Kościół

[cornflower_girl]

Napisane przez Sophie24

Mamy się teraz zastanawiać czy baner się nadaje czy nie bo dopiero za chwilę będziemy małżeństwem? Mam go rozwijać po przysiędze?:P Nie specjalnie widzi mi się inna wizja Chyba, że znajdę/zrobię baner z napisem "Młoda para" bo to też mi się podoba Ale na razie takiego, w przystępnej cenie, nie znalazłam a ten "mąż i żona" owszem

Wszystko zależy od tego, jak to baner. Jeśli jest w dobrym guście i w takim stylu, to nie narusza powagi miejsca - tutaj taki przykład:


Inna sprawa, że w kościołach niestety często są wywieszone okropnie zaprojektowane bannery/ standy poświęcone danemu okresowi liturgicznemu/ wydarzeniu i jakoś to nikomu nie przeszkadza. Ślub, nie ślub - a one stoją i straszą.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez cornflower_girl

Wszystko zależy od tego, jak to baner. Jeśli jest w dobrym guście i w takim stylu, to nie narusza powagi miejsca - tutaj taki przykład:


Inna sprawa, że w kościołach niestety często są wywieszone okropnie zaprojektowane bannery/ standy poświęcone danemu okresowi liturgicznemu/ wydarzeniu i jakoś to nikomu nie przeszkadza. Ślub, nie ślub - a one stoją i straszą.

Moim zdaniem krzesła dla Państwa młodych przed ołtarzem to nie miejsce na zawieszanie jakichkolwiek banerów czy tabliczek, nieważne czy tandetych czy eleganckich. Uważam, że większość księży nie zgodziloby się na zawieszanie takich duperelkow. Takie banerki można sobie zawiesić na krzesłach na sali weselnej ale na mszę św? Seriously?

[Sophie24]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;52966576]Moim zdaniem krzesła dla Państwa młodych przed ołtarzem to nie miejsce na zawieszanie jakichkolwiek banerów czy tabliczek, nieważne czy tandetych czy eleganckich. Uważam, że większość księży nie zgodziloby się na zawieszanie takich duperelkow. Takie banerki można sobie zawiesić na krzesłach na sali weselnej ale na mszę św? Seriously?[/QUOTE]
Skąd pewność, że to będzie msza? Być może będzie to sama przysięga + komunia. Ale to już wchodzenie na temat wiary a tego lepiej nie zaczynać
Moim zdaniem i gustem lepiej taki baner (zupełnie zwykły i prosty) niż nawalenie tiulów i kwiatków (jeszcze sztucznych) - no mi się to nie podoba i nie chce tego widzieć ale nikomu nie mówię aby absolutnie to pominął bo to żenujące.
Wielu księży pozwala na przeżywanie tego dnia Młodym w pełni - pozwala się cieszyć, okazywać uczucia i korzystać z tego dnia podczas mszy właśnie. Sama to widywałam na ślubach i na naukach mieliśmy o tym mówione. To nasz dzień. Ktoś lubi wypuszczać kolejne gołębie czy motylki albo brudzić confetti a ja chcę banery. Każdy sam sobie oceni co wypada a co nie.

[Damayanti]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;52966576]Moim zdaniem krzesła dla Państwa młodych przed ołtarzem to nie miejsce na zawieszanie jakichkolwiek banerów czy tabliczek, nieważne czy tandetych czy eleganckich. Uważam, że większość księży nie zgodziloby się na zawieszanie takich duperelkow. Takie banerki można sobie zawiesić na krzesłach na sali weselnej ale na mszę św? Seriously?[/QUOTE]

mam podobne odczucia.
jakos mi to nie pasuje

a z innej beczki - gdzie macie zamiar usadzic swiadkow?
z tego co wiem, zazwyczaj siedza za PM. ale bylismy raz z tz na slubie, panstwo mlodzi na srodku, a swiadkowie w lawkach obok. spodobalo nam sie i chyba wlasnie tak zrobimy u siebie.

[cornflower_girl]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;52966576]Uważam, że większość księży nie zgodziloby się na zawieszanie takich duperelkow. Takie banerki można sobie zawiesić na krzesłach na sali weselnej ale na mszę św? Seriously?[/QUOTE]
Rozumiem, gdyby to było konsekwentne - a w wielu kościołach przy ołtarzu są wielkie tablice informacyjne w stylu "Remont kościoła / Kronika parafialna" - nie ma to nic wspólnego ze sprawami wiary, a jednak. Można sobie zawiesić przed kościołem. Nikomu to nie wadzi.

Sama nie zdecydowałam się na podobne tabliczki z napisem typu młoda para - nie w moim stylu. Ani mnie to ziębi, ani grzeje. Widzę, co znajduje się we wnętrzach sakralnych (wspomniany wyżej nadmiar banerów i tablic informacyjnych w przestrzeni, która powinna być miejscem modlitwy) i same tabliczki jako dekoracja krzeseł wydają mi się przy tym czymś niewielkim.

Napisane przez Damayanti

a z innej beczki - gdzie macie zamiar usadzic swiadkow?
z tego co wiem, zazwyczaj siedza za PM. ale bylismy raz z tz na slubie, panstwo mlodzi na srodku, a swiadkowie w lawkach obok. spodobalo nam sie i chyba wlasnie tak zrobimy u siebie.

U nas było podobnie - tyle, że nie siedzieli w ławkach, a mieli specjalne krzesła tuż przy nawie głównej.

[Sophie24]

Napisane przez Damayanti

mam podobne odczucia.
jakos mi to nie pasuje

a z innej beczki - gdzie macie zamiar usadzic swiadkow?
z tego co wiem, zazwyczaj siedza za PM. ale bylismy raz z tz na slubie, panstwo mlodzi na srodku, a swiadkowie w lawkach obok. spodobalo nam sie i chyba wlasnie tak zrobimy u siebie.

To chyba zależne od tego jak kościół to umożliwia. Spotykam różne rozwiązania. Ja bym chciała za nami ale tak jakby obok a nie centralnie za nami. Taki ich rozstrzelić chciałam.
W ławkach też mi się podoba. W sumie każda opcja jest dobra

[kosmomarta]

Ja spotkałam się z tym, ze nie było innej opcji tylko zakonnica dekorowała kościół. A że nie znalazła niebieskich kwiatów to były fioletowe ! Takie kwiatki tez się zdarzają

[Affetto]

Ja Wam mogę podpowiedzieć z punktu widzenia fotografa że każde zdobienie klęcznika po bokach jest uciążliwe przy robieniu zdjęć. Bardzo często zdarza mi się mieć po bokach jakieś kwietniki lub kwiaty w stojakach to naprawdę zasłania Parę Młodą przy robieniu zdjęć czy filmowaniu. Jeżeli jesteście jeszcze przed ślubem zwrócicie na to proszę uwagę to na pewno pomoże w zrobieniu Wam fajnych zdjęć

[morsmordre]

A Ty zwróć uwagę na to, że reklama na wizażu jest płatna

[SekretyOdchudzania]

Ostatnio dostałam propozycję...że moje obrączki mógłby przynieść pies. Znaczy dałoby się go wytresować. I strasznie mi się podoba ten pomysł...myślicie, że ksiądz by się zgodził? Wiem, że to trochę szalone ale myślę, że wyglądał by uroczo z muchą

[AlwaysBeBeauty]

To mogłoby wyglądać uroczo...ale szczerze wątpię, czy ksiądz na to pójdzie

[cornflower_girl]

Napisane przez SekretyOdchudzania

Ostatnio dostałam propozycję...że moje obrączki mógłby przynieść pies. Znaczy dałoby się go wytresować. I strasznie mi się podoba ten pomysł...myślicie, że ksiądz by się zgodził? Wiem, że to trochę szalone ale myślę, że wyglądał by uroczo z muchą

Szczerze - będą z tym ogromne przeprawy, bo wg wielu osób zwierzę nie powinno wchodzić do obiektu sakralnego. I tak w KK szokujące są inicjatywy w stylu Msza z błogosławieństwem zwierząt (mówi się o tym od kilku lat, zdarza - b.rzadko).

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Ja widziałam zablakane kundelki w kościele, w sensie jakiegos bezdomnego psa, który się przyplatal i nikt go z krzykiem od razu nie wyganial. Natomiast zwierzęta mogą rozpraszac w czasie mszy, więc na pewno prędzej czy później ktoś by go wyprowadził.

Mi byłoby wstyd proponować księdzu coś takiego, ale jeśli nie jest Ci glupio to zapytaj. Myślę, że ksiądz może się nie zgodzić, bo pies jak pies, to tylko zwierzę. Może być i tresowany a na ślubie coś mu odbije, bo hałas, dużo ludzi i gdzieś będzie uciekać a świadek ma go wtedy ganiac po całym kościele za obraczkami?

[Damayanti]

mnie nie podoba sie pomysl z psem w kosciele.
super, jesli jest to plenerowy slub ale w swiatyni? jakos tak nie bardzo...
i to nie dlatego, ze jestem jakos strasznie religijna - po prostu mi nie pasuje, tak jak pies np. w szpitalu

[sloneKartofle]

Napisane przez Damayanti

ale ten baner chcesz dac na krzesla, na ktorych bedziecie siedziec podczas ceremonii?
przeciez jeszcze nie bedziecie mezem i zona :P

wrzucam fotke kosciola, w ktorym my bedziemy slubowac (jak uda sie zalatwic, bo to nie moja parafia). My pewnie przystroimy nieco skromniej, ale te zielone galezie mi sie podobaja

Jak dla mnie to wygląda jakoś za smutno. Ale oczywiście każdy ma swój gust. Jakoś mnie takie duże dekoracje nie przekonują. Szczególnie, że już widzę ich ceny oczyma wyobraźni...