2014-04-28, 14:22 | #31 | ||||
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A to swoją drogą |
||||
2014-04-28, 17:22 | #32 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 338
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Mamy się łączyć i bronić się nawzajem, a nie starych dziadów, którzy myślą, że pracownica nigdy w ciąże nie zajdzie! Autorka już X czasu pracowała w tym sklepie i chce normalną rodzinę założyć. Jak do ch... ma być przyrost dodatni jak zamiast się wspierać same do gardeł sobie skaczemy! Do mnie też ostatnio powiedzieli, że umowy o prace przed sezonem ani w trakcie nie dostanę, bo mogę w ciążę zajść, od roku pracuje na zleceniu i g. z tego mam... Mam nadzieję, że dzieci/wnuki i reszta rodziny takich starych dziadów-pracodawców doświadczą tego samego, bo karma wraca.
__________________
23.01.2011
01.06.2013 |
|
2014-04-29, 09:57 | #33 | ||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 750
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tak jak pisałam jestem w ciężkiej sytuacji, jestem zła bo czuję się oszukana. Pracuję ciężko, staram się najbardziej jak mogę. Nie boję się pracy, ale boli to że człowiek jest tak wyrypany przez drugiego człowieka. |
||||||
2014-04-29, 10:38 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
A co do samego "szefa" to dla mnie zwykły ^&^(*%%* i za to co zrobił tamtej dziewczynie powinien beknąć. |
|
2014-04-29, 10:58 | #35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 750
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
A najlepsze jest to że mój szef nie jest wcale starym dziadem, jest młodym mężczyzną mającą dwójkę małych dzieci, piękną młodą żonę, który jak to określił chciałby mieć jeszcze jedno co najmniej dziecko. |
|
2014-04-29, 12:35 | #36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
I tu ludzka hipokryzja nie zna granic. Jak on w ogóle mógł Ci te rzeczy powiedzieć o umowie i ciąży, a będąc na Twoim ślubie? Współczuję sytuacji.
|
2014-04-29, 23:53 | #37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Niestety Twój pracodawca jest kłamcą i tyle, bo jestem przekonana, że nie siedziałabyś tutaj. I to jest fakt, że chciałaś mieć umowę o pracę - z opisu wynika, że nie wykonujesz zawodu, który jakkolwiek opłaca wykonywać się w ramach umowy zlecenia. Zresztą to nie powinno podlegać dyskusji. Natomiast cały naskok na Ciebie jest co najmniej oburzający i nie wiem, w sumie, z czego wynikający. Osobiście raczej szukałabym innej pracy, choć sama widzisz już, w jakiej jesteś sytuacji... Mimo wszystko powodzenia i daj znać, jak Ci idzie.
|
2014-05-02, 19:16 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Dziewczyny, jestem w szoku, że potępiacie pracodawcę, który nie chce zatrudnić kolejnego lenia, "który pracy się przecież nie boi", co jedynie co ma w głowie to kombinowanie, jakby tu pójść na 9miesięczne L4 Ciąża to nie choroba. autorka zamiast wziąć się do roboty, znaleźć porządnie płatną pracę, POPRACOWAĆ w niej, wykazać się i dopiero potem postąpić odpowiedzialnie i zastanowić się nad powiększeniem rodziny to kombinuje wystawiając świadectwo kolejnym młodym kobietom. Przypominam, że dziecko kosztuje, okres macierzyński się skończy i zarazem groszowa zapomoga i co potem? Będzie płacz i lament, bo ja przecież potrafię ciężko pracować. Szczerze, jakbym była pracodawcą w życiu nie zatrudniłabym żadnej kobiety i to właśnie przez myslenie "ha! dostanę umowę i zniknę na 2 lata, bo przecież będę matką!" Postawcie się w sytuacji takiego pracodawcy, jakie on ma przeboje z kolejną gwiazdą, co to stawia się na piedestale tylko w związku z tym, że postanowiła się rozmnożyć. I dla dodania otuchy, nie wszyscy pracodawcy tacy są, umowę na czas nieokreślony można dostać po 3 miesiącach okresu próbnego tylko wierzcie mi, każdy pracodawca jest w stanie wyczuć desperacje.
Edytowane przez 201609062117 Czas edycji: 2014-05-02 o 19:17 |
2014-05-08, 09:50 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Dziewczyna pracuje już rok w tej firmie, więc bez przesady, że powinna popracować zanim zajdzie w ciążę Niby kiedy kobiety mają te dzieci rodzić? Zwłaszcza, że autorka ma problemy ze zdrowiem, więc im szybciej w tę ciążę zajdzie tym lepiej.
Ogólnie to takie tematy zawsze mi podnoszą ciśnienie, bo sama byłam w podobnej sytuacji i szef zachował się równie chamsko. Też miałam obiecaną umowę o pracę. Tak się złożyło, że zaszłam w ciążę na niecały miesiąc przed końcem umowy (na czas określony, która miała być przedłużona). Pracodawcę poinformowałam o ciąży, żeby nie było że gram nie fair. Na dzień przed końcem szef mi oznajmił, że jutro przychodzę ostatni raz do pracy (pomimo tego, że wcześniejsze rozmowy wskazywały na to że jednak umowę podpiszemy). Uważam, że zachowanie szefa było mega chamskie, bo do końca obiecywał umowę (to już nawet nie chodziło, że ma być na czas nieokreślony, mógł dać do dnia porodu...). A tak to zostałam na lodzie bez szans na pracę (bo kto przyjmie ciężarną...). |
2014-05-08, 11:27 | #40 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Polecam lekturę tego:
http://wyborcza.pl/1,95892,13818742,...nigdy_nie.html Bo - uwaga uwaga - to nie o to chodzi, że szef jest chamski, mama go nie nauczyła dobrych manier, a on sam jest przeciwnikiem przyrostu naturalnego i chce wytępić naród Polski. Jemu chodzi zwyczajnie o gigantyczne ciążowe koszty, które w naszym systemi polityki "prorodzinnej" (cudzysłów celowy) spadają na przedsiębiorcę. I tak z ręką na sercu - co Wy bieżecie pod uwagę, kiedy podejmujecie decyzje o dzieciach lub braku dzieci? Zajmuje Was jakoś zbytnio, że społeczeństwo się starzeje, ZUS ledwo zipie i rodzi się za mało dzieci, więc w skali makro Wasze kolejne dziecko bardzo się społęczeństwu przyda? Czy raczej rozważacie, czy stać Was, na jedno dziecko, czy dwoje czy troje, jak duże macie mieszkanie, czy stać Was na większe itp.? Jeżeli Wasza osobista sytuacja jednak jest dla Was ważniejsza - dlaczego oczekujecie, że dla pracodawcy będzie inaczej? |
2014-05-08, 15:47 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Nie jestem prawnikiem i nie biorę na siebie konsekwencji wykorzystywania rady poniżej :
Nie wydaje mi się, żeby praca w obuwniczym klasyfikowała się do pracy na umowę zlecenie. Twój szef wyzyskuje Ciebie i inne pracownice. Ale nie martw się, jeśli: - przychodzisz do pracy o określonej godzinie i w określone miejsce - zobowiązałaś się wykonywać określony rodzaj pracy dla pracodawcy - masz pracodawcę przed którym za pracę w tym miejscu i czasie odpowiadasz -pracujesz za wynagrodzeniem, praca ma charakter ciągły -jesteś wynagradzana za PRACĘ, nie za efekty To Twoja praca ma znamiona stosunku pracy. Co to w rezultacie oznacza? Otóż to, że Twój szef nie ma prawa zatrudniać kogoś na to stanowisko w oparciu o tą umowę (swoją drogą jakie niby "zlecenie" masz wpisane w umowie????). Nieważne jak nazywa się umowa - to jest nadal stosunek pracy. Na szczęście prawo w Polsce chroni pracownika. Konieczne są dowody, więc przed podjęciem jakichkolwiek działań wskazane byłoby ich zebranie (np. e-maile, świadkowie, itp). Jeśli je zbierzesz możesz udać się z nimi do sądu o przywrócenie stosunku pracy. W rezultacie pracodawca musi zapłacić za Ciebie wszystkie zaległe składki ubezpieczeniowe. Przydatne, jeśli wyrzuca Cię z pracy z powodu ciąży - jak już masz przywrócony stosunek pracy to jak się pewnie domyślasz - nie miał prawa Cię zwolnić, więc dostajesz za czas całej ciąży wynagrodzenie. Oczywiście potrzebny jest prawnik, ale wątpię, żeby musiał być jakiś wyjątkowo dobry. To są podstawy prawa pracy. Zapewne w praktyce nie jest to aż takie proste. Nie jest to powszechna praktyka, bo jak widać nawet po tym wątku, kobiety mają skrupuły przed wykorzystywaniem osób, które tak naprawdę je wykorzystują (i przy okazji państwo, do którego nie idą składki). Edytowane przez EatPlayLove Czas edycji: 2014-05-08 o 15:48 |
2014-05-10, 19:06 | #42 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 750
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Proponuję Ci byś się zastanowiła nad sobą, bo jeżeli mnie nie znając oceniasz mnie że jestem leniem, to widać że nie miałaś takiego problemu jak ja. Z ciekawości czy masz dziecko?? Jak tak to zastanów się co byś Ty zrobiła gdybyś była w takiej sytuacji jak ja?? zrezygnowałabyś z dziecka?? Tylko zastanów się dlaczego Ty miałaś takie prawo a ja wg Ciebie nie?? I teraz do wszystkich osób które piszą że jestem kombinatorem i cwaniarą i leniem.... MOŻE ZRÓBCIE PETYCJĘ, ZBIERZCIE PODPISY BY KAŻDA KOBIETA KTÓRA NIE PRACUJE O UMOWĘ O PRACĘ I KTÓRA MA NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ MIAŁA BEZPŁATNIE PODWIĄZYWANE JAJNIKI ŻEBY PRZYPADKIEM DZIECI NIE RODZIŁA!! Bo przecież każdy pracodawca jest na tyle biedny i poszkodowany bo te wredne cwane dziewczyny idą rodzić.. Boże co to za kraj. Dałam do przeczytania cały wątek mojemu mężowi. Co mi powiedział: I TO KOBIETA KOBIECIE NAPISAŁA?? NIE CHCĘ TEGO KOMENTOWAĆ ---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ---------- Cytat:
Koszty pracodawcy owszem są duże są za duże, ale czy któraś z was pomyślała jakie koszty będę ponosić ja kiedy skończę studia i nie będę ubezpieczona żeby iść do lekarza na wizytę kontrolną do kardiologa? Na wizytę w szpitalu kardiologicznym czeka się rok?? co ja wtedy zrobię? może taniej bedzie jednak pogodzić się z tym że kopnę w kalendarz bo jak nie będę się leczyć bo mnie stać nie będzie to pewnie się tak stanie prędzej czy później?? I teraz odniosę się do tego co jest kursywą. Kieruję się sercem, tym moim niedoskonałym sercem, które chce kochać tą małą istotkę. Moim celem nie jest życie w luksusie, nie potrzebuję dużego mieszkania lub domu, nie potrzebuję fury w garażu. Mam gdzie mieszkać, mam mieszkanie które dostałam od mamy po śmierci taty (swoją drogą zmarł na serce), mam moją mamę która pomogłaby mi w pierwszych moich krokach w macierzyństwie. Swoją drogą teraz młode małżeństwa są dość wygodne, urodzi się drugie dziecko to zmieniają swoje mieszkanie na większe bo już jest im za ciasno... no sorki ale kiedyś mieszkano w domach wielopokoleniowych, i wszystko było lepiej, bo młode matki wracały do pracy po ciąży, i wiedziały że dziecko jest kochane i bezpieczne w opiece dziadków. No ale wiem samolubna jestem bo przecież jak można uwiązać babcię przy dziecku bo chce się wrócić do pracy... Edytowane przez ciassteczkowa Czas edycji: 2014-05-10 o 19:16 |
||
2014-05-10, 19:19 | #43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
ciassteczkowa bo to tak jest, facet faceta wesprze, baba babę wgniecie w chodnik a któregoś dnia sama biedna w ciąże zajdzie - kombinatorka jedna a jak nie zajdzie to będzie narzekać, że nie ma komu jej na emeryturę robić.
__________________
|
2014-05-10, 19:21 | #44 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 750
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Tak kochana jest tak jak piszesz. Pracuję w danym miejscu mam to na umowie, mam też na umowie że w godzinach otwarica sklepu. Podejrzewam że faktycznie nie jest to takie proste. Ale kochana uważaj bo zaraz ktoś Cię tu oskarży że podsuwasz pomysł jak wyłudzić od pracodawcy pieniądze... |
|
2014-05-10, 20:09 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 980
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Jestem w szoku ,że niektóre wizażanki tak atakują autorkę wątku. Pracodawca łamie prawo, zatrudniając ją w ten sposób, a wy go bronicie. Ona ma prawo do umowy o pracę ,a co za tym idzie do urlopu, do zajścia w ciążę, do l4 , do macierzyńskiego itd. To są prawa pracownika. Nie rozumiem, czemu tak została skrytykowana ,że się tego domaga?
|
2014-05-10, 22:03 | #46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
nie wpadaj w melodramatyczne tony. I owszem kobieta kobiecie to napisała, bo nieważna jest płeć, jakby facet napisał, że będzie kombinował z lewymi zarobkami, żeby podciągnąć sobie przez miesiąc pensję i zajść w ciąże, albo że jego kobieta ma zamiar coś takiego zrobić (co jest notabene bardziej prawdopodobne), potem 9 miesięczne L4 i macierzyński usłyszałby dokładnie to samo. jest to lenistwo i droga na skróty, podobnie jak stwierdzenie że pracy po farmacji nie ma. Zresztą wiadomym jest, że w Polsce po żadnym kierunku pracy nie ma bo przecież mamy 95% bezrobocie a umowa o pracę to mitomania i tylko najstarsi filozofowie o niej słyszeli.
|
2014-05-10, 22:11 | #47 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
__________________
|
|
2014-05-10, 22:22 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Autorko zamiast siedzieć i narzekać na swój los - że nie możesz znaleźć pracy w swoim mieście to szukaj w innym mieście. Co za problem To już nie te czasy kiedy ludzie spędzali całe życie w jednym miejscu - teraz młodzi są mobilni, jadą tam gdzie jest praca. Może warto rozważyć taką opcję ? Bo nie widzę sensu tkwienia w miejscu gdzie pracy brak.
Edytowane przez _czarny_kot Czas edycji: 2014-05-10 o 22:23 |
2014-05-11, 01:12 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
A odnośnie tego, że kiedyś częściej dawali umowy o pracę - z czego to wynika? Konsekwencją jakich ustaw czy rozporządzeń jest coś takiego? Bo przecież nic nie dzieje się bez przyczyn.
I odnośnie zachodzenia w ciążę po dostaniu pracy - może tak się dziać też dlatego, że pracodawcy są bardzo niechętni odnośnie dawania umów o pracę i każą tyrać na umowach zlecenie po kilka lat, a kobieta wtedy zajść w ciążę nie chce, bo by została bez niczego. Więc jak już kobieta dostaje tą umowę to od razu chce zajść w ciążę. Taki może być punkt widzenia niektórych kobiet. |
2014-05-11, 08:34 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Tak trudno to zrozumieć ? Co złego w tym, że ktoś chce mieć ułożone życie, mieszkać w jednym miejscu, a nie przeprowadzać się co chwilę za pracą. Praca to jednak nie wszystko, owszem ciężką ją znaleźć, ale coraz częściej myślę, że ludzie w imię pracy godzą się na zbyt wiele, a tak być nie powinno żeby szarpać sobie zdrowie, nerwy dla byle jakiej pracy, a jest to coraz częściej akceptowane przez społeczeństwo. Przerażające.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2014-05-11 o 08:38 |
|
2014-05-11, 09:35 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
|
|
2014-05-11, 14:11 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Idąc tokiem rozumowania niektórych z wypowiadających się tutaj Pań, za niedługo psim obowiązkiem kobiety-pracownika będzie określanie swojego życia prywatnego z pracodawcą (czy może zajść w ciążę, brać ślub czy iśc na jakieś studia).
Przerażające. |
2014-05-11, 16:24 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Nie dziwi mnie to absolutnie - tak zachowuje się sporo ludzi - siedzą i narzekają na swój los zamiast coś z tym zrobić. |
|
2014-05-11, 16:38 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Łatwo jest napisać "wyjedź" myślisz, że wyjazd wszystko rozwiązuje, że ludzie chcą przestawiać całe życie do góry nogami. Sama się przeprowadziłam do innego miasta za pracą i wiem, że jest to jakieś rozwiązanie, ale nie dla każdego i nie zawsze. W dodatku większych miastach też tak kolorowo z pracą nie jest. Mam znajomych, którzy także się przeprowadzili z powodu pracy, raz, drugi, trzeci raz powiedzieli nie, bo praca pracą, ale w każdym miejscu trzeba zaczynać od nowa, a wcale nie jest to takie proste. Masz rodzinę, przyjaciół, rzucaj to wszystko co jakiś czas i zaczynaj od nowa. Owszem jest internet, telefony, ale to nie to samo. Dochodzą też inne czynniki np. mieszkaniowe, finansowe.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2014-05-11 o 16:49 |
|
2014-05-11, 16:52 | #55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Po 2. Wcale nie uważam, że wyjazd o kilkadziesiąt/kilkaset km to przewracanie życie do góry nogami. Wyjazd to nie tragedia. Piszesz o tym tak jakby się przeprowadzali co najmniej do Australii. Po 3. Praca jest ważniejsza niż posiadanie rodziny i przyjaciół na wyciągnięcie ręki. Rodzina i przyjaciele pensji jej nie wypłacą, macierzyńskiego też nie. Każdy rozsądnie myślący człowiek wybierze opcję: posiadanie pracy w innym mieście niż bezrobocie w rodzinnym mieście, ale najważniejsze, że mamusia obok. Czynniki mieszkaniowe? Co za problem wynająć mieszkanie w innym mieście? Lub sprzedać swoje i kupić w innym miejscu? Czy posiadanie mieszkania powoduje uwiązanie do określonego miasta? Jak tak to chyba nigdy w życiu nie powinnam była kupować mieszkania. Edytowane przez _czarny_kot Czas edycji: 2014-05-11 o 16:56 |
|
2014-05-11, 17:02 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
Owszem dobra, satysfakcjonująca praca za godziwe wynagrodzenie jest dla mnie ważna, ale nie uważam, że praca jest najważniejsza w życiu i wszystko powinnyśmy jej podporządkować. Zwyczajnie, żadna praca nie wydaje mi się być tego warta. Dla mnie rodzina, bliscy, życie towarzyskie jest ważne. Praca to tylko praca (choć ja się szybko spalam w pracy i mam tendencje do pracoholizmu) Mieszkanie - nie każdy ma mieszkanie żeby je sprzedać, nie każdego stać na wynajem mieszkania mnie np. nie stać, muszę mieszkać z innymi osobami, a w domu są sami rodzice. Trochę to smutne i bezsensu, ale co zrobić. Albo też utrzymanie mieszkania w jednym miejscu i wynajęcie kolejnego w innym zwyczajnie się nie opłaca. W dodatku Autorka jak na razie pracuje.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2014-05-11 o 17:13 |
|
2014-05-11, 18:49 | #57 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
Cytat:
co innego jak i facet nie ma pracy albo sam ma jakąś beznadziejną, wtedy można myśleć o przeprowadzce razem. a jak facet tu ma dobrą pracę, mają jakieś swoje cztery kąty ogarnięte to o przeprowadzce można sobie jedynie pogadać. już nie mówiąc o tym, że niektórzy muszą się zająć chorymi członkami rodziny, a może matka/ojciec któregoś z nich zostało samo i trzeba go często odwiedzać? a może mają 5 kotów i 3 psy i nie będą się z nimi w bloku gnieździć (o ile ktokolwiek by im z taką ferajną mieszkanie wynajął), a płacić 2,5 tys za dom nie mają skąd? nie wszystko jest tak oczywiste i nie zawsze można po prostu się wyprowadzić... |
|
2014-05-11, 19:14 | #58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;4640726 0]to ona ma sobie znaleźć pracę 300km do męża i mają się widywać raz w miesiącu? to co to za związek?
co innego jak i facet nie ma pracy albo sam ma jakąś beznadziejną, wtedy można myśleć o przeprowadzce razem. a jak facet tu ma dobrą pracę, mają jakieś swoje cztery kąty ogarnięte to o przeprowadzce można sobie jedynie pogadać. już nie mówiąc o tym, że niektórzy muszą się zająć chorymi członkami rodziny, a może matka/ojciec któregoś z nich zostało samo i trzeba go często odwiedzać? a może mają 5 kotów i 3 psy i nie będą się z nimi w bloku gnieździć (o ile ktokolwiek by im z taką ferajną mieszkanie wynajął), a płacić 2,5 tys za dom nie mają skąd? nie wszystko jest tak oczywiste i nie zawsze można po prostu się wyprowadzić...[/QUOTE] i chorego chomika zreszta nie to jest meritum dyskusji, tylko to, że zamiast wziąć się do roboty najlepiej jest pójść na L4, bo można. Nic dziwnego, że przy takim mysleniu pracodawcy nie chcą dawać normalnych umów, zresztą autorka wspomniała, że inne kobiety mają a ona nie o czymś to świadczy moim skromnych zdaniem. I dziwi mnie również brak przyszłościowego myslenia, teraz jest problem z umową a przypominam że dziecka miłością się nie utrzyma a macierzyński się kiedyś skończy. Co potem? będzie płacz i lament, bo pracodawca zły, bo zostanę wyrzucona na bruk a przecież miałam umowę "a mam dziecko, rodzinę, męża ble ble ble i co ważniejsze NALEŻY mi się, bo już tu jestem od paru lat." |
2014-05-11, 19:24 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
To chyba normalne, że człowiek chce mieć umowę o pracę, a nie cały czas pracować w oparciu o umowę zlecenie.
O czym to Twoim zdaniem świadczy, że inne mają, a ona nie Nie znasz tak naprawdę dziewczyny, a wyciągasz dość daleko idące wnioski. Naprawdę się nie dziwię pracodawcom, bo czasami dziewczyny strasznie kombinują, z drugiej strony rozumiem też kobiety, które przez lata pracując na umowach zlecenia jak tylko dostaną umowę o pracę to raz dwa zachodzą w ciąże. Takie podejście jest częściowo spowodowane warunkami pracy jakie dość często proponują pracodawcy.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2014-05-11 o 19:27 |
2014-05-11, 19:29 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: "Nie dostanie Pani umowy o pracę bo zajdzie Pani w ciąże"
sugerujesz, ze dziewczyna nie ma prawa zajść w ciążę mając pracę, żeby czasem biednego pracodawcy nie obciążać? i nie ma znaczenia, ile wcześniej pracowała, bo ten tak czy tak ma prawo ją wyrzucić jak będzie chciała po macierzyńskim wrócić, za to wielkie zło, które mu uczyniła zachodząc w ciążę?
ja rozumiem, że można dzieci nie lubić. baa, rozumiem, ze można stawiać pracę ponad macierzyństwo. ale takie podejście jest... chore. |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.