Czy jest coś w sferze intymnej, co was śmieszy?

[irie18*]

Napisane przez TmargoT

od razu przypomniała mi się sytuacja z naszego życia.
moj T.Z. wyszedł z kąpieli owinięty ręcznik,iem i chciał zakołysac biodrami-tak sexownie.na koniec miał spaść ręcznik i miał zakołysac przyrodzeniem.
zaciekawiony i czający się pies myślał,że to zabawa i lekko złapał TZ. za wacka.
-on w szoku,a ja turlałam się ze śmiechu.
do dzis pamięta,żeby pilnowac przyrodzenia

ojj.kiedyś to płonęłam ze wstydu.dziś się śmieję.

mnie też.taka niemoc z niego wychodzi

moj Tz sie kiedys obrazil bo powiedzilam ze jest taki slodki i malutki
historia z psem swietna

[Serendipity]

Napisane przez TmargoT

od razu przypomniała mi się sytuacja z naszego życia.
moj T.Z. wyszedł z kąpieli owinięty ręcznik,iem i chciał zakołysac biodrami-tak sexownie.na koniec miał spaść ręcznik i miał zakołysac przyrodzeniem.
zaciekawiony i czający się pies myślał,że to zabawa i lekko złapał TZ. za wacka.
-on w szoku,a ja turlałam się ze śmiechu.
do dzis pamięta,żeby pilnowac przyrodzenia

Dosłownie się poryczałam !

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

- Powiedz mi coś miłego...
-.... Ale co ?
- Powiedz
- .... ....
- To zaśpiewaj
- ..... Gdzie jest ta ulica, gdzie jest ten dom ...

- Teraz Ty
- O mój rozmarynie ...
- Do Mazowsza to Ty się nie nadajesz. Tam trzeba miec talent no i te, te ...warkocze, długie włosy.
- Długie włosy ? To ja nawet Dodą nie mogę być !

[lorelei]

Moze pies myslal ze to Pedigree Pal .

[Blondyna20]

Napisane przez TmargoT

od razu przypomniała mi się sytuacja z naszego życia.
moj T.Z. wyszedł z kąpieli owinięty ręcznik,iem i chciał zakołysac biodrami-tak sexownie.na koniec miał spaść ręcznik i miał zakołysac przyrodzeniem.
zaciekawiony i czający się pies myślał,że to zabawa i lekko złapał TZ. za wacka.
-on w szoku,a ja turlałam się ze śmiechu.
do dzis pamięta,żeby pilnowac przyrodzenia

ojj.kiedyś to płonęłam ze wstydu.dziś się śmieję.

mnie też.taka niemoc z niego wychodzi

O rany padam

[Blondyna20]

A tak wtrące...mam problem odnośnie łaskotek...
Bo ja np jestem tak stworzona że wiecznie mnie coś łaskocze...
Przeszkadza mi to...bo np jak TŻ całuje mnie po szyjce...jest super romantycznie...a ja zaczynam się śmiać i go odpycham...bo po prostu dostaję takich łaskotek...że nie mogę się powstrzymać
To samo mam ze stopami...lekko mnie obejmie i już łaskocze
Czy jest na to jakaś rada? Tak przy okazji pytam A może ja jestem jakaś nienormalna

[Kmee]

TmargoT ta historyjka jest boska!!! chciałabym zobaczyć jego minę

Natomiast jeśli chodzi o pilnowanie "małego".. to wyobraźcie sobie przed romantyczną chwilą w sypialni.. przycięcie skórki suwakiem od rozporka.. a ja zamiast współczuć i ratować sytuację tarzałam się ze śmiechu po łóżku..

[TmargoT]

mój to jest wogle nietypowy.
lezymy po wszystkim,patrze ,a on na boku leży i grzebie z tyłu.
pytam się go:-CO ROBISZ?
a on odpowiada z lekką zadumą-KRĘCE SOBIE LOKA

inna sytuacja:
po minetce,wyciera sie i mówi:-IDĘ PRZEPIĆ ,BO CZUJĘ SMAK ZŁOTÓWY.
(dodam,że mam spiralkę włożoną)

zawsze mi to powtarza.ZE MNĄ NIE BEDZIESZ BOGATA,ALE BEDZIESZ MIAŁA WESOŁE ŻYCIE

[Orlica]

Napisane przez TmargoT

mój to jest wogle nietypowy.
lezymy po wszystkim,patrze ,a on na boku leży i grzebie z tyłu.
pytam się go:-CO ROBISZ?
a on odpowiada z lekką zadumą-KRĘCE SOBIE LOKA

[lorelei]

Napisane przez TmargoT

mój to jest wogle nietypowy.
lezymy po wszystkim,patrze ,a on na boku leży i grzebie z tyłu.
pytam się go:-CO ROBISZ?
a on odpowiada z lekką zadumą-KRĘCE SOBIE LOKA

inna sytuacja:
po minetce,wyciera sie i mówi:-IDĘ PRZEPIĆ ,BO CZUJĘ SMAK ZŁOTÓWY.
(dodam,że mam spiralkę włożoną)

zawsze mi to powtarza.ZE MNĄ NIE BEDZIESZ BOGATA,ALE BEDZIESZ MIAŁA WESOŁE ŻYCIE

czy ty mozesz przestac bo bede musiala monitor wytrzec

Fajna z was musi byc para .

[Kmee]

Napisane przez lorelei

czy ty mozesz przestac bo bede musiala monitor wytrzec

LOL mi się już chusteczki do wycierania skończyły

Napisane przez lorelei

Fajna z was musi byc para .

Też mi się coś tak wydaje, że to fajny duecik

[TmargoT]

miałabym, jeszcze sto opowiadań,ale się wstydze.

[lorelei]

Napisane przez TmargoT

miałabym, jeszcze sto opowiadań,ale się wstydze.

Dawaj .

Ide po chusteczki do monitora .

[Kmee]

Napisane przez lorelei

Dawaj

Nooo! Też chcę!

[Ravissante]

Napisane przez Orlica

Lepszy Twój z takim brakiem wyczucia niż mój z ujemnym wyczuciem - wskakuje na łóżko i pracuje nad nogą TŻa

hehe dobre

mój pies działa w roli obserwatora i to jest podejrzane jakbyśmy kochali się przed ruchomą kamerą poprostu siada sobie naprzeciw nas jak sie kochamy i obserwuje uczy sie

[shineE]

Napisane przez koKOro

mnie to śmieszy jak facet potrafi się szybko ubrać gdy nieoczekiwanie wejdzie ktoś do domu

mnie również bardzo śmieszy jak facet potrafi się szybko ubrać, gdy trzeba

[Ravissante]

Napisane przez Kmee

TmargoT ta historyjka jest boska!!! chciałabym zobaczyć jego minę

Natomiast jeśli chodzi o pilnowanie "małego".. to wyobraźcie sobie przed romantyczną chwilą w sypialni.. przycięcie skórki suwakiem od rozporka.. a ja zamiast współczuć i ratować sytuację tarzałam się ze śmiechu po łóżku..

hihi oj Ty niedobra trzebabyło pomóc biedaczkowi

[Kmee]

Napisane przez Ravissante

hihi oj Ty niedobra trzebabyło pomóc biedaczkowi

Ojjj.. no bo tak najbardziej mnie rozśmieszyło to jak ekspresowo opadł
Zresztą jak się w końcu opanowałam i ze łzami śmiechu w oczach chciałam pomóc, to błagalnie stwierdził "Ty się k*wa już lepiej do mnie dotykaj"

[Orlica]

Ała, czyli to Twoja sprawka była? ^^

[Kmee]

Nooo yyyy trochę... bo się "przekomarzaliśmy" no i chciałam zasunąć mu spodnie i yyyy

[Orlica]

Też dziś nie byłam kochana Odwiedziłam mojego TŻ, który od wczoraj chory gnije w wyrze. Teściowa była, ale przed TV, więc jakoś tam zaczęłam go 'leczyć' ręką ^^ On mnie zresztą też, pewnie profilaktycznie W momencie kiedy on był już w pełnej gotowości, wrócił do domu teść, więc ja się grzecznie odsuwam, siadam na łóżku obok niego i każę mu się iść przywitać z tatusiem Nie muszę wspominać o luźnych piżamowych spodniach i namiociku w nich? Ale nie poszedł ^^

[Ravissante]

Napisane przez Kmee

Nooo yyyy trochę... bo się "przekomarzaliśmy" no i chciałam zasunąć mu spodnie i yyyy

OMG biedny naprawde jak mogłaś mu zatrzasnąć :

nie no padam ze śmiechu

[Bdebdusia]

Napisane przez TmargoT

od razu przypomniała mi się sytuacja z naszego życia.
moj T.Z. wyszedł z kąpieli owinięty ręcznik,iem i chciał zakołysac biodrami-tak sexownie.na koniec miał spaść ręcznik i miał zakołysac przyrodzeniem.
zaciekawiony i czający się pies myślał,że to zabawa i lekko złapał TZ. za wacka.
-on w szoku,a ja turlałam się ze śmiechu.
do dzis pamięta,żeby pilnowac przyrodzenia

Napisane przez TmargoT

miałabym, jeszcze sto opowiadań,ale się wstydze.

Dawaj, dawaj kochana. Dobrze się tak pośmiać na dobranoc

Napisane przez TmargoT

mój to jest wogle nietypowy.
lezymy po wszystkim,patrze ,a on na boku leży i grzebie z tyłu.
pytam się go:-CO ROBISZ?
a on odpowiada z lekką zadumą-KRĘCE SOBIE LOKA

inna sytuacja:
po minetce,wyciera sie i mówi:-IDĘ PRZEPIĆ ,BO CZUJĘ SMAK ZŁOTÓWY.
(dodam,że mam spiralkę włożoną)

zawsze mi to powtarza.ZE MNĄ NIE BEDZIESZ BOGATA,ALE BEDZIESZ MIAŁA WESOŁE ŻYCIE

Nie no, wymiękam. Zaplułam cały monitor...

[koKOro]

ale się uśmiałam na dobry początek dnia

[karo69]

Mnie strasznie krepowało jak mi powietrze uchodziło, do tego stopnia że na początku strasznie mnie stresowało i było po sexsie, a teraz to się śmiejemy i jeszcze mój TŻ zawsze mówi "bo ja Ci zaraz oddam tylko moje są bardziej wonne".

Albo jak czasem leżymy po sexsie nago, jego żołnierzyk już po warcie a On do mnie "patrz on macha do ciebie" ja patrze a tam jego główny dowodzący tak się rusza jak by serio machał, niemoge wtedy!!

Albo wczoraj po sexsie, lezymy na podłodze i zaczeliśmy się rozśmieszać, a że biore tabletki to oczywiscie cudowny płyn we mnie, więc tak leżymy smiejemy się a ty nagle czuje że coś wypływa, to ja mówie że zaraz cos wypłynie, a ten dalej mnie rozśmiesza, to ja mu na to "te ty se uważaj bo ja ci sie zaraz na klate spuszcze" na to on "zrób to prosze, zadna dziewczyna tego jeszcze dla mnie nie zrobiła".
Normalnie ja czasem juz nie mogę

PS. co do tych rybek to se wyobraziłam scenke, para sie kocha a rybki ładnie równiutko przy szybce się przygladaja

[Ravissante]

Napisane przez karo69

Albo wczoraj po sexsie, lezymy na podłodze i zaczeliśmy się rozśmieszać, a że biore tabletki to oczywiscie cudowny płyn we mnie, więc tak leżymy smiejemy się a ty nagle czuje że coś wypływa, to ja mówie że zaraz cos wypłynie, a ten dalej mnie rozśmiesza, to ja mu na to "te ty se uważaj bo ja ci sie zaraz na klate spuszcze" na to on "zrób to prosze, zadna dziewczyna tego jeszcze dla mnie nie zrobiła".
Normalnie ja czasem juz nie mogę

hihi i jak wykorzystałaś okazję ?

[rybenka_]

Napisane przez TmargoT

mój to jest wogle nietypowy.
lezymy po wszystkim,patrze ,a on na boku leży i grzebie z tyłu.
pytam się go:-CO ROBISZ?
a on odpowiada z lekką zadumą-KRĘCE SOBIE LOKA

inna sytuacja:
po minetce,wyciera sie i mówi:-IDĘ PRZEPIĆ ,BO CZUJĘ SMAK ZŁOTÓWY.
(dodam,że mam spiralkę włożoną)

zawsze mi to powtarza.ZE MNĄ NIE BEDZIESZ BOGATA,ALE BEDZIESZ MIAŁA WESOŁE ŻYCIE

co to znaczy ?

[karo69]

Napisane przez Ravissante

hihi i jak wykorzystałaś okazję ?

Szczerze to się pośmiałam i poszłam małymi lepkimi kroczkami do łazienki. Ale następnym razem dla śmiechy kucnę nad nim, bo zaczęła mnie ciekawić jego reakcja, pewnie po tyłku dostane

[alexandra81]

fajny watek niezle sie usmialam i przypomniala mi sie jedna z moich scenek.
Kochalismy sie raz na kanapie i jak juz bylismy na finiszu nagle......iiiiiihahah iiiiiiiiiiihahhaah-dziwny dzwiek konia tak tak konia, serio zza kanapy. My na siebie i beka a co to???????????? No to patrzymy za kanape i szukamy tego czegos..........Za kanapa leza rozne rzeczy schowane,ktorych nie uzywamy a szkoda wyrzucic hehe i jak sie okazalo to byly takie gatki(moj Tz kiedys dostal je w prezencie na chyba osiemnaste urodziny) zalaczam zdjatko co byscie sobie mogly zobaczyc . owe gatki jak je przydusisz wydaja wlasnie owy dzwiek iiiiiiiihahahah iiihahhaha no normalnie jak prawdziwy kon ale za cholere nie mamy pojecia jak on tak sam bez przyduszania i to akurat na finiszu hahahahahahaahah

[Elsi81]

Ha,ha dobre jeszcze takich cudów na patyku nie widziałam Z daleka nie przybliżając zdjęcia myślałam że to jakiś pająk.