|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
|
Narzędzia |
2016-11-23, 18:54 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 23
|
Technik elektronik vs technik ekonomista
Ostatnio zaczęłam myśleć o tym jaką szkołę średnią wybrać i tu właśnie pojawia się mój problem. Nie wiem jakie technikum wybrać (a w zasadzie profil bo szkoła w obu przypadkach ta sama). Waham się między technikiem elektronikiem a ekonomistą. Z matmy w miarę sobie radzę - jak na klasę typowo humanistyczną(rozszerzony wos, historia i trochę więcej polaka). Z fizyką trochę gorzej ale 3 na koniec powinno być (może nawet 4 ). Z geografią nie mam żadnego problemu. I właśnie mam dylemat. Na elektroniku rozszerzona jest matma i fiza, a na ekonomiście matma i geo. Chociaż nie ukrywam, że potem moim celem jest pielęgniarstwo/ położnictwo, ale bardziej to pierwsze, więc biologie na pewno będę zdawała na maturze. No i trochę boję się typowo babskiej klasy, jak wygląda podobno każdy rocznik na ekonomie, bo po tylu latach bycia w klasach typu 20 dziewczyn i 5-6 chłopaków mam tego serdecznie dość.
Przez chwilę myślałam też o techniku geodecie ale żeby być w takiej szkole musiałabym codziennie dojeżdżać do Poznania albo Gniezna, więc raczej to odpada. Może któraś z was uczy/uczyła się we właśnie takich technikach? I czy jako dziewczyna poradzę sobie w elektroniku? A tutaj macie linki do tych właśnie klas: http://zspwrzesnia.pl/prezentacja-ki...nik-elektronik http://zspwrzesnia.pl/prezentacja-ki...nik-ekonomista Edytowane przez drzewko904 Czas edycji: 2016-11-23 o 19:21 |
2016-11-23, 20:29 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
Skoro i tak zamierzasz iść na studia to zasadnicze pytanie: dlaczego chcesz iść do technikum i robić rok dłużej nauki ,w dodatku na profilu całkowicie odmiennym od tego co planujesz po szkole?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-11-23, 21:37 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
Szczerze to wolę mieć plan B jakby coś nie wypaliło z tym pielęgniarstwem. Zawsze będę miała jeszcze jakiś zawód. Zresztą cała moja rodzina, która jest po technikach i zawodówkach mi je poleca. Moja mama już się robi niespokojna jak słyszy, że zaczynam gadać coś o liceum i nadal żyje w przekonaniu, że po technikum łatwiej mi będzie znaleźć prace czy poradzić sobie na studiach - ja w sumie też tak myślę.
|
2016-11-23, 21:52 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
Na pielęgniarstwo progi raczej nie są wysokie i nie ma większych problemów z dostaniem się.
W jaki sposób bycie w technikum ułatwia studiowanie? Pierwszy raz spotykam się z takim poglądem. W liceum przynajmniej byś miała ta rozszerzona biologię a na wymienionych przez siebie profilach tej biologii będziesz miała tyle co kot naplakal, bo o ile się nie mylę to będzie tylko na początku a potem odejdzie jako przedmiot. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-11-23, 22:23 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
Pomaga w sensie, że przez ten rok można się więcej nauczyć, a w efekcie lepiej zdać maturę i trochę zacząć uczyć się rzeczy związane ze studiami.
|
2016-11-23, 23:47 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
Nie jest to prawda. Człowiek nie ma możliwości uczyć się w ostatniej klasie naprzód "na studia". Bo chyba to masz na myśli, tak?
Pierwsza sprawa jest taka, że nie wiesz jeszcze gdzie pójdziesz - ok, pielęgniarstwo. Ale na każdej uczelni są inne wymagania. Inne materiały, inne przedmioty (rozkład), nie wiesz gdzie się dostaniesz więc fizycznie nie jest możliwe uczenie się. Poza tym - nie ma absolutnie takiej potrzeby. Nie ma takich studiów na które trzeba by się uczyć z wyprzedzeniem wielomiesięcznym, mijałoby się to z celem. Dla nadgorliwych pozostają wakacje - ale i to jest zbędne. Druga sprawa, że matura a w technikum jeszcze egzamin zawodowy będą cię na tyle absorbować, że wierz mi na słowo, ale nie będziesz nawet przez chwilę myślała o nauce naprzód, nawet gdybyś miała możliwość. Przez ten rok też się więcej nie nauczyć jeżeli chodzi o podstawowy program nauczania, a tak jak już wspomniałam - nauczysz się mniej ze względu na profil nieprzystosowany do matury jaką chcesz zdawać. Oczywiście, że można robić sobie takie schody i robić 10 razy więcej w domu, przerabiać samemu materiał, chodzić na korepetycje z tego co powinno się mieć normalnie w szkole, ale pytanie czy warto. Podejrzewam, że i tak wybierzesz to technikum, ze względu na naciski rodziny, ale weż też pod uwagę, że bliscy doradzają ci to co sami znają, co jest dla nich pewne i sami doświadczyli. Tymczasem nie musi to być najlepszy wybór dla ciebie, jeśli jesteś zdecydowana na studia. Technikum to dobra sprawa, dla osób które nie mają pomysłu na to co robić w przyszłości, bo pewien fach w ręku jest, ale przy okazji nie zamykają się na studia, bo matura też jest. Jednak jeżeli jest się zdecydowanym na studia i wie się, że się na nie pójdzie, to technikum mija się z celem, jest to wtedy rok w plecy, a jeżeli jest ono tematycznie całkiem odległe od tego w co się celuje to już naprawdę to kompletna strata czasu, bo taki zawód na nic się nie przyda. |
2016-11-24, 08:58 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 23
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
Teraz jak już kila razy przeczytałam twoje odpowiedzi zaczęłam coraz bardziej myśleć o liceum, ale czy jest może na wizażu ktoś kto uczy/uczył się w ww. technikach?
|
2016-12-02, 21:18 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
drzewko904
Dobrze ze myślisz przyszłościowo, ale prawda jest taka że studia pielęgniarskie/położnicze niestety nie są prostą sprawą. Owszem łatwo się na nie dostać bo w naszym kraju od lat jest zapotrzebowanie na pielęgniarki (na położne słabsze) dlatego też jest dużo miejsc a nie każdy też chce zostać pielęgniarką jak zdaje sobie sprawę z czym te studia się wiążą. Studia są ciężkie jest bardzo dużo godzin, zwłaszcza na pierwszym roku. Jeżeli marzą ci się te studia musisz mieć podstawy wiedzy z biologii i chemii z liceum, bo zwyczajnie sobie nie poradzisz czasowo. Na studiach nie ma czasu żeby sobie czytać materiał z liceum i ze studiów równocześnie, trzeba mieć podstawy. Na ten kierunek studiów w większości idą ludzie po liceum z profilem biol-chem, po humanie ludzie się ciężko męczą (nie mówię że nie dają rady, ale jest ciężko). Prawdę mówiąc studiowałam położnictwo, teraz robię pielęgniarstwo i w moim otoczeniu nie ma żadnych osób po technikum (wiec sondę że są to raczej na tych studiach wyjątki). Pisałaś że chcesz zdawać biologię na maturze, jednakże nie wiem czy wiesz że aby dostać się na te studia niekiedy nie jest ona konieczna bo wiele miast rekrutuje poprzez przedmiot do wyboru z pośród kilku wymienionych np. można się dostać na pielęgniarstwo z wynikiem z matury z matematyki, geografii czy informatyki . Nie wiem czy z tym poczuciem będziesz zmotywowana do nauki biologii, gdy w technikum będzie jej bardzo niewiele. Będzie ci łatwiej na tych studiach z wiedzą z biologii, w końcu pielęgniarstwo czy położnictwo bezpośrednio wiążę się z człowiekiem. Na studiach są takie przedmioty jak biochemia, biofizyka, anatomia, fizjologia, genetyka, embriologia ... Technikum da Ci zawód, ale co z tego jeżeli marzy ci się pielęgniarstwo/ położnictwo. Edytowane przez xzabka007 Czas edycji: 2016-12-02 o 21:20 |
2016-12-05, 06:47 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Technik elektronik vs technik ekonomista
Gdyby to była stara podstawa programowa, to profil w szkole ponadgimnazjalnej nie miałby wielkiego znaczenia przy pójściu na pielęgniarstwo - najczęściej i tak pod uwagę brana była biologia podstawowa.
W nowej podstawie programowej matury podstawowej brak, a zajęcia z podstawowej biologii są raz w tygodniu przez jeden rok. Biorąc pod uwagę, że z 10 godzinami biologii w cyklu (2 lata po 3 godziny w tygodniu, w maturalnej klasie - 4) zdanie rozszerzenia na sensownym poziomie zabawą nie było, radziłabym jednak poszukanie klasy o profilu nastawionym na ten przedmiot. Jeśli zdecydujesz się na technikum, to musisz zdawać sobie sprawę, że czeka Cię masa roboty poza programem obowiązującym na zajęciach. Z rozważanych przez Ciebie zawodów - stawiałabym na ekonomistę, głównie ze względu na to, że będzie to łatwiejsze do przebrnięcia bez faktycznego zainteresowania tematem niż elektronik. Jeśli bierzesz pod uwagę inne, to ta sama szkoła oferuje technika architektury krajobrazu. Z rozszerzoną biologią i matematyką. |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.