Mycoplasma genitalium

[toolatemydear]

Witajcie Drogie Wizażanki,

Niedawno mój partner powiedział mi, że jest zarażony / choruje na mycoplasmę genitalium. Wiem na temat tej "dolegliwości" (sama nie wiem jak to określić) nie wiele, a mianowicie to, że można ją otrzymać głównie/jedynie przez stosunek seksualny, tak więc ten problem najprawdopodobniej i mnie dotyczy. Byłam u ginekologa, zrobiłam potrzebne badania, jednak wciąż wiem na ten temat praktycznie tyle co nic. Czy któraś z Was mogłaby mi przybliżyć temat - jak to się ma w odniesieniu do kobiet? Jak przebiega okres? Na co trzeba zwracać szczególną uwagę? Generalnie wszystko co wiecie a szczególnie jeśli chodzi o okres - boli mnie podbrzusze, kilka dni temu miałam silny apetyt (miewam taki kiedy miesiączkuję), wydaję się bardziej spuchnięta. Muszę wiedzieć czy w przypadku mycoplasmy genitalium jest to normalne czy możliwa jest ciąża, biorąc pod uwagę to, że spóźnia mi się okres kilka dni. Dostałam od ginekologa tabletki, których nie wolno stosować w pierwszym trymestrze. Nie chcę skrzywdzić "ewentualnego" dziecka. Oczywiście w poniedziałek zrobię test ciążowy.

[klempaa]

Napisane przez toolatemydear

Witajcie Drogie Wizażanki,

Niedawno mój partner powiedział mi, że jest zarażony / choruje na mycoplasmę genitalium. Wiem na temat tej "dolegliwości" (sama nie wiem jak to określić) nie wiele, a mianowicie to, że można ją otrzymać głównie/jedynie przez stosunek seksualny, tak więc ten problem najprawdopodobniej i mnie dotyczy. Byłam u ginekologa, zrobiłam potrzebne badania, jednak wciąż wiem na ten temat praktycznie tyle co nic. Czy któraś z Was mogłaby mi przybliżyć temat - jak to się ma w odniesieniu do kobiet? Jak przebiega okres? Na co trzeba zwracać szczególną uwagę? Generalnie wszystko co wiecie a szczególnie jeśli chodzi o okres - boli mnie podbrzusze, kilka dni temu miałam silny apetyt (miewam taki kiedy miesiączkuję), wydaję się bardziej spuchnięta. Muszę wiedzieć czy w przypadku mycoplasmy genitalium jest to normalne czy możliwa jest ciąża, biorąc pod uwagę to, że spóźnia mi się okres kilka dni. Dostałam od ginekologa tabletki, których nie wolno stosować w pierwszym trymestrze. Nie chcę skrzywdzić "ewentualnego" dziecka. Oczywiście w poniedziałek zrobię test ciążowy.

To jest bakteria. Weźmie antybiotyki (jeśli jestes zarażona to Ty również) i po problemie... nie ma co panikowac.