Walka o kolorowe, spełnione życie :) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-03, 12:43   #31
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

znam ta strone, sama czasem korzystam
ja ze swojej strony polecam program dietetyk, mozna bezplatnie sciagnac na komputer, w bardzo szybki sposob obliczyc mozna kcal, wegle tluszcze i bialko
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 17:23   #32
AnnMargaret
Raczkowanie
 
Avatar AnnMargaret
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Też czasem zaglądam tą stronę, wszystko fajnie pokazane i wyliczone. Sama nie liczę kcal dokładnie tylko tak w przybliżeniu. Myślę, że warzyw nawet nie trzeba wliczać do bilansu mają tak mało kcal.

Normalnie też jem większe śniadania, żeby mieć siłę na cały dzień
Jutro rano plan
-8:00 owsianka z bananem i orzechami 400 kcal
-na uczelni - jogurt do picia light i kanapka z ciemnego pieczywa ze słonecznikiem (szynka, pomidor, sałata) nie używam masła od kilku lat
- po zajęciach, czyli ok. 18 kasza gryczana/ryż brązowy/makaron brązowy mięso i warzywa 300 kcal kolacja 2 godziny przed snem serek wiejski ze szczypiorkiem 200 kcal

Mniej więcej w limicie, jutro bez ćwiczeń, w środę wieczorem pilates Bardzo mnie relaksuje, a na drugi dzień mam na ogól mega zakwasy, więc chyba działa A jak wam idzie dziewczyny??
__________________
65-64-63,8-63-62-61-60
170 cm


"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
AnnMargaret jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 18:09   #33
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cytat:
Napisane przez kontrargumenty Pokaż wiadomość

chcę zacząć regularnie biegać - co dwa dni, i co wieczór zrobić setkę brzuszków + hula hop. oczywiście ograniczenie pewnych produktów spożywczych i 0 słodyczy.
bieganie to swietny pomysl, ale setka brzuszków to niekoniecznie namachasz sie namachasz a efekty moga wcale nie byc dobre. lepiej mniej a lepiej, no i nie same brzuszki a np cały zestaw ćwiczeń siłowych(albo chociaż jakieś 8minute)
Veiovis - ocet jablkowy? po co bo jedyne co mi sie wydaje to to ze to fajny sposob na zjechanie sobie żołądka No i bardzo obfite śniadanie, ja bym to zjadla na dwa razy :d
AnnMargaret - jadlospis wyglada bardzo smacznie ale ja bym powiedziala ze troszke go malo! 1300, zakladajac że ćwiczysz i spalasz około 500 kcal... bardzo mocno obcięte kalorie, a zakładam, że Twoje zapotrzebowanie oscyluje około 2000 kcal, więc ucięcie sobie kalorii "na przeżycie" do 800 na dzień to bardzo mało
A łyżeczkę masła akurat warto zjeść, rano masz mało białka znów.
esperanzaaa - a co to za bułka? grahamka? bo biała to nie bardzo na dietę no i mało białka w śniadaniu, 350 to jeszcze nie tak dużo. Za to śliczny obiadek! wrzuć ryż brązowy zamiast chleba

Ja dziś wstałam o wyjątkowo wczesnej jak na mnie godzinie, więc wypiłam kawę z mlekiem, i za jakąś godzinkę dopiero:
1. jajecznica z dwóch jajek z cebulką i szynką
2. grahamka z szynką, kluski z białego twarogu(nie jest to najlepsza rzecz na świecie ale zawsze fajna alternatywa dla zwykłego białego sera ;d)
3. gruszka, reszta klusek, znów grahamka, niestety z serem żółtym ale oddtłuszczonym, hah choć nie powinno jej być raczej
4. kawa z mlekiem, zaraz będzie ryż brązowy z jabłkiem i cynamonem i pierś z kurczaka
tutaj bedzie trening, ale chyba dziś w domu bo nie mam siły iść biegać ;d
5. coś dobrego potreningowo, jeszcze nie wiem ; )

Też mam problem z dyscypliną jedzeniową, jak zawale jeden dzień to może wyjść z tego cały tydzień < a to po prostu ja ostatnio wypisz wymaluj
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 18:15   #34
Veiovis
Zakorzenienie
 
Avatar Veiovis
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cytat:
Napisane przez riddle92 Pokaż wiadomość
Veiovis - ocet jablkowy? po co bo jedyne co mi sie wydaje to to ze to fajny sposob na zjechanie sobie żołądka No i bardzo obfite śniadanie, ja bym to zjadla na dwa razy :d
http://lepszezdrowie.info/ocet.htm

A co do śniadania... Jak to mówią: śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi
Veiovis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 18:36   #35
AnnMargaret
Raczkowanie
 
Avatar AnnMargaret
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

riddle dzięki za rady, masz racje, za mało mam tego białka w pierwszej części dnia i sama nie wiem jak go dorzucić. Orzechy mają sporo białka w sumie. Kiedyś jadłam owsiankę z serkiem wiejskim może znowu do tego wrócę. A do kanapki dołożę więcej szynki. I chyba faktycznie trochę więcej kcal dorzucę w dni które ćwiczę, chociaż dziś mam wrażenie, że ciągle jem
Macie może jakieś propozycje śniadań z większą ilością białka? Jajka odpadają bo bardzo szybko jestem głodna po nich w ciągu dnia.
__________________
65-64-63,8-63-62-61-60
170 cm


"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
AnnMargaret jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-03, 22:24   #36
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cytat:
Napisane przez AnnMargaret Pokaż wiadomość
riddle dzięki za rady, masz racje, za mało mam tego białka w pierwszej części dnia i sama nie wiem jak go dorzucić. Orzechy mają sporo białka w sumie. Kiedyś jadłam owsiankę z serkiem wiejskim może znowu do tego wrócę. A do kanapki dołożę więcej szynki. I chyba faktycznie trochę więcej kcal dorzucę w dni które ćwiczę, chociaż dziś mam wrażenie, że ciągle jem
Macie może jakieś propozycje śniadań z większą ilością białka? Jajka odpadają bo bardzo szybko jestem głodna po nich w ciągu dnia.
ojej, naprawde jestes glodna po jajkach? ja uwielbiam więc często jem...
a omlet? ale taki że ubijasz białka, do tego dodajesz żółtka dopiero i delikatnie mieszasz, potem ze dwie łyżki mąki razowej i delikatnie na patelnie - to jest taki puchaty placek, ja się nim najadam, oczywiście można dodać warzywa albo owoce, jak chcesz
szynki to musialabyś zjeść 100 g, nie wiem czy jestes w stanie ; d serek wiejski to dobry pomysł, jak jeszcze do niego zjesz chleb razowy albo grahamkę to juz w ogole super, owsianka zresztą też

i też mam ten problem, że mi sie wydaje że ciągle jem, zwlaszcza w dni w ktore jem najmniej

Veiovis - lepiej zjeść pięć razy w miare po równo, z troche wiekszym sniadaniem np ; d a co do octu, to mnie zaskoczylaś...tzn ja pić nie bede ale faktycznie chyba nie jest az tak szkodliwy tylko pamietaj że bez dobrej diety i treningu to możesz wypić cysterne octu i nie schudnac ; d
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-04, 06:40   #37
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

U mnie dziewczyny klapa. Miałam tak kiepski wieczór i noc, że wszystko się posypało...
Ale nie poddam się. Teraz kładę się spać a jak wstanę to mam nadzieję, że bojowe nastawienie wróci. Najgorsze są dla mnie pierwsze dni, jak je przetrwam to później już z górki.
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-04, 17:06   #38
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Jestem teraz na życiowym zakręcie.
Ale pozbieram się, od jutra się pozbieram.
Brzmi banalnie, ale tak właśnie będzie.
Przestane napadować, zacznę znów funkcjonować jak człowiek.
Będę znów szczęśliwa, tak jak 2-3 miesiące temu.
Wrócę znów do niższej wagi, znów zacznę siebie akceptować i lubić, reszta samo powolutku przyjdzie.
Będę walczyć o siebie i o swoje życie...

Od jutra zacznę swój pierwszy dzień "diety" - jakkolwiek to brzmi !!
Mam nadzieję, mam wiarę w to, że w końcu znów się uda.
Ruszę powoli do przodu.

Edytowane przez esperanzaaa
Czas edycji: 2011-10-04 o 17:06 Powód: llllll
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-04, 19:02   #39
haziness
Raczkowanie
 
Avatar haziness
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

esperanzaaa, mocno trzymam kciuki na pewno tym razem się uda, wierzę w Ciebie

u mnie idzie całkiem nieźle. dziś mija siódmy dzień diety, jak na razie bez żadnych grzechów (oprócz słodzonego kompotu, przez który przekroczyłam minimalnie swój dzienny limit kcal, ale to prawie nic^^). tylko, że na razie jestem w Warszawie, na weekend mam zamiar wrócić do domu i trochę się boję, że tam pęknę. jedzenie kojarzy mi się ze szczęściem, szczęście z dzieciństwem, a dzieciństwo nierozerwalnie związane jest z domem rodzinnym. jako dziecko jadłam tony słodyczy i niestety co jakiś czas ta mała Ja się we mnie odzywa, a pobyt w domu bardzo bardzo temu sprzyja...

no, i w tym tygodniu ruszyłam z fitnessem. o, a poza tym wczoraj i dziś cały czas jest mi gorąco, a z niekrótkiego już doświadczenia z odchudzaniem wiem, że to znak spalania tkanki tłuszczowej ale jak będę w domu jeszcze się nie zważę, dopiero za tydzień może. nie chcę, żeby małe ubytki na wadze mnie zdemotywowały. i chyba będę się właśnie tak co dwa tygodnie ważyć i mierzyć.

jakoś dziś cicho na wątku, tylko autorka się odzywa. gdzie pozostałe dziewczyny? jak wam dziś dzień minął?

Edytowane przez haziness
Czas edycji: 2011-10-04 o 19:07
haziness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-04, 19:59   #40
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

dziękuje haziness
7 dzien diety, ach tez bym juz chciala
ale juz nie dlugo mam nadzieje

ja jutro planuje sie zwazyc i zmierzyc i mysle, ze wlasnie dobrym pomyslem bedzie wazenie sie co 2 tygodnie tak jak ty to robisz

od jutra ruszam pelna para
wlasnie gdzie sie wszyscy podziali?
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-04, 21:37   #41
AnnMargaret
Raczkowanie
 
Avatar AnnMargaret
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

hej dziewczyny,
esperanzaa nie poddawaj się na pewno dasz radę, motywacja jest najważniejsza, sama dietę zaczynałam wiele razy, nie ma się co poddawaćtrzymaj się
Może jutro się pomierzymy i poważymy, i zdamy relacje, żeby się nawzajem motywować, i tak co 2 tygodnie?
Plan na jutro:
kanapka i mały budyń 350
banan i garść mieszanki studenckiej 300
obiad tortellini ze szpinakiem i sałatka 400
sałatka z gotowanym kurczakiem, sałata, oliwa pomidory 250

coś pewnie jeszcze wpadnie pomiędzy mam ochotę na gorzką czekoladę może się skuszę na deser po obiedzie
Jutro pilates i TBC czyli 2 h ćwiczeń
Dziś zakwasy trochę dokuczają
__________________
65-64-63,8-63-62-61-60
170 cm


"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
AnnMargaret jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-05, 10:33   #42
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Możemy się pomierzyć i poważyć jeśli ktoś chce to uczynić to czemu nie ale to nie przymus żaden, niech każdy to robi kiedy ma ochotę

Dzień 1 oficjalnie rozpoczęty
Będę się potykać, będę upadać, ale się nie poddam!! Będę walczyła

śn:
płatki ryżowe na mleku
płatki 20g -70 kcal
szklanka mleka - 130 kcal

następnym razem jak będę robiła, muszę zmienić proporcje, mniej mleka, i troszkę więcej płatków ryżowych Zamiast ciapy, będzie bardziej gęsta masa.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Pomierzyłam się i zważyłam
Jest kiepsko.
To co schudłam parę miesięcy temu wróciło. Wróciło dzięki napadom obżarstwa i braku kontroli.

Waga 64 kg
Biust 97
Pod Biustem 83
Talia 78
Oponka 91
Udo 59
Łydka 39
Pupa 98

No to ciężka praca przede mną.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

2 śniadanko
2 kromki ciemnego pieczywa 55g -125 kcal
szynka drobiowa 25 kcal
serek kanapkowy 20 kcal
pomidor 10 kcal

Pokręcę dziś hula hopem, może nawet uda mi się zmusić do brzuszków.
__________________
Walka o kolorowe życie
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=564357

64->63->62->57
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 11:40   #43
haziness
Raczkowanie
 
Avatar haziness
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

No ja dziś nie mam czym się pomierzyć i na czym zważyć, ale mogę podać wymiary od których zaczynałam, czyli sprzed tygodnia. Pewnie dużych różnic jeszcze nie ma:

164cm
63kg
talia: 69cm
boczki (mierzone jakieś 4-5cm pod pępkiem): 83,5cm
biodra: 98,5cm
udo: 58cm

biustu nie mierzyłam - jeszcze zmaleje i się zdemotywuję ;P
dążę do magicznego 60 w talii i 90 w biodrach. na 90 w biuście nawet nie ma co liczyć, tu tylko operacja mogłaby pomóc xD

u mnie dziś na śniadanie 5 łyżek muesli z suszonymi owocami i orzechami + 200ml mleka 2% = 350kcal. drugie śniadanie to kanapka na kromce chleba żytniego ze słonecznikiem z szynką (gruuuby plaster), sałatą i rzodkiewką = jakieś 150kcal
na obiad będzie wczorajszy ryż z kurkami i owczym serem, do tego sałatka z cukinii, pomidora i oliwy. wyszło mi ok. 430kcal.

Edytowane przez haziness
Czas edycji: 2011-10-05 o 12:59
haziness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 11:54   #44
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Obiad brzmi pysznie

Haziness mamy podobną wagę i wzrost, a moje ciało jest o wiele bardziej otłuszczone, mam o wiele większe cm od ciebie. Jedyna różnica to mój większy biust.

Pokręciłam hula hopem 25 minut wow
Pomasuję też dziś brzuch. Nie lubię brzuszków nie wiem jak się do nich zmusić.
__________________
Walka o kolorowe życie
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=564357

64->63->62->57
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 12:30   #45
AnnMargaret
Raczkowanie
 
Avatar AnnMargaret
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cześć dziewczyny,

też się dziś pomierzyłam
170/ 65 kg
biust 96 cm, noszę 75 C
pod biustem 81 cm
talia 74 cm
biodra 97 cm
udo 55 cm

Nie umiem powiedzieć do jakich wymiarów dążę, biust i biodra chciałabym, żeby proporcjonalnie zleciało kilka cm powiedzmy, że 92-93 będzie fajnie, talia 68 u mnie to szczyt marzeń Mam duże żebra hehe i wydaję mi się, że pod biustem też mam stosunkowo dużo ale tam nie ma tłuszczyku dużo tylko właśnie te żebra. Udo 52 będzię super. Zrzucić trochę boczków i brzuszka.

Dziś wszystko idzie dobrze dietowo, skończyłam wcześniej zajęcia, zaraz zrobię sobie kawkę i się porelaksuję
Popołudniu planuje TBC i pilates ale nie wiem czy dam radę na 2 zajęcia pod rząd, spróbuję

Esperanzaa nie jest tak źle, masz proporcjonalne wymiary tylko brzuszek i oponka Ci pewnie przeszkadza Szybko zleci.
Co do brzuszków to ja je bardzo lubię, ważniejsza jest systematyczność niż niewiadomo ile powtórzeń. Myślę, że 30 takich zwykłych brzuszków i 30 skośnych na każdą stronę co drugi dzień wykonane dokładnie powinno wystarczyć. Tylko mam namyśli takie bez odrywania kręgosłupa całego od podłogi.Tylko do napięcia mięśnia. Ale jak nie lubisz to nie ma się co męczyć lepszy hulahop )
__________________
65-64-63,8-63-62-61-60
170 cm


"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
AnnMargaret jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 12:47   #46
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Dziewczyny cieszę się, że ze mną tutaj jesteście. Cieszy mnie że każda tutaj myśli po prostu "normalnie" bez żadnych skrajności odchudzeniowych

Margaret powiem Ci, że jako tako go nie widać, po pierwsze cała jestem dosyć proporcjonalna i wszystko się "zlewa" a po drugie maskuję figurę odpowiednimi ubraniami przez co nie wyglądam tragicznie. Przeszkadza mi jedynie sam fakt jego bycia, i to że chcę być szczuplejsza, mieć figurę "laski"
Brzuszki kiedyś ćwiczyłam namiętnie 8minut abs, pikuś to był dla mnie, a teraz? heh nie potrafię się zmusić jakoś. Może właśnie tak jak piszesz zacznę od paru? Systematycznie? Może to jest właśnie dobry krok?

obiad:
gęsta zupa pomidorowa około 300 kcal myślę
dużo ryżu, kurczaczek, marchewka
__________________
Walka o kolorowe życie
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=564357

64->63->62->57
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 13:09   #47
haziness
Raczkowanie
 
Avatar haziness
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

ja chyba jestem taką mocną gruszką, bo w sumie brzuch mam całkiem w miarę (no oprócz tego, że zupelnie brak mu jędrności), ale biodra i uda są w stosunku do niego dość duże ;/ zawsze to czuję, gdy przychodzi do kupna spodni - w tyłku leża idealnie, a w pasie jest luz.

ja po wczorajszym aerobiku mam straszne zakwasy w nogach, a to było tylko 30min ćwiczeń, bo reszta to gadanina organizacyjna (ten aerobik to jako wf na studiach). no i dziś mam jeszcze zajęcia w fitnessclubie (aerobox ) i nie wiem jak ja dam radę w ogóle nogę podnieść

ja za robieniem brzuszków nie przepadam, bo mnie szybko plecy bolą... może je źle wykonuję? niby czytałam już nie raz o tym, jak prawidłowo robić brzuszki, ale nadal czuję dyskomfort w kręgosłupie o kilku powtórzeniach. wolę hula-hop, choć też rzadko nim kręcę, bo tu z kolei przeszkadza mi to, że nie wiem, co zrobić z rękoma xD zresztą nawet jak kręcę przy telewizorze, to szybo mnie to nudzi...
haziness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 13:18   #48
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Ja mam to szczęście, że lubię nawet hula hop.
Ręce? Kurde nawet nigdy o nich nie myślałam jak kręciłam, zazwyczaj albo coś trzymam np pilot :P albo jakoś tak je lekko trzymam w górze, nigdy mi nie przeszkadzały
Ja mam figurę jabłka chyba, lub klepsydry bo różnie można patrzeć.
Mam dosyć szerokie ramiona, duży biust i proporcjonalne biodra. Lekkie wcięcie w talii też jest, więc myślę, że jednak klepsydra. Właściwie to po prostu staram się dobierać ubrania pod siebie i już
__________________
Walka o kolorowe życie
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=564357

64->63->62->57
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 18:50   #49
esperanzaaa
Raczkowanie
 
Avatar esperanzaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 38
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

+
płatki z mlekiem 200 kcal
chipsy 300 kcal

kolacja:
2 kromki ciemnego pieczywa 150 kcal
szynka 30 kcal
pomidor 10 kcal

Myślę, że dziś było około 1300-1500 kcal, nie mam czasu teraz sumować, no i 25 minut hh.
Nie było źle, mogło być dużo gorzej.

Jutro dniówka więc odezwę się dopiero około 20
__________________
Walka o kolorowe życie
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=564357

64->63->62->57
esperanzaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-05, 19:19   #50
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cytat:
Napisane przez AnnMargaret Pokaż wiadomość
Plan na jutro:
kanapka i mały budyń 350
banan i garść mieszanki studenckiej 300
obiad tortellini ze szpinakiem i sałatka 400
sałatka z gotowanym kurczakiem, sałata, oliwa pomidory 250
tragiczny. przepraszam za szczerosc, ale to nie jest zdrowe odchudzanie. znasz podstawowe zasady?

esperanzaaa - mało białka w tych posiłkach ; ) dorzuc jakies jajeczko, serek wiejski ; ) za to ladny obiadek!
haziness- białko, rowniez

zauwazylam dziewczyny ze za bardzo zwracacie uwage na kalorie.. a przeciez wiecie ze zjesc tabliczke czekolady to nie to samo co dwa serki wiejskie kalorycznosc podobna, ale tabliczka czekolady to masa bezsensownych pustych kalorii i niezdrowych cukrow i tluszczy, a dwa serki wiejskie to swietne zrodlo bialka oczywiscie nalezy pilnowac zeby nie przekroczyc dziennego bilansu kalorycznego, ale jeszcze bardziej nalezy plinowac proporcji skladnikow

moje wymiary (mam jakies 164 cm wzrostu)
biust: 89 cm
talia: 68 cm
biodra:89 cm
udo w najszerszym miejscu: 50 cm
czyli jak widać, do pełni szcześcia brakuje mi tylko paru cm w talii no i ladniej wyrzezbionych ramion, bez przesady oczywiscie

ja dzis:
I. standard, kawa z mlekiem i plasterek szynki, zaraz po tym 20 minut aerobow, po cwiczeniach juz normalne sniadanko, tzn jajecznica z dwoch jajek z szynka, grahamka z szynka(haha ile szyneczki ;d) i gruszka
II. ser bialy poltlusty jakies 100 g, zupka pomidorowa z ryzem (bialym i brazowym bo moja mama zapomniala ze sie odchudzam )
III. ryz brazowy 50 g z serem bialym mielonym(łyżką), cynamonem i jablkiem pieczonym, piers z kurczaka smazona w otrebach na kropelce oliwy, salatka z kalaforia i pomidorow
IV. grahamka z plasterkiem sera oddtluszczonego i keczupem(wiem, srednio to na diete ) , zaraz znow serek bialy
a na pozniej chyba tunczyk z puszki
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 21:49   #51
AnnMargaret
Raczkowanie
 
Avatar AnnMargaret
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Hej, ja już po fitnesie i po kolacji

Riddle, tak znam zasady zdrowego żywienia i je stosuje. 5 lat temu schudłam 17 kg i zmieniłam swoje nawyki żywieniowe całkowicie. W przeciągu tych 5 lat niestety 5 kg wróciło.

Ty pewnie uważasz, że w każdym posiłku musi być dużo białka. Ja niestety nie przepadam za białkowymi daniami, jem węglowodany złożone głównie w pierwszej części dnia, na wieczór zwiększam udział białka. Tak się przyzwyczaiłam. I myślę, że węgle złożone to bardzo doby wybór na śniadanie, które ma dać energię na cały dzień

Dokładniejszy opis mojego menu
-budyń bez cukru, mały kubeczek(jeśli jeść coś niedietowego to tylko rano) i duża kanapka z razowego pieczywa z drobiową wędliną i warzywami, duża kanapka
- banan i orzechy doskonałe przekąski w ciągu dnia, kiedy jestem zabiegana i nie mam nawet 10 minut na posiłek
- tortellini i sałatka jako obiad, mało tortellini dużo sałatki z ryżem brązowym kukurydzą ananasem kurczakiem i jogurtem nat
- po fitnesie sałata z kurczkiem pomidorem oliwą itd, kostka gorzkiej czekolady
-na kolacje 2 jajka z sosem jogurtowym

Staram się jeść dużo warzyw, owoców, ograniczyć słodycze. Ale taki np budyń z rana pozwala mi zachować równowagę nie rzucę się na inne słodycze. Kiedyś jadłam dużo białka i miałam go dość, odrzucało mnie od kurczaka, sera białego i serka wiejskiego, nie chce do tego znowu dojsc.
Orzechy to też źródło białka.A staram się ich sporo zjadać, bo NNKT. Każdy jest inny i nie ma jednego wzoru diety według mnie. Nie chce schudnąć w miesiąc i potem przytyć. Wolę tak a powoli.

A ty uważasz, że co powinnam zmienić?

Myślałaś o zrezygnowaniu z kawy z samego rana, to jest dopiero niezdrowe i dodaniu jakiś nasion, orzechów u siebie? Uważaj na tuńczyka z puszki podobno bardzo szkodzi często jedzony.

Fitness niezły wycisk ale samopoczucie doskonałe A jak u reszty?
__________________
65-64-63,8-63-62-61-60
170 cm


"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
AnnMargaret jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 22:00   #52
haziness
Raczkowanie
 
Avatar haziness
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

riddle, tak wiem, że więcej białka być powinno. zazwyczaj na obiad jem mięso, wczoraj wyjątkowo, jak tylko zobaczyłam kurki na targu, musiałam je kupić no więc miałam dwa dni ubogobiałkowych obiadów ale na kolację za to był twarożek domowy Piątnicy (16,5g białka w opakowaniu) z rzodkiewką oraz garść migdałów

maaatko, ale wycisk na tym aeroboksie był prowadząca nadała takie tempo zajęć, że ja chyba jutro z łóżka nie będę w stanie się podnieść, będę cała jednym wielkim zakwasem ale lubię tak się zmęczyć, bo to niezły zastrzyk serotoniny i endorfin. nawet lepszy niż po czekoladzie.

---
Cytat:
Kiedyś jadłam dużo białka i miałam go dość, odrzucało mnie od kurczaka, sera białego i serka wiejskiego, nie chce do tego znowu dojsc.
A ja kiedyś wpadłam na baaardzo głupi pomysł schudnięcia na diecie kopenhaskiej. To ta 13-dniowa, na której na śniadanie jest zazwyczaj tylko kawa i ogólnie prawie samo białko się je. Po 5 dniach zrezygnowałam, bo już nie mogłam patrzeć na mięso i jajka ;P

Edytowane przez haziness
Czas edycji: 2011-10-05 o 22:05
haziness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 22:22   #53
AnnMargaret
Raczkowanie
 
Avatar AnnMargaret
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Kopenhaska to chyba najgorsza dieta o jakiej słyszałam, sama nigdy nie odważyłabym się spróbować.
Złe zdanie mam też o Dukanie, nadmiar białka nie jest trawiony przez organizm, chyba można przyswoić jednorazowo tyle białka ile jest średniej porcji kurczaka, reszta zakwasza organizm, psuje nerki itd, wszystko powinno być rozsądnie jedzone według mnie. No i te ciągłe napędzanie metbolizmu białkiem, już lepiej ruszać się i jeść też węglowodany.

W ogóle jeszcze raz przeczytałam post riddle, 89 cm w biuście i biodrach i odchudzanie?? Chyba same ćwiczenia by starczyły, żeby ciało lepiej wyglądało.
__________________
65-64-63,8-63-62-61-60
170 cm


"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Edytowane przez AnnMargaret
Czas edycji: 2011-10-05 o 22:26
AnnMargaret jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-05, 23:23   #54
haziness
Raczkowanie
 
Avatar haziness
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cytat:
Napisane przez AnnMargaret Pokaż wiadomość
W ogóle jeszcze raz przeczytałam post riddle, 89 cm w biuście i biodrach i odchudzanie?? Chyba same ćwiczenia by starczyły, żeby ciało lepiej wyglądało.
To samo pomyślałam, ale z drugiej strony trzeba przyznać, że riddle jednak je sporo. Tzn. sporo w porównaniu z większością osób odchudzających się. W tym ostatnim jadłospisie, to tak na oko chyba z 2000kcal.
haziness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 00:09   #55
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

haziness - rzadko jem tunczyka, a kofeina zawarta w kawie pobudza spalanie tluszczu przed aerobami z rana zazwyczaj nie pije jej na czczo, i w ogole rzadko cwicze na czczo, a jedna po posilku nie jest niczym zlym

to tortellini z salatka brzmialo zle, a teraz brzmi super ; ) i uwazam ze wegle zlozone to super sprawa, ale akurat banan i orzechy to nie wegle zlozone tylko proste i tluszcze, a poza tym to nie posilek poza tym ogolnie mysle ze jesz za malo, zwazywszy na to ze cwiczysz ile jesz kcal?

strzelam ze przy takim wzroscie, wadze i fitness to cos kolo 2300, a na redukcji ucinamy nie wiecej niz 300 kcal, chyba ze znasz lepiej swoj organizm, i wiesz co zrobic zeby sie nie zaglodzic ;d

tzn zwlaszcza mowie tu o dwoch posilkach na poczatku ;d jezeli mowisz ze potrzebujesz energii na caly dzien to raczej przeloz kolacje na sniadanie i nawet dorzuc tam jeszcze jakies wegle ;d dwa jajka to duzo tluszczu jak na ostatni posilek, a zrodlo energii - moim zdaniem dobre

nie moge jesc orzechow bo jestem na nie uczulona, jedyne zrodlo nnkt to ryby ktore jem w miare regularnie oraz oliwa z oliwek

no i w ogole nie chce zeby to co pisze wygladalo jak jakies wjazdy na Ciebie, mam nadzieje ze tak tego nie odbierasz !

no dukan to przesada, ja sobie z niego czerpie pojedyncze przepisy, ale organizm chyba moze przyswoic 30 g bialka na raz, czyli to nawet wiecej niz srednia porcja kurczaka ; d poza tym tam są takie okresy ze sie je tylko bialko, masakra

bo ja mam takie waskie bioderka ; d ale mam troszke na brzuchu, tzn nie histeryzuje czy cos ; ) planuje troszke zrzucic(z 5 kg), ale macie racje, moim glownym zalozeniem jest ruch ; d ogolnie robie raczej tak, zeby chudnac ok 0,5 kg na tydzien, przy czym ja wole wiecej zjesc(tu akurat moze jest troche wiecej, ale zazwyczaj to cos kolo 1700, przyznam szczerze ze nie policzylam dokladnie tu ;d) i wiecej spalic ruszajac sie, czyli podwojnie nakrecic metabolizm ;d
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 08:16   #56
AnnMargaret
Raczkowanie
 
Avatar AnnMargaret
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 88
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Hej dziewczyny

Riddle bo ja trochę bardziej obcinam kcal 1200-1600 myślałam na początku, żeby jeść. Wczorajszego dnia nie umiem wyliczyć, na pewno jest w tych granicach. Tak staram się trzymać tych kcal mniej więcej. Mam wrażenie, że jedząc np 2000 kcal nie schudnę? Ale co mi szkodzi spróbować w sumie. Może porządnie metabolizm się rozkręci. Myślicie, że schudnę na takim wysokim limicie? Zawsze ograniczałam się przy dietach do ok 1500. Tylko te ostatnie 5 kg, które chcę zrzucić jest milion razy gorsze niż te kg, które kiedyś schudłam. Dużo mi trudniej zgubić te ostatnie kg. Może faktycznie mam już spowolniony metabolizm? Nie zauważyłam wcześniej tego, że mogę jeść za mało. Spróbuję więcej i zobaczę efekty

Dziś idę na zakupy uzupełnić lodówkę i postaram się dorzucić więcej białkowych rzeczy: serek wiejski, jajka, ser biały, paluszki krabowe,co by jeszcze tu dorzucić?

Orzechy to tłuszcz ale w sumie ten zdrowy i mogę je przegryzać w trakcie np wykładów. Bo w niektóre dni mam tak, że 10 min przerwy i muszę się przemieścić z budynku do budynku. I trzeba coś kombinować z tym jedzeniem

Dziś planuję:
9:00 śniadanie - owsianka z bananem ,otrębami, owocami i orzechami
12:00II śniadanie/lunch - kurczak z makaronem pełnoziarnistym i sosem pomidorowym
15:00na zajęciach - jakiś kefir i jabłko
18:00 obiadokolacja zrobię omlet z jajkami, warzywami i wędliną
21:00 kolacja serek wiejski ze szczypiorkiem i pomidorem

Chyba tragedii nie ma tym razem?
__________________
65-64-63,8-63-62-61-60
170 cm


"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
AnnMargaret jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 11:42   #57
haziness
Raczkowanie
 
Avatar haziness
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cytat:
Napisane przez riddle92 Pokaż wiadomość
bo ja mam takie waskie bioderka ; d ale mam troszke na brzuchu, tzn nie histeryzuje czy cos ; ) planuje troszke zrzucic(z 5 kg), ale macie racje, moim glownym zalozeniem jest ruch ; d ogolnie robie raczej tak, zeby chudnac ok 0,5 kg na tydzien, przy czym ja wole wiecej zjesc(tu akurat moze jest troche wiecej, ale zazwyczaj to cos kolo 1700, przyznam szczerze ze nie policzylam dokladnie tu ;d) i wiecej spalic ruszajac sie, czyli podwojnie nakrecic metabolizm ;d
Wydaje mi się, że nie musisz chudnąć aż 5kg! Tylko delikatne ograniczenie kalorii (takie jak teraz mniej więcej ) no i ćwiczenia aerobowe oraz wzmacniające, głównie te na talię, skoro właściwie tylko na brzuchu ci zależy. Jeśli wyrzeźbisz i rozbudujesz nieco mięśnie przy jednoczesnym spaleniu tłuszczyku, to nawet jeśli waga Ci nie spadnie, na pewno schudniesz w obwodach (w końcu mięśnie cięższe od tłuszczu).

U mnie dziś będzie dorsz z mnóóóstwem warzyw na obiad A na śniadanie była jajecznica z kurkami (znowu ;P) z kromką żytniego i rzodkiewkami, na drugie 2 jabłka i jogurt naturalny. No i dziś miałam tylko jeden wykład rano, więc cały dzień wolny, chyba do kina się wybiorę ^^

Cytat:
Napisane przez AnnMargaret Pokaż wiadomość
Dziś planuję:
9:00 śniadanie - owsianka z bananem ,otrębami, owocami i orzechami
12:00II śniadanie/lunch - kurczak z makaronem pełnoziarnistym i sosem pomidorowym
15:00na zajęciach - jakiś kefir i jabłko
18:00 obiadokolacja zrobię omlet z jajkami, warzywami i wędliną
21:00 kolacja serek wiejski ze szczypiorkiem i pomidorem

Chyba tragedii nie ma tym razem?
Mi tam się bardzo podoba

Edytowane przez haziness
Czas edycji: 2011-10-06 o 11:44
haziness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 13:26   #58
cytrynkowymotyl
Zadomowienie
 
Avatar cytrynkowymotyl
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 109
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Kurcze dziewczyny, ja was po prostu podziwiam. Ja nie umiem ułożyć sobie planu dietetycznego. Raz spróbowałam i zakończyło się fiaskiem.
U mnie dietowo było ok. Przepraszam, że odzywam się sporadycznie, ale mam teraz po prostu nawał sprawdzianów i mam małe problemy z czasem.
A jeszcze zapytam: zastanawiałam się ostatnio, czy paluszki zalicza się do słodyczy. Może któraś z was mi powie
cytrynkowymotyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 14:10   #59
haziness
Raczkowanie
 
Avatar haziness
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

Cytat:
Napisane przez cytrynkowymotyl Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny, ja was po prostu podziwiam. Ja nie umiem ułożyć sobie planu dietetycznego. Raz spróbowałam i zakończyło się fiaskiem.
U mnie dietowo było ok. Przepraszam, że odzywam się sporadycznie, ale mam teraz po prostu nawał sprawdzianów i mam małe problemy z czasem.
A jeszcze zapytam: zastanawiałam się ostatnio, czy paluszki zalicza się do słodyczy. Może któraś z was mi powie
Plan w odchudzaniu nie jest najważniejszy. Ważne by zachować zdrowy rozsądek i mieć odpowiednią dawkę motywacji

Odnośnie paluszków - raczej do słodyczy bym ich nie zaliczyła, mimo że większość ma w składzie trochę cukru. Tak czy siak nie jest to na pewno produkt odpowiedni na dietę - sama biała mąka, nie dostarcza nam nic więcej. Poza tym jedzenie paluszków wciąga i można z nimi przesadzić ;P No ale zawsze lepsze kilka paluszków niż jakiś batonik czy garść chipsów.
haziness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-06, 16:13   #60
cytrynkowymotyl
Zadomowienie
 
Avatar cytrynkowymotyl
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 109
Dot.: Walka o kolorowe, spełnione życie :)

O dziękuję za odpowiedź. Ostatnio na urodzinach jadłam paluszki i po prostu w pewnym momencie zaczęło mnie to zastanawiać. Ale teraz już wszystko wiem.
Ja w mojej diecie opieram się głównie na ćwiczeniach rolki, bieganie i ćwiczenia z Mel B. Centymetrów ubywa, ale kg tak średnio idą.
cytrynkowymotyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.