2017-07-01, 19:18 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 495
|
Bachory grające w piłkę na garażach-help
Ostrzegam- w tym tekście dzieci są nazywane bachorami, więc osoby wrażliwe na to wyrażenie uprasza się o nieczytanie i niekomentowanie. Osobom bulwersującym się na to wyrażenie nie odpowiadam i wrzucam do ignorowanych, ponieważ wiem co mówię i tego określenia nie używam w stosunku do wszystkich dzieci.
Piszę ten post bo jestem już wręcz zdesperowana. Może najpierw dla nakreślenia sytuacji opiszę, jak wygląda miejsce, w którym mieszkam. Blok dość długi, czteropiętrowy, położony w taki sposób że sąsiaduje z drugim blokiem w dość bliskim położeniu. Pomiędzy blokami jest garaż podziemny,wąska ulica a po obu jej stronach miejsca parkingowe. Między blokami jest taka "studnia", tzn bardzo mocno słychać dźwięki, wszystko się odbija i jest mega echo. No i właśnie w tym jest problem, ponieważ na garażach (nie na pobliskim placu zabaw, nie na boisku których też w okolicy nie brakuje tylko NA GARAŻACH bezpośrednio pod blokiem) bachory mieszkające piętro niżej wybrały sobie to miejsce jako doskonałe do gry w piłkę. Bachorów jest 3 sztuki, i na początku na całym osiedlu pełnym dzieci TYLKO te 3 grały na tych garażach bo ich niepracującej mamie jest chyba tak wygodnie bo widzi je z okna. Nie są to już małe dzieci, mają ok. 6-7 lat. Na osiedlu mieszka dużo innych dzieci i TYLKO te bachory grają tu w piłkę. Czasami ale rzadko dołączają dzieci z domków, które są w okolicy, ale rzadko. W większości jednak rodzice dzieci zachowują pewną dozę rozumu i zauważają że w niedalekim położeniu (ok. 3 min. drogi) jest szkoła z boiskiem. Boiska są nawet DWA w położeniu ok. 2 km i nie są to pozamykane orliki. Przy choćby odrobinie empatii i zdrowego rozsądku oraz wykorzystaniu 500+ matka z ojcem mogliby trochę bardziej zająć się tymi bachorami i choćby czasem gdzieś je zabierać. Natomiast w ciepłe dni te mecze są CODZIENNIE. Bachory BARDZO się drą, odgłos uderzającej piłki jest MEGA denerwujący, czasami kulturalnie zwracam im uwagę, ale nigdy nie skutkuje na dłużej niż 5-10 min. Mecze są długie, zwykle wieczorami kiedy normalny człowiek chce odpocząć trwają ok 3-4 godziny NON-STOP. I teraz pytanie do osób które kiedyś walczyły z takimi zachowaniami i wygrały walkę- czy myślicie że zamontowanie na tych garażach wielkich tablic metalowych (spółdzielnia się zgadza) z napisem zakaz gry w piłkę i piktogramem (na wypadek jakby dzieci lub rodzice nie potrafili czytać) przyniesie jakiś skutek? Czy proponujecie jakieś inne skuteczne sposoby walki (poza przeprowadzką?) Ja to ja, i tak pewnie niedługo wyfrunę z domu rodzinnego ale szkoda mi mojej mamy, którą też to bardzo denerwuje. Dodam, że bardzo często samochody na parkingu są uszkodzone przez piłkę, ale oczywiscie bachor się nie przyzna a po fakcie się tego nie udowodni. Wiele razy byłam świadkiem jak piłka spadała na jakiś samochód i zawsze zwracałam uwagę. Proszę o pomoc.
__________________
enter the ninja- dietkuję, fitnessuję...walczę |
2017-07-01, 19:37 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
mieszkam na osiedlu pełnym dzieci i każde zachowuje się inaczej. jednak jak sama powtarzam wielokrotnie - jestem osobą z ogromem cierpliwości i takie zabawy, dzieci wrzeszczące i inne zachowania nie podnoszą mi ciśnienia. jednak rozumiem że każdy ma inny próg cierpliwości i rozumiem i twoja sytuację. ja widzę w tej sytuacji tylko jedno chyba wyjście - idź do rodziców dzieci i poproś aby po godzinie np. 18 nie hałasowały pod twoimi oknami bo zwyczajnie chcesz odpocząć. jeśli to nie pomoże zamontuj kamerkę która nagrywa te grające dzieci i ewentualne zniszczenia samochodów, po zarejestrowaniu zniszczenia udaj się z materiałem do rodziców dzieci i powiedz że jeśli dzieci nie przestaną grać np. po godzinie 18 kiedy ty chcesz odpoczywać to z każdym takim nagraniem pójdziesz do właściciela uszkodzonego samochodu. jeśli nie prośba to groźbą.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
2017-07-01, 19:53 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
To są odgłosy życia. Jeśli tak bardzo przeszkadzają w Twoim funkcjonowaniu to jednak problem leży po Twojej stronie. Nerwica?
Dziś (sobota) miałam kosiarki pod oknem o 7 rano. Trochę pobluzgałam pod nosem, ale to jest życie w społeczeństwie. |
2017-07-01, 20:26 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
O rany, współczuję. Szlag by mnie trafił na samo granie i to dudnienie, o uszkodzonym samochodzie nie mówiąc.
Nie dałoby się zamontować monitoringu? Zakładam, że grzeczne rozmowy z rodzicami (/hodowcami) nic nie dały? Wtedy do znudzenia zgłoszenia na policję czy straż miejską - nie wiem czy podpadłoby to pod zakłócanie miru domowego, ale już uszkodzenie mienia pewnie jak najbardziej. ---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Cytat:
Normalnymi "odgłosami życia" nie jest głośne imprezowanie pod oknami, walenie w rury dla zabawy, stawianie radia/telewizora w oknie czy na balkonie i urządzanie koncertu na pół osiedla, czy właśnie głośne zabawy dzieci w miejscu do tego niewyznaczonym, do tego niebezpiecznym, do tego grożącym uszkodzeniem mienia. |
|
2017-07-01, 20:30 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
ale zdajesz sobie sprawę, że jak masz problem z "bachorami" to nie jest to problem z 6-7 letnimi dziećmi a z ich rodzicami? te "bachory" będą miały na Twoje tablice najzwyczajniej wywalone ponieważ ich wychowanie zależy od - jak to dla odmiany ładnie ujęłaś - matki i ojca zamiast kombinować jak tu przechytrzyć trójkę 7 latków to może podnieś temat na spotkaniu wspólnoty, ustalcie odgórny zakaz, pogadajcie JAK DOROŚLI Z DOROSŁYMI a jak nie poskutkuje i oficjalnie obowiązujący zakaz będzie łamany to go zwyczajnie zacznij egzekwować
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2017-07-01, 20:33 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
kosiarki to są normalne odgłosy życia - trawa musi być skoszona. drzwi od garażu nie służą do grania na nich w piłkę. droga i samochody pomiędzy blokami też nie. bessens myślę że pomogłoby gdyby właściciele obkopanych samochodów udali się do rodziców dzieci z groźbą, że każą płacić za wszelkie szkody. ustawienie tablic też mogłoby poskutkować, ale raczej w przypadku gdyby to spółdzielnia reagowała na łamanie zakazu. w akcie desperacji rozważyłabym też zgłoszenie do dzielnicowego, że niepilnowane dzieci bawią się na ulicy i jednocześnie zgłoszenie zakłócania spokoju "Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny." (wyjaśnienie: Jasno wynika z niego, że wystarczy zakłócanie spokoju o dowolnej porze, aby domagać się stosownej reakcji, na przykład od wezwanego patrolu policji. Pamiętajmy jednak, że nie każdy krzyk może być karany. Osoba, która podniesie głos np. ze strachu lub z konieczności ostrzeżenia przed niebezpieczeństwem, nie łamie przepisów. Co innego, jeśli grupka osób będzie przebywała pod blokiem i zachowywała się hałaśliwie przez pewien czas – wtedy mamy prawo żądać, aby zaprzestali swoich działań, na przykład wzywając odpowiednie służby.) serdecznie współczuję - mało co tak bardzo denerwuje jak odgłosy kopania piłką w metalowe drzwi przez kilka godzin. miałam przyjemność mieszkania w takich warunkach przez chwilę i momentami byłam o krok od załamania nerwowego. |
|
2017-07-01, 21:07 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
Skoro dzieci mają mniej niż 7 lat i wypuszczane są same z domu, to może dzielnicowy? Można też poruszyć temat na radzie osiedla. Idealnie byłoby porozmawiać z rodzicami, ale to pewnie nic nie da. Niepracująca matka, pewnie jest zbyt zarobiona, żeby się własnymi dziećmi zająć. |
|
2017-07-01, 21:27 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Skoro to są garaże podziemne to nie lepiej coś na nich posadzić? Krzaki trudniej zignorować niż tabliczkę.
|
2017-07-01, 21:28 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
U mnie jest coś takiego i od lat (włącznie ze mną ) dzieci kopały piłkę o tą część klatki (tylko nie ma tych czerwonych drzwiczek "z prądem" bo są w środku klatki).
Wyobraź sobie co słyszeli sąsiedzi albo teraz ja mieszkając na 1 piętrze Teraz wiem, jaka głupia byłam za dzieciaka. Żadne napisy na klatce nie spowodowały naszego przestania walenia w klatkę piłką. Zrobiliśmy sobie za blokiem SAMI boisko (gówniarze po 13 lat wzięły łopaty i sobie ogrodziły ziemią boisko, wyrównały teren itd.) ale to nie to samo co sobie poodbijać od ściany. Pomogło jedynie coś takiego, że zrobili z kostki taki prostokąt i posadzili tam kwiatki Załącznik 7131741 |
2017-07-01, 22:15 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7512552 1].------
LOL. Odgłosy życia to kosiarka, bo trawę trzeba skosić, wiertarka, bo trzeba zrobić remont, ludzie rozmawiający normalnym tonem pod oknami czy dzieci bawiące się na placu zabaw.[/QUOTE] Jasne, kosiarka w sobotę o 7- ok, wiertarki, bo remonty trzeba robić nieustająco- ok. Zabawa 3 dzieciaków nie jest ok ---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ---------- Cytat:
Oczywiście doradzam donos, żeby duch w narodzie nie zaginął. Broń Boże rozmowę z rodzicami "bachorów". Edytowane przez 201803120844 Czas edycji: 2017-07-01 o 22:18 |
|
2017-07-02, 11:28 | #11 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Dobrze rozumiem, że nie rozmawiałaś z rodzicami tych dzieci ?
Zamiast to zrobisz, nakręcasz się pisząc post na forum wyzywając dzieciaki (tak, określenie dziecka bachorem to jest wyzwisko)? Tabliczka jest niezłym pomysłem. BTW dzieci 6-7 lat to wcale nie są specjalnie duże dzieci.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2017-07-02, 11:41 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
|
|
2017-07-02, 11:49 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Jakże można się zniżyć do takiego poziomu Bardzo ciekawe/dziwne w przypadku powszechnej na wizażu postawy: masz buzię, umiesz mówić to się odezwij (np. częste w kontekście ustępowania miejsc).
Pogarda do ludzi we wpisie założycielki jest w co drugim zdaniu. |
2017-07-02, 11:52 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
swoją drogą może autorka nie gadała z dorosłymi rodzicami tych dzieci bo sama jeszcze dzieckiem jest napisała w sumie, że niedługo wyfrunie z domu rodzinnego więc o ile nie jest 40 latką na utrzymaniu rodziców to zwyczajnie się może obawia, że rodzice tych bachorów nie wezmą pod uwagę opinii innego bachora o ich bachorach (bachoryzm do sześcianu) - i stąd zamiast upomnieć rodziców upomina bachory wyrażając swoje zdziwienie nad brakiem skuteczności tego działania (swoją drogą - jeżeli to co robisz nie przynosi oczekiwanych skutków to nie można oczekiwać, że bez zmiany metody postępowania nagle skutek ulegnie zmianie) chociaż co do głownego problemu to zgadzam się, że bariera fizyczna lepiej zadziała niż bariera "psychiczna" - w sensie lepsze jest posadzenie krzaków niż stawianie tabliczek tyle, że krzaki drożej wyjdą
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2017-07-02 o 11:53 |
|
2017-07-02, 11:52 | #15 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Idealny wątek na zły humor.
Dorosła kobieta usiłuje przechytrzyć trzech 7-latków, wyzywa ich od bachorów. Byłaś u ich rodziców? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-07-02, 11:57 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2017-07-02, 11:59 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Nie histeryzuj.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2017-07-02, 12:01 | #18 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
W sumie racja, wakacje są, pada, nudy straszne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-07-02, 12:07 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
|
2017-07-02, 13:42 | #20 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;75136381]Tabliczka jest złym pomysłem bo nic nie da. Piszę z doświadczenia.[/QUOTE]
Widzisz u mnie tabliczka pomogła, gdy notorycznie ktoś parkowal przed moim garażem. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2017-07-02, 14:13 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 51
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
Nic mnie tak nie denerwuje niż bezmyślność innych, niestety ale fakt jest taki, że ludzie narobią bachorów, a potem wychować czy jakkolwiek przyzwyczaić do życia w społeczeństwie już gorzej. Tragedia. Edytowane przez pleasantville Czas edycji: 2017-07-02 o 14:15 |
|
2017-07-02, 14:21 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
|
2017-07-02, 14:29 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 51
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
Są różne wrażliwości, ja to widzę własnie tak. To nie wątek o kosiarkach, więc EOT. |
|
2017-07-02, 14:33 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
|
|
2017-07-02, 14:36 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
Gdybym jednak wysmarowała elaborat o koszeniu trawy w sobotę o 7 rano to znaczyłoby, że coś ze mną nie tak |
|
2017-07-02, 15:03 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 495
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cieszę się że odpowiadacie Wiecie, to nie jest tak że ja zupełnie z rodzicami dzieci o tym nie rozmawiałam. Kiedy grał z nimi ojciec i wrzeszczał aż uszy puchły to zwróciłam uwagę, no bo jednak bez przesady. Dzieciom też zwracam, jak się za bardzo wydrą to mówię "ciszej proszę" tak, żeby usłyszały, i tak jak pisałam jest spokój na chwilę...Ich matka słyszy jak zwracam im uwagę, bo ciągle w lecie siedzi na balkonie (brudnym tak że moja piwnica jest czystsza). Tak jak wspominałam, urodziła trójkę i ma z głowy, jest niepracująca. Te dzieci mieszkając w mieszkaniu pode mną też niezłe cyrki wyczyniają, mają łóżko piętrowe i chyba tatuś geniusz nie osłonił w żaden sposób rury od kaloryfera i prawdopodobnie tam stoi łóżko a dzieci walą w tę rurę w nocy...chyba przypadkiem bo w dzień to raczej "chcący". Jedynie ojciec( jeśli w ogóle) zwraca im uwagę, mam takie ściany w bloku że wszystko słychać, i on do nich mówi "zamknij się" itp i wtedy to działa więc nie dziwię się że moje delikatne komunikaty to jak grochem o ścianę :/
aha, i te garaże to jest tak jakby betonowy "dach" osłaniający garaże podziemne, więc dzieci nie walą w drzwi z blachy tylko o ściany z betonu, któe są dość niskie więc piła często trafia w auta. Z tego co piszecie, chyba będę walczyć w spółdzielni o betonowe wielkie donice ale w sumie chyba z tych tablic też nie zrezygnuję, może nic nie dadzą ale niech kują w oczy. Kurcze powiem Wam że nigdy nie miałam do czynienia z takimi ludźmi, ta matka przyjechała ze wsi, mieszka w mieście dopiero ok. 8 lat i ja wszystko rozumiem, jestem tolerancyjna ale kurde wypadałoby mieć trochę rozumu i litości dla innych, że to jednak nie jest wiejskie podwórko gdzie nikt niczego nie słyszy tylko kisimy się wszyscy w tym sosie...oczywiscie tak jak radzicie będę zwracać im uwagę ale cholera nie dociera do mnie ajk można być rodzicem i nie słyszeć bądź nie chcieć usłyszeć jak bardzo dziecko przeszkadza... Tak jak wspominałam, matka nie pracuje a ojciec ma taką pracę że nie musi potem myśleć tzn nie ma kupy papierów itp więc prawdopodobnie nie wie jak to jest przyjść z pracy do domu i mieć kolejną jej porcję. Jego matkę (ojca dzieci)akurat znam bo była moją nauczycielką więc na pewno wracała z pracą do domu, tym bardziej mnie dziwi ich krótkowzroczność... żeby chociaż kurna w weekendy odpuścili, gdzieś pojechali z tymi dziećmi ale nieee
__________________
enter the ninja- dietkuję, fitnessuję...walczę Edytowane przez bessens Czas edycji: 2017-07-02 o 15:05 |
2017-07-02, 15:06 | #27 | |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-07-02, 15:10 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 495
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
__________________
enter the ninja- dietkuję, fitnessuję...walczę |
|
2017-07-02, 15:14 | #29 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
Ty chciałabyś, żeby oni zgadywali twoje myśli. Ludzie są różni, nie ważne, czy przyjeżdżają ze wsi czy z innego miasta.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-07-02, 15:19 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 51
|
Dot.: Bachory grające w piłkę na garażach-help
Cytat:
A co do rozważań, że im samym to nie przeszkadza - widocznie niestety wolą właśnie żyć w takich hałasie i już się przyzwyczaili, niż reagować, bo to właśnie wymaga podjęcia jakichkolwiek kroków. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.