|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2010-12-13, 14:41 | #571 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Buffy, a dlaczego wyjelas helixa? Tak mi się przypomniało. Bo jak tak czytam to prawie każdy wypowiadający się o swoim helixie (na forach, więc raczej subiektywne źródło) mówi o tym, ze do dzisiaj go boli jak zahaczy lekko albo coś. Niebolący helix to science fiction? xd
|
2010-12-13, 15:05 | #572 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
zwykła igła ze skuwką to igła iniekcyjna- i tyle-kaniula to wenflon-nazewnictwo proste jak drut-są jeszcze igły przystosowane do piercingu i produkowane tylko w tym celu (niestety mimo,że fajne to polskie sklepy przesadzają z ich cenami)
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2011-01-04, 19:23 | #573 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rypin
Wiadomości: 988
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mam problem z helixem właśnie. 30 grudnia zrobiłam drugiego helixa, tuz pod pierwszym, do wczoraj wszystko było z nim w porządku, ale wieczorem zaczął mnie pobolewać, myślałam, że może przejdzie. Rano było gorzej i gorzej, w końcu jak zauważyłam że węzły chłonne mi się powiększyły i bolą, to wyjęłam kolczyk. To było jakoś w południe, do tej pory cały czas bolą mnie węzły chłonne, opuchlizna nie zeszła, jest zaczerwienione, jedynie co sięzmieniło to to, że nie boli mnie to miejsce w którym jst dziurka tak jak przedtem... Jutro chyba wybiorę się do lekarza, bo woda utleniona nie pomaga ani żadne sposoby polecone przez pielęgniarkę szkolną ;/ Prosze o jakieś porady , co to może być, cholernie się zdenerwowałam, bo piprzedni helix pięknie i bezproblemowo się zgoił, mimo że był robiony pistoletem (tak jak i ten nieszczęsny )
__________________
'Psycho, groupie, coccaine, crazy..' |
2011-01-05, 09:34 | #574 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
dorobiłaś się infekcji-masz efekt strzału z pistoletu
i lepiej do lekarza podejść
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2011-01-14, 19:32 | #575 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1
|
kolczyk w chrząstce
Wczoraj kolega przebił mi chrząstkę zaostrzonym kolczykiem – ten kolczyk jest leczniczy, kupowałam u kosmetyczki. Tak właściwie mam tam dwa kolczyki. Mam teraz pytanie, czy trzeba tym kolczykiem ruszać, żeby się nie… no… nie zrósł tak jakby? Bo według mnie NIE, bo to strasznie boli, ale oczywiście koleżanki wprowadziły mnie w niepewność. A, no i kiedy bd mogła sb zmienić te kolczyki?
|
2011-01-14, 19:38 | #576 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rypin
Wiadomości: 988
|
Dot.: kolczyk w chrząstce
Cytat:
__________________
'Psycho, groupie, coccaine, crazy..' |
|
2011-01-14, 20:11 | #577 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: kolczyk w chrząstce
załamałam się. naprawdę. tak, należy kręcić z częstotliwością 100Hz. szczególnie, jak masz brudne ręce. eeeh.. a tyle razy już był poruszany ten temat. z tego co pamiętam kolczyk w chrząstce ma swój wątek zbiorczy.
a autorce polecam zrobić badania na nosicielstwo, życzę miłego stanu zapalnego, opuchlizny, rozoranej skóry i wszelkich nieprzyjemności. gratuluję nowego kolczyka |
2011-01-15, 00:41 | #578 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 44
|
Dot.: kolczyk w chrząstce
a jaki to jest leczniczy kolczyk? glupote tez leczy?
__________________
the only difference between pierced and non pierced people, is that pierced people don't care if your not pierced. |
2011-01-15, 19:09 | #579 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: kolczyk w chrząstce
az poraza to co tu czytam.
tak, trzeba ruszyc, ale glowa |
2011-01-18, 19:03 | #580 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja też coś powiem o swoim zrobiłam go na końcu ostatnich wakacji w studiu przez miesiąc świetnie się goił aż ja głupia dał koleżance ,zeby sobie nim poruszała od tej chwili przez kilka miesięcy ropiał bolał jak cholera i ogólnie nie zafajnei było ,musiałam sobie pomóc detreomecyną i wreszcie go wyleczyłam teraz nic nie boli ,a jak ktoś mnie uderzy to boli przez chwilę i przestaje ,nareszcie mogę go zmienić . Długo mi się leczyło ,a moje koleżanki same sobie robiły i nic wdłg mnie to zależy dużo od organizmu
|
2011-02-10, 01:02 | #581 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam.
Pisalam juz na watku w listopadzie jak tylko zrobilam daitha. Przez jakis czas bylo ok i wygladalo, ze jest na dobrej drodze do zagojenia. Niestetypojawil sie problem. Od srodka zrobila sie gulka i boli. Od zewnatrz ucho wyglada ok. Nadal saczy sie nieco limfy. Co to moze byc i co ewentualnie z tym zrobic? Pozdrwiam
__________________
Kubuś (11.08.2009) Piotruś (14.10.2011) 108,6-106-105-104-102,5-101-100.2-99-98,8-97,7-96-95-94-93-92-91-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72 |
2011-02-10, 15:36 | #582 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2011-02-10, 22:07 | #583 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Dzis pokazałam to facetowi, który mi to zrobił. Obejrzał, stwierdził początki ziarniny i że niestety moja chrzęscie nie bardzo się lubi z kolczykiem i dłużej może potrwać gojenia, ale że mam dużą szansę na utrzymanie kolczyka. Pozdrawiam.
__________________
Kubuś (11.08.2009) Piotruś (14.10.2011) 108,6-106-105-104-102,5-101-100.2-99-98,8-97,7-96-95-94-93-92-91-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72 |
|
2011-02-11, 19:00 | #584 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2011-02-11, 19:20 | #585 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 913
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Detreomycyna to antybiotyk, który można zastosować w przypadku stanu zapalnego, ale na ziarninę raczej nie pomoże. Na ziarninę dobrze natomiast działa papka z aspiryny lub olejek z drzewa herbacianego. Jest na to kilka sposobów i nie trzeba od razu wyjmować kolczyka ja przy każdym kolczyku w chrząstce miałam na którymś etapie gojenia ziarninę, ale udało mi się ją skutecznie zwalczyć za pomocą ww środków
|
2011-02-11, 20:00 | #586 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2011-02-11, 20:53 | #587 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Kubuś (11.08.2009) Piotruś (14.10.2011) 108,6-106-105-104-102,5-101-100.2-99-98,8-97,7-96-95-94-93-92-91-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72 |
|
2011-02-11, 21:36 | #588 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 913
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Olejek herbaciany - najlepiej kilka kropelek bezpośrednio nakropić na ziarninę, 2-3 dziennie. Można też nasączyć olejkiem patyczek higieniczny i natrzeć. A aspirynę - rozpuścić tabletkę w soli fizjologicznej aby stworzyć papkę i też wcierać w ziarninę, zostawić chwilkę po czym spłukać.
|
2011-02-11, 21:53 | #589 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
No to zaczne z olejkiem. Nakropic bedzie ciezko, ale patyczek rusza do dzialania. Po jakim czasie moge oczekiwac efektow? Bo bawie sie juz tym prawie 3 miesiace
__________________
Kubuś (11.08.2009) Piotruś (14.10.2011) 108,6-106-105-104-102,5-101-100.2-99-98,8-97,7-96-95-94-93-92-91-90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72 |
|
2011-02-11, 22:03 | #590 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 913
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ---------- Ziarnina, bo ziarnica to nazwa jednego z typów chłoniaka.. ziarnina wygląda tak, że obok dziurki robi się taka "gulka", albo w kolorze skóry, albo zaczerwieniona, nawet lekko pokrwawiająca. Ziarnina jest ogólnie wyrazem jakby nadmiernej odpowiedzi organizmu na proces gojenia. Ja akurat tak mam, że przy każdym kolczyku w chrząstce na którymś etapie gojenia pojawia się ziarnina. |
|
2011-02-25, 11:20 | #591 |
Przyczajenie
|
Dot.: Przekłuwanie chrząstki w uchu u kosmetyczki??
Hej, zrobiłam sobie kolczyk w chrzątce, helix 8 stycznia, nie boli ani nic, moge nawet spać na tym boku, ale staram się tego unikać, nawet nie puchł, lecz ciągle jest czerwony pielęgnuje dobrze, sola fizjologicza i octoniseptem, robiłam u piercera, w studiu, kolczyk z bioplastu, tydzien później zrobiłam sobie też tragusa, również u tego samego piercera, tragus jest w porzadku, nie jest ani troszke czerwony, moje pytanie co moze być nie tak z moim helixem, że do tej pory jest czerwony? Może nie jest jakoś bardzo, ale jak robiłam zdjęcia to wychodził strasznie czerwony mimo, że w rzeczywistości nie jest aż tak bardzo :/
|
2011-02-25, 19:20 | #592 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 545
|
Dot.: Przekłuwanie chrząstki w uchu u kosmetyczki??
Cytat:
|
|
2011-02-25, 20:37 | #593 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 913
|
Dot.: Przekłuwanie chrząstki w uchu u kosmetyczki??
Cytat:
---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ---------- Stal może uczulać. Tytan nie, ale zamiana kolczyka może go tylko podrażnić, co nasili problem.. |
|
2011-02-26, 12:14 | #594 |
Przyczajenie
|
Dot.: Przekłuwanie chrząstki w uchu u kosmetyczki??
A więc octononisept odstawiłam, zobaczymy jak będzie później.
Nie myślę, aby zmiana kolczyka była dobrym pomysłem. Bardzo dziękuję za odp. |
2011-02-26, 12:32 | #595 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 957
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja kolczyk w chrzastce mialam robiony u kosmetyczki razem z moja kolezanka 4 lata temu. Jej zaczerwienienie zeszlo po paru dniach, nie boli, nie puchnie. NIC. A moje ucho ma humory .. Czasami nadal nie moge spac na prawej stronie, jak dotkne to boli. Ot, zlosliwosc ;/
|
2011-02-26, 16:33 | #596 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
jeśli masz skłonności do nie przyjmowania się kolczyków i jeszcze zrobiłaś u kosmetyczki to chyba to już zawsze będzie cię bolało <zwłaszcza że to już 4 lata >
|
2011-02-26, 16:36 | #597 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 957
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Poza tym, minely 4 lata i zdazylam sie przyzwyczaic |
|
2011-02-26, 16:59 | #598 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 545
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2011-02-26, 17:14 | #599 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 957
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Spoko, rozumiem o co Ci chodzi Jednak uwazam takie generalizowanie za nie fair. Nie slyszalas o osobach z podobnymi a nawet wiekszymi dolegliwosciami, ktore odwiedzily salon piercingu? Na efekt koncowy sklada sie wiele rzeczy
|
2011-03-04, 18:49 | #600 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
(Pisałam o swoim doświadczeniu z helixem na wizażu, więc tutaj co nie co dodam w skrócie ).
Ja robiłam u kosmetyczki (2 dni temu). Chciała mi przebić pistoletem (bo taniej, szybciej), ale szybko zareagowałam i poprosiłam o igłę. Przebiła, założyła mi kolczyk ze stali chirurgicznej, grubość 1.2 mm, długość 6 mm. Zaproponowała mi Tribiotic. Goi się ok, nie bolało i nie boli, nie mam bąbli ani nic. Więc jestem zadowolona. Są specjalne kolczyki do helixa, właśnie ze stali chirurgicznej, bo nie zmieniają koloru i nie uczulają. Więc lepiej nie zakładać byle czego świecącego. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:08.