównie na koncówki włosów - ale możliwe, że wrócę do niego...

Napisane przez Dominkab

Reszta wymieniona to świetny pomysł, ale koniecznie dorzuć hydrolat oczarowy

Oczarowy? Hm... dopisuję do listy

[coldold]

Napisane przez Plurabellle

Gdzie się kupuje Crommolient? Popatrzyłam w tych sklepach, o których tu była mowa i nie widzę...

Literówka, dlatego pewnie nie znalazłaś, bo pisze się przez dwa "l" i jedno "m", jest w Mazidłach. O tu <--

[Dominkab]

Napisane przez coldold

Literówka, dlatego pewnie nie znalazłaś, bo pisze się przez dwa "l" i jedno "m", jest w Mazidłach. O tu <--

No właśnie, to ja źle wpisałam Muszę wziąć te peptydy w końcu

[Plurabellle]

Napisane przez coldold

Literówka, dlatego pewnie nie znalazłaś, bo pisze się przez dwa "l" i jedno "m", jest w Mazidłach. O tu <--

Dzięki!

Dominkab - dziękuję za podzielenie się doświadczeniem!

[coldold]

Ja nie chcę nic mówić, żeby nie zapeszyć, ale pomału dochodzę z gimbą do siebie Po akcjach z PHA ( i tak mam zamiar do niego wrócić ) itp. zaczynam jakoś wyglądać. Oczar bardzo mi służy i serum granat na przemian z serum z kiwi, potrafi nieźle rozjaśnić małe plamki.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

A wiecie co sobie pomyślałam, że fajnie by było przykładać zamrożone kostki oczaru na opuchliznę pod oczami, a hydrolat cytrynowy chyba by był jeszcze lepszy, powiedzcie tylko, czy nie straciłby swoich właściwości?

[aljaka]

dziewczyny, strasznie mi się świeci czoło, myślę że powinnam je jakoś nawilżać, macie jakieś patenty?

[Dominkab]

Wyszła mi lukrecjowa galaretka Normalnie nie mogłam uwierzyć, jak mi się to nie chciało wydostać z buteleczki. Wieczorkiem wkleję przepis w gramach bo tak odmierzam Troszkę inaczej zrobiłam niż Agusia, bo mam wagę i próbowałam wszystko na gramy przerabiać i stężenie lukrecji wyszło mi 3,5%, bo musiałam dosypać, bo mi się alkohol chlusnął

[Eti_]

Plurabellle ja równiez polecam Ci hydrolat oczarowy jak Dominika, a z kocanką uważaj - fajnie działa, ale zapach ma zabójczy. Ja użyłam do maseczek i czasami przemyłam nim twarz, ale kurcze nie mogę znieść tego "magowego" zapachu. Tyle że może akurat Tobie nie przeszkadzać - z zapachami różnie bywa.

Z BU polecam tonik z PHA, świetny jest.

Moja skóra (29-letnia) po strasznym wysypie spowodowanym odstawieniem pigułek wraca powoli do normy i to w chyba w większości dzięki naturalnej pielęgnacji (kwasy -toniki i serum lemon, żel HA, hydrolaty, olejek jojoba, glinki ) no i może też dzięki minerałom.

[vril]

Ja dzis otrzymalam paczke z hydrolatem kocankowym duzym (fajnie, ze zmienili butelke na przezroczysta, przynajmniej bede widziec jak ubywa) i z olejem monoi, mam nadzieje, ze wygladzi i odzywi mi wlosy, bo po tym cholernym biosilku z bialej butelki mam siano na glowie, a juz takie ladne byly

[coldold]

Napisane przez vril

Ja dzis otrzymalam paczke z hydrolatem kocankowym duzym (fajnie, ze zmienili butelke na przezroczysta, przynajmniej bede widziec jak ubywa) i z olejem monoi, mam nadzieje, ze wygladzi i odzywi mi wlosy, bo po tym cholernym biosilku z bialej butelki mam siano na glowie, a juz takie ladne byly

Zamawiasz z BU? A czy masz może porównanie tego z BU i z EcoSpa?

[Dominkab]

Jak obiecałam wklejam przepis na lukrecję, bo wreszcie wyszła mi galaretka:
1,5g kwasu glicyryzynowego
3g spirytusu salicylowego
4g mocznika
31,5g wody oczyszczonej

Kwas zmieszałam z alkoholem, mocznik z wodą i potem wszystko połączyłam i do lodówki na noc

Też mam wielką butlę kocanki, a teraz czekam na wielką butlę oczaru

[vril]

Coldold, tak mam kocanke z BU ale nie mam niestety porownania z innymi.

[KKZJ]

Domi, a powiedz Kochana, jak wypada efektywność lukrecji w porównianiu do Telocapilu???

[Dominkab]

Napisane przez KKZJ

Domi, a powiedz Kochana, jak wypada efektywność lukrecji w porównianiu do Telocapilu???

Wersja ze zwykłym spirytem nic nie zrobiła albo bardzo niewiele, natomiast nie mogę stwierdzić do końca bo wydepilowane to miałam tylko okolice bikini, natomiast nóg nie mogę się odważyć wydepilować Może ktoś by przyjechał, dał mi jakąś narkozę i mi te włosy powyrywał
W każdym bądź razie teraz dopiero będę testowac tą wersję właściwą i chyba w końcu pójde na jakieś woskowanie, bo sama sobie tego nie zrobię

[KKZJ]

ze "zwykłym spirytem"?? a to są większe dopalacze??
tak, czy inaczej, daj znać jak wytestujesz

[Dominkab]

Napisane przez KKZJ

ze "zwykłym spirytem"?? a to są większe dopalacze??
tak, czy inaczej, daj znać jak wytestujesz

Nie no miało być z salicylem tylko pierwotnie nie doczytałam i zrobiłam z rektyfikowanym, a potem szkoda mi było wyrzucić

[IlonaP]

Napisane przez Dominkab

Wersja ze zwykłym spirytem nic nie zrobiła albo bardzo niewiele, natomiast nie mogę stwierdzić do końca bo wydepilowane to miałam tylko okolice bikini, natomiast nóg nie mogę się odważyć wydepilować Może ktoś by przyjechał, dał mi jakąś narkozę i mi te włosy powyrywał
W każdym bądź razie teraz dopiero będę testowac tą wersję właściwą i chyba w końcu pójde na jakieś woskowanie, bo sama sobie tego nie zrobię

mogę ,mogę

[KKZJ]

o jezu, a ja już zaczęłam kombinować
mam takie coś z Naturalisa pt. G.A., ma potęgować działanie kwasów, już się zamierzałam na to plus lukrecja.. ewentualnie jakiś dodatek liposomów..

[Dominkab]

Napisane przez IlonaP

mogę ,mogę

tylko jak przywieziesz konfitury

[KKZJ]

konfiturowa narkoza..

[Dominkab]

Napisane przez KKZJ

konfiturowa narkoza..

czyli zdzieli mnie słoikiem

[IlonaP]

Napisane przez Dominkab

czyli zdzieli mnie słoikiem

nie, najpierw pozwoli skonsumować

[vril]

Na Mazidlach pojawil sie hydrolat kocankowy

[coldold]

Napisane przez vril

Na Mazidlach pojawil sie hydrolat kocankowy

Oooo super, właśnie tego mi tam brakowało.

[86Paula]

dziewczyny, myslicie, ze spokojnie moge smarowac swoja 2-letnia core olejem kokosowym? normalnie uzywalam balsamow dzieciecych, ostatnio oliwki jonsona, ale wczoraj zauwazylam ze mala ma jednak troche przesuszona skore (podejrzewam ze od kaloryferow tez) i posmarowalam ja olejem kokosowym. dzis zadnego podraznienia nie miala, ale zastanawiam sie, czy moglabym to kontynuowac?

[--Olka--]

Mam pytanko. Otóż dotarło do mnie dzisiaj zamówienie z BU, a wraz z nim próbka oleju dyniowego. I za bardzo nie wiem co z nim zrobić. Szperając w internecie dowiedziałam się, że jest dobry do sałatek. Ale ja wolałabym zużyć do twarzy. Pomyślałam, że będę go dodawać do HA tworząc dwufazowy nawilżacz - to dobry pomysł? I czy którejś z was nie zapchał? Niby jest polecany do cery mieszanej trądzikowej (taką mam), ale i tak dręczą mnie obawy.

[Lorri]

Napisane przez 86Paula

normalnie uzywalam balsamow dzieciecych, ostatnio oliwki jonsona, ale wczoraj zauwazylam ze mala ma jednak troche przesuszona skore (podejrzewam ze od kaloryferow tez)

A próbowałaś oliwki Babydream? Wg mnie, nawilża bardzo intensywnie. Johnson to głównie parafina.

[86Paula]

Napisane przez Lorri

A próbowałaś oliwki Babydream? Wg mnie, nawilża bardzo intensywnie. Johnson to głównie parafina.

nie probowalam, ogolnie to ta oliwka mi troche zagracala ale pomysalam ze ja wysmarujemy z mala. no ale ja za nia srednio przepadam, a dla malej chyba nie wystarcza. bede musiala kupic jej jakis balsam- wczesniej bardzo dobrze sprawdzal sie nivea dla dzieci taki 500ml, byl bardzo wydajny, az musialam pod koniec wyrzucic bo sie termin konczyl (wiadomo ile idzie na takie malutkie cialko) no ale myslisz ze od czasu do czasu olej kokosowy tez by byl ok?