Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część I

[rozwielitka]

Napisane przez cathy

uwierz mi, wcale mi o takie wzięcie nie chodziło Nawet się garbić zaczęłam, żeby to coś schować

[IlonaP]

Napisane przez 86Paula

Cathy cos tam skrobnelam, aczkolwiek dopiero z tym zaczynam wiec zadnych rewelacji.

bylismy na spacerze a teraz mi cora marudzi, trzeba isc kapac , karmic i klasc marudke.

ja swoje cudo już wykapałam - odpłynęła na wieczorynce
syn wyprowadził się do babci
chata wolna

muszę Wam tu pochwalić eliksir liposomowy dla dojrzałej cery z ZySK - normalnie się zakochałam, cudo, widzę że działa

[mamaNiny]

spać mi się chce, chociaż spałam dziś do 11.. dopóki nalot teściowej mnie nie wyrwał z łóżka..

[Blondi2]

Napisane przez mamaNiny

spać mi się chce, chociaż spałam dziś do 11.. dopóki nalot teściowej mnie nie wyrwał z łóżka..

Do 11.........o jaak Ci fajnie, że możesz tyle poleniuchować . Też bym tak chciała..........:rolleye s: Ale niestety mój "mały budzik" jest bezlitosny i budzi mnie najpóźniej ok. 7:30 w weekendy . W tygodniu praca więc też rano trzeba wstawać, ehh kiedy ta moja córcia dorośnie do wieku, w którym zacznie kapować, że spanie leżakowanie w łóżku jest fajne.......

WhiteInnocent, atoja, mamaNiny
A propos naszego jutrzejszego spotkania - przyjade niestety sama i to na szybką kawę tylko niestety bo moje dziecię całe obsypane w jakichś plamach, które pojawiają się i znikają po całym ciele i rumiane na twarzy jakby cały dzień na słońcu siedziała. No i nie wiem, czy nie będę musiała jakiego lekarza jutro szukać.......Bo mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle i dam radę wogóle na chwilę wyskoczyć a ją z babcią zostawić. Jakby co to będę do Was dzwonić....

A gdzie się umówimy? Czy np. do C.H. Arkadia macie po drodze? Może gdzieś tam? Ustalmy coś bo wreszcie nici wyjdą z tej naszej kawki...

[mamaNiny]

ja tez na ew. bardzo szybka kawe, jedziemy do szwagierki na grilla i jeszcze jakis prowiant musze zorganizowac. arkadie mam w sumie blisko, bo z bemowa bede jechac, wiec mi pasuje
nasza pediatra zawsze kaze nam jechac na dzialdowska, bo niby w przchodni na czumy jest dyzur, ale podobno lepiej od razu do szpitala. mam nadzieje, ze u Was obejdzie sie bez tego.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

tez czekam na jakies ustalenia, juz myslalam, ze zakwitne tu
moja cora spi od 20.00 do 7-8 rano, ale poranne obowiazki (wieczorne rowniez) wypelnia tato

[86Paula]

MamoNiny zazdroszcze. moja cora ostatnio przestala sypiac w dzien... nie spi nawet po 13 godzin.. jak probuje ja klasc spac w dzien to ona nie mysli nawet o tym. za to fajnie wieczorkiem zasypia szybko teraz. tylko zeby dokuczaja wiec nocki troche niespokojne. a rano...ok 7 wstaje juz i nadaje hehe.

[mamaNiny]

u nas tez tak było przez jakies 2 tygodnie, a teraz spi swietnie i w nocy i w dzien.. w sumie wychodzi ok 15 godzin.
w ogole, odpukac, nawet zeby swietnie znosi, ma juz 8 (4na dole i 4 na gorze).
ile ma Twoja córa?

[86Paula]

Wiki ma 20 miesiecy.
u nas juz kilka razy byly takie okresy ze nie sypiala w dzien a pozniej wszystko wracalo do normy, ale teraz to mi wyglada ze juz tak zostanie... ale jakos specjalnie mnie to nie martwi.
wychodza jej trojki- jedna sie przebija, druga tez na gorze zaraz sie przebije a na dole tez opuchniete dziasla wiec... ale ogolnie dobrze to znosi, dzis miala gorszy dzien. pozniej trzeba bedzie pomeczyc sie przy piatkach i troche spokoju.

[mamaNiny]

to pewnie te zebole ja mecza.. to mowisz, ze piatki sa klopotliwe? nas straszono gornymi jedynkami i chyba faktycznie, najgorzej je przezyla.

[Blondi2]

Napisane przez mamaNiny

ja tez na ew. bardzo szybka kawe, jedziemy do szwagierki na grilla i jeszcze jakis prowiant musze zorganizowac. arkadie mam w sumie blisko, bo z bemowa bede jechac, wiec mi pasuje
nasza pediatra zawsze kaze nam jechac na dzialdowska, bo niby w przchodni na czumy jest dyzur, ale podobno lepiej od razu do szpitala. mam nadzieje, ze u Was obejdzie sie bez tego.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

tez czekam na jakies ustalenia, juz myslalam, ze zakwitne tu
moja cora spi od 20.00 do 7-8 rano, ale poranne obowiazki (wieczorne rowniez) wypelnia tato

Mam nadzieję, że obejdzie się bez szpitala i jakoś do poniedziałku wytrwamy. Tylko nie mam pojęcia co to za dziadostwo mogło sie do niej przypałętać

Ciekawe jak dziewczynom pasuje ta Arkadia jutro?

[WhiteInnocent]

Ok- to o 12 w arkadii Mam nadzieję, że atoja dojedzie spokojnie
Wybaczcie ale nie miałam jak tu wejść- TŻ wybył mi z komputerem na zajęcia

Irminko- mam nadzieje, że córcia szybko do zdrowia wróci i obejdzie się bez lekarza.

EDIT:
Tylko gdzie dokładnie? Może przy Empiku (główne wejście od ronda radosława)?

[Blondi2]

Napisane przez WhiteInnocent

Ok- to o 12 w arkadii Mam nadzieję, że atoja dojedzie spokojnie
Wybaczcie ale nie miałam jak tu wejść- TŻ wybył mi z komputerem na zajęcia

Irminko- mam nadzieje, że córcia szybko do zdrowia wróci i obejdzie się bez lekarza.

EDIT:
Tylko gdzie dokładnie? Może przy Empiku (główne wejście od ronda radosława)?

Ok, to przy Empiku o 12. Mam nadzieję, że bedę (jakby co to dam znać oczywiście ale postaram się pojawić chociaż na chwilkę)

[atoja]

Napisane przez Blondi2

Ok, to przy Empiku o 12. Mam nadzieję, że bedę (jakby co to dam znać oczywiście ale postaram się pojawić chociaż na chwilkę)

już się melduję! instruktaż udzielony, jadę spokojnie na Arkadię!!! Kurde, jakoś muszę dobrze spożytkować te trzy godziny wolnego

A mała Księżniczka niech szybciutko wraca do formy!!! mam nadzieję, że nie miała gorszego przez to nastroju czy nie daj Boże temperatury. Może to "zwykła" wysypka...

[86Paula]

MamoNiny nie wiem czy sa najgorsze, chodzilo mi o to ze jak wyjda juz to troche spokoju z zebami bedzie a ktore sa najgorsze, to nie wiem, kazde dziecko inaczej to przechodzi. ale jakos tak mi sie wydaje ze wlasnie trojki sa dokuczliwe. u nas za kazdym razem wychodzi kilka zebow na raz wiec dziwie sie ze ona i tak to tak ladnie wytrzymuje.


wczoraj przed snem moja twarz wariowala, normalnie bylam zburaczala i teraz sie zastanawiam czy to od tej maseczki czy moze od toniku (bo jak przetarlam nim twarz to szczypala mnie a wczesniej tego nie bylo) nalozylam druga warstwe kremu dla ulgi i po jakims (dluzszym) czasie przeszlo. dzis juz spokoj.

[rozwielitka]

Napisane przez 86Paula

MamoNiny nie wiem czy sa najgorsze, chodzilo mi o to ze jak wyjda juz to troche spokoju z zebami bedzie a ktore sa najgorsze, to nie wiem, kazde dziecko inaczej to przechodzi. ale jakos tak mi sie wydaje ze wlasnie trojki sa dokuczliwe. u nas za kazdym razem wychodzi kilka zebow na raz wiec dziwie sie ze ona i tak to tak ladnie wytrzymuje.


wczoraj przed snem moja twarz wariowala, normalnie bylam zburaczala i teraz sie zastanawiam czy to od tej maseczki czy moze od toniku (bo jak przetarlam nim twarz to szczypala mnie a wczesniej tego nie bylo) nalozylam druga warstwe kremu dla ulgi i po jakims (dluzszym) czasie przeszlo. dzis juz spokoj.

Paula, ja przedwczoraj testowałam maseczkę perłową i krem z lukrecją z BU i coś mnie zburaczyło. Jestem strasznie nieszczęśliwa, bo tak się cieszylam z 1. skręconego kremu
zazdraszczam spotkania

[86Paula]

Rozwielitko a czy to mozliwe, ze to po toniku skoro juz od jakiegos czasu go stosuje i nie bylo takich reakcji... ?
ale pewnie maseczka, chociaz czy taka reakcja nie wystapilaby wczesniej? robilam ja przed poludniu jeszcze a to sie dzialo juz po 22.
szkoda mi by bylo bo mi sie spodobala, i jej efekt tez.


ale mnie Tz wkurzyl... wczoraj wieczorem. slowo do slowa i wyszlo ze wydaje kase na pier*****y (czyt. robki mineralow) nic nie powiedzialam tylko spac poszlam. nic, ide do pracy, nie wiem gdzie, ale moze to mnie bardziej zmotywuje bo chyba za bardzo sie rozleniwilam w tym domu. przynajmniej nie bede prosic hrabiego o pare zl na kosmetyki. ale od nowa sie zezloscilam..
musialam sie pozalic

[rozwielitka]

może kombinacja toniku i maseczki?
Może być po dłuższym czasie, używałam kiedyś bezzapachowego antyperspirantu AA (dla alergików!) i 2. opakowanie w połowie zrobiło mi takie kuku pod pachami...

Paula, nieporozumienia o pieniądze są okropne. W takiej sytuacji lepiej się poczujesz jeśli pójdziesz do pracy...chociaż dla mnie układ jedna osoba pracuje druga nie jest jasny, ta druga odwala mnóstwo pracy w domu

[86Paula]

Rozwielitko dokładnie, w domu zawsze jest co robic, tym bardziej ze ja czesto jestem bardzo pedantyczna. no i dziecko ktorym trzeba sie zajac, nakarmic, pobawic sie, posprzatac po niej, wyjsc na spacer. ehhh...
niech wydaje na opiekunke, bo neistety obie babcie pracujace a na zlobek czekamy juz kilka miesiecy i nie zapowiada sie zmiana (mialam pieczatke od znajomej ze pracuje niby bo inaczej to nawet by wniosku nie przyjeli)
niby Tz to rozumie i twierdzi ze pieniedzy mi nie zaluje, ale dla niego kosmetyki to glupota, a mnie to interesuje, nie chce ciagle jakis ciuchow, nie mam wielce kosztownego hobby to chyba chociaz to mi sie nalezy? tym bardziej, ze jak tak czasem poczytam ile inne wizazanki probuja i kupuja to ja to pikus jestem

[rozwielitka]

też z ciuchami nie szaleję. Mam outlet gdzie za 30-50zł są nowe rzeczy zary czy stradivariusa i to daje dużą satysfakcję.
Może powinnaś mu to jakoś obrazowo powiedzieć?

[86Paula]

tzn jak? ja juz z nim rozmawialam na temat kasy. powiedzialam ze to wyglada czasami jakby mi wlasnie zalowal. ale on twierdzi ze nie.

[rozwielitka]

Napisane przez 86Paula

tzn jak? ja juz z nim rozmawialam na temat kasy. powiedzialam ze to wyglada czasami jakby mi wlasnie zalowal. ale on twierdzi ze nie.

porównać do jego pasji, czegoś na co przeznacza co miesiac drobne kwoty, ale sprawia mu dużą przyjemność. powiedzieć, że nie wydajesz na ciuchy i w innych sferach życia żyjesz oszczędnie.
Porównać ceny minerałów do klasycznej kolorówki dobrej jakości, zaznaczyć że dzięki temu nie będziesz miała raka (paraben free) trądziku różowatego, suchej łuszczącej się skóry, że jesteś po ciąży i twoja skóra wymaga troskliwej pielęgnacji, że dzięki minerałom nie będziesz musiała wydawać więcej kasy na dermatologa, kosmetyczkę itp.

[spot]

a ja mam zagwozdkę makijażową
oglądałam ostatnio film Spirit, trochę w stylu Sin city, szczególnie w aspekcie wizualnym
i zastanawia mnie czy ten wygląd bohaterek da się skopiować, ew z niewielką ingerencją PS? bo z pełną, to nawet z psa da się zrobić MM
ale chodzi mi o aż sztuczną, lalkowatą idealność
w filmie dodatkowo są zdesaturowane kolory, więc daje to ciekawy efekt

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez rozwielitka

też z ciuchami nie szaleję. Mam outlet gdzie za 30-50zł są nowe rzeczy zary czy stradivariusa i to daje dużą satysfakcję.
Może powinnaś mu to jakoś obrazowo powiedzieć?

gdzie masz taki outlet ?

[adusiadu]

Napisane przez rozwielitka

też z ciuchami nie szaleję. Mam outlet gdzie za 30-50zł są nowe rzeczy zary czy stradivariusa i to daje dużą satysfakcję.
Może powinnaś mu to jakoś obrazowo powiedzieć?

Co ja bym dała za taki outlet
Póki co znalazłam outlet z ciuchami Trolla i Top Secret za 15-35zł, ale TS i tak nie lubie za bardzo, z Trolla sie chociaz ciesze

[rozwielitka]

Napisane przez spot

gdzie masz taki outlet ?

lublin, ulica Jasna

[86Paula]

Rozwielitko niby o tym rozmawialismy i normalnie to nie ma z tym problemu, tylko ze jego zdaniem, przesadzam z zamowieniami... (jakbym klikala se zamowionka tak po prostu, z kazdej zachcianki) powiedzialam mu dzisiaj ze mam zamiar kontynuowac taka pielegnacje i kupowac i testowac kosmetyki bo nie chce wygladac tak jak moja mama w jej wieku bedac (niestety, szkoda przyznac ale nie wyglada najlepiej, jej cera jest w fatalnym stanie jak dla mnie- ale palenie od ponad 20 lat i inne sprawy...) i ze mi sie tez cos nalezy. na razie spoko, zobaczymy czy jeszcze cos bedzie mowil.

[mamaNiny]

Napisane przez rozwielitka

lublin, ulica Jasna

hehe ja również mogę polecić czasem jeszcze wyszperam coś extra w outlecie nexta w Orfeuszu (ostatnio czarny kostium M&S za 50zł)

szkoda, że tak krótko mogłam być na spotkaniu, ale wstałam dzisiaj raniutko, żeby poprasować, ugotować obiad i przyszykować torbę dla N na tego grilla i tak jeszcze musiałam Jaśnie Państwu śniadanie zrobić, pomalować się, po czym mąż stwierdził, że nie zdążę po kawce wrocić do domu , bo Prymasa zakorkowane, poza tym na Wawer też będą korki, więc napewno spóźnimy się, lepiej będzie, jak pojadą do Arkadii ze mną. Bielizny nie dał mi zakpić, cały czas mnie popędzał, w dodatku na zjadłam w sałatce selera naciowego i pochorowałam się po nim. jedyna dobra dzisiaj rzecz to 2 milusie pędzelki EDM

i jeszcze mam pytanie, znajdę gdzieś recepturę na żel do mycia twarzy? może sobie sama coś w końcu ukręcę.

[evelinek_r]

Napisane przez rozwielitka

lublin, ulica Jasna

Ale chodzi Ci o ten położony tak jakby na dziedzińcu, przed indyjskim? Ostatnio doszkalam się trochę w tej dziedzinie, bo z pieniążkami krucho a muszę na Panache'a uzbierać, przez Was

Jest też coś na świętoduskiej bodajże, ale ubrania znikają z niego w tempie ekspresowym. Jest też outlet na Krakowskim w bramie "u szewca" i pod KULem, ale akurat tych nie polecam- ceny w większości zabójcze, a asortyment monotonny.

[agabil1]

dziewczyny czy na coastal scents nie można płacić PayPalem?

[rozwielitka]

Napisane przez evelinek_r

Ale chodzi Ci o ten położony tak jakby na dziedzińcu, przed indyjskim? Ostatnio doszkalam się trochę w tej dziedzinie, bo z pieniążkami krucho a muszę na Panache'a uzbierać, przez Was

Jest też coś na świętoduskiej bodajże, ale ubrania znikają z niego w tempie ekspresowym. Jest też outlet na Krakowskim w bramie "u szewca" i pod KULem, ale akurat tych nie polecam- ceny w większości zabójcze, a asortyment monotonny.

tam przy sklepie indyjskim, jest ich kilka i jeden fajny
najlepszy był przy wyjeździe na kraśnik, 2 lata się w nim ubierałam ale ostatnio tak zeszedł na psy że nie mam ochoty nawet wpaść.
pobiegam po tych co wymieniłaś.

[IlonaP]

Napisane przez mamaNiny

i jeszcze mam pytanie, znajdę gdzieś recepturę na żel do mycia twarzy? może sobie sama coś w końcu ukręcę.

http://www.zrobsobiekrem.pl/?delikatny-zel-do-mycia-twarzy-i-ciala,133