Definitywne przerwanie błony? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-05, 16:06   #1
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90

Definitywne przerwanie błony?


Z moim TŻtem jeszcze nie współżyjemy,na razie jesteśmy na etapie uprawiania pettingu.Wszystko jest cudownie gdyby nie fakt że dość często ( no przypuśćmy że w 70% przypadków ) w trakcie palcówki pojawia się troszkę krwi Tłumaczyłam spokojnie TŻtowi że zapewne za każdym razem dotyka błony i w wyniku pieszczot ją delikatnie uszkadza i stąd to małe krwawienie.Ale ostatnim razem było zupełnie inaczej.Oczywiście poleciało kilka kropel krwi,więc umyłam się i wróciłam do TŻta.Ponieważ już byłam bliska orgazmu ustaliliśmy że dokończy ręką pieszcząc łechtaczkę.I o dziwno przy tych pieszczotach czułam ból wejścia do pochwy W końcu nie wytrzymywałam z tego bólu i powiedziałam że musimy niestety przerwać.Kilka minut później poszłam do łazienki i tam okazało się że krwawienie nie skończyło się po umyciu (zawsze tak było) ale jeszcze troszkę jej było na chusteczce ( podłożyłam ją sobie) Pierwsza myśl-okres.Ale to jeszcze nie był czas bo miesiączka miała przypaść 5 dni później.Okazało się że to nie miesiączka bo krwawienie minęło.I teraz zastanawiam się czy to mogło być definitywne przerwanie błony.Dodam że podczas palcówki nie czułam bólu,rozrywania tylko TŻ stwierdził ze czuje większy opór niż zwykle.Ale ja nie czułam NIC Wiem że przerwanie błony nie zawsze boli ale ja byłam pewna że mnie akurat będzie boleć bo przy początkach uprawiania pettingu każde dotknięcie błony bolało...

Może teraz powinnam do ginekologa iść opowiedzieć mu o swoich wątpliwościach ale głupio mi tak powiedzieć " bo ja mam taki problem że nie wiem czy nie mam już przerwanej błony"

Za doczytanie do końca i wszystkie rady dziękuję
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-05, 16:13   #2
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: Definitywne przerwanie błony?

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Z moim TŻtem jeszcze nie współżyjemy,na razie jesteśmy na etapie uprawiania pettingu.Wszystko jest cudownie gdyby nie fakt że dość często ( no przypuśćmy że w 70% przypadków ) w trakcie palcówki pojawia się troszkę krwi Tłumaczyłam spokojnie TŻtowi że zapewne za każdym razem dotyka błony i w wyniku pieszczot ją delikatnie uszkadza i stąd to małe krwawienie.Ale ostatnim razem było zupełnie inaczej.Oczywiście poleciało kilka kropel krwi,więc umyłam się i wróciłam do TŻta.Ponieważ już byłam bliska orgazmu ustaliliśmy że dokończy ręką pieszcząc łechtaczkę.I o dziwno przy tych pieszczotach czułam ból wejścia do pochwy W końcu nie wytrzymywałam z tego bólu i powiedziałam że musimy niestety przerwać.Kilka minut później poszłam do łazienki i tam okazało się że krwawienie nie skończyło się po umyciu (zawsze tak było) ale jeszcze troszkę jej było na chusteczce ( podłożyłam ją sobie) Pierwsza myśl-okres.Ale to jeszcze nie był czas bo miesiączka miała przypaść 5 dni później.Okazało się że to nie miesiączka bo krwawienie minęło.I teraz zastanawiam się czy to mogło być definitywne przerwanie błony.Dodam że podczas palcówki nie czułam bólu,rozrywania tylko TŻ stwierdził ze czuje większy opór niż zwykle.Ale ja nie czułam NIC Wiem że przerwanie błony nie zawsze boli ale ja byłam pewna że mnie akurat będzie boleć bo przy początkach uprawiania pettingu każde dotknięcie błony bolało...

Może teraz powinnam do ginekologa iść opowiedzieć mu o swoich wątpliwościach ale głupio mi tak powiedzieć " bo ja mam taki problem że nie wiem czy nie mam już przerwanej błony"

Za doczytanie do końca i wszystkie rady dziękuję
Możliwe, że doszło do przerwania błony, m0żliwe też, że TŻ niechcący Cię zadrapał, i stąd to krwawienie. A robi Ci jakąś różnicę, co to? Mam na myśli że martwisz się, że coś się uszkodziło czy co?
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-05, 16:28   #3
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Definitywne przerwanie błony?

Nie nie robi mi to różnicy.Nie przywiązuje do tej błony wielkiej uwagi bo uważam że dziewictwo jest stanem duszy a błonę można stracić na wiele różnych sposobów (nie wspołżyjąc) Uszkodzenia też nie biorę pod uwagę

Wersję z zadrapaniem też brałam pod uwagę ale że za każdym razem.Mój TŻ ma gładkie,krótkie paznokcie.Poza tym to krwawienie było dużo omcniejsze niż te wcześniej
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-05, 17:05   #4
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Definitywne przerwanie błony?

Możesz mieć jakieś podrażnienie, albo to błona, kto wie... Jedne czują ból a inne nie, nie ma reguły
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-05, 19:06   #5
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 24 977
Dot.: Definitywne przerwanie błony?

Mozliwe, ze to byla blona, ale to nie ma znaczenia. Nie blona sie liczy, tylko to, co czujesz.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-05, 23:09   #6
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Definitywne przerwanie błony?

możliwe jest też, że to nadżerka bo jednak krawienie za każdym razem nie jest normalne

idź koniecznie do lekarza bo wątpie żeby to był wynik samego pettingu z chłopakiem


pomijajac kwestie czysto dziwicze to uważam, że to naprawdę zły objaw to całe krwawienie za każdym razem więc odpada mówienie lekarzowi o problemie błony a raczej powiedzenie o tym krwawieniu
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2009-07-05 o 23:10
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-06, 11:01   #7
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Definitywne przerwanie błony?

Też mi się to wydaje dziwne, nie powinnaś krwawić przy każdym pettingu.. idź do gina
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-06, 14:29   #8
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Definitywne przerwanie błony?

A ja myślę, że to niekoniecznie była błona, bo krew mogła się pojawić chociażby od obtarcia - skoro pieści Cię palcami, to jednak jest to jakiś tam nacisk, zwłaszcza kiedy robi to szybko, może dojść zwyczajnie do podrażnienia i powstania jakiś ranek.

Oczywiście wizyta u gina, jak najbardziej powinna być.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.