Pierwsze dzieci są już z nami, reszta żyje ciążami i staraniami - cz. VIII

[cynamon_]

Kordelka az tak nie wierzysz w umiejętności męża?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Ja sie juz doczekać niemoge kiedy bede golić małą z lusterkiem haha

[larara123]

hej hej witam wszystkie
za oknem ciemno a ja juz nie spie niedlugo wybieram sie na rajd po lekarzach ale jestem podekscytowana bo przeciez miesiac swojej dzidzi nie widzialam...
milego dnia
bede pisac w drodze od jednego do drugiego lekarza
buziaki

[izasalamon]

Napisane przez larara123

hej hej witam wszystkie
za oknem ciemno a ja juz nie spie niedlugo wybieram sie na rajd po lekarzach ale jestem podekscytowana bo przeciez miesiac swojej dzidzi nie widzialam...
milego dnia
bede pisac w drodze od jednego do drugiego lekarza
buziaki

[kordelka85]

Jaa nie moge spac od 4tej.

[larara123]

Napisane przez kordelka85

Jaa nie moge spac od 4tej.

u biedulka, na pocieszenie powiem ci ze ja tez cala noc sie budzilam bo sie balam ze zaspie... marne pocieszenie pewnie ale zawsze cos

[kordelka85]

Napisane przez larara123

u biedulka, na pocieszenie powiem ci ze ja tez cala noc sie budzilam bo sie balam ze zaspie... marne pocieszenie pewnie ale zawsze cos

Teraz to niemam co nawet robic.Bo ani sil na cos pozytecznego, ani nawet filmu mi sie nie chce ogladac, na forach cisza, do doopy taki dzien jak sie czlowiek nie wyspi
A drzemnac sie nie chce bo znowu w nocy spac nie bede.

[larara123]

dodalam focie i uciekam
wogole to witam sie w 5 miesiacu

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Napisane przez kordelka85

Teraz to niemam co nawet robic.Bo ani sil na cos pozytecznego, ani nawet filmu mi sie nie chce ogladac, na forach cisza, do doopy taki dzien jak sie czlowiek nie wyspi
A drzemnac sie nie chce bo znowu w nocy spac nie bede.

az mi Cie zal kochana...

[kordelka85]

Napisane przez larara123

dodalam focie i uciekam
wogole to witam sie w 5 miesiacu [COLOR="Silver"]

.

[ANNASAR]

Witam sie i ja u nas nocka w miare dobra. Mala spala jakos niespokojnie. Ciagle sie wiercila ,stekala.

Justys za wizyty
za 5 miesiac

[Ewunia_01]

U mnie tez nocka średnia, mała sie budziła z płaczem kilka razy.

Justyna trzymam kciuki

[malinOla1]

Napisane przez larara123

dodalam focie i uciekam
wogole to witam sie w 5 miesiacu

Ale leci Powodzenia na wizytach

[Nati_kk]

Napisane przez larara123

dodalam focie i uciekam
wogole to witam sie w 5 miesiacu

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------


az mi Cie zal kochana...

Justynka gratuluję

I trzymam kciuki za wizyty

Ja nawet w miarę spałam,nie licząc tego że dopiero o 1 usnęłam

Aaa,i pochwalę Wam się, że w końcu udało mi się dograc szczegóły pościeli i reszty dupereli i zamówiłam

[ksuwka]

Napisane przez india83

Ksuwka spokojnie, nie wiem czy może mieć jakiś wpływ, ale pamiętam, że tym się zawsze najbardziej martwisz

Ale masz dwa oddzielne opakowania?
Bo dwie ampułki w jednym opakowaniu to jedna dawka. Bo ja łącznie korzystam z 2 op. czyli 4 ampułek

Za pierwszym razem 9 dc 2 pecherzyki 20mm i 25 mm - była owulka
Za drugim razem 10dc 22 mm - brak owulki, zrobiła się torbielka
Za trzecim razem czyli teraz 10 dc 19,5 mm - owu potwierdzona

Dziękuję Aniu
Ja też wzięłam podwójną dawkę pregnylu czyli 2 opakowania.
Teraz pozostaje czekać na wyniki

[izasalamon]

Napisane przez ksuwka

Dziękuję Aniu
Ja też wzięłam podwójną dawkę pregnylu czyli 2 opakowania.
Teraz pozostaje czekać na wyniki

A idziesz sprawdzić czy pęcherzyk pękł?

[ksuwka]

Aneczko jakbyś mogła, proszę Cię dopisz mi następną wizytę 16.01 godz. 19.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez izasalamon

A idziesz sprawdzić czy pęcherzyk pękł?

W piątek.

[izasalamon]

Napisane przez ksuwka

Aneczko jakbyś mogła, proszę Cię dopisz mi następną wizytę 16.01 godz. 19.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------



W piątek.

To proszę koniecznie działać

[Nati_kk]

Ksuwcia

[aneczka2238]

Napisane przez izasalamon

india - jakoś nie mam specjalnie nadziei i jestem prawie pewna, że laparo mnie nie ominie. Tym bardziej, że dziś wyśniłam sobie test ciążowy z drugą bladą kreską. A u mnie zawsze jest odwrotnie

Może wcale nie będzie blada

Napisane przez india83

Dziewczyny a jak wasi mężowie dostawali zaproszenie na pępkowe to z czym szli do świeżo upieczonego taty?

Flaszke Prezent dla dziecka jak później obejrzec dziecko szliśmy to braliśmy

Napisane przez Nati_kk

Skończyłam ten cholerny wstęp

Gratulacje

Napisane przez larara123

hej hej witam wszystkie
za oknem ciemno a ja juz nie spie niedlugo wybieram sie na rajd po lekarzach ale jestem podekscytowana bo przeciez miesiac swojej dzidzi nie widzialam...
milego dnia
bede pisac w drodze od jednego do drugiego lekarza
buziaki

Powodzenia Justyś, oby dzidzia się ujawniła
Jak obstawiacie dziewczyny? Ja córkę

U nas nocka dobra, pospaliśmy do 9 Dzisiaj będę z małym odbierać Oskara z przedszkola i odwiedzać moich dziadków (dziadek złamał nogę i nie może przyjść zobaczyć prawnuka)

[izasalamon]

Napisane przez aneczka2238

Może wcale nie będzie blada

Bardziej chodziło mi o to, że w rzeczywistości będzie jedna kreska

[aneczka2238]

Napisane przez izasalamon

Bardziej chodziło mi o to, że w rzeczywistości będzie jedna kreska

Oby jednak nie
@ dalej nie ma?

[Nati_kk]

Napisane przez izasalamon

Bardziej chodziło mi o to, że w rzeczywistości będzie jedna kreska

Iza

[izasalamon]

Napisane przez aneczka2238

Oby jednak nie
@ dalej nie ma?

No nie ma, nie ma. Ale przyjdzie pewnie w czwartek. Tak przeczuwam.

Napisane przez Nati_kk

Iza

Proszę delikatniej

[Ewunia_01]

Napisane przez izasalamon

Bardziej chodziło mi o to, że w rzeczywistości będzie jedna kreska

Jeszcze nie zauważyłam u Ciebie z żadnym cyklu pozytywnego nastawienia. Szkoda że tak zakładasz za każdym razem ze sie nie uda.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Ja u Justynki też obstawiam dziewczynkę jakos tak mi sie od początku wydaje

[izasalamon]

Napisane przez Ewunia_01

Jeszcze nie zauważyłam u Ciebie z żadnym cyklu pozytywnego nastawienia. Szkoda że tak zakładasz za każdym razem ze sie nie uda.

Wolę się pozytywnie rozczarować niż zawieść. Poza tym moje sny zawsze są na opak, i w większości przypadków się to sprawdza.

Poza tym wychodzę z założenia, że jeśli mimo leków nie udało się nic zdziałać, a poza tym wyszły te częściowo niedrożne jajowody, dlaczego akurat teraz miałoby się udać?

Nastawiam się psychicznie na laparoskopię i tyle.

[ksuwka]

Napisane przez Nati_kk

Ksuwcia

za postępy w pracy mgr

[Ewunia_01]

Napisane przez Nati_kk

Justynka gratuluję

I trzymam kciuki za wizyty

Ja nawet w miarę spałam,nie licząc tego że dopiero o 1 usnęłam

Aaa,i pochwalę Wam się, że w końcu udało mi się dograc szczegóły pościeli i reszty dupereli i zamówiłam

Ja też się zabieram niedługo za szukanie.
Ale tż mi cały czas gada ze mamy dla Starszej kupić wiekszą juz pościel i nie wiem co mam robic. Nie wiem czy mogę tą po starszej zostawić dla młodszej? Kołderkę i poduszkę, bo pościel i tak kupie nową i kupić dla starszej nowy komplet czy kupić dla młodszej i pościele nowe dla obu?
Starsza sie jeszcze całkowicie mieści w tej co ma, moze poduszka ciut za płaska ale tez nie musi mieć przecież wysokiej. A kołderka na dł ma 135 cm wiec jeszcze starczy.

[ksuwka]

A we mnie po tym pregnylu wstąpiła jakaś nowa wiara

[ANNASAR]

Ja tez u Justyny obstawiam corke

[dorotape1987]

ja juz zawiozlam TŻ na lotnisko byłam twarda tym razem muszę.... teraz nie mogę się rozkleic bo synus w domq czeka właśnie usypiamy
justynka ja tez czuje ze będzie dziewczynka
wspolczuje wam tych ciężkich nocek u nas juyz się wszystko normuje

[kordelka85]

Napisane przez izasalamon

Wolę się pozytywnie rozczarować niż zawieść. Poza tym moje sny zawsze są na opak, i w większości przypadków się to sprawdza.

Poza tym wychodzę z założenia, że jeśli mimo leków nie udało się nic zdziałać, a poza tym wyszły te częściowo niedrożne jajowody, dlaczego akurat teraz miałoby się udać?

Nastawiam się psychicznie na laparoskopię i tyle.

Ja cie rozumiem, tez sie wole nastawiac na najgorsze bo nie lubie rozczarowac.

Trzymam kciuki, aby jednak laparoskopia potrzebna nie byla.