|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2017-10-11, 02:41 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 2
|
Dziwna krosta na języku.
Witam.
Leci czwarty tydzień, odkąd mi to wyskoczyło. Duża, biała krosta po lewej stronie języka. Wygląda trochę jak przygryziony język/dorodny pryszcz. Języka na pewno nie przygryzłam. Wyskoczyło od tak sobie i zauważyłam to dopiero jak zabolało. Razem z krostą pojawił się lekki ból gardła, coś jakby na chrypkę. A dodatkowo dzisiaj i wczoraj bolało mnie ucho do tego ucho. Tak właściwie boli tylko przy przełykaniu, razem z lewą stroną gardła i lewym uchem. No i oczywiście przy haczeniu o zęby. Naczytałam się w internecie o jakiś ostrych zapaleniach jelit (czego jestem 100% pewna, że nie mam), mało tego HIV i kiła, ale na pewno nie rak (tak, powiedział internet), po czym dzisiaj wpisałam same objawy i wyskoczyło, że to jednak rak! Tak, wiem. Internet potrafi namącić w głowie, mimo, że to wiem... to i tak się nakręciłam. Smarowałam to przez jakiś czas dentoseptem, przez chwilę miałam wrażenie, że się zmniejszyło, ale stanęło w miejscu, więc odłożyłam. Poszłam do lekarza. Lekarz w sumie olał. Powiedział, że się ugryzłam w język i było po temacie. Przepisano mi tylko jakiś glimbax i do widzenia. Czy ktoś z Was kiedyś już coś takiego miał? Chyba oszaleję, jak mi to w ciągu tego tygodnia nie zniknie. |
2017-10-12, 11:13 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Dziwna krosta na języku.
Nie chce cie straszyc, ale rak moze objawiac sie rowniez niegojaca sie krostka albo nadzerka. Po prostu idz do lekarza i to zabadaj skoro od ponad miesiaca nie chce zniknac
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-13, 22:38 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Dziwna krosta na języku.
U lekarza byłam. Nic się nie dowiedziałam. Próbowano mi tylko wmówić, że się na 100% ugryzłam. Mam płukankę, którą robię 3x dziennie. Niby się zmniejszyło, ale tak też było przy stosowaniu dentoseptu. Najpierw zrobiło się mniejsze, zatrzymało na chwilę, po czym znowu wróciło do poprzedniego stanu. Czuję, że teraz będzie tak samo.
Może powinnam się wybrać do laryngologa? Ale, czy potrzebuję do tego skierowania od lekarza rodzinnego czy niekoniecznie? (może trochę głupie pytanie, ale raczej jestem chodzącym okazem zdrowia i do lekarzy chodzę tylko i wyłącznie jak mnie do tego własny organizm zmusi, więc średnio się orientuję). |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:57.