Polecamy:

Pupil · 2008-05-10, 20:04

Cytat:

Napisane przez fellixa

Pierwsza z krackiem, druga trochę za bardzo naćkana.

Nie zgadzam się, nie ma tu nic naćkanego

Bardzo ładna butelka i jedna i druga, a cieniowania na różanej bardzo wręcz atrakcyjne

aloopa · 2008-05-11, 09:34

Cytat:

Napisane przez Pupil

Nie zgadzam się, nie ma tu nic naćkanego

Bardzo ładna butelka i jedna i druga, a cieniowania na różanej bardzo wręcz atrakcyjne

Dokładnie!

jambolaja · 2008-05-11, 16:29

Dla mnie rzeczywiście jest troszeczkę naćkana ale ta: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1208813472 .Ja bym ją "naćkała" bliżej motywów tak aby wypełnić całe białe pola i byłoby ok.bo fajnie przenikaja sie tam kolory.I przy krakanej nie kładłabym kraka równo po całości tylko miejscami i różnej grubości.Tak mi sie wydaje byłoby naturalniej i subtelniej.Ja tak robie.Ale Ty oczywiscie nie musisz.Namawiam tylko do spróbowania.Może sie okaże,że ci sie spodoba?Reszta mniam i szlaczki też.Czasami nie wierzymy w siebie a jak spróbujemy okazuje sie ,że od łapki też nam całkiem,całkiem wychodzi...

fellixa · 2008-05-13, 21:59

Bardzo dziękuję za Wasze komentarze, uwagi i podpowiedzi.
Dopingują mnie do dalszej pracy, chociaż ostatnio jakos opuściła mnie wena i nic co robię i zrobiłam w przeszłości nie podoba mi się

.
Jednym słowem złapałam decou doła.
Mam nadzieję, że mi przejdzie, bo do tej pory docoupage sprawiał mi masę radości.

Jambolaja z tym krackiem na butelce, też mam dużo wątpliwości, ale na razie cały czas ćwiczę właśnie na butelkach, bo najtańsze i zepsuć nie szkoda.
Kolejną chcę pokrakać częściowo, tylko zastanawiam się, czy w miejscu kracka nie wyjdzie mi zbyt grubo w stosunku do reszty powierzchni.
Tak czy inaczej spróbuję, jak tylko powróci do mnie wena

.

2008-05-11, 16:29	#33
jambolaja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 895	Dot.: Decoupage fellixy Dla mnie rzeczywiście jest troszeczkę naćkana ale ta: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1208813472 .Ja bym ją "naćkała" bliżej motywów tak aby wypełnić całe białe pola i byłoby ok.bo fajnie przenikaja sie tam kolory.I przy krakanej nie kładłabym kraka równo po całości tylko miejscami i różnej grubości.Tak mi sie wydaje byłoby naturalniej i subtelniej.Ja tak robie.Ale Ty oczywiscie nie musisz.Namawiam tylko do spróbowania.Może sie okaże,że ci sie spodoba?Reszta mniam i szlaczki też.Czasami nie wierzymy w siebie a jak spróbujemy okazuje sie ,że od łapki też nam całkiem,całkiem wychodzi... __________________ DecouTworki (lepiej oglądać ostatnie stronki niż marne początki) Papierki małe i większe

2008-05-13, 21:59	#34
fellixa Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 171	Dot.: Decoupage fellixy Bardzo dziękuję za Wasze komentarze, uwagi i podpowiedzi. Dopingują mnie do dalszej pracy, chociaż ostatnio jakos opuściła mnie wena i nic co robię i zrobiłam w przeszłości nie podoba mi się. Jednym słowem złapałam decou doła. Mam nadzieję, że mi przejdzie, bo do tej pory docoupage sprawiał mi masę radości. Jambolaja z tym krackiem na butelce, też mam dużo wątpliwości, ale na razie cały czas ćwiczę właśnie na butelkach, bo najtańsze i zepsuć nie szkoda. Kolejną chcę pokrakać częściowo, tylko zastanawiam się, czy w miejscu kracka nie wyjdzie mi zbyt grubo w stosunku do reszty powierzchni. Tak czy inaczej spróbuję, jak tylko powróci do mnie wena.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)