|
Notka |
|
Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2011-08-02, 12:51 | #1 |
Zadomowienie
|
Proszę o radę. Kuchnia.
Witam, w zamieszczonych poniżej zdjeciach prezentuję Państwu moja kuchnię. Niestety nie mam możliwości jej lepszego pokazania (nie zwracamy uwagi na nieład )
Wszystkie małe sprzęty trzymam albo na blacie, albo na górze, na szafkach. Tzw. podręczną spiżarkę mam w szafce narożnej. Niezbyt mi to funkcjonuje poprawnie Brakuje mi szafek :/ Niestety nie można już dokupić takowych, ponieważ nie produkują już ich. Nie stać mnie na wymianę całej kuchni. Wymyśliłam sobie, żeby w miejscu, gdzie stoi lodówka zrobić za drzwiami zasuwanymi, na wysokość szafek coś na kształt spiżarki; z półkami itd. Oczywiście lodówka wtedy wędruje na inna ścianę. Czy takie rozwiązanie jest nie na miejscu? Może macie jakieś inne propozycje co zrobić z tosterami, blenderami, wirówkami itd, których na co dzień przecież nie używa się. Jak w ogóle ożywić taką kuchnię?? Na teraz jestem w stanie wydać około 300 zł. Proszę o radę.
__________________
Kto chce, szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu.
|
2011-08-02, 13:36 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wawa - Solec
Wiadomości: 173
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
troche mało... nie wiem czy ci nawet na półki starczy kasy...
|
2011-08-02, 15:10 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: woj. podkarpackie
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Tak, spiżarka byłaby najlepszym rozwiązaniem, tam również mogłabyś umieścić wszystkie sprzęty. Tylko szczerze mówiąc koszty raczej będą wyższe niż te którymi dysponujesz.
|
2011-08-02, 15:14 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wawa - Solec
Wiadomości: 173
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
no niestety... może lepiej poczekaj i pozbieraj troche funduszy... bo nie bedziesz do konca zadowolona z prowizorki.
|
2011-08-02, 16:34 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Wysoka, dobrze zaprojektowana szafka w tym kącie, w którym teraz jest lodówka, rzeczywiście dałaby Ci sporo miejsca na przechowywanie sprzętów i wszystkich tych rzeczy, których nie chcesz mieć na wierzchu. Nie wiem, czy 300 zł wystarczy. Wymierz ile masz tam dokładnie miejsca i idź z tym do jakiejś firmy, która zajmuje się robieniem mebli na wymiar. Jest szansa, że dopasują Ci tą szafkę do istniejących już mebli i fajnie ją rozplanują.
Co do kuchni. Na Twoim miejscu nie tyle próbowałabym ją ożywić, co nieco uporządkować, sprawić, aby całość była spójna, mniej chaotyczna, a dopiero potem pracowała nad detalami w celu nadania jej bardziej indywidualnego stylu. Jak patrzę na te zdjęcia, to odczuwam niepokój, za dużo się tam dzieje, jest bynajmniej nie artystyczny nieład. Coś tu po prostu nie gra - może kolor ścian, może ta wielka plama bieli w postaci lodówki - sama nie wiem. Zbierz rady znajomych i forumowiczów i spróbuj coś wymyślić. Spróbuj pochować te wszystkie rzeczy, zalegające tam luzem i przyjrzyj się takiej "nagiej" kuchni na spokojnie - może wtedy dostrzeżesz co tam jest nie tak z wystrojem. Jedno od razu rzuciło mi się w oczy - podłoga, jak dla mnie okropny kolor, jakieś dziwne zacieki (taki jest po prostu wzór tych kafelek?). Nie podoba mi się i sprawia, że całość jak mnie wygląda niechlujnie. Chyba, że to tylko na zdjęciach tak wygląda? Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2011-08-02 o 16:38 |
2011-08-02, 17:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Ja to bym tę okropną firankę na pewno wyeliminowała.
|
2011-08-02, 19:19 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Wywaliłabym firankę, rozjaśniła maksymalnie kuchnię, bo kolor ścian mocno ją zmniejsza i zaciemnia. Pochowałabym większość rzeczy. Za dużo się dzieje w tej kuchni.
|
2011-08-03, 06:07 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Firanka również mi podpadła, ale ja generalnie nie lubię firanek, więc myślałam, że jestem max nieobiektywna i już wolałam nic nie wspominać na temat tej tony materiału na oknie.
Madana dobrze radzi z tym kolorem ścian . To nie musi być od razu całkiem inny kolor, ale jaśniejsza, lżejsza wersja tego. |
2011-08-03, 08:03 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Ja osobiście do firanek nic nie mam, znajoma potrafi cuda uszyć, bo firanka to nie musi być płachta materiału w oknie. Ale ta to faktycznie niewypał. Proponowałabym maksymalnie prosta w formie firanę do kuchni,
|
2011-08-03, 08:30 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Cytat:
Przede wszystkim warto się zastanowić po co jest ta firanka. Na razie wygląda to tak, jakby okno w kuchni miało być maksymalnie wyeksponowane, taka wystawka. Może o to chodzi autorce wątku? Ten zamysł równie dobrze, o ile nie lepiej można zrealizować wieszając coś prostszego, bardziej eleganckiego. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2011-08-03 o 08:31 |
|
2011-08-03, 23:44 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 134
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Cytat:
|
|
2011-08-04, 08:46 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Ostatniecznie można by skorzystać z usług profesjonalnych projektantów wnętrz. Nie za tania taka usługa, jednak mają oni sporo doświadczenia w takich sytuacjach. Ew na własną rękę, metodą prób i błędów przemieszczać meble itp.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2011-08-05, 10:20 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wawa - Solec
Wiadomości: 173
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
nie wiem czy zauważyłaś (eś) , że do dyskozycji jest 300 zł, nie 3 tyś lub 30 tyś.... chyba twój post nic nie wnosi....
|
2011-08-05, 14:09 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
A potrzebujesz tych wszystkich sprzętów...? Tak pytam bo człowiek tego nakupi (bądź dostanie w prezencie) a potem nie używa. Tak samo z talerzami, garnkami itd. U mnie w kuchni mam tylko to co faktycznie używam, żadnych zbędnych "drobiazgów" zagracających i pomieszczenie i szafki. Może czegoś faktycznie nie używasz i mozesz się pozbyć? Wóczas zrobiłoby się tochę miejsca. U nas w mieszkaniu mam spiżarnię ale trzymam w niej tylko środki czystości, trochę przetworów i lodówkę. Jesli nie stać Cię na wygospodarowanie wiekszej kwoty na szafkę z drzwiczkami to moze faktycznie pomyśleć o kilku otwartych półkach i na nich poustawiać sprzęty?! Tylko będzie się na nie kurzyć :/ Ale jak byłyby schowane za drzwiami to nie rzucałyby się w oczy.
Druga sprawa to bałagan - za dużo wszystkiego, w nieładzie. Im mniej tym lepiej. Jestem osobą wierzącą i praktykującą ale wybitnie nie podobają mi się obrazki Świętych powkładane za szkło. Jak już to lepiej kupić małą ramkę i powiesić na ścianie. Trzecia sprawa - okno. Jak dla mnie to firanki są OK ale ta jest bardzo bogata i strojna. Może wystarczyłaby firanka powieszona do połowy okna na tzw. "zazdroski". Czwarta sprawa - kolor ścian. Na mnie działa agresywnie i nie pasuje mi do koloru frontów oraz jasnych płytek pomiędzy szafkami. Piąta sprawa - do takiej jasnej kuchni w klasycznym stylu pasowałaby zielone dodatki, kwiaty w doniczce na tych otwartych półkach ładnie by wyglądały. A tak w ogóle to sama kuchnia ładna (chodzi o szafki), ponadczasowa, lubię takie. Tyle ode mnie. |
2011-08-09, 11:29 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Myslę ze ciemny kolor faktycznie trochę zmniejsza optycznie i zaciemnia kuchnię, z kolei bardzo jasna ściana nie musi sie sprawdzic bo widzę ze masz dzieciątko.Ja chyba pomyślałabym o zazdroskach delikatnych. Powyjmować obrazki i sprzątnąć słoiczki bo wprowadzają chaos dla oczu. Dla dupereli małych trzeba znaleść inne miejsce. Lodówkę okleiłabym jakoś fajnie bo jest to plama bieli, którą "śledzi" oko.
|
2011-08-09, 11:30 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wawa - Solec
Wiadomości: 173
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
sa fajne naklejki na lodówkę. w sieci trzeba poszukać. a efekt jest fajny. sama sie nad czyms takim zastanawiam.
|
2011-08-13, 13:04 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Bardzo ładne płytki.
Firanka również mi się nie podoba, chyba rzeczywiście przydałoby się coś bardziej lekkiego, ja np. nie zawiesiłabym firanki na zazdrosce, bo mam za oknem sąsiadów Co do szafki, znajdź stolarza. Ja robiłam na wymiar szafkę na książki, wybierałam kolor drewna, materiał- kosztowała 250 zł. Jeśli chcesz z drzwiczkami i 5-6 półkami, musisz mieć, myślę, ok. 600-800 zł. |
2011-08-15, 14:16 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
Zadałam Wam pytanie i pojechałam sobie odpocząć Teraz wracam i czytam wszystko.
Powiadacie, że kasy mało? No mało, zawsze będzie mało, zawsze znajdzie się coś potrzebniejszego dokupienia Tak więc zbieranie odpada. Tyle ile jest osób, tyle jest opinii podłoga, panele Każdy myśli, ze to płytki i o to mi chodziło. Płytki za zimne i jak dla mnie nadają się do masarni Właśnie te "zacieki" najbardziej mnie ujęły Kuchenna firanka jest na chwilę. Na chwilę - rok Jestem z tych, co MUSZĄ mieć w oknach firanki. I to właśnie płachty materiału. ZGadzam się jednak, że do kuchni to zazdrostka. Tak jak wspomniałam ta wisi na chwilę No właśnie.. ta lodówka to prezent. Kijowy, przyznaję. Jak napisałyście "biała plama" Na teraz niestety nie mogę się jej pozbyć bo jakoś mi tak głupio będzie przed darczyńcą. Sama wiem, że takowych prezentów się nie daje i ja NIGDY nikomu takiego nie sprawię. powiadacie naklejka? Poszukałam w necie. Jest tego multum. Ciekawe, ciekawe. Tylko teraz problem jaka to ma być naklejka, aby pasowało... Kwiaty. Stały na otrwartych półkach. Np. maranta. I zrobiła się bluszczowata. Zakładałam osobny wątek na ten temat. CHyba, ze jakieś małe sztuczne kwiatuszki. (ale znowu sztuczne to mi się kojarzą z cmentarzem... ) Kolor ścian za ciemny? Tak, za ciemny. Malowanie będzie. Obowiązkowo. I tym razem nie pozwolę aby chłop sam farbę wybierał Chyba rzeczywiscie muszę poszukać kogoś kto mi dorobi szafkę/spiżarkę/coś takiego... Dziękuję wam wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi
__________________
Kto chce, szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu.
Edytowane przez mengazhu Czas edycji: 2011-08-15 o 14:19 |
2011-08-15, 18:43 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o radę. Kuchnia.
W IKEI sa sztuczne kwiatki najczęściej w doniczkach i naprawde nie poznać ze sa sztuczne. Nie chodzi o rosliny z pączkami kwoatów ale o takie zielonolostne, drobne - naprawde fajnie to wyglada. Dorobienie półek zbyt kosztowne nie będzie. Jak się ma podlogówkę w kuchni to płytki sa baaaardzo przyjemne Ja bym z kolei nie dała paneli do kuchni, no chyba ze płytki, które imitują wygladem panele.
|
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.