kolorek dla mnie

[Izabell:]]

hejka

od jakeigoś czasu chodzi za mną zmiana koloru włosów... bo nigdy ich nie farbowałam... ale nie wiem czy to dobry pomysł... Myślalam o rudawym albo rudym... ale nie jestem obiektywna może jakieś propozycje? byłabym wdzieczna dziewczyny

załączma zdjęcia.. fryzurka może aktualnie troche krotsza... ale w tym stylu cały czas kolor jak widac ma swoej lepsze i gorsze okresy.. w zalezności od ilości słonka

[Avanka]

W rudościach Cie nie widzę. W ogóle szkoda farbować naturalnych włosów... Ale jeśli już się napaliłaś na zmianę koloru to za ciemne nie będą Ci pasowały, raczej postaw na naturalne blondy

[caskada]

ladne lsniace dlugie wlosywiem nudzi sie moze cos o odcieniu karmelka jakies refleksy jasniejsze na wlosy nie maluj tylko na zadne ciemne kolory to cie postarzygrzywka na bok niech bedzie

[wiccanka]

rety jakie masz sliczne, lśniące włoski! Szkoda ,że większość dziewczyn nawet jak mają ładny naturalny kolor chcą się farbować. Ale jeśli faktycznie tak bardzo chcesz to na moje oko pasowały by tu złotawe refleksy aby cię ożywić a dzięki temu tez nie zniszczysz za bardzo włosków.

[Izabell:]]

Fakt... ciemne odrzucilam całkowicie bo chyba mam zbyt dziewczęcą urode do tego choc mam 24 lata a wciąż mi dają jakieś 17

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez wiccanka

rety jakie masz sliczne, lśniące włoski! Szkoda ,że większość dziewczyn nawet jak mają ładny naturalny kolor chcą się farbować. Ale jeśli faktycznie tak bardzo chcesz to na moje oko pasowały by tu złotawe refleksy aby cię ożywić a dzięki temu tez nie zniszczysz za bardzo włosków.

nie chce jakoś za specjalnie.. myślałam może o jakimś zmywalnym kolorku... bo czuję się taka nijaka od zawsze taka sama no i do tego mam włosy proste jak druty... i co bym im nie robić to żyją własnym zyciem

[wiccanka]

A wiesz ile dziewczyn katuje codziennie swoje włosy prostownicą aby były z nich takie właśnie "proste druty" Trzeba troszkę bardziej doceniać to co się posiada. Choć wiem dobrze ,że mamy coś a chcielibyśmy czegoś innego. Tak to już jest.
Co do szamponu koloryzującego- to może być dobry pomysł, odmienisz sobie trochę swój image, który ci się pewnie nieco znudził a potem bez większego problemu będziesz mogła go odzyskać

[dotka85]

Napisane przez 'Izabell:

nie chce jakoś za specjalnie.. myślałam może o jakimś zmywalnym kolorku... bo czuję się taka nijaka od zawsze taka sama no i do tego mam włosy proste jak druty... i co bym im nie robić to żyją własnym zyciem

Ja na Twoim miejscu pofarbowalabym wlasnie szamponem na rudy. Uwazam, ze przy niebieskich oczach bedzie wygladal swietnie i w ogole jakos mi do Ciebie pasuje

[Milenaldz]

Myślę, że idealnym rozwiązaniem będzie szampon koloryzujący...kilka plusów takowego : 1. nie zawiera amoniaku, 2. nie niszczy włosów, 3. przede wszystkim włosy po szamponie są błyszczące, widocznie odżywione...bo niestety w przypadku farby zazwyczaj matowe , 4. no i oczywiscie najważniejsze- kolor szybko się zmywa (w ten sposób nie trzeba się bać, że jak będzie nie ładny, to nie zejdzie).

Więc myślę, żeby próbować takich, które się Pani podobają (idealne będą blondy i rude, raczej unikała bym brązów...chociaż, żeby się przekonać to zawsze trzeba sprawdzić).

Pozdrawiam sympatyczną Panią

[dilara]

przylaczam sie - szampon koloryzujacy pozwoli ci sprawdzic jak jest ci w danym kolorze, a przy tym nie zniszczy twoich slicznych i ZDROWYCH wlosow - szczerze mowiac jeszcze tak zdrowych wlosow na forum nie widzialam no ale moze dlatego ze krotko tu jestem zdecydowanie ciemne kolory odpadaja - wiec sprobuj ten rudawy kolorek - a jak nie rudy to moze jakies refleksy zeby rozjasnic ale delikatnie! pozdrawiam

[FallenAngel1990]

Ja na Twoim miejscu nie farbowała bym ich, są bardzo ładne! Ale jeśli tak bardzo chcesz je ufarbować to może na początek użyjesz jakieś szamponetki? Przekonasz się jak wyglądasz i czy się dobrze czujesz

[fizja]

Każda z nas lubi zmiany i dobrze o tym wiemy ale mimo, że kuszą Cię rudości to nie decyduj się na nie. Masz genialny, naturalny kolor włosów. Jedynie rozjaśnij je 'czymś zmywalnym', jak z resztą sama zasugerowałaś wtedy masz większe pole do manewru, bo nawet jeśli nie będziesz przekonana do nowego, jaśniejszego odcieniu, to szybko możesz wrócić do starego