2013-03-20, 12:42 | #601 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Dziewczyny, kupuję właśnie mydełko Aleppo z 40% zawartością oleju laurowego, ALE mam problem - znalzlam dwie wersje:
http://biolander.com/produkty/pokaz/...rie-bio-200gr/ http://biolander.com/produkty/pokaz/...ppo-40-laurie/ Wiem, że różnią się one tym, że wersja Excellence jest na bazie olejów organicznych z pierwszego tłoczenia, ale jak to sie przekłada na działanie? Wiecie jakie są różnice w działaniu obu wersji? Póki co bardziej skłaniam sie ku tradycyjnej wersji, ale może potraficie mi doradzic? |
2013-03-20, 22:33 | #602 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 136
|
Dot.: Mydło ALEPPO
DZIĘKUJĘ WAM ZA PORADĘ
Pryszcze dalej wyskakują, wielkie białe gule, staram się nie wyciskać, ale sami wiecie.....jak z takim "po mieście" chodzić. Jednak skoro mówicie, że też tak macie, to również przez jakiś czas będę jeszcze stosować Aleppo, a nóż może będzie lepiej ---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ---------- okolice ust dalej są "zapryszczone" ale może dlatego, że właśnie się oczyszcza ? Natomiast reszta buzi, ewidentnie jest milsza w dotyku. |
2013-03-20, 22:53 | #603 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 92
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
pierwsze co mi przychodzi na myśl to czy stosujesz może coś do depilacji wąsików? ja po plasterkach chyba Joanny i dołączonych do nich chusteczkach z oliwką miałam ogromne problemy z pryszczami wokół ust |
|
2013-03-21, 12:33 | #604 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 136
|
Dot.: Mydło ALEPPO
|
2013-03-21, 12:37 | #605 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
jak sie nie polepszy to odstwa mydlo, wysusz je i schowac do szafy i zapomnij o nim na 1-2 lata. Moze byc tak ze mydlo nie lezakowalo wystarczajaco dlugo i sie NaOH do konca nie zmydlilo i cie podraznia. Moze byc tak ze olej laurowy cie podraznia, a zeby to sprawdzic to jak sie nie polepszy to odstawic i odlozyc mydlo w chlodne ciemne miejsce niech sobie jeszcze polezakuje i dojrzeje. Wiele osob niestety musi tak robic, bo takie swieze aleppo je podraznia, a odlezane kilka lat dziala tak jak powinno. Wiec sie nie zrazaj ;o) jak nie tak to sprobuj w drugi sposob. |
|
2013-03-21, 19:20 | #606 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Mydło ALEPPO
no jak, takie kostki byly normalnie sprzedawane przez biolander, najlepszego (wg mnie :P) importera..
|
2013-03-23, 20:06 | #607 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 9 809
|
Dot.: Mydło ALEPPO
a ja znalazłam sklepik z orginalnymi mydełkami i mają mnóstwo innch kosmtyków bez konserwantów
http://eco-esthetique.pl/alepia-m-15.html
__________________
za zgodą Solaris1990 "TE PERFUMY", A NIE "TA PERFUMA" CZY "TEN PERFUM" ! http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=281 ----------------------------------------------------------- http://bogusiabloguje.blogspot.com/ |
2013-03-24, 10:23 | #608 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
__________________
11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png |
|
2013-03-24, 11:25 | #609 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
|
Dot.: Mydło ALEPPO
|
2013-03-24, 11:47 | #610 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
"Marka Alepia jest jedyną, która oferuje tradycyjne mydła Alep z Aleppo opracowane na olejach z pierwszego tłoczenia. Jest to tradycyjne mydło Alep opracowane w Aleppo, w słynnym, starym kotle z użyciem olei ( olej z oliwek Bio i olej z jagód Laurie Bio) najlepszej jakości z pierwszego tłoczenia na zimno." |
|
2013-03-24, 13:10 | #611 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 9 809
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
i dostałam od znajomych kawałek mydełka z Syrii i kostkę francuską , a mnie chodziło o to orginalne nie mam za dużo doświadczenia co do tych mydełek, tyle mojej wiedzy co poczytałam tutaj i wogóle w internecie
__________________
za zgodą Solaris1990 "TE PERFUMY", A NIE "TA PERFUMA" CZY "TEN PERFUM" ! http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=281 ----------------------------------------------------------- http://bogusiabloguje.blogspot.com/ |
|
2013-03-24, 13:40 | #612 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 9 809
|
Dot.: Mydło ALEPPO
ale znowu dużo francuskiego to już wolę w u franciszka
__________________
za zgodą Solaris1990 "TE PERFUMY", A NIE "TA PERFUMA" CZY "TEN PERFUM" ! http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=281 ----------------------------------------------------------- http://bogusiabloguje.blogspot.com/ Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-03-25 o 00:29 Powód: edycja cytatu |
2013-03-24, 15:02 | #613 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
|
Dot.: Mydło ALEPPO
|
2013-03-24, 15:13 | #614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 9 809
|
Dot.: Mydło ALEPPO
a to nie wiem
tam nie zaglądałam, niech się wypowiedzą osoby, które lepiej odemnie sie w tym temacie znają - sorki
__________________
za zgodą Solaris1990 "TE PERFUMY", A NIE "TA PERFUMA" CZY "TEN PERFUM" ! http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=281 ----------------------------------------------------------- http://bogusiabloguje.blogspot.com/ |
2013-03-25, 09:10 | #615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 9 809
|
Dot.: Mydło ALEPPO
aaaaaa, no widzisz, ja się jeszcze w tym nie orientuję
__________________
za zgodą Solaris1990 "TE PERFUMY", A NIE "TA PERFUMA" CZY "TEN PERFUM" ! http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=281 ----------------------------------------------------------- http://bogusiabloguje.blogspot.com/ |
2013-03-25, 14:16 | #616 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
|
|
2013-03-28, 21:15 | #617 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 190
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Ja obecnie mam Aleppo z lawendą . Ja generalnie jestem zadowolona z tych wszystkich naturalnych mydełek. Kupuję je w sklepie w swoim mieście, krzywdy mi nie robią i skład na karteczce dołączonej do nich jest przyzwoity, więc raczej im ufam.
Mydło 70% miałam. Sprawowało się dobrze, nie wiem czy z tym olejem nie przesadzili i możliwe, iż było go mniej a jedynie taka informacja miała za zadania podnieść cenę, jednak i ono działało na moją buzię doskonale. Jak tylko skończę obecną kostkę chcę spróbować dla odmiany marsylskiego z oślim mlekiem (w moim sklepie jest takie dwustronne, jedna strona jest peelingująca, z tego co wiem z ziarenkami maku), ale jedno jest pewne - mydełka zawsze będą moim nr 1 do oczyszczania, nie wrócę nigdy do żadnych żeli ani tym podobnych rzeczy .
__________________
09.2012 - ... Naturalna pielęgnacja cery! 10.2012 - ... Zapuszczanie włosów, 20 cm i ciągle rosną 11.2012 - ... Odchudzanie (było 55kg, jest 53kg, będzie 48kg) 02.2013 - ... Trening z Ewą Chodakowską (Killer, Turbo spalanie i Skalpel ) |
2013-03-29, 19:22 | #618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 23 352
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Dziewczyny ja mam może i głupie pytanie co do tego mydła, ale zastanawiałam się ostatnio jak powinno się kroić to mydełko? Mam jedno, próbowałam kroić nawet gorącym ostrym nożem, ale pękało na małe kawałki a nie kroiło się ładnie
Macie jakieś sposoby? P.S. Czy któraś z Was nie chciałaby się wymienić kawałkiem 16% w zamian za 40%? Tzn ja daję 40 a ktoś mi 16
__________________
|
2013-03-29, 20:46 | #619 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
|
2013-03-30, 08:51 | #620 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 23 352
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Już myślałam, że jestem jakaś tępa i kroić nie umiem, ale widzę, że nie tylko ja miałam problemy
__________________
|
2013-03-30, 09:25 | #621 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: ciemna strona księżyca
Wiadomości: 721
|
Dot.: Mydło ALEPPO
A moje przekroiło się w miarę bezproblemowo. Tylko kilka malutkich wiórków się próbowało oddzielić, ale przykleiłam je z powrotem na wodę, podsuszyłam tą połówkę na kaloryferze - i się trzyma.
Użyłam noża do pieczywa (taki z ząbkami), ostrego i trzymanego wcześniej ok. 10 min w szklance z gorącą wodą.
__________________
Kot składa się z:
materii, antymaterii i fanaberii |
2013-03-31, 06:15 | #623 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mydło ALEPPO
|
2013-03-31, 16:05 | #624 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Cytat:
|
|
2013-04-03, 22:28 | #625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Mydło ALEPPO
:d
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2013-04-05, 07:39 | #626 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 078
|
Dot.: Mydło ALEPPO
a ja przestalam kroic swoje mydlo postawilam mydelniczke na wannie i uzywam calego. Czasem odkrajam kawalek jak gdzies wyjezdzam. Mydlo stojace na wannie jest bardziej miekkie i wtedy lepiej sie je kroi
nie rozpuszcza sie bo mydelniczka ma zabki i woda nie stoi i nie rozpuszcza mydla. Pisze to poniewaz moze warto raz czy dwa umyc sie cala kostka poniej odkroic kawalek- bedzie wygodniej i nie bedzie sie kruszyc. Co do mydel. Ja swoje kupilam w organique i mnie podraznilo- wyskoczyli mi krosty, gule a skora swedziala. Mialam mydlo 8-15%. Poszlam i kupilam 40% u franciszka i po nim bylo o niebo lepiej Po ok pol roku wrocilam do 15% i okazalo sie ze jest tak jak dziewczyny mowia- mydlo dojrzalo i juz nie podraznia To 15% dziala bardziej podsuszajaco dla mojej skory twarzy ale np do plecow jest rewelacyjne. Używam sobie naprzemiennie- jak widze, ze za bardzo wysusza to przerzucam sie na 40%. Mniej wiecej co 2 tygodnie zamieniam 15% na 40% i na odwrot Jako peeling stosuje savon noir z franciszka z nerolą. Ladnie pachnie, jest takie glutowate. Jest bardzo wydajne. Kupilam w pazdzierniku i mam jezcze 1/3 opakowania. Stosuje nie tylko na buzke ale raz w tygodniu i na cale cialo |
2013-04-05, 17:32 | #627 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 70
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Czeeeeeść
Mam problemy ze skórą, tłusta jak smalec, trądzikowa, a jednocześnie alergiczna, wrażliwa. Chyba najgorszy rodzaj. Uczula mnie cała masa kosmetyków, leczę trądzik u dermatologa, ale chyba się poddam bo każda maść którą lekarz mi przepisze powoduje poparzenie. Zostały mi tylko tabletki. Teraz jestem wrażliwa nawet na głupi szampon do włosów. Siłą rzeczy musiałam zaufać kosmetykom naturalnym. Tak więc wpisuję się dzisiaj kolejny krop w stronę naturalnej pielęgnacji - kupiłam mydło Allepo w Organique, to najmniejsze stężenie, bo pani w sklepie poleciła mi zacząć od tego. A w ogóle ciekawe jest, czemu je kupiłam. Organique postanowiło wycofać szampon twardy na wagę do włosów przetłuszczających się. JEDYNY szampon, po którym moje włosy były dwa dni świeże (normalnie umyję wieczorem, a rano są tłuste jakbym nie myła ich trzy dni). Załamana już miałam wyjść, kiedy sprzedawczyni powiedziała, że mogę myć włosy... mydłem allepo! Wystarczy później wypłukać je płukanką z wody i soku z cytryny, albo np. piwa Więc już jutro rano wypróbuję narazie spróbowałam umyć tym mydełkiem twarz i jest super, nic nie piecze i nie boli, skóra nie jest ściągnięta, chociaż jest sucha, ale czy nie o to mi chodzi? Pewnie sporo czasu muszę go stosować, żeby zobaczyć efekty na włosach, ale napiszę jutro jak mi się myło, w jakim stanie są włosy itp. Pewnie nie będzie tragedii, bo mam włosy odzwyczajone od silikonów i już nie reagują szopą na naturalne szampony. A nuż to kogoś zainteresuje :p |
2013-04-05, 19:37 | #628 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Mydło ALEPPO
I ja probowalam myc wlosy mydlem Aleppo, ale dalam rade tylko 2,5 tyg ( myje co 2 dni), fasa przestawienna moze trwac do 6-8tyg, ale ja nie dalam rady dluzej przeczekac. Robilam kwasna plukanke po zmyciu, ale wlosy i tak byly coraz bardziej uglebane, oblepione i wygladaly jak tluste. chodz nie byly. Skora glowy miala sie za to swietnie. wybralam zime na testy i dzieki czapce udalo mi sie dotrwac do tych 2,5 tygodnia, ale sie poddalam.
|
2013-04-06, 12:38 | #629 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Mydło ALEPPO
Ja rezygnuję z Aleppo nieodwołalnie. Najpierw miałam 40%, które właściwie nic nie robiło poza dokładnym myciem. Na stan skóry nie miało w ogóle wpływu, nie zauważyłam, żeby zmniejszyło się przetłuszczanie, liczba zaskórników czy suchych skórek.
Potem kupiłam 12% - 15% w Organique. Myłam nim twarz i całe ciało, ale poprawy też nie było a poprzeczka się podwyższyła, bo zimą moja skóra była (i jest nadal) w fatalnym stanie: wysuszona, miejscami ma szorstkie placki, na twarzy podobnie, bo swoje robi kwas glikolowy. Może akurat z tym mydłem Organique jest tak, jak niektórzy piszą - powinno sobie jeszcze dojrzeć, ale ja potrzebuję na gwałt czegoś na teraz a nie za rok, więc odkładanie go i kupowanie następnego (które też może będzie potrzebowało sobie leżakować) nie jest dla mnie zbyt dobrą opcją. Takie ceregiele to z winem mogę robić a nie z mydłem Po długiej przerwie wracam do myjadeł Babydream. |
2013-04-06, 14:40 | #630 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 70
|
Dot.: Mydło ALEPPO
No dobra, umyłam włosy tym mydłem. Wrażenia? Dziwnie. Gorzej niż po tym twardym szamponie. Jasne, że włosy po takich specyfikach są raczej tępe, ale po tym to jeszcze dziwniejsze uczucie... mydło jest na pewno inne niż te twarde szampony.
Na plus i to ogromny jest to, że chyba przez ten olejek, włosy są niesamowicie miękkie i gładkie. Neutralnie: jak po każdym naturalnym szamponem nie współpracują tak dobrze podczas układania, raczej wolą żyć po swojemu. Minus: przy skórze mam lekko tłuste włosy, znaczy na długości są jakby pokryte delikatną warstwą oleju, ale przy skórze to trochę jak przetłuszczone. Co ciekawe, są przetłuszczone tylko na przedziałku i grzywce. Jak spięłam je do góry to nagle wszystko gra Nie wiem, no dziwne uczucie. Fajnie, że w ogóle nie są zsianione. Wyglądają prawie jak takie ładne, megazdrowe włosy, z tym że nie są lejące. Końcówki są takie milusie w dotyku, a zawsze było tam sianko. Z drugiej strony związuję włosy w kitkę, a one stoją, zamiast miękko opaść. Dziwne do opisania - niby miękkie, przyjemnie się ich dotyka, jednak twarde. Niby sztywne, a jednak trochę tłuste. Jakbym nagle miała na włosach każdą możliwą przypadłość poza łupieżem. Wydawało mi się że są cały czas mokre... Ale nie zniechęcam się, próbuję dalej. Ach, może dlatego takie efekty, że na skórę głowy wcieram wcierkę żeby wzmocnić cebulki i to razem nie współpracuje. Zobaczymy... P.S. Do mycia ciała sprawdziło się świetnie
__________________
*Odchudzam się i ćwiczę pilates od 01.04.2013r. Waga: 67kg Cel: 55kg *Zapuszczanie i regeneracja zniszczonych włosów *kosmetyki naturalne *Walczę z trądzikiem styczeń, luty, marzec, kwiecień... www.pustamiska.pl <- KLIK!
Edytowane przez Rudax Czas edycji: 2013-04-06 o 14:48 Powód: Muszę coś dopisać |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.