Zbyt krótkie wędzidełko podjęzykowe.

[nobodyno]

Witam,
moim problemem jest zbyt krótkie wędzidełko językowe. nie mam trudności z wymową (jedynie wyrazy tupu: RuRka, hoRRor sprawiają mi trochę kłopotu). Chciałabym powiedzieć się:
- jak przebiega zabieg nacięcia wędzidełka językowego
- gdzie się go wykonuje
- czy jest bolesny?
- powikłania
- czy po zabiegu trzeba udać się na ćwiczenia do logopedy
- czy jest poprawa i poprawnie wymawia się wszystkie głoski szczególnie dźwięczne
Dodam, że mam 16 lat i bardzo przeszkadza mi ta 'niby wada' .

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

dopisek: jestem na ten zabieg zdecydowana, nie pomagają mi ćwiczenia u logopedy.

[agu.s]

Napisane przez nobodyno

Witam,
moim problemem jest zbyt krótkie wędzidełko językowe. nie mam trudności z wymową (jedynie wyrazy tupu: RuRka, hoRRor sprawiają mi trochę kłopotu). Chciałabym powiedzieć się:
- jak przebiega zabieg nacięcia wędzidełka językowego
- gdzie się go wykonuje
- czy jest bolesny?
- powikłania
- czy po zabiegu trzeba udać się na ćwiczenia do logopedy
- czy jest poprawa i poprawnie wymawia się wszystkie głoski szczególnie dźwięczne
Dodam, że mam 16 lat i bardzo przeszkadza mi ta 'niby wada' .

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

dopisek: jestem na ten zabieg zdecydowana, nie pomagają mi ćwiczenia u logopedy.

Wędziedłko podcina chirurg w znieczuleniu miejscowym, samo wędziedełko jest błoną i po zabiegu jakos zbytnio nie boli ja przynajmniej w swojej logopedycznej praktyce nie spotkałam sie z tym by dziecko skarżyło się na ból, więcej strachu jest przed
Powikłania: zbyt mało nacięte- trzeba czasem powtórzyć zabieg, a przy zbyt mocno pojawia się problem z utrzymaniem języka za zebami, ale o tym słyszałam tylko, nigdy osobiście się nie spotkałam. Po zabiegu nie trzeba iśc do logopedy a na miejscu powinni Ci wytłumaczyć jak codziennie rozmasowywać bliznę, zresztą skoro chodziłaś do logopedy, to on pewnie taki masaż robił, bo jak wspominałam wędzidełko jest tylko błoną i często same masaże wystarczą.
a jeśli chodzi o dźwięczne głoski, to muszę Cię rozczarować, bo wędzidełko niewiele ma z nimi wspólnego, dźwięczność, to kwesta uruchomienia podczas mówienia strun głosowych. Długość wędzidełka jest istotna głównie przy głoskach r, sz, ż, cz, dź, l.
Jeśli logopeda skierował Cię na podcięcie, to myślę, ze nie masz się czego obawiać no i przy okazji spytaj się go kogo w Twoim mieście poleca.
Mam nadzieje, że choć trochę pomogłam

[madamew]

Mi podcięcie zasugerowała jak miałam 13 lat moja dentystka stwierdzając pół żartem pół serio, że nie będę mogła w przyszłości się całować z języczkiem. Tak się tym przejęłam, że nie dawałam mamie spokoju i w końcu poszłyśmy do chirurga
Nie bolało mnie wcale, mówię wyraźnie, nie było żadnych powikłań.

[nobodyno]

Napisane przez agu.s

a jeśli chodzi o dźwięczne głoski, to muszę Cię rozczarować, bo wędzidełko niewiele ma z nimi wspólnego, dźwięczność, to kwesta uruchomienia podczas mówienia strun głosowych. Długość wędzidełka jest istotna głównie przy głoskach r, sz, ż, cz, dź, l.

Głoska R jest głoską dźwięczną
ale bardzo dziękuję!

kolejne pytanie: czy od razu jest różnica w wymowie(po tygodniu) ?

[agu.s]

Napisane przez nobodyno

Głoska R jest głoską dźwięczną
ale bardzo dziękuję!

kolejne pytanie: czy od razu jest różnica w wymowie(po tygodniu) ?

Tak R jest głoską półotwartą, ustną, twardą, przedniojęzykowo – dziąsłową, dźwięczną, ale tak jak już wcześniej pisałam dźwięczność i przykrótkie wędzidełko, to dwie rożne sprawy. Nie wiem jak teraz przy krótkim wędzidełku realizujesz swoją R a od tego zależy co będzie dalej. Jest masa ćwiczeń, które przywracają prawidłowe R a biorąc pod uwagę Twój wiek, to niestety nie będzie to kwestia tygodnia, tylko tego jak intensywnie będziesz pracowała. Mowa u 16-latki jest zautomatyzowana nawet ta nieprawidłowa.

[nobodyno]

Gdzie dokonuje się takiego zabiegu?
czy jest to płatne?
czy potrzeba zgody rodziców?