Gdzie najszybciej sprzedać ciuchy ?

[Laurencja11]

Ostatnio robiłam porządek w szafie. Postanowilam sprzedać rzeczy ,które są w dobrym stanie,a reszte zapakowalam do worka i oddałam do Caritasu.Nie chcę na nich zarobić fortuny,po prostu czasami mam tak,że kupuje jakiś ciuch,założę go raz i leży w szafie. Stąd dużo rzeczy jest po prostu nowych,bo chodziłam w nich kilka godzin.Głównie mam problem z sukienkami na jakies okazje.A to ślub koleżanki,a to studniówka,a to komunia czyjaś.Sukienek uzbierałam naprawdę sporo.
Mam konto na allegro,ale zero zainteresowania,sprzedała m jedną,której cena była najniższa.Pozostałe mają po kilka wyświetleń.
To nie wina zdjęcia ani opisu -ale CENY.Nie sprzedam raz ubranej sukienki za bezcen,ale też nie zawyżałam ceny -np.kupiłam za 200 stowy,sprzedaje za 70 zl.Myślę,że to normlana cena.Mam wrażenie ze na allegro ludzie kupują tylko rzeczy za 20-30 zł.
Kolejny portal to vinted. Bardzo dużo wyświetleń i same pytania o wymianę.A ja wymieniać się nie chcę,bo na razie pozbywam się nadmiaru ubrań.

Dziewczyny,a wy gdzie sprzedajecie swoje ubrania ? Ile mniej więcej czekacie,żeby jakiś ciuch sie sprzedał ?

[aleksandra188]

Wychodzisz z założenia że jeżeli wystawisz raz założoną sukienkę na wesele, którą kupiłaś za 200 zł a chcesz sprzedać za 70 zł to już jest wielka okazją i ludzie powinni się rzucać. Prawda jest taka że każdy po pierwsze sukienkę na wesele, inną większą okazję po prostu woli przymierzyć by odpowiednio leżała, po drugie co roku zmieniają się modele fasony i po prostu sukienka kupiona dwa czy trzy lata temu już nie jest taka na czasie jak te w sieciówkach, na bazarkach itp, po trzecie grono ludzi woli dopłacić i kupić nową sukienkę. Odpowiadając na Twoje pytania ja głównie sprzedaje na all lub szafa.pl, ale z reguły są to nowe rzeczy z metkami nigdy nie ubrane (kupione przeze mnie przez internet i nietrafione), ostatnio też robiłam wyprzedaż z szafy i większość rzeczy sprzedałam na all ale zaznaczam że były to nowe, na czasie, np spódnica maxi, mietowe rurki, nowa sukienka itp...

Pozdrawiam
Ola

[Honey7]

może olx? ja tam często coś sprzedaję tylko, że faktycznie raz ubrana to jednak używana już sukienka i musisz się liczyć z tym, że nikt Ci jej za taką kwotę nie kupi ..

[KARI1604]

Napisane przez Laurencja11

Ostatnio robiłam porządek w szafie. Postanowilam sprzedać rzeczy ,które są w dobrym stanie,a reszte zapakowalam do worka i oddałam do Caritasu.Nie chcę na nich zarobić fortuny,po prostu czasami mam tak,że kupuje jakiś ciuch,założę go raz i leży w szafie. Stąd dużo rzeczy jest po prostu nowych,bo chodziłam w nich kilka godzin.Głównie mam problem z sukienkami na jakies okazje.A to ślub koleżanki,a to studniówka,a to komunia czyjaś.Sukienek uzbierałam naprawdę sporo.
Mam konto na allegro,ale zero zainteresowania,sprzedała m jedną,której cena była najniższa.Pozostałe mają po kilka wyświetleń.
To nie wina zdjęcia ani opisu -ale CENY.Nie sprzedam raz ubranej sukienki za bezcen,ale też nie zawyżałam ceny -np.kupiłam za 200 stowy,sprzedaje za 70 zl.Myślę,że to normlana cena.Mam wrażenie ze na allegro ludzie kupują tylko rzeczy za 20-30 zł.
Kolejny portal to vinted. Bardzo dużo wyświetleń i same pytania o wymianę.A ja wymieniać się nie chcę,bo na razie pozbywam się nadmiaru ubrań.

Dziewczyny,a wy gdzie sprzedajecie swoje ubrania ? Ile mniej więcej czekacie,żeby jakiś ciuch sie sprzedał ?

Masz 100% racji - ludzie na Allegro najchętniej kupowaliby nowe rzeczy po 20 zł. Ja sprzedaję ubrania nowe lub raz/dwa razy założone w stanie idealnym, znanych marek i jakoś nie widze tego żeby sprzedać za 30 zł rzecz kupioną za 250zł, która wygląda jak nowa, dlatego często wole jednak nosić daną rzecz niż szarpać się na allegro czasami wystawiam coś na olx, ale tam to juz w ogole najlepiej po 5 zł sprzedawać, z vinted też dałam sobie spokój, bo jedynie co to ludzie chcą sie wymieniać na jakieś stare porozciągane podkoszulki

Napisane przez aleksandra188

Wychodzisz z założenia że jeżeli wystawisz raz założoną sukienkę na wesele, którą kupiłaś za 200 zł a chcesz sprzedać za 70 zł to już jest wielka okazją i ludzie powinni się rzucać. Prawda jest taka że każdy po pierwsze sukienkę na wesele, inną większą okazję po prostu woli przymierzyć by odpowiednio leżała, po drugie co roku zmieniają się modele fasony i po prostu sukienka kupiona dwa czy trzy lata temu już nie jest taka na czasie jak te w sieciówkach, na bazarkach itp, po trzecie grono ludzi woli dopłacić i kupić nową sukienkę. Odpowiadając na Twoje pytania ja głównie sprzedaje na all lub szafa.pl, ale z reguły są to nowe rzeczy z metkami nigdy nie ubrane (kupione przeze mnie przez internet i nietrafione), ostatnio też robiłam wyprzedaż z szafy i większość rzeczy sprzedałam na all ale zaznaczam że były to nowe, na czasie, np spódnica maxi, mietowe rurki, nowa sukienka itp...

Pozdrawiam
Ola

Wydaje mi się, że jeśli sukienka została kupiona, założona raz na kilka godzin, kosztowała 200 zł a cena sprzedaży to 70zł to to jest dobra oferta - oczywiście jeśli chodzi o bieżące kolekcje.

[karenina101]

To prawda,najlepiej chyba na oxl,na gumtree jest olewka,na vinted nie jest źle ale jak sprzedajesz rzeczy max do 39zł,najgorzej chyba na allegro,bo tam 200 razy się pytają o wymiary i w końcu nie kupują a dodatkowo masz prowizje;/

[aleksandra188]

Napisane przez KARI1604

Masz 100% racji - ludzie na Allegro najchętniej kupowaliby nowe rzeczy po 20 zł. Ja sprzedaję ubrania nowe lub raz/dwa razy założone w stanie idealnym, znanych marek i jakoś nie widze tego żeby sprzedać za 30 zł rzecz kupioną za 250zł, która wygląda jak nowa, dlatego często wole jednak nosić daną rzecz niż szarpać się na allegro czasami wystawiam coś na olx, ale tam to juz w ogole najlepiej po 5 zł sprzedawać, z vinted też dałam sobie spokój, bo jedynie co to ludzie chcą sie wymieniać na jakieś stare porozciągane podkoszulki



Wydaje mi się, że jeśli sukienka została kupiona, założona raz na kilka godzin, kosztowała 200 zł a cena sprzedaży to 70zł to to jest dobra oferta - oczywiście jeśli chodzi o bieżące kolekcje.

Moim zdaniem to dobra cena, nie mówię że nie, tym bardziej jezeli sukienka jest z aktualnych kolekcji i w chodliwym rozmiarze. Chodzi mi o to, że często na all widzę sukienki sprzed paru sezonów, wystawione za sporo pieniędzy, przez ludzi którzy sądzą że znajdą "głupszego" i kupi jakiś stary łach. Jeżeli ktoś ma rzeczy nowe, modne, kupione w znanej sieciówce to ma szansę sprzedać za logiczną cenę

[tancerka212]

teraz to w ogóle chyba nie jest dobry czas na sprzedawanie takich ciuchów bo jest szał wyprzedaży no i niestety ale za 70zł to można dostać na nich dużo kiecek do wyboru do koloru.. może spróbuj w innym czasie powystawiać ciuchy na sprzedaż

[kikaa1986]

zgadzam się, poczekałabym do czasu po wyprzedażach, czyli do jesieni. z drugiej strony jeśli to letnie fatałaszki, to w ogóle do wiosny.

kupiłam sporo ciekawych rzeczy na olx - między innymi mega futerko po jakiejś babci (tu koszt czyszczenia należy dodać) i boho-suknię za dosłownie kilka złotych. na olx fajne jest też to, że rzecz opiera się na zakupach w obrębie jednego miasta/województwa. zawsze można podjechać, pomagać, przymierzyć i do kupna zachęca brak opłaty za przesyłkę.

[Vilqa]

Napisane przez karenina101

To prawda,najlepiej chyba na oxl,na gumtree jest olewka,na vinted nie jest źle ale jak sprzedajesz rzeczy max do 39zł,najgorzej chyba na allegro,bo tam 200 razy się pytają o wymiary i w końcu nie kupują a dodatkowo masz prowizje;/

Z vinted też jest taki problem, że jak nie masz tam komentarzy to kiepsko idzie sprzedaż. Ja wystawiam paczki, raz-dwa w roku na Allegro (mniej więcej za 100 zł + wysyłka idą) i tyle. Majątku nie zbijam, ale trochę się robi luzu w szafie. Próbuję teraz na vinted, ale milionpoincet pytań o wymiary, kolor, stan zużycia, czy sprzedam za 10 zł z wysyłką, albo "wymianka", albo "przyślij mi, ja zmierzę i jak będzie dobre to ci kasę prześlę"(serio, autentyk). Potem i tak następuje "nie masz tu komentarzy, to nie kupuję".

Z OLX też są przeboje. Raz mi się trafiła laska, która uparła się na odbiór osobisty i wpłatę przy tymże odbiorze (mimo, że wyraźnie zaznaczam, że nie ma takiej opcji). Ok, niech będzie. Przyjeżdża laska, łapie za torby i daje mi 20 zł mniej, niż było umówione, "za paliwo sobie policzę, bo przyjechałam osobiście"...

[taka_bebe]

Kurcze, to trochę licho to wygląda.
Ja robię sobie porządki w szafie i chciałabym coś właśnie posprzedawać. Wyłącznie wchodzi w grę odbiór osobisty, bo na pocztę mi się nie chce latać, itp.
Raz jeden próbowałam sprzedać coś tam na OLX, swetry takie, wystawiłam za 10 zł, ale zero zainteresowania...nienosz one i w ogóle, ale niestety akrylowe były, to może dlatego.
Wstawię, zobaczę co z tego będzie, może chociaż ramoneskę z ekoskóry opchnę...

Na co ludzie zwracają uwagę kupując takie używane rzeczy w necie?

[Muff0inka]

Chętnie pozbyłabym się kilku rzeczy, bo miejsca w szafie coraz mniej 😉 ale łatwo nie jest.
Jakiś czas temu zarejestrowałam się na vinted, ale tam dziewczyny są nastawione głównie na wymianę i nawet jeśli się napisze, że wymiana nie wchodzi w grę, to i tak otrzymuje się setki wiadomości z pytaniem o wyminę.

[taka_bebe]

Raczej niczego nie sprzedam w internecie, po prostu te strony z ogłoszeniami są przeładowane podobnymi rzeczami, ciężko się wcisnąć z czymś jeszcze.
Wszystko idzie w kosz , trudno.

[kaledonia]

Jak szybko odpowiadają sprzedawcy na tym vinted ?

Czekam tydzień na odpowiedź, a widzę, że się dziewczyna logowała w międzyczasie. Totalna olewka.

Ja wystawiam i odpisuję w miarę szybko, ale nic nie sprzedałam, bo komentarzy brak.

[radioheadka]

Podbijam wątek, gdzie/jak najskuteczniej sprzedajecie ubrania? chciałabym się pozbyć większej ilości i sprzedać zestawami/"workami" za symboliczną bardziej cenę. Gdzie najlepiej je wystawić - olx, allegro czy fb może? Bo na vinted chyba takimi "partiami" nie ma opcji wystawić?

[Harmonia_95]

Napisane przez radioheadka

Podbijam wątek, gdzie/jak najskuteczniej sprzedajecie ubrania? chciałabym się pozbyć większej ilości i sprzedać zestawami/"workami" za symboliczną bardziej cenę. Gdzie najlepiej je wystawić - olx, allegro czy fb może? Bo na vinted chyba takimi "partiami" nie ma opcji wystawić?

ja sporo rzeczy (ciuchy, buty, książki, biżuteria) sprzedałam przez Vinted. schodzą te przedmioty, które są dobrze opisane (rozmiary, defekty) i sfotografowane (dużo estetycznych zdjęć, najlepiej na sobie).

[paka8]

Ja sprzedaje i kupuje przez internet. Cena jest bardzo ważna, ale istotne są też dobre zdjęcia i dokładny (w miare obszerny) opis i tytuł. xxx