operacja krzywego kręgosłupa

[ajta21]

Witajcie ponownie!
czytam wasze posty i widzę że każda operacja wygląda inaczej. jednej z was nawet zebra wycieli (brr... chyba bym sie na to nie zgodziła). ja jestem już prawie rok po operacji. pisałam o niej parę miesięcy temu i nadal nie żałuję swojej decyzji. co prawda troszkę boli mnie dolny odcinek kręgosłupa na którym to spoczywa teraz mój cały kręgosłup ale to pryszcz w porównaniu do bólu przed operacją. i myślę że boli dlatego że niestety z braku czasu nie chodzę na basen(a powinnam wzmacniać mięśnie w ten sposób). niektórzy z was pytają jak wygląda życie po takiej operacji. wiec odpowiadam że normalniej niż przed w wakacje nawet zaryzykowałam i wsiadłam na ekstremalną karuzelę tzn taki słup który ciągnie wszystkich do góry a potem szybko spada i nic mi się nie stało pracuję gdzie ciągle jestem na nogach i powiem wam szczerze że bardziej odczuwam ból kiedy siedzę w domu cały dzień i nic nie robię także kochani decydujcie się na operację jak najszybciej. ja zwlekałam bo miałam operację w wieku 22 lat i gdybym zrobiła ją wcześniej na pewno byłyby lepsze efekty kosmetyczne (chociaż i tak lekarz jest b zadowolony z efektu, ja z resztą też). lepiej pocierpieć miesiąc niż później całe życie być kaleką bo to wam grozi.
pozdrawiam was serdecznie.
p.s piszcie jak macie jakieś pytania.

[vea82]

Napisane przez Bogula

Ja mam pewne pytania, gdyż zastanawiam się nad ta operacją.Mam prawie 18 lat i w odcinku lędźwiowym mam prawie 45 st a odcinku piersiowym 60. Dużo już słyszałam o operacji kręgosłupa, ale tak dokładnie nie wiem jak ona przebiega. Słyszałam ,ze ponoć przy samej operacji się chudnie jakieś parę kilogramów.Jak długo się czeka na samą operację i czy trzeba za nią płacić? Jak to potem jest z ta blizną czy jest bardzo widoczna i jak wygląda życie po takiej operacji,co nie można robić?

Przy operacji sie nie chudnie,schudnac mozna po niej. Nie wiem jak jest teraz bo ja mialam operacje 7 lat temu (ale ten czas leci...). Blizna niestety zostaje na cale zycie, jednak mozna sie do niej przyzwyczaic. Nie jest taka straszna (moja przechodzi przez cala dlugosc plecow), bo tna cie laserem i masz tylko 3 szwy,reszta rozpuszczalne. Zycie wyglada normalnie. Oczywiscie nalezy sie oszczedzac i nie dzwigac ciezkich przedmiotow. Ja teraz jestem w ciazy i czuje sie dobrze,plecy czasam dokuczaja przy dluzszym siedzeniu,ale to maja nawet kobiety bez pretow. Pozdrawiam!

Ajta21, zebra moze nie wycinaja ale obcinaja(skracaja), zeby plecy nie mialy garba

[Martack]

Ajta21, mi wycieli kawalki zeber. Dokładnie z 5,6,i 7 zebra. Było to konieczne. Gdyby nie resekcja nadal mialabym garb, a w końcu najbardziej zależalo mi na prostych plecach. Po operacji kregoslup nawet nie bolal, tylko zebra ;/ no ale bol minal a ja mam sliczne plecki

[niania19]

Ja mam 19 lat a w lutym zaczne 20. Mam skolioze II/III stopien oraz lewa konczyne dolna krótsza o 1,5-2 cm. Czy po takiej operacji kręgoslupa nie dosc ze wyprostuja mi kręgosłup czy takze mogą wydłuzyc noge ? Pytam poniewaz. mialam gorset ale on nic nie pomagał, poza tym jest chora na wrodzona wade nerek.i 4 blizny jegna obok drugiej. Dlatego tez gosret nie mogl pomoc bo zbyt bardzo uciskam nerek. Ale pytam czy po tej operacji moga wydłuzyc tez noge ?

[adaa15]

hej w poniedzialek jade do szpiatal na operacje yeah! ile lezy sie przed operacja i czy potem ma sie cewnik na operacji xD tego sie boje anjbnardziej xD a jak bede miala okres to co xD

[zbych22]

Duzo by mówic czy robic operacje czy nie -kiedy mogłem zrobic to lekarze dawali 50/ 50% ze sie uda to lata 1982-85. Dzis doszły mi choroby współistnieiące przy tym schorzeniu niewydolnosc oddechowa to cos strasznego. chodz jestem sprawny ruchwo , chodze, jeźdze samochodem to jednak musze korzystac z tlenu 24 na dobe. jedyny ratunek to operacja, Nikt mi juz pózniej nie proponował operacji ani nie powiedział o chorobach współistniejacych w przyszłosci ze bede potrzebował tlenu. Pisze na tym forum by ostrzec wszystkich. I powiem ze rechabilitacja tak ale dla zdrowych bo jak już jest garb to go nic nie wyleczy. Obecnie mam 40 lat a tlenu potrzebowałem od lat 5ciu. ktos może powiedziec ze nie leczone , otóż nie - już od 10 tyg. życia byłem leczony i nic. Pozdrawiam zbych22

[EfkaMad]

W środę się wybieram do ortopedy bo mam noge w gipsie. Trochę się tu naczytałam. Nie wiem jakiego stopnia mam skrzywienie, ale mam skolioze, lordoze i "wyprostowaną" piersiową część kręgosłupa (tam powinna być naturalna klifoza). Skolioza i lordoza w ledźwiowo-krzyżowej części. Panikuje bo ćwiczę codzień w domu od kilku lat i nic, pogłębia się. Też fakt, że prowadze siedzący tryb życia. Boje się, że teraz przez ten gips mi się jeszcze bardziej pogłębi bo ćwiczyć nie moge. Zastanawiam się nad operacją i przy okazji wizyty w sprawie nogi dowiem sie co nieco co z kręgosłupem mam zrobić. Może faktycznie operacja bo nie mam prostego odcinka.

[Martack]

Adaa15, przed operacją jest się w szpitalu jakieś 2 tygodnie. W tym czasie są robione wszelkie badania, ćwiczysz na wyciągu itd. Niestety w czasie operacji ma sie cewnik ;/;/ na szczescie zakladaja go ,gdy juz jestes pod narkoza. Nie jest w sumie takie straszne xD

[karcia780]

heh... witam... miło ze jest takie forum...
mozna dowiedzieć sie paru ciekawych rzeczy...
byłam na konsultacji 4 grudnia w zakopanym...
teraz 28 lipca jade na operacje boje sie jak pierun
strasznie nie jestem wytrzymala na ból boje sie pobrania krwi..
a co dopiero wenflony...cewniki ...
caly czas sie zastanawiam czy dobrze zrobilam decydujac sie na ta operacje...

[niania19]

Karcia780 a jaka masz skolioze jesli mozna wiedziec ? Pytam bo jestem ciekawa czy skolioze II/III stopien tez operuja.

[adaa15]

hej dzieki za odpowiedz. no ciesze sie ze jest sie pod narkoza jak sie cwnik zaklada nie mieli dla mnie miejsc w szpitalu wiec jade 14 aha a jesli nei chc miec garba to lekarze mowia czy ta operacja pomoze czy nie? a jak chce miec te zbera przycinane czyc cos to trzeba powiedziec? i robia to odrazu z ta operacja? i to jest refundowane ?

[karcia780]

mam 50 stopni... posobno nie jest tragedia bo nie duzo lekarz sam sie zdziwil bo ja jakos mam to tak umiejscowione ze bardzo widac i nie garb...tylko wysunięte biodro przeszkadza mi to bardzo tylko boje sie bolu

adaa gdzie bedziesz miala operacje?

[vea82]

karcia 780 nie ma sie czego bac,bo jezeli operacja ma pomoc,to lepiej zdecydowac sie na nia,a nie pozniej nie daj boze jezdzic na wozku,albo chodzic z takim garbem ze juz nic potem sie z nim nie zrobi...
Ja tez mialam operacja w Zakopanem i polecam,tam sa dobrzy specjalisci. Do pobierania krwi sie przyzwyczaiszNie chce Cie straszyc ale ja przez caly pobyt w szpitalu mialam obierana krew okolo 20 razy. Cewnik przy zakladaniu nie boli,choc jest to dosc nie przyjemne,ja mialam zalozony po operacji.Pozdrawiam i glowa do gory!

[niania19]

A czy skrzywienie 35 stopniowe tez jest do operacji ? Ja mam przy tym noge lewa krótsza o 2 do 2,5 cm.

[adaa15]

w rezszowi chyba tam gdzie Paulinka Bogacz z uwagi ;d;d i w tym samym czasie bede tam ona przyjezdza dzien po mnie xD

[patrycja14m]

ja mam prawię 15 lat operację będe miała w pierszym kwartale tego roku(więc już nie długo) w poznaniu-skolioza 69 stopni:-(mam pytanie:czy po operacji garb się zmiejsza i można np.ubrać bluzkę na ramiączka czy czuję się bardzo tą sztywność kręgosłupa, i czy to prawda że o 3 czy 4 cm jest się wyższym??.boję się , ale liczę na to że wszystko się uda i tylko będzie lepiej.teraz muszę ćwiczyć,przytyć(mówią że jestem za chuda) a gorset jak lekarz określił to już prowizorka(tyle razy podcinany).Z góry dzięki za odpowiedź

[vea82]

Tak,garb sie zmniejsza zdecydowanie, w pierwszych dobach plecki sa rowniutkie,ale to tylko dlatego ze sa opuchniete,ale mysle ze bluzke spokojnie ubierzesz.
Jezeli chodzi o sztywnosc to trzeba sie do niej przyzwyczaic...w koncu w plecach bedzie obce cialo,ale da sie z tym zyc.To prawda ze bedziesz wyzsza o pare cm,ja podroslam 4Pozdrawiam

[mik84]

Wszystkim myślącym o jakiejkolwiek operacji kręgosłupa polecam stronkę www.kregoslup.org . Autorzy od wielu lat praktykują zaawansowane terapie manualne kręgosłupa i maja na swoim koncie wiele sukcesów również wśród pacjentów gdzie wg chirurgów "konieczna" była operacja. Jeżeli chodzi o operacje to wg statystyk niemieckich 30% pacjntów po 5 latach jest zadowolona z operacji a pozostałe 70% pacjentów twierdzi, że ich stan jest gorszy niż przed operacją. Wyboru dokonacie sami ale czy przed decyzją rzutującą na resztę Waszego życia nie lepiej mieć pełen obraz sytuacji?
Z życzeiami zdrowia

Michał

[Alicja1010]

Mam 8-letnie dziecko z przepukliną głowy. czeka na operacje skoliozy w instytucie Matki Polki w Łodzi. Czy jest ktoś, po takim zabiegu w Instytucie.

[niania19]

Co do masaży poprawiajacych kregosłup, to moge powiedziec cos o tym bo sama miałam przez rok czasu masaze. I nic nie dały.One pomagaja tylko jak ktos ma mała skolioze a nie tak jak np. ja .Gdzie mam krótsza noge i przez to sie nie da wyprostowac kregosłupa ani wydłuzyc nogi. To jest moje zdanie. Bo oceniam to tak jak ja to mialam.

[findbair]

Witam,

mam prawie 22 lata, w trzeciej klasie gimnazjum stwierdzono u mnie chorobę scheuermanna i- co za tym idzie- poglębiającą się hyperkifozę piersiową. Cwiczenia nie dawały zadawalającego rezultatu- powiem szczerze, ze później czytając na temat tej choroby nie wiem w jaki sposób miały pomóc...
Co wiecej- zawsze byłam jakoś na marginesie, w szpitalu: jedna kifoza, na doczepkę wszystkich do wszytskich skolioz. Dostałam gorset, ale taki "skoliotyczny" (plastikowy, z pelotami- na moją niewielką skoliozę) z dodatkowymi szelkami. nie dość, ze chodzenie w nim było koszmarem, to na dodatek się w nim garbiłam- szelki były tak zrobione, że ramiona i tak opadały... na oddziale takie garby jak ja (jeśli już) mieli zazwyczaj chłopcy (też mój brat), a u nich nie wyglądało to tak okropnie...

Psychicznie przez te lata miałam potwoerne poczucie winy (że nie umiem prosto wysiedzieć- to teraz mam), walczyłam ze sobą, zeby jakos się akceptować, ale patrząc na zdjecia na których byłam sfotografowana inaczej niż z przodu chciało mi się płakać, a wysiedzenie seansu w kinie bez bólu było niemożliwe... od dłuższego czasu nie mogę sobie z tym poradzić...

Lekarze wcześniej jesli sugerowali operację, to raczej opcjonalnie- w końcu jakoś chodziłam, ze jak szympans, to dla nich sprawa drugorzędna, mimo że 75stopni kifozy podobno kwalifikowało mnei do leczenia chiorurgicznego.

Chciałam zapytać kogoś po operacji hyperkifozy- jak wygląda życie i funkcjonowanie po takim zabiegu??
-o ile można zmniejszyć deformację?
-czy te pręty wstawione są na stałe, czy można je potem wyciągnąć?
-jaka jest ruchomość kręgosłupa po takim zabiegu?
-po jakim czasie (czy w ogóle?) będę mogla uprawiać sport...? (domyślam się, ze skoki spadochronowe odpadają po zabiegu, ale wspinaczka? góry? z plecakiem? czy po kilku latach będzie to możliwe??)
-operacja z dostępem przednim czy tylnym? gdzie wykonują jaki rodzaj operacji i co jest lepsze dla tego rodzaju skrzywienia?
- gdzie najlepiej? (zakopane?)

pozdrawiam...

[peanut888]

Witam, kurcze ale sie ciesze ze znalazlam takie forum!!!!!

no ale ok, na temat :P no wiec od dziecka cierpie na skolioze na poczatku bylo to 17 stopni, pozniej 23 a teraz jest w okoilcach 40, czy 50. nie mam pojecia jaka to skolioza, wiem ze odstaje mi lopatka (prawa) gdyz to niestety widac, w kazdym razie w kwietniu mam miec operacje w Zakopcu (jesli ktos tam mial juz robiony zabieg lub cokolwiek wie na temat tego szpitala (miesci sie on przy ulicy Balzera chyba) niech sie do mnie odezwie PLEASE - 4874200 moje GG). Boje sie tej operacji jak nie wiem, ale z drugiej strony nie chce zyc tak jak teraz, latem jest najgorzej, wiadomo o co kaman:/

czy po jakims czasie trzeba wyjmowac te implanty czy cos?
i czy sa pozniej takie ograniczenia, ze spi sie tylko na plecach itd.. ?
odpowiedzcie, prosze... nie wiem co robic, chyba juz i tak nie mam wyboru, musze tam jechac i poddac sie operacji, w ogole nie wiem co zrobie, jak ze szkola? :/ chodzilabym tylko do kwietnia a pozniej juz nic, jestem w klasie 1 liceum tak na marginesie.. nie wiem, caly czas o tym mysle pisze GG 4874200 albo wiadomosci albo cos.. cokolwiek co wiecie.. pozdrawiam

[adaa15]

hej ja juz po operacji oj duzo mam pytan i wrazen ale najwazniejsze. czy wy tez tak mieliscie ze gdy lekko dotknelo sie plecy to strasznie bolalo? zaczyna sie 3 tydzien po operacji a gdy ktos mnie lekko dotknie to ja czuje wszytskie nerwy wzdluz kregoslupa to starszne kiedy to mnie? w sumie to to mnie najbardziej obchodzi dzieki

[adaa15]

chciałam tylko powiedziec ze ta operacje mialam w rzeszowie i jest tam duuzo specjalistow wiec prosze sie nie uprzedzac tylko dlatego ze rzeszow jest slaby na ''mapie skolioycznej'' czy inne bzdury ah urosłam piękne 5 cm i moge jeszcze urosnac gdyz zostawili mi odcinek ledzwiowy ktory ma sie wyprostowac. tydzien bylam w szpitalu po operacji dwa tygodnie w domu z gipsem i jak mi sicganeli to jest to dziwne mam opuchniete na dole i jak chodze to starsznie ciagnie na doloe ale to minie prawda? z dnia an dzien mniej boli wiec sadze ze to normlane tlyko prosze potwierdzic

[kercio]

W467dy5ty

[adaa15]

do kercio. skoro wyglada to az tak fatalnie to i dla ciebie musi miec to fatalne skutki w przyszlosci o ile nie juz moze ci to przydusic narzady pluca serce i mozesz sie ududsic. twoja mama bardzo zle mowi ze nie chce operacji dla ciebie bo to jedyne chyba wyjscie. ja jestem niedawno po i ohohohohoh jest bosko wiec sie nie zastanaiwaj nawet. nic nie kosztuje operacja jezeli nie leczysz sie prywatnie.

[kercio]

A yui56u7rdh.

[jogobella]

Witam wszystkich,
Mam 20 lat,operację przeszlam 13.03.2007 roku więc niedługo minie okrągły rok.Moja skolioza była bardzo duża,lekarz powiedział że około 100 stopni.Skrzywienie dwustronne więc dwa garby z tym ze ten piersiowy największy.Wiele lat się męczyłam...nie potrafiłam podjąć decyzji o operacji.Teraz żałuje.Gdybym się zdecydowala wcześniej efekty byłyby lepsze.Powiem Wam coś...cieszę się że to zrobiłam.Urosłam 4 cm.Jednak pojawiają się chwile słabości...obcisłych bluzek nosić nigdy nie bede mogła,garby zostały,troche mniejsze ale są...Caly czas licze na to że się lepiej poczuje.Zaczęlam studia,jeszcze nie moge chodzić na wszystkie zajęcia.Czy ktoś mi może powiedzieć czy już tak będzie zawsze?określony limit czasowy do wytrzymania? Czy ktos przechodził korekcję żeber jakiś czas po operacji?

P.S:jeśli myślicie o operacji,podejmijcie decyzję jak najszybciej.Potem jest tylko trudniej...

[kercio]

7867

[adaa15]

oj ziom zglos sie do ortopedy to ci wszytsko powie. szczegoly. kazdy przypadek jest inny. ja lezalam tydzien przed tydzien po w szpitalu potem 2 tygodnie w gipsie i dwa bez ale ty mozesz nie miec gipsu i mozesz szybciej dojsc do soiebie zapytaj lekarza bo bedzie za pozno jak bedziesz tak zwlekal