fryzjer - ŁÓDŹ

[miriel3]

Dziewczyny, pomóżcie proszę!
Rok temu byłam w Budny Hair Design i trafiłam do takiej pani Kasi, która już w tym salonie nie pracuje. Byłam bardzo zadowolona z jej pracy i kiedy teraz chciałam się do niej zapisać okazało się, że już jej nie ma Czy któraś z Was wie jak ona się nazywa i gdzie teraz jest?
Bardzo proszę o informacje

[szaramycha]

Az sie zagotowałam jak przeczytałam o salonie Rafael z Aleksandrowskiej. Przestrzegam wszystkich przed tymi ludzmi. !!Wcale mnie nie zdziwiło to co przeczytalam, ja zostałam potraktowana w tym salonie duzo gorzej. Poszlam tam przed weselem mojej siostry, mialam włosy prawie do pasa (okolo 8 cm przed pasem) - chcialam zrobic balejaz(włoski nigdy wczesniej nie byly farbowane). Chcialam równiez lekko je wycieniowac, bez skracania długosci. Ta kobieta powiedzial mi ze wstepnie kolor plus sciecie i modelowanie wyniesie mnie 120 zł. w zaleznosci od ilosci materiału ktory zuzyja. Troche sie zdziwilam bo bylam wczesniej na konsultacji w Ricci i tam powiedziano mi 250 zł za tak długie i geste włosy. W Rafael ten facet zapewnial mnie ze pracuja na najlepszej jakosci produktach itp...byli bardzo mili i mnie przekonali. Cena tez mnie bardzo przekonala. po nałozeniu balejazu siedzialam chyba póltorej godziny w foliach na glowie i nikt do mnie nie doszedl nawet sprawdzic czy wszystko jest dobrze. Gdy sie upomnialam bo folie zaczel;y puchnąc i byly gorace w dotyku ta kobieta rzucila mi tylko "moment"po czym dalej pila kawe z tym facetem. Doszla po kolejnych 30 minutach i kazala mi isc do mycia. Mialam na sobie czarna bluzke która tydzien wczesniej moj maz kupił mi w Morganie za 240 zł, po myciu okazało sie ze jest na plecach caly odbarwiony od rozjasniacza!!! zobaczylam to jak siadalam do lustra. Mialam cale mokre plecy w bialych zaciekach!!!! fryzjerka zaczela cos mowic ze nie zaklada sie czarnych rzeczy do fryzjera i ze jestem sobie sama winna!!!! to jescze nie koniec. Gdy zaczela mi rozczesywac wlosy okazalo sie ze zaczely sie gumowac i odrywac w połowie ich długosci, wszystko zostawalo na grzebieniu. Gdy to zobaczylam wpadlam w histerie, na co ten facet besczelnie zaczal mi mowic zebym sie uspokoila bo to zupelnie normalne i trzeba sie liczyc ze scieciem wlosow po rozjasnianiu bo kazde sie gumuja i krusza!!!!!! Plakalam na fotelu gdy ta kobieta szarpala moje wlosy nie mogac ich rozczesac i cale kepyt zbierala z grzebienia i rzucala na podłoge. Zaczela mi gadac ze jest mistrzynia w tym fachu i zebym przychodzila przez kolejne trzy miesiace raz w tygodniu na maske regeneracyjna ktora kosztuje 60 zł plus masaz to wlosy szybko wroca do formy i ze "wlosy to nie reka-odrastaja"!!!! z wlsoow do pasa sciela mnie w bombke za ucho!!!!!! przy czym nawet na tej dlugosci moje rozjasnione wlosy wygladaly jak siano . To nie byl koniec koszmaru- gdy zaplakana z krótkimi wlsoami i zniszczona bluzka wyjelam portfel liczylam na to ze po czyms takim uslysze ze nie musze placic skoro zniszczyli mi wlosy!!!! a tu ta beszczelna kobieta powiedziala mi ze placze 280 zł, gdyz zuzyla duzo wiecej materialu niz jej sie wydawalo na poczatku ze zuzyje, poza tym jej praca trwala duzo dluzej niz planowala i stres na jaki ja narazilam siejac panike!!!!!!!!! tu juz miarka sie przebrala, powiedzialam ze moge zaplacic tyle co bylo ustalone,wtedy ten gosc ruszyl do mnie z krzykiem ze"takie j wiesniary jak ja nie powinnni wogole przyjmowac, ze widzial opd pocfzatku ze ze mna beda problemy,..zaczelam mowic zeby nie podnosil na mnie glosu i co to za mowienie na ty, skoro ja im mowie na pan i pani... a on na to ze jestem smieciem a oni maja paryski salon i mam dawac pieniadze i wypie....., zadzxwobnilam po meza, poniewaz bylam w tak wielkim szoku, nikt wczesniej mnie tak w zyciu nie skrzywdzil, upokorzyl i ponizyl. Niestety nie mam na to swiadków, salon byl pusty nie bylo zadnej klientki, jedynie 2 sie scinaly na poczatku mojego balejazu, mam natomiast zdjecia z przed i po zabiegu. moj maz niestety byl poza miastem i nie mogl mi pomoc, pojawil sie tam na drugi dzien po tym jak zobaczyl mnie i po wysluchaniu tego co sie zdarzylo. Powiem tylko ze ten facecik juz tak nie podskakiwal jak do mnie i zaczal sie wypierac ze nie wie o co chodzi zi ze oni nie robili mi wlosow. Moj maz odpuscil tylko dlatego ze jest czlowiekiem na poziomie i nie chcial sie znizac do ich poziomu, zgłosilismy natomiast cala sprawe do sadu. Co sie okazuje pan Rafał- ten rzekomy fryzjer skonczyl technikum, ale nie fryzjerskie tylko mechaniczne!!!! nie jest nawet fryzjerem. Ta baba owszem ale podobno zostala wyrzucona wczesniej z kilku salonów bo okradala szefowe i klintki sie skarzyly. W tej chwili wlosy wciaz sa krótkie gdyz kazdy odrosniety centymetr obcinam. Nigdy wiecej nie pojde do zadnego fryzjera. Przez dwa tygodnie nie wychodzilam z domu, nie p[ojawuilam sie na weselu u siostry, przeplakalam kazde zerkniecie w lustro. Boje sie ze nigdy nie zregeneruje juz wlosow po tym co mi tam zrobiono.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1


dot.salon rafael z aleksandrowskiej
Az sie zagotowałam jak przeczytałam o salonie Rafael z Aleksandrowskiej. Przestrzegam wszystkich przed tymi ludzmi. !!Wcale mnie nie zdziwiło to co przeczytalam, ja zostałam potraktowana w tym salonie duzo gorzej. Poszlam tam przed weselem mojej siostry, mialam włosy prawie do pasa (okolo 8 cm przed pasem) - chcialam zrobic balejaz(włoski nigdy wczesniej nie byly farbowane). Chcialam równiez lekko je wycieniowac, bez skracania długosci. Ta kobieta powiedzial mi ze wstepnie kolor plus sciecie i modelowanie wyniesie mnie 120 zł. w zaleznosci od ilosci materiału ktory zuzyja. Troche sie zdziwilam bo bylam wczesniej na konsultacji w Ricci i tam powiedziano mi 250 zł za tak długie i geste włosy. W Rafael ten facet zapewnial mnie ze pracuja na najlepszej jakosci produktach itp...byli bardzo mili i mnie przekonali. Cena tez mnie bardzo przekonala. po nałozeniu balejazu siedzialam chyba póltorej godziny w foliach na glowie i nikt do mnie nie doszedl nawet sprawdzic czy wszystko jest dobrze. Gdy sie upomnialam bo folie zaczel;y puchnąc i byly gorace w dotyku ta kobieta rzucila mi tylko "moment"po czym dalej pila kawe z tym facetem. Doszla po kolejnych 30 minutach i kazala mi isc do mycia. Mialam na sobie czarna bluzke która tydzien wczesniej moj maz kupił mi w Morganie za 240 zł, po myciu okazało sie ze jest na plecach caly odbarwiony od rozjasniacza!!! zobaczylam to jak siadalam do lustra. Mialam cale mokre plecy w bialych zaciekach!!!! fryzjerka zaczela cos mowic ze nie zaklada sie czarnych rzeczy do fryzjera i ze jestem sobie sama winna!!!! to jescze nie koniec. Gdy zaczela mi rozczesywac wlosy okazalo sie ze zaczely sie gumowac i odrywac w połowie ich długosci, wszystko zostawalo na grzebieniu. Gdy to zobaczylam wpadlam w histerie, na co ten facet besczelnie zaczal mi mowic zebym sie uspokoila bo to zupelnie normalne i trzeba sie liczyc ze scieciem wlosow po rozjasnianiu bo kazde sie gumuja i krusza!!!!!! Plakalam na fotelu gdy ta kobieta szarpala moje wlosy nie mogac ich rozczesac i cale kepyt zbierala z grzebienia i rzucala na podłoge. Zaczela mi gadac ze jest mistrzynia w tym fachu i zebym przychodzila przez kolejne trzy miesiace raz w tygodniu na maske regeneracyjna ktora kosztuje 60 zł plus masaz to wlosy szybko wroca do formy i ze "wlosy to nie reka-odrastaja"!!!! z wlsoow do pasa sciela mnie w bombke za ucho!!!!!! przy czym nawet na tej dlugosci moje rozjasnione wlosy wygladaly jak siano . To nie byl koniec koszmaru- gdy zaplakana z krótkimi wlsoami i zniszczona bluzka wyjelam portfel liczylam na to ze po czyms takim uslysze ze nie musze placic skoro zniszczyli mi wlosy!!!! a tu ta beszczelna kobieta powiedziala mi ze placze 280 zł, gdyz zuzyla duzo wiecej materialu niz jej sie wydawalo na poczatku ze zuzyje, poza tym jej praca trwala duzo dluzej niz planowala i stres na jaki ja narazilam siejac panike!!!!!!!!! tu juz miarka sie przebrala, powiedzialam ze moge zaplacic tyle co bylo ustalone,wtedy ten gosc ruszyl do mnie z krzykiem ze"takie j wiesniary jak ja nie powinnni wogole przyjmowac, ze widzial opd pocfzatku ze ze mna beda problemy,..zaczelam mowic zeby nie podnosil na mnie glosu i co to za mowienie na ty, skoro ja im mowie na pan i pani... a on na to ze jestem smieciem a oni maja paryski salon i mam dawac pieniadze i wypie....., zadzxwobnilam po meza, poniewaz bylam w tak wielkim szoku, nikt wczesniej mnie tak w zyciu nie skrzywdzil, upokorzyl i ponizyl. Niestety nie mam na to swiadków, salon byl pusty nie bylo zadnej klientki, jedynie 2 sie scinaly na poczatku mojego balejazu, mam natomiast zdjecia z przed i po zabiegu. moj maz niestety byl poza miastem i nie mogl mi pomoc, pojawil sie tam na drugi dzien po tym jak zobaczyl mnie i po wysluchaniu tego co sie zdarzylo. Powiem tylko ze ten facecik juz tak nie podskakiwal jak do mnie i zaczal sie wypierac ze nie wie o co chodzi zi ze oni nie robili mi wlosow. Moj maz odpuscil tylko dlatego ze jest czlowiekiem na poziomie i nie chcial sie znizac do ich poziomu, zgłosilismy natomiast cala sprawe do sadu. Co sie okazuje pan Rafał- ten rzekomy fryzjer skonczyl technikum, ale nie fryzjerskie tylko mechaniczne!!!! nie jest nawet fryzjerem. Ta baba owszem ale podobno zostala wyrzucona wczesniej z kilku salonów bo okradala szefowe i klintki sie skarzyly. W tej chwili wlosy wciaz sa krótkie gdyz kazdy odrosniety centymetr obcinam. Nigdy wiecej nie pojde do zadnego fryzjera. Przez dwa tygodnie nie wychodzilam z domu, nie p[ojawuilam sie na weselu u siostry, przeplakalam kazde zerkniecie w lustro. Boje sie ze nigdy nie zregeneruje juz wlosow po tym co mi tam zrobiono.

[aaaneczka]

O kurcze :/
To straszne , co piszesz...
Bez komentarza.
I na takich specjalistów trafiamy niemal codziennie w każdej branży. ehhh...

[woofbb]

Zaryzykowałam w ostatnim tygodniu z koleżanką i poszłyśmy do salonu Trendy na Piotrkowskiej 50, na promocję farbowania dwie w cenie jednej. Płaci tylko jedna osoba, a druga ma kolor gratis ))) Efekty super, obie jesteśmy bardzo zadowolone, strzyżenie też ekstra włosy się układają jak nigdy . Chyba jest to jakiś nowy salon bo wcześniej go nie widziałam a jest od frontu, nie w bramie. Zrobili na mnie pozytywne wrażenie a cen wysokich też nie mają jak się dowiadywałam.

[roxx]

Witajcie
Ja ostatnio odwiedzilam salon "Ricci E Capricci" Mam bardzo mieszane uczucia co do tego salonu Obsluga bardzo mila Zajmowała sie mna pani Emilka Moje wlosy byly juz wczesniej rozjasniane od paru miesiecy troche je przyciemnialam Zalezalo mi bardzo na kolorze marchewkowym
Na poczatku pytalam ile takowa zmiana bedzie mnie kosztowala poniewaz mam dlugie krecone wlosy uslyszalam kwote 200 zl Zgodzilam sie usiadlam na fotel gdzie najpierw sciagnieto mi kolor a pozniej polozono farbe o wybranym odcieniu Podczas farbowania Pani Emilka poinformowala mnie iz z podcieciem cena bedzie wynosila 250 zl
Zgodzilam sie podczas zmywania uslyszalam iz moje odrosty sa bardziej intensywne niz koncowki Pani fryzjerka nalozyla mi toner na koncowki aby kolor byl bardziej wyrownany Po spojrzeniu w lustro troche sie zmartwilam bo wlosy przy skorze glowy byly naprawde intensywne Wczoraj mylam je 3 raz i musze powiedziec ze wygladaja fatalnie chodzi o to ze farba bardzo sie zmyla i bardzo widac roznice miedzy wlosami przy skorze a reszta wlosow W sumie wygladaja jak blond zrobione bibula
Mam bardzo mieszane uczucia i nie wiem czy jeszcze kiedys odwiedze ten salon Wiele osob doradza mi zebym "zareklamowala" swoje farbowanie poniewaz minaelo kilka dni a moje wlosy wygladaja strasznie sa sprane nie tego spodziewalam sie za 250 zl...
Pozdrawiam

[rafaelparis]

szaramycha.

Masz naprawdę wyszukane podejście do konkurencji.
Po pierwsze, od roku nikt u nas nie był z tak długimi włosami .
Po drugie , jeżeli wcześniej to na pewno nie na aleksandrowskiej bo tam wtedy nas jeszcze nie było.
Po trzecie , nigdy nikogo nie wyrzuciliśmy .
Po czwarte , nie boję się jakiegoś twojego męża bo nigdy go nie widzialem .
Po piąte, i co chyba najważniejsze , my z konkurencją nie walczymy , my po prostu jesteśmy lepsi i stąd takie opowiadania .

W razie wątpliwości zapraszam do salonu .
Acha jeszcze jedno .
Mylne masz informacje odnośnie tej pani co ci rzekomo krzywdę zrobiła , ponieważ nikt jej z salonów w centrum nie wyrzucał bo nie mógł .
Otóż , pracowała całe 15 lat w jednym renomowanym salonie .
Więc jak dowiesz się czegoś dokładnie to dopiero pisz , i nie obrażaj mojej żony bo wychodzisz na idiotkę .

[lagodigarda81]

Napisane przez rafaelparis

Masz naprawdę wyszukane podejście do konkurencji.

.
Po czwarte , nie boję się jakiegoś twojego męża bo nigdy go nie widzialem


Mylne masz informacje odnośnie tej pani co ci rzekomo krzywdę zrobiła , ponieważ nikt jej z salonów w centrum nie wyrzucał bo nie mógł .

Więc jak dowiesz się czegoś dokładnie to dopiero pisz , i nie obrażaj mojej żony bo wychodzisz na idiotkę .

tak sobie czytam te posty i moge stwierdzic,ze nawet odpisujac na forum brak Wam Panstwo kultury osobistej i dobergo wychowania.pisanie do kogos na ty,jest malo taktowne biorac pod uwage ze czytaja to inne Panstwa potencjalne klientki.widac jak traktujecie ludzi.

[Olecha]

Napisane przez lagodigarda81

tak sobie czytam te posty i moge stwierdzic,ze nawet odpisujac na forum brak Wam Panstwo kultury osobistej i dobergo wychowania.pisanie do kogos na ty,jest malo taktowne biorac pod uwage ze czytaja to inne Panstwa potencjalne klientki.widac jak traktujecie ludzi.

zgadzam się z Tobą lagodigarda81

[rafaelparis]

I ja się z tym zgadzam , tyle ,że nie odpisywałem do klientki tylko do konkurencji ,która włosy z głowy rwie co tu zrobić i jak zaszkodzić .
Szkoda słów.
Pozdrawiam .

[martady]

Napisane przez rafaelparis

I ja się z tym zgadzam , tyle ,że nie odpisywałem do klientki tylko do konkurencji ,która włosy z głowy rwie co tu zrobić i jak zaszkodzić .
Szkoda słów.
Pozdrawiam .

Obserwuję pana wypowiedzi tu i w poprzednim w wątku i proszę mi wierzyć, to pańskie chamstwo zniechęciło mnie do wizyty u was niż wypowiedzi "niby konkurencji".

[lagodigarda81]

Napisane przez rafaelparis

I ja się z tym zgadzam , tyle ,że nie odpisywałem do klientki tylko do konkurencji ,która włosy z głowy rwie co tu zrobić i jak zaszkodzić .
Szkoda słów.
Pozdrawiam .

konkurencja konkurencją,nie mają Panstwo jednak pewnosci ze tak jest,sa to tylko domniemania.wydaje mi sie ze wynikajace z kompleksow salonu,brak klientek=brak zarobku.ja napewno nie skorzystam z Panstwa uslug,wnioskujac po wpisach nie kierujecie sie haslem''klient nasz pan'',a szkoda bo kobieta zostawiajac w salonie duze pieniadze chce byc zadowolona i GODNIE potraktowana.

[rafaelparis]

Bardzo Panią przepraszam ale dlaczego mówi Pani o domniemaniach skoro wiemy czy była w naszym salonie Kobieta z długimi włosami czy nie i czy po jej wizycie pojawił się jeszcze jej mąż.Domniemywać powinna raczej Pani czy nie jest czasami tak jak my to przedstawiamy , ponieważ taki salon z takimi praktykami odnośnie tak złego traktowania klientki przecież by nie istniał . I tu kolejne nawiązanie do Pani wypowiedzi : skąd ta myśl ,że nie mamy pracy ani pieniędzy ? To ,że nie pracujemy we wszystkie dni nie jest tego wynikiem tylko ze względów technicznych nie możemy pracować cały tydzień ,ponieważ Pani Ola jest jeszcze szkoleniowcem w jednej z największych szkół fryzjerskich na świecie . Poza tym wykonujemy jeszcze port - folio i metamorfozy bardzo często w terenie .Jesteśmy właśnie w chwili powiększania naszego salonu i już od początku roku ukaże się on w nowej i myślę jeszcze lepszej odsłonie, a kosztowało to przedsięwzięcie nie mało.
Więc bardzo proszę , może się Pani sama przekonać jaka obsługa i jak traktowany jest klient w tym salonie .
Ps. Nowy wygląd i jeszcze większa przestrzeń nie jest dla nas tylko dla naszych klientek . Poco zatem remontować salon? Odpowiedź jest prosta :aby nasze klientki czuły się w nim jeszcze lepiej .I co mamy to wszystko rujnować złym zachowaniem? Przecież to się całości nie trzyma .Chyba teraz widzi Pani czemu czasami jestem zły jak czytam takie bajki dodając ,że połowa z Wizażanek to nie wizażanki tylko fryzjerzy ,którzy w inny sposób nie potrafią zaistnieć o czym napisałem dawno temu do osoby , która poźniej przyznała się ,że jest fryzjerem .
Mimo wszystko miłego dnia życzę .
Pozdrawiamy,

[OrangeJuice]

I pewnie zaraz nastepny wątek o Łodzi zostanie zamknięty przez moderatora Proponuje stworzenie osobnego watku "rafaelparis kontra konkurencja" Dajmy już temu spokój... staje się nudne i niesmaczne...

[martady]

Napisane przez rafaelparis

Bardzo Panią przepraszam ale dlaczego mówi Pani o domniemaniach skoro wiemy czy była w naszym salonie Kobieta z długimi włosami czy nie i czy po jej wizycie pojawił się jeszcze jej mąż.Domniemywać powinna raczej Pani czy nie jest czasami tak jak my to przedstawiamy , ponieważ taki salon z takimi praktykami odnośnie tak złego traktowania klientki przecież by nie istniał . I tu kolejne nawiązanie do Pani wypowiedzi : skąd ta myśl ,że nie mamy pracy ani pieniędzy ? To ,że nie pracujemy we wszystkie dni nie jest tego wynikiem tylko ze względów technicznych nie możemy pracować cały tydzień ,ponieważ Pani Ola jest jeszcze szkoleniowcem w jednej z największych szkół fryzjerskich na świecie . Poza tym wykonujemy jeszcze port - folio i metamorfozy bardzo często w terenie .Jesteśmy właśnie w chwili powiększania naszego salonu i już od początku roku ukaże się on w nowej i myślę jeszcze lepszej odsłonie, a kosztowało to przedsięwzięcie nie mało.
Więc bardzo proszę , może się Pani sama przekonać jaka obsługa i jak traktowany jest klient w tym salonie .
Ps. Nowy wygląd i jeszcze większa przestrzeń nie jest dla nas tylko dla naszych klientek . Poco zatem remontować salon? Odpowiedź jest prosta :aby nasze klientki czuły się w nim jeszcze lepiej .I co mamy to wszystko rujnować złym zachowaniem? Przecież to się całości nie trzyma .Chyba teraz widzi Pani czemu czasami jestem zły jak czytam takie bajki dodając ,że połowa z Wizażanek to nie wizażanki tylko fryzjerzy ,którzy w inny sposób nie potrafią zaistnieć o czym napisałem dawno temu do osoby , która poźniej przyznała się ,że jest fryzjerem .
Mimo wszystko miłego dnia życzę .
Pozdrawiamy,

a mnie interesuje czemu mechanik zajmuje się fryzjerstwem? właśnie z tego względu nigdy nie skorzystam z waszych usług.
ps. nie jestem konkurencją

[lagodigarda81]

osobiscie zycze Panstwu samych sukcesow,i dla mnie to malo wazne dlaczego mechanik zajmuje sie fryzjerstwem bo jak wiadomo sa ludzie nie robiacy''kariery''w swoim fachu a zajmujacy sie tym co robia najlepiej i co sprawia im przyjemnosc.dziekuje za zaproszenie do salonu,ale mam''swojego''fryzjera ktory jest swietny w tym co robi a co najwazniejsze jestem zadowolona za kazdym razem kiedy go odwiedzam.powodzenia i usmiechnietych klientek zycze.

[szaramycha]

Napisane przez rafaelparis

Bardzo Panią przepraszam ale dlaczego mówi Pani o domniemaniach skoro wiemy czy była w naszym salonie Kobieta z długimi włosami czy nie i czy po jej wizycie pojawił się jeszcze jej mąż.Domniemywać powinna raczej Pani czy nie jest czasami tak jak my to przedstawiamy , ponieważ taki salon z takimi praktykami odnośnie tak złego traktowania klientki przecież by nie istniał . I tu kolejne nawiązanie do Pani wypowiedzi : skąd ta myśl ,że nie mamy pracy ani pieniędzy ? To ,że nie pracujemy we wszystkie dni nie jest tego wynikiem tylko ze względów technicznych nie możemy pracować cały tydzień ,ponieważ Pani Ola jest jeszcze szkoleniowcem w jednej z największych szkół fryzjerskich na świecie . Poza tym wykonujemy jeszcze port - folio i metamorfozy bardzo często w terenie .Jesteśmy właśnie w chwili powiększania naszego salonu i już od początku roku ukaże się on w nowej i myślę jeszcze lepszej odsłonie, a kosztowało to przedsięwzięcie nie mało.
Więc bardzo proszę , może się Pani sama przekonać jaka obsługa i jak traktowany jest klient w tym salonie .
Ps. Nowy wygląd i jeszcze większa przestrzeń nie jest dla nas tylko dla naszych klientek . Poco zatem remontować salon? Odpowiedź jest prosta :aby nasze klientki czuły się w nim jeszcze lepiej .I co mamy to wszystko rujnować złym zachowaniem? Przecież to się całości nie trzyma .Chyba teraz widzi Pani czemu czasami jestem zły jak czytam takie bajki dodając ,że połowa z Wizażanek to nie wizażanki tylko fryzjerzy ,którzy w inny sposób nie potrafią zaistnieć o czym napisałem dawno temu do osoby , która poźniej przyznała się ,że jest fryzjerem .
Mimo wszystko miłego dnia życzę .
Pozdrawiamy,

dobrze mnie pan zna Panie Rafale, jest pan beszczelny twierdzać ze to co pisza o pana salonie to tylko wymysły konkurencji, przypadkowo trafilam na to forum i poczułam sie w obowiazku opisac moje przykre doswiadczenia zwiazane z Panem i pana pseudo profewsjonalna ibsluga w salonie, niestety prosze nie kłamac , kobieta która pracuje u pana zostala wyrzucona z kilku salonów a Pan najnormalniej w swiecie nie ma uprawnien do wykonywania zawodu czego dowiodłam w sadzie , pieniadze nie zwróca mi zdrowych włosów, mysle ze juz nigdy nie wróca do poprzedniej formy, ale chamski sposób w jaki zostałam potraktowana przez was oraz zniszczenie mi urody (gdyz wlosy byly moja najwieksza i chyba jedyna ozdoba) sprawia ze nie pozwole by pan skrzywdzil kolejne nieswiadome klientki. Nie jestem msciwa i gdyby nie to ze czytajac pana posty na tym forum zobaczylam jak wielkiego mistrza fryzjerskiego i znawce pan tu zgrywa- nie moglam zostawic tego bez slowa komentarza, poprostu krew we mnjie zawrzala. Oby jak najmniej bylo takich fachowców z bozej łaski, naciagaczy i oszustów, nie mam sil na dalsze pisanie gdyz kosztuje mnie to zbyt wiele nerwów, gdyby ktos chciał to moge wysłac na priv zeskanowane orzeczenie sądowe i moj pozew przeciwko panu Rafałowi , to chyba najlepszy dowód , poza tym mam zdjecia sprzed i po wizytcie u niego w salonie- to chyba dostateczny dowód na to iz nie jestem z konkurencji

[rafaelparis]

Droga Pani , chyba już Panią teraz poniosło , ponieważ włada Pani moim nazwiskiem jak szmatką i oskarża o coś czego nie robiłem w tym salonie bo od początku jego istnienia nie zajmuję się fryzjerstwem tylko marketingiem i rozbudową przy ulicy Aleksandrowskiej. Poza tym chciałbym zobaczyć na forum jakie to orzeczenie sądu jest wobec mnie jeżeli sam salon nie jest zapisany na mnie . Jeżeli ktoś zakłada sprawę salonowi to robi to na salon i jego właściciela , a ja nim nie jestem !!!!!!!!
Widać zatem ,że jest Pani kimś komu bardzo przeszkadzamy!!!!. Nadmienię jeszcze ,że ani salon ani ja nie dostaliśmy niczego nigdy z jakiegokolwiek sądu na temat skrzywdzonej klientki.
I tu przeszła Pani samą siebie chyba .
Żądam oficjalnych przeprosin i oznajmiam ,że w obecnej chwili występuję z wnioskiem do właściciela portalu o ustalenie Pani adresu IP. oraz z wnioskiem do Prokuratury Rejonowej Łódź Bałuty przy ul Ciesielskiej w związku z pomówieniem wobec mojej osoby oraz kłamstwem o jakiejkolwiek sprawie sądowej bo bez niej nie ma orzeczenia .Złgoszenie do prokuratury będzie dotyczyć również podawania do wiadomości publicznej nieprawdziwych danych odnośnie owej Pani która rzekomo u mnie pracuje tj, Aleksandra Nowak . Jak Pani widzi ja nie boję sie podawania faktów bo nie mam nic do ukrycia .
Sprawę będzie prowadził w moim imieniu , mecenas Pan Zbigniew Małecki z kancelarii adwokackiej przy ulicy Wigury .
Życzę zatem powodzenia .


Jeszcze jedno sprostowanie drogie Wizażanki .
Nie ta pani pracuje u mnie tylko ja pracuję u tej pani . Jak ktoś składa pozew przeciwko komuś to powinien o tym wiedzieć , tym bardziej ,że podobno jakieś orzeczenie jakiegoś sądu już było .
Ma pani informacje ale chyba nieprawdziwe.

Jeszcze jedno dla wszystkich . Ta owa Pani którą podobno wyrzucano z kliku salonów pracowała całe 15 lat w jednym . Salon Pawel Kuza przy ulicy Sienkiewicza 40 i nigdy z niego nie była wyrzucona . Proszę sprawdzić to u właścicielki salonu Pani Wandy Kuza, ponieważ została ona poinformowana o sytuacji i upoważniona przeze mnie do składania wyjaśnień każdemu zainteresowanemu w mojej sprawie .Drogie wizażanki bardzo proszę sprawdzajcie .
Poza tym nie mówmy o braku profesjonalności tej pani jeżeli występowała ona na wiekszości pokazów HCF oraz czesała wszystkie koki do filmu " Kariera Nikosia Dyzmy "
Trafiła Pani nie na te osoby co trzeba w Pani pomówieniach i jeżeli tak bardzo lubi się Pani powoływać na sądy to może byc Pani pewna ,że teraz się w nim spotkamy . Żegnam Panią.



Prośba do moderatora .
Nie będę odpisywał już tej osobie ani innym na tą sytuacje tylko poczekamy na odpowiednie orzeczenie sądu i przeprosiny , a Państwo w zamian bardzo proszę o niezamykanie wątku.Niech będzie tutaj to co powinno być .

[szaramycha]

no cóz, prosze jaka kultura, szanowny pan raczył nazwac mnie szmatką, no cóz, chyba nie musze nic dodawac o poziomie jaki ten człowiek reprezentuje, chyba każdy widzi z kim ma do czynienia. Chamstwo do potegi "entej". Zycze miłego zycia majac swiadomosc jakim jest pan człowiekiem, a cała ta paplanina o sądach- no cóz, w koncu ma pan juz wprawe w sadowych bataliach i po co pisanie bzdur o sprawdzaniu czegokolwiek- przeciez wie pan doskonale jakie sa moje dane. Naprawde teraz jestem szczerze rozbawiona , mam nadzieje ze moja wypowiedz na tym forum ustrzeze chociazby kilka kobiet przed wizyta w salonie Rafael. pozdrawiam wszystkie wizażanki.

---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

p.s widzicie panstwo teraz szanowny pan rafael przyznal ze jest od marketingu- ciekawe jak teraz sie czuja klientki ktore obsługiwal jako fryzjer...i jak ma sie to do poprzednich wywodów fryzjerskich w innych postach tego pana. nie bede kontunuowala tej dyskusji

[rafaelparis]

Napisane przez martady

a mnie interesuje czemu mechanik zajmuje się fryzjerstwem? właśnie z tego względu nigdy nie skorzystam z waszych usług.
ps. nie jestem konkurencją

A czy sprzątaczka ma jakieś wyższe studia sprzątania jeżeli to co wykonuje robi bardzo dobrze i jest jej pasją ?
Poza tym o jakiej szkole fryzjerskiej Pani mówi , niech Pani mi powie która jest znakomita .Ja bowiem ufam bardziej ludziom ,wybitnym fachowcom fryzjerstwa, którzy mnie do tego zawodu przygotowywali i wprowadzali .

Przepraszam za dość szorstki ton , ale sama Pani rozumie jak można się zirytować jawnym pomówieniem napisanym poniżej , albo powyżej , sam już nie wiem .
Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

Napisane przez szaramycha

no cóz, prosze jaka kultura, szanowny pan raczył nazwac mnie szmatką, no cóz, chyba nie musze nic dodawac o poziomie jaki ten człowiek reprezentuje, chyba każdy widzi z kim ma do czynienia. Chamstwo do potegi "entej". Zycze miłego zycia majac swiadomosc jakim jest pan człowiekiem, a cała ta paplanina o sądach- no cóz, w koncu ma pan juz wprawe w sadowych bataliach i po co pisanie bzdur o sprawdzaniu czegokolwiek- przeciez wie pan doskonale jakie sa moje dane. Naprawde teraz jestem szczerze rozbawiona , mam nadzieje ze moja wypowiedz na tym forum ustrzeze chociazby kilka kobiet przed wizyta w salonie Rafael. pozdrawiam wszystkie wizażanki.

---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

p.s widzicie panstwo teraz szanowny pan rafael przyznal ze jest od marketingu- ciekawe jak teraz sie czuja klientki ktore obsługiwal jako fryzjer...i jak ma sie to do poprzednich wywodów fryzjerskich w innych postach tego pana. nie bede kontunuowala tej dyskusji

Proszę czytać dokładnie bo napisałem ,że włada Pani moim nazwiskiem jak szmatką , a nie ,że Pani jest szmatką .
Poza tym pisałem ,że w tym salonie , przy ulicy Aleksandrowskiej , który mamy od roku zajmuje się marketingiem , natomiast mielismy wcześniej salon w innym miejscu i tam jeszcze mialem czas na strzyżenie w tym juz nie , wiec proszę bez zbędnych uwag i o czytanie dokładniej treści zamieszczonych wcześniej .


Przepraszam Moderatora za swoją wypowiedź ale było to jednorazowe sprostowanie.

[chrzescijanka]

Jakiś czas temu miałam zamiar wybrać się do salonu "Ricci E Capricci" - chwała Bogu i (wizażowi ) że jednak tego nie uczyniłam... Po lekturze tego wątku wiem jedno: już nigdy nawet nie pomyślę o tym, żeby tam pójść.

[rafaelparis]

Napisane przez lagodigarda81

osobiscie zycze Panstwu samych sukcesow,i dla mnie to malo wazne dlaczego mechanik zajmuje sie fryzjerstwem bo jak wiadomo sa ludzie nie robiacy''kariery''w swoim fachu a zajmujacy sie tym co robia najlepiej i co sprawia im przyjemnosc.dziekuje za zaproszenie do salonu,ale mam''swojego''fryzjera ktory jest swietny w tym co robi a co najwazniejsze jestem zadowolona za kazdym razem kiedy go odwiedzam.powodzenia i usmiechnietych klientek zycze.

Bardzo dziekujemy i polecamy sie na przyszłość.

[szaramycha]

oczywiscie, a zamiast do stomatologa chodzmy do rzeżnika, albo zamiast do ginekologa- wybierzmy weterynarza co obsługuje rodzące krowy, chyba w kazdym fachu najwazniejsze jest wykształcenie, bez podstaw teoretycznych nie ma mowy o dobrej praktyce, zreszta co to za argumenty drogi panie- jesli ide do salonu fryzjerskiego to z mysla ze ide do wykwalifikowanego profesjonalisty a nie do kogos kto podpatrzyl od innego co i jak i bawi sie w fachowca-a co gorsza smie udzielac rad i pouczen(jak to mialo miejsce we wczesniejszych postach) prawdziwym fryzjerom, przeciez to jakies jedno wielkie nieporozumienie obecnosc pana na tym forum jako speca od fryzjerstwa, czlowieku napisz ze to twoje hobby i jestes amatorem,szkopda słow, nie bede juz nawet zagladac do tego watku bo to sie zrobilo niesmaczne i conajmniej załosne. żegnam

[rafaelparis]

Napisane przez chrzescijanka

Jakiś czas temu miałam zamiar wybrać się do salonu "Ricci E Capricci" - chwała Bogu i (wizażowi ) że jednak tego nie uczyniłam... Po lekturze tego wątku wiem jedno: już nigdy nawet nie pomyślę o tym, żeby tam pójść.

Niech sie Pani od razu nie zraża do tego czy innego salonu po wypowiedziach innych osób , bo może zdarzyć się sytuacja gdzie pójdzie Pani do takiego salonu z którego wszyscy wychodzą zadowoleni , a Pani niestety wyjdzie zła .Trzeba też brać poprawkę na to kto i co pisze na takich forach .Moim marzeniem jest żeby ludzie pisali tu rzeczy widziane obiektywnie i prawdziwe , ale sami wiemy ,że jednak nie zawsze tak jest .
Mimo wszystko życzę dalszych udanych poszukiwań dobrego fryzjera , w końcu po to ten wątek tu zaistniał .

[chrzescijanka]

Napisane przez rafaelparis

Niech sie Pani od razu nie zraża do tego czy innego salonu po wypowiedziach innych osób , bo może zdarzyć się sytuacja gdzie pójdzie Pani do takiego salonu z którego wszyscy wychodzą zadowoleni , a Pani niestety wyjdzie zła .Trzeba też brać poprawkę na to kto i co pisze na takich forach .Moim marzeniem jest żeby ludzie pisali tu rzeczy widziane obiektywnie i prawdziwe , ale sami wiemy ,że jednak nie zawsze tak jest .
Mimo wszystko życzę dalszych udanych poszukiwań dobrego fryzjera , w końcu po to ten wątek tu zaistniał .

Tu się Pan myli. Nie zraziły mnie wypowiedzi osoby o nicku Szaramycha ani innych osób. Zraził mnie sposób w jak podchodzi Pan do niezbyt pochlebnych opini na temat salonu i swojej pracy

A co do poszukiwań to myślę, że już znalazłam to czego szukałam więc nie mam (i raczej nie będę mieć - przynajmniej w najbliższym czasie) potrzeby eksperymentowania.

[rafaelparis]

Napisane przez szaramycha

oczywiscie, a zamiast do stomatologa chodzmy do rzeżnika, albo zamiast do ginekologa- wybierzmy weterynarza co obsługuje rodzące krowy, chyba w kazdym fachu najwazniejsze jest wykształcenie, bez podstaw teoretycznych nie ma mowy o dobrej praktyce, zreszta co to za argumenty drogi panie- jesli ide do salonu fryzjerskiego to z mysla ze ide do wykwalifikowanego profesjonalisty a nie do kogos kto podpatrzyl od innego co i jak i bawi sie w fachowca-a co gorsza smie udzielac rad i pouczen(jak to mialo miejsce we wczesniejszych postach) prawdziwym fryzjerom, przeciez to jakies jedno wielkie nieporozumienie obecnosc pana na tym forum jako speca od fryzjerstwa, czlowieku napisz ze to twoje hobby i jestes amatorem,szkopda słow, nie bede juz nawet zagladac do tego watku bo to sie zrobilo niesmaczne i conajmniej załosne. żegnam

I znowu Pani nie czyta tegoo co wcześniej sie pisze . Jeżeli mówimy , że wprowadzali mnie wybitni fachowcy w swoim fachu w ten zawód to oznacza to kompleksowe przygotowanie do tego zawodu . Zresztą po co ja to Pani tłumaczę , przecież i tak Pani tego nie zrozumie , a narażam tylko wszystkich na zamknięcie przez moderatora tego wątku.

---------- Dopisano o 02:32 ---------- Poprzedni post napisano o 02:16 ----------

Napisane przez chrzescijanka

Tu się Pan myli. Nie zraziły mnie wypowiedzi osoby o nicku Szaramycha ani innych osób. Zraził mnie sposób w jak podchodzi Pan do niezbyt pochlebnych opini na temat salonu i swojej pracy

A co do poszukiwań to myślę, że już znalazłam to czego szukałam więc nie mam (i raczej nie będę mieć - przynajmniej w najbliższym czasie) potrzeby eksperymentowania.

Przepraszam ale chyba sie nie zrozumieliśmy bo co ma sposób w jaki ja podchodzę do opinii o mojej pracy do tego ,że nie pójdzie Pani do salonu Ricci ???
Poza tym o poszukiwaniach pisze Pani w takim tonie jakby miala mi Pani za złe ,że życzyłem udanych poszukiwań . Przecież to forum do tego zostało stworzone , a jeśli zamierzała pani iść do Ricci i czytał o nim na forum to chyba było jednoznaczne z tym ,że szuka Pani fryzjera.
Chyba ,że ja się mylę ?

[ineczka7]

chrześcijanko, przeczytaj dobrze ten wątek, bo coś Ci się pomieszało. Rafaelparis to nie jest nikt z Ricci, to druga strona miasta jest w ogóle jeśli chodzi o salony fryzjerskie

A co do całej dyskusji - Rafaelparis, szaramycha, poproszę o kontakt na priv, będę próbowała zaraz zwrócić uwagę moderatorowi na wpisy nie na temat, żeby po prostu skasował powyższą dyskusję, a nie chcę żeby powtórzyła się znowu zaistniała sytuacja - bo na razie jest słowo przeciwko słowu i zero dowodów.


I jedna rzecz ode mnie, totalnie poza tematem. Ostatnio włosy ścinała mi pani politolog. I robiła to rewelacyjnie. Tak więc fach zawsze można zmienić i jak dla mnie fryzjer może być nawet rzeźnikiem, jeśli później szkolił się w kierunku fryzjerstwa. Trochę zdrowego rozsądku.

[zlosliwiec]

W związku z oskarżeniami oraz możliwą sprawą sądową wątek zamykam.
Proszę moderatora o założenie kolejnego wątku.

Informuję, że dalsze niszczenie wątku offtopami będzie karane zgodnie z regulaminem forum, w skrócie: 4 offtopy = ban.