Zmiana zapachu perfum po czasie

[asnaebaem]

Cześć. Mam dużą buteleczkę Armani Black Code i stoi już u mnie ponad 1,5 roku - w zamkniętej szafce w opakowaniu, tak więc w suchym i ciemnym miejscu Wydaje mi się, że pachnie zdecydowanie inaczej niż za pierwszym razem, jest taka możliwość, że te perfumy się w jakiś sposób zepsuły, czy to po prostu mnie się zmienił gust?

[Aggis]

Napisane przez asnaebaem

Cześć. Mam dużą buteleczkę Armani Black Code i stoi już u mnie ponad 1,5 roku - w zamkniętej szafce w opakowaniu, tak więc w suchym i ciemnym miejscu Wydaje mi się, że pachnie zdecydowanie inaczej niż za pierwszym razem, jest taka możliwość, że te perfumy się w jakiś sposób zepsuły, czy to po prostu mnie się zmienił gust?

raczej mało prawdopodobne żeby w ciągu 1,5 roku prawidlowo przechowywane perfumy się zepsuły. Chyba że to jakiś wiekowy egzemplarz jaki mają numer seryjny? Raczej obstawiałabym, że zmienił Ci się gust.

[asnaebaem]

Tez mi się tak wydaje, a jednak pachną, przynajmniej wg mnie - inaczej..
Numer seryjny to rozumiem ten na spodzie buteleczki?
38K802 poj.125ml

[Aggis]

Napisane przez asnaebaem

Tez mi się tak wydaje, a jednak pachną, przynajmniej wg mnie - inaczej..
Numer seryjny to rozumiem ten na spodzie buteleczki?
38K802 poj.125ml

tak, to ten numer wychodzi na to, że data produkcji to sierpień 2013, czyli jeśli perfumy stałyby u Ciebie dłużej niż 1,5 roku to musiałbyś je kupić przed tym jak zostały wyprodukowane czy są z wiarygodnego źródła? Tester czy produkt? Na Allegro widzę pełno podrób testerów w tej pojemności.

[asnaebaem]

Mogłem trochę zaokrąglić do góry ten czas, żeby wyglądało bardziej dramatycznie Gdzie były kupowane konkretnie nie pamiętam, to była perfumeria internetowa - iperfumy.pl albo perfumeria.pl, nie to nie jest tester.

[Aggis]

Napisane przez asnaebaem

Mogłem trochę zaokrąglić do góry ten czas, żeby wyglądało bardziej dramatycznie Gdzie były kupowane konkretnie nie pamiętam, to była perfumeria internetowa - iperfumy.pl albo perfumeria.pl, nie to nie jest tester.

haha ok wychodzi na to, że perfumy są świeże, z wiarygodnego źródła, więc moim zdaniem praktycznie niemożliwe, żeby były zepsute. Dla pewności możesz jeszcze przetestować je stacjonarnie i zobaczyć czy zapach czymś się różni. Pozdrawiam

[asnaebaem]

Ok, to chyba będzie najlepsze wyjście, dzięki

[vilka80]

spróbuj jeszcze wypsikać perfumy z rurki i psiknąć świeży płyn z butelki, bywa, że długo nieużywane perfumy mogą zmienić zapach w rurce a we flakonie pozostają bez zmian

[8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4]

Napisane przez Aggis

haha ok wychodzi na to, że perfumy są świeże, z wiarygodnego źródła, więc moim zdaniem praktycznie niemożliwe, żeby były zepsute. Dla pewności możesz jeszcze przetestować je stacjonarnie i zobaczyć czy zapach czymś się różni. Pozdrawiam

a ja właśnie na iperfumy kupiłam zepsutego Alien'a
mam 30 flaszek stamtąd, zawsze było ok, ale ten raz się zdarzyło...

[VI4]

Dodam tylko, że jeśli nie używałaś ich półtora roku, to jak najbardziej możesz je po takim czasie inaczej odbierać...Mi się tak zdarza - najbardziej spektakularnie chyba z Ume, które najpierw zachwycało, potem zaczęło tak drażnić, że aż myślałam, że coś się stało z perfumami (używałam dość regularnie) - zepsuły się czy co, bo przecież to niemożliwe, żeby mnie ten zapach tak drażnił, skoro najpierw zachwycał...

[asnaebaem]

Z tą rurką to mógłby być powód, ale od czasu do czasu zdarzy mi się ich użyć, chociaż coraz rzadziej.. na początku bywało tak, że czułem ich zapach na ubraniu jeszcze na następny dzień, a kobieta mówiła, że zostawiam jej go w pokoju a teraz jakby to zniknęło, może po prostu w jakiś sposób się przyzywyczaiłem albo coś.. zobaczę sobie jak to wygląda przy zapachu z Sephory, będę mieć porównanie.

[asnaebaem]

Byłem, sprawdziłem i.. to chyba wariuje mój nos.. te ze sklepu są takie same - no, może wydawały się trochę mocniejsze, ale to był chyba tester, więc to raczej jego sprawka. Czas chyba poszukać czegoś nowego, może do Code'a jeszcze kiedyś wrócę bardziej na 'poważnie'

[Daffodilka]

Napisane przez asnaebaem

Byłem, sprawdziłem i.. to chyba wariuje mój nos.. te ze sklepu są takie same - no, może wydawały się trochę mocniejsze, ale to był chyba tester, więc to raczej jego sprawka. Czas chyba poszukać czegoś nowego, może do Code'a jeszcze kiedyś wrócę bardziej na 'poważnie'

W testerach są dokładnie takie same perfumy, jak w "normalnych" flakonach, więc to nie jego sprawka.

[asnaebaem]

Tak? Zawsze myślałem, że są one nieco bardziej 'skondensowane' od normalnych wersji W każdym razie różnica była niewielka

[Daffodilka]

Napisane przez asnaebaem

Tak? Zawsze myślałem, że są one nieco bardziej 'skondensowane' od normalnych wersji W każdym razie różnica była niewielka

Nie są Jedyne różnice to najczęściej brak korka, odpowiednia informacyjna naklejka, że tester, że nie na sprzedaż i brak oryginalnego kartonika.

[Ania_november]

wydaje mi się że testery odbierane są jako "mocniejsze" bo zazwyczaj używamy danych perfum (przynajmniej jeśli idzie o osoby testujące zapachy w perfumeriach a nie takie jak tutaj które mają setki odlewek i flaszek) po raz pierwszy więc nos nie zdążył się jeszcze "przyzwyczaic". Mi nawet z flaszek produktów perfumy na początku pachniały (przed wizażem ) bardxiej niż po zużyciu połowy

[pozzzziomka]

Napisane przez vilka80

spróbuj jeszcze wypsikać perfumy z rurki i psiknąć świeży płyn z butelki, bywa, że długo nieużywane perfumy mogą zmienić zapach w rurce a we flakonie pozostają bez zmian

Tez od razu o tym pomyslalam
Ale to co sie pewnie stalo to kwestia, ze Ty te perfumy inaczej odbierasz Ja tak mialam z wieloma zapachami np Hot Couture kiedys uwielbialam, potem bardziej niz maliny czulam pieprz, odstawilam i uzylam po dluzszej przerwie i znowu super Nos i skora moga inaczej zaczac reagowac Duze znaczenie moze miec tez odzywianie, tryb zycia, temp powietrza Mam np zapachy, ktore lepiej sie na mnie ukladaja w cieplejsze dni albo w chlodniejsze dni Np zabralam sobie teraz na wyjazd kilka zapachow i mni draznia, a jest dosyc chlodno A wiem jak cudowne potrafia byc gdy temp wysoka Jest chlodno, potestuj gdy bedzie cieplo i na odwrot Ale zmiana "Twojego nosa" moze byc tak diametralna, ze zapach juz nie zacznie tak emocjonowac