|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2011-01-20, 22:21 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1
|
Zaproponujcie mi przyszłość
Witam!
Jestem Zygmunt, mam 16 lat, wkrótce idę do liceum. Od pewnego czasu poważnie myślę nad przyszłością, ale specjalnych koncepcji nie mam. Zgłaszam się do Was o pomoc, mam nadzieję na szczere i pomocne odpowiedzi. Zacznijmy od moich zainteresowań i wstępnych planów: Moją największą pasją, która zabiera mi najwięcej wolnego czasu, jest muzyka. Gram na gitarze od 14 roku życia, kocham to. Moimi ulubionymi gatunkami, są m.in. blues (w szerszym tak naprawdę pojęciu, zarówno cenię sobie staaary blues delty z lat 20-tych , jak i wszelkie "miksy" lat 60-tych czy 70-tych), również bardzo cenię sobie rocka (nie tego dzisiejszego, komercyjnego), soul, jazz, folk, country, inspiruje mnie także muzyka klasyczna. No w każdym razie kocham każdą szczerą muzykę i prawdę mówiąc moja wiedza o poszczególnych artystach, historii przemysłu muzycznego itd. znacznie wypycha nawet bardziej "obczajonych" 20-latków. Moim marzeniem, poważną ambicją, było stworzenie w przyszłości formacji muzycznej. Takiej, w której prezentowałbym mój materiał, który napisałem/napiszę i przedstawię go ludziom na występach. Z czasem znalazłbym wreszcie wytwórnię, która chciałaby podpisać ze mną kontrakt i wtedy bym miał z tego jakiś grosz. I w końcu dochodzę do smutnego wniosku, że w Polsce, jeśli nie jesteś typkiem, który wypina pupę do całego świata i nie robi z siebie ostatniego idiotę, nie ma szansy zaistnieć w jakimkolwiek światku. A już co dopiero, gdy miałbym znaleźć promotora, czy znaleźć kasę na zorganizowanie koncertów i wydanie płyt. Wpadłem w poważną depresję, bo nie wiem co robić z moją ambicją. Tak naprawdę chciałem żyć z muzyki, jeździć po Europie i koncertować aż do bólu, żeby mieć z tego zysk i stopniowo zyskiwać sławę, ale widzę coraz więcej gitarzystów, którzy są/będą ode mnie lepsi, bo zaczęli grać na gitarze w znacznie młodszym wieku niż ja. Robią już sensację choćby tym, jacy są młodzi. Nie mają więc czym się martwić, bo wiedzą, że w przyszłości będą naprawdę świetnie pod względem technicznym, a wytwórnie - zważając na ich wiek - na pewno zechcą ich promować, obojętnie jaką muzykę będą grać. Czy będą bluesmanami czy metalami, zawsze jest sensacja i szok, gdy wychodzi taki 18-latek i gra najtrudniejsze utwory świata. 50 lat temu ludzie się wybijali choćby tym, że stworzyli coś nowego. Bob Dylan wcale wielkim gitarzystą nie jest, ale jest genialnym kompozytorem. Czy to wystarczy dzisiaj? Zacząłem myśleć i dochodzę do wniosku, że w pewnym momencie, jako 25-latek nie będę miał ani grosza z koncertów i w ogóle muzyki. Więc - trochę z bólem, bo przez to mogę pogorszyć mój rozwój gitarowy - muszę przygotować się na jakieś studia, znaleźć poprawny życiowy cel. Zrobić coś, ŻEBY MIEĆ 200% PEWNOŚCI, ŻE BĘDĘ MIAŁ PRZYZWOITY ZAROBEK GDY DOROSNĘ. --------------------------------------- Tutaj już bardziej dojdę do sedna. Ci którzy dali radę doczytać, dziękuję . Poza muzyką, jestem dobry w/interesuje mnie: literatura, sztuka, podróżowanie, poznawanie ludzi, język angielski. To tyle w zasadzie. Kocham czytać, zarówno w języku polskim jak i angielskim (który jeszcze trzeba doszlifować). Interesuje mnie też pisanie. Sztuka - jeśli chodzi o malarstwo przede wszystkim. Podróżowanie i poznawanie ludzi - zawsze chciałem jeździć tam i ówdzie i poznawać słynnych i ciekawych ludzi. Język angielski - w szkole ten przedmiot idzie mi najlepiej. Z palcem w uchu idzie mi nauka, po prostu to lubię. I najważniejsze - chodzi o dobre zarobki. Chce studia które dadzą mi pewność, że będę zarabiał dobre pieniądze i nie będzie to praca wykraczająca poza moje możliwości i zainteresowania. Proszę więc was o jedno. Już trochę późno, więc trochę się śpieszyłem z całym pisanie. Bądź co bądź, chciałbym byście zaproponowali mi co miałbym studiować, gdzie miałbym pracować, co zrobić z muzyką. WSZYSTKO NA PODSTAWIE MOICH ZAINTERESOWAŃ. Nie proszę Was o główkowanie się, będę rozważał każdą propozycję. Bardzo dziękuję z góry. Dobranoc. I przepraszam administrację, jeśli temat znalazł się w źle wymierzonym do tego dziale. |
2011-01-21, 13:29 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Zaproponujcie mi przyszłość
Cytat:
Pomijając fakt że nikt ci nie da prostej recepty na sukces bo po 1 takiego nie ma a po 2 gdyby taki był to możnaby go sprzedawać za dobre pioeniądze/tak jest potrzebny/. Rób to co kochasz, czyli graj, ucz się języków, a z czasem Twoje kierunki wyboru kariery się zawężą. |
|
2011-01-21, 15:42 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Zaproponujcie mi przyszłość
Cytat:
Powiem Ci newsa - nie ma takich. |
|
2011-01-21, 20:11 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 398
|
Dot.: Zaproponujcie mi przyszłość
Jeśli masz dobry słuch pomyśl może nad kierunkiem studiów - realizacja dźwięku a później pracą w studiu nagrań. Zespół i koncertowanie mógłbyś traktować jako dodatkowe hobby.
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. |
2011-01-22, 13:36 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Zaproponujcie mi przyszłość
Ja też doradzałabym filologię angielską/ lingwistyką stosowaną, a najlepiej gdybyś już teraz uczył się też dodatkowego języka - minimum jednego (skoro angielski Ci dobrze idzie, to może masz talent do języków).
Muzykę lepiej potraktuj jako hobby, bo to taki niepewny grunt pod stopami jeżeli chodzi o poświęcenie jej całego życia. Pamiętaj, że wszystko się zmienia i kiedyś dodatkowa pasja może zamienić się w sposób na zarabianie pieniędzy a póki co lepiej pójść głosem rozsądku, a nie serca...
__________________
|
2011-01-25, 20:13 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
|
Dot.: Zaproponujcie mi przyszłość
Sesja właśnie roztacza swoje uroki i nie mam czasu na wizaz, ale na twojego posta Zygmuncie - musiałam odpowiedzieć.
Między innymi dlatego, ze będąc w twoim wieku miałam takie same ambicje i marzenia. Chciałam być wokalistką i gitarzystką rockową i na poważnie wiązałam z tym swoja przyszłość. Chciałam iść do liceum artystycznego i być artystą. Byłam głucha na wszelkie subtelne aluzje i sugestie bliskich i znajomych. Rozumiem, że muzyka jest twoją pasją, ale nie skazuj się na niepewny byt i bezrobocie. Priorytety z wiekiem się zmieniają. Rozumiem, że chciałbyś robić, to co kochasz i czerpać z tego korzyści materialne, ale takie szczeście jest dostępne dla nielicznych. Wybierz taką ścieżkę (profil LO, przedmioty na maturze, kierunek studiów), która pomoże ci uniknąć bezrobocia. Może teraz nie chcesz o tym słuchać, ale uwierz mi, zrozumiesz za kilka lat. Ja z uporem maniaka odsuwałam od siebie sugestie na temat profilu mat-fiz. Poszłam do klasy humanistycznej, zdałam na polonistykę - wybrałam kierunek zgodny z moją artystyczną duszą. Żałuje swoich wyborów. Niech muzyka będzie twoją pasją, po godzinach. Nie musisz wybierać "artystycznego" sposobu na życie, żeby zrobić karierę. Jeśli żadna z wizażanek Cie nie przekonała, spróbuj spojrzeć na swoje muzyczne działania obiektywnie. Jestes naprawde świetnym gitarzystą, z talentem, charyzmą? Jeśli chcesz zaistnieć, jako prawdziwy artysta, musisz być naprawdę dobry. Sztuka nie zawsze odwzajemnia naszą miłość. Taka jest smutna prawda. P.S. Żaden kierunek nie da Ci 200% pewności, ze będziesz zarabiał kokosy. Teraz na fali są kierunki techniczne, a to jak widzę nie jest w kręgu twoich zainteresowań. Porozmawiaj z bliskimi, może odwiedź doradcę zawodowego. Bądź pragmatyczny. Większość z nas lubi sztukę, poznawanie nowych ludzi, czytanie i pisanie, ale nie każdy jest w tym na tyle dobry, by stało sie to jego sposobem na życie. Jeśli wybierzesz, którąś z tych aktywności, poświęć się temu całkowicie i nieustannie nad sobą pracuj. Jeśli już humaniści to ludzie z pasją i z pomysłem na siebie - takich szukają pracodawcy. Pozdrawiam Edytowane przez LoieFuller Czas edycji: 2011-01-25 o 20:22 |
2011-03-03, 12:35 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 86
|
Dot.: Zaproponujcie mi przyszłość
Myślę, że są zawody które na 100 % gwarantują pracę. Są to zawody związane z zainteresowaniami. Dla ciebie to chyba realizacja dźwieku może byłaby dobra. Jeśli wybierzesz zawód zgodny z talentem, to masz szansę zarobić na tym kupę kasy.
Myslę, że powinieneś mysleć praktycznie, ale na pewno nie rezygnuj ze swoich marzeń. Edytowane przez Majka000 Czas edycji: 2011-03-03 o 12:37 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.