kobieta-kręgiel szuka rady :)

[chemiczna_]

dziewczyny,
jestem nastolatką-pulpetem.
codziennie myślę o jedzeniu, jest ono po prostu treścią mojego życia.
nigdy nie wychodziło mi jego ograniczenie.

strasznie chciałabym schudnąć, chodzi mi tu o moje samopoczucie gdy patrzę w lustro.
należę do gatunku homo sapiens wyglądających jak kręgle czyli kobiet o typie figury : gruszka. podobno mam ciężkie kości i masywną budowę.
nie mam czasu, żeby uprawiać sport, oprócz 2 godzin W-Fu, godziny basenu i chodzenia na pieszo do szkoły i na zajęcia.

marzę o tym, by moja twarz nie wyglądała jak wielki ziemniak na tle włosów.

byłabym wdzięczna za odpowiedzi na mój rozpaczliwy post, nie zdziwię się też jak mnie zlinczujecie

[shockwaves]

Nie masz czasu na sport, to znajdz chociaz dobra dietke i moze jakis suplement? zapraszam na watek "Nasze codzienne jadłospisy", mozesz wrzucac co i kiedy jesz danego dnia a my Ci podpowiemy co ewentualnie zmienic, bo niestety nie da sie schudnac bez zmiany złych nawyków zywieniowych

[iza_wiosenna]

Napisane przez chemiczna_

dziewczyny,
jestem nastolatką-pulpetem.

a ile ważysz, hmm? nie pisz tak o sobie

nie mam czasu, żeby uprawiać sport, oprócz 2 godzin W-Fu, godziny basenu i chodzenia na pieszo do szkoły i na zajęcia.

to sporo masz ruchu przecież, nie chodzi o to, byś stała się fitness maniaczką ;] poczytaj 10 PŻ i NCJ

[*sloneczko*]

lubie to okreslenie- kobieta kregiel Kochana, nie ma sie czym smucic pomysl bobie, ze na pewno nie jedna dziewczyna chcialaby miec taka figure jak ty

[chemiczna_]

Napisane przez iza_wiosenna

a ile ważysz, hmm? nie pisz tak o sobie

65 kg xD przy wzroście 167

Masz bardzo dobrą wagę
Twoje BMI to 23,5.
Możesz schudnąć 2 może 3 kilo i nie więcej.
Do 59 też będzie dobrze - nie schodź poniżej.
Oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne - odejmij z 500 kcl.
Dużo się ruszasz więc się nie martw.