Depilacja laserem. Depilacja laserowa. Ceny, problemy, opinie, gabinety

[Beth77]

Napisane przez mariolk

widze najnowsze wiesci z lasera, poparzenia i brak efektow, a tak bylo milo dopuki sie okazalo, ze ten wasz laser nie jest taki cudowny :P

to że sa jakies powikłania to nie zcayz że nie ma aefektów - czyli brak owłosienia... nawet po wyrwaniu zęba ktos może trafic na intensywna terapię... albo po wypiciu soku - bo ma uczulenie np....

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez koti6789

czyli to co ja mam to są przebarwienia?
nawet do pół roku

czy jest jakiś sposób, żeby to skrócić, albo, żeby uniknąć tego w przyszłości

ja miałam, 4 miesiące potem po opalaniu miałam w tym miejscu jasniejsza skóre ale teraz już zeszło ale te 4-6 mcy musisz liczyć....

Mi babaka paptrzyła teraz bo mi to od razu wyskoczyło - i mówie jej widzi pani jak mi powyskaiwało - a ona no tak ale nie wiem czemu miała pani słabsza moc niz poprzednio - posmaruję pani maścią na poparzenia i tyle.

jedno mnie zastanawia że to teraz to nie przebarwienia raz że ból - a dwa że są dokładnie w miejscach gdzie strasznie mnie bolało - i babka sie dziwiła i mówi że po 4 zabiegu juz nie powinno tak bolec - widac nie samo "palenie" włoska mnie bolało tylko parzyło (tak sobie myślę....)

[asz84]

Hej,
Czy któraś z Was robiła kiedykolwiek zabiegi laserem aleksandrytowym? Z tego co czytałam to jest to jakaś stara wersja lasera w związku z czym mniejsza skuteczność. Zastanawia mnie jak bardzo mniejsza jest ta skuteczność i jak ogólnie wrażenia i efekty po zabiegu. Jestem z Olsztyna i zastanawiam się nad wizyta w EpiCentrum.

[Keighty]

No to dorzucę się z moim żalem - pisałam kilka stron temu, że pierwsza depilacja w Boston Clinic była jakoś podejrzanie wykonana - teraz juz jestem pewna, że po prostu ktoś sobie ze mnie zrobił jaja - nie wypadł ani jeden wlosek, ani jednej czerwonej kropki po zabiegu, bol w trakcie może ze 2-3 razy - bo tyle pewnie faktycznie pani mi strzeliła punktów.. reszta to przejechanie glowica po nalozonym zelu i udawanie wykonywania zabiegu... Nieladnie...

[koti6789]

ja nie rozumiem jednej rzeczy:
przecież u mnie babka doskonale widziała u mnie te kropki, to po co kontynuowała zabieg w tej części mogła ominąć, jakoś przeżyła bym takie celowe ominięcie, a tak mam się przez 6 miesięcy męczyć z tymi plamami. babka doskonale wiedziała, że jestem tancerką i czasem muszę się pokazywać w skąpych strojach, a na depilację zdecydowałam się właśnie po to żeby skończyć z zaczerwieniami/ bliznami po depilacji. kolejna sprawa, za 2 miesiące mam kolejny zabieg i co dalej - będzie mi jeździła laserem po tych plamach?

[Ola_Casolla]

Napisane przez Beth77

nic nie brałam - choc chciałam, wacik Pani przecierała tak co 10 strzałów, przepływu nie znam - widziałam tylko to co wyświetla monitorek czyli 36.... zasady znam - na słońce wystawiałam sie w październiku, na solarium nie byłam ze 3 miesiące, leków nie biorę nic a nic.... zreszta chyba te wszystkie leki i itd to bardziej chyba mają wpływ na przebarwienie niz na poparzenie? mi w każdym razie tak mówiono na 1 zabiegu żeby sie nie opalac nie brac leków nie pic herbatek odchudzających itd bo mogą wyjść przebarwienia. Fotkę Ci wyślę bo jestem załamana... dzisiaj zrobię i podeśle bo jestem ciekawa opinii kogos kto się zna... mam nadzieje że to jednak przebarwienie a boli bo po prostu boli - na zabiegu byłam w poniedziałek. Na bikini nic nie mam żadnych śladów tylko na kolanach i jednej łydce.....

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

myślę o tym żeby tam pojechac i pokazać to - wiem że juz nikt nic nie zrobi ale szlag mnie trafi jak okaże sie że tyle kasy człowiek wydał żeby móc pokazywac bogi latem, tyle sie nacierpiał a teraz mogłoby sie okazac że koniec z opalaniem bo będę miała w tych miejsach plamy!!!!!! buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

przebarwienia wlasnie powstaja na skutek poparzen, chociaz samo poparzenie niekonieczne musi bolec i czesto nie wyglada jak klasyczne poparzenie np.ogniem. czesto robia sie takie placki wygladajace a'la krwiaki, potem strupek no i potem odbarwienia lub przebarwienia. biedna Ty a powiedz mi na calej lydce jest poparzenie czy tylko okolica piszczeli?

[siarka40]

Napisane przez asz84

Hej,
Czy któraś z Was robiła kiedykolwiek zabiegi laserem aleksandrytowym? Z tego co czytałam to jest to jakaś stara wersja lasera w związku z czym mniejsza skuteczność. Zastanawia mnie jak bardzo mniejsza jest ta skuteczność i jak ogólnie wrażenia i efekty po zabiegu. Jestem z Olsztyna i zastanawiam się nad wizyta w EpiCentrum.

hej,
ja robilam lydki tym laserem, w EpiCentrum w Poznaniu, w czerwcu minie 7 lat od ostatniego zabiegu. mialam 4 normalne zabiegi, a potem mialam miec tylko tzw. dostrzeliwanie za pol ceny - wyszly kolejne 4 zabiegi, ale z racji ceny, kalkulowaly sie jak 2 pelne, no i pewnie efekty byly jak po 2. pelnych. zatem traktuje, ze bylam na 6. pelnych zabiegach lacznie. troszke wlosow zostalo, mozliwe, ze ciut odroslo z czasem, ale nadal problem depilacji lydek mam z glowy. zwazywszy, ze uda Light Sheerem robilam juz 6 - ty raz i na tym sie nie skonczy, to efekt po tym laserze aleksandrytowym ocenilabym jako bardzo dobry. przy czym gdy bylam ostatnio na laserze, pani kosmetyczka mi powiedziala, ze ponoc ten aleksandrytowy jest dosc slaby i sie dziwila, ze wlosy mi po tylu latach nie odrosly.
jezeli chodzi zas konkretnie o EpiCentrum, to nie policzono mi kolan do lydek, co jest podobno niepoprawne, bowiem do ud kolan sie dzisiaj nie zalicza...

[Beth77]

Napisane przez Ola_Casolla

przebarwienia wlasnie powstaja na skutek poparzen, chociaz samo poparzenie niekonieczne musi bolec i czesto nie wyglada jak klasyczne poparzenie np.ogniem. czesto robia sie takie placki wygladajace a'la krwiaki, potem strupek no i potem odbarwienia lub przebarwienia. biedna Ty a powiedz mi na calej lydce jest poparzenie czy tylko okolica piszczeli?

dokładnie tak miałam teraz mam plamki takie czerwone i wogóle skórę taką nabrzmiałą i potem zmieniły sie na ciemniejsze i ciepmniejsze prawie fioletowo czarne no i potem zaczęły blaknąć a w ich miejscu od słońca miałam jasniejsza skórę.

popareznie mam na kolanie i okolicy kolana i na całej piszczeli prawie i jeszcze przy kostce - na prawde okropnie to wygląda tym bardziej że głowica była większa no i przez to plamy większe są - buuuuuuuuuuuuuu

powiedz jakby do Twojego zakładu ktos przyjechał z takimi skutkami co bys zrobiła? czy wogóle mogę to jakoś "reklamować"????

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

koti6789 ja miałam pół roku przerwy po3 zabiegu na którym mi plamy wylazły więc miałam po tych miejscach jechane laserem i wylazły ze zdowojona siłą. Po 2 miesiącach powinno juz trochę złagodnieć.... zrobisz korektorem i będzie ok - ale czy powinnas mieć w tych miejscach robione za 2 miesiące tego nie wiem - moim zdaniem wylezą ci znowu tak jak mi......

[TmargoT]

Napisane przez mariolk

widze najnowsze wiesci z lasera, poparzenia i brak efektow, a tak bylo milo dopuki sie okazalo, ze ten wasz laser nie jest taki cudowny :P

*dopóki blizny pozostaną na zawsze bedzie stanowiło TO problem.jak na razie nikt nie ma blizn

a idź sobie gdzie chcesz i rób co chcesz,ale nie zaśmiecaj wątku


* juz z polski toche lepiej,jednak ortografia to problem z tlumacza interneta

[koti6789]

korektor to rozwiązanie chwilowe …

mam wiec pytanie (a raczej całą masę pytań) do Ola_Casolla i bardzo proszę o odpowiedź:
czy mam iść na kolejny zabieg za dwa miesiące z tymi przebarwieniami (a może nawet poparzeniami)?
czy pani powinna przerwać zabieg i ominąć to miejsce, czy jednak normalne jest że kontynuowała depilację (widząc jak reaguje moja skóra) przez co mam tych kropek całą masę ?
czy mam zmienić salon, bo to co się stało to ewidentny przejaw braku doświadczenia?

i najważniejsze:
ile czasu mi się to utrzyma?
Czy jest jakiś sposób, żeby mi to szybciej zeszło i nie pozostawiło blizn?
Jak uniknąć tego w przyszłości ?

ja też mogę przesłać zdjęcie tych plam, żeby lepiej je zdiagnozować

[TmargoT]

Napisane przez koti6789

korektor to rozwiązanie chwilowe …

mam wiec pytanie (a raczej całą masę pytań) do Ola_Casolla i bardzo proszę o odpowiedź:
czy mam iść na kolejny zabieg za dwa miesiące z tymi przebarwieniami (a może nawet poparzeniami)?
czy pani powinna przerwać zabieg i ominąć to miejsce, czy jednak normalne jest że kontynuowała depilację (widząc jak reaguje moja skóra) przez co mam tych kropek całą masę ?
czy mam zmienić salon, bo to co się stało to ewidentny przejaw braku doświadczenia?

i najważniejsze:
ile czasu mi się to utrzyma?
Czy jest jakiś sposób, żeby mi to szybciej zeszło i nie pozostawiło blizn?
Jak uniknąć tego w przyszłości ?

ja też mogę przesłać zdjęcie tych plam, żeby lepiej je zdiagnozować

OLA wypowie się osobno,ale ja powiem tak.
w każdym gabinecie u mnie i u wielu dziewczyn z forum jest test ciała i mocy.
kosmetyczka sprawdza jak reaguje skóra.jesli jest bardzo podrazniona,albo poparzona to zmniejsza moc.

na twoim miejscu zmieniłabym zakład od razu i na przyszłość zwracałabym uwage na takie sprawy!!!
mój pierwszy zabieg równiez pozostawił plamki,jednak zniknęły.nie pamietam jak długo to trwało,ale z miesiąć na pewno,jednak nie obawiaj się-to nie sa stałe blizny

[Beth77]

ja własnie dostrzegłam w miejscu tych plam dwa pęcherze po oparzeniu.......

[Ola_Casolla]

Napisane przez koti6789

korektor to rozwiązanie chwilowe …

mam wiec pytanie (a raczej całą masę pytań) do Ola_Casolla i bardzo proszę o odpowiedź:
czy mam iść na kolejny zabieg za dwa miesiące z tymi przebarwieniami (a może nawet poparzeniami)?
czy pani powinna przerwać zabieg i ominąć to miejsce, czy jednak normalne jest że kontynuowała depilację (widząc jak reaguje moja skóra) przez co mam tych kropek całą masę ?
czy mam zmienić salon, bo to co się stało to ewidentny przejaw braku doświadczenia?

i najważniejsze:
ile czasu mi się to utrzyma?
Czy jest jakiś sposób, żeby mi to szybciej zeszło i nie pozostawiło blizn?
Jak uniknąć tego w przyszłości ?

ja też mogę przesłać zdjęcie tych plam, żeby lepiej je zdiagnozować

pytanie jest jedno-z jakiego powody powstaly u Ciebie te poparzenia...ciezko mi sie wypowiadac jak nie znam calej historii i nie widzialam Twojej skory :/ nie bylo mnie tez przy zabiegu zebym mogla sie wypowiedziec w 100% z cala pewnoscia co bylo przyczyna.powiedz mi gdzie u Ciebie powstaly te plamy?to byl Twoj pierwszy w zyciu zabieg laserem diodowym?jesli ja wykonuje zabieg i widze ze cos sie dzieje to zabieg przerywam od razu...a powiedz mi mialas wykonane pare probnych strzalow dzien/pare dni przed zabiegiem?wg mnie jesli w trakcie zabiegu ewidentnie widac juz reakcje niepozadana to szczytem braku rozsadku jest dalsze go wykonywanie tak wiec moje zdanie na temat kontynuacji zabiegow w tym gabinecie znasz, jesli faktycznie jest to co Tobie wyszlo to jest poparzenie oczywiscie. pytanie tylko jak wygladaly te kropki?byly w regularnych odstepach czy byly to czarne kropeczki przy mieszkach wlosowych? najlepiej przeslij mi fotki

[Beth77]

Napisane przez Ola_Casolla

wg mnie jesli w trakcie zabiegu ewidentnie widac juz reakcje niepozadana to szczytem braku rozsadku jest dalsze go wykonywanie

no własnie a u mnie babka widziała te plamy jak mi po 10 min wyszły i zabrała sie za druga nogę.....

[Ola_Casolla]

Napisane przez Beth77

no własnie a u mnie babka widziała te plamy jak mi po 10 min wyszły i zabrała sie za druga nogę.....

a jakos to skomentowala?

[Beth77]

Napisane przez Ola_Casolla

a jakos to skomentowala?

+
taaak że ona nie wie dlaczego wyszło bo przeciez dała mniejsza moc niz oststnim razem miałam robione (bo jej mówiłam że jak byłam na 3 zabiegu w maju to miałam przez kilka miesięcy przebarwienia) i że posmaruje mi zaraz maścią i już. I tyle na ten temat.

[wiktoria_ego]

Napisane przez Keighty

No to dorzucę się z moim żalem - pisałam kilka stron temu, że pierwsza depilacja w Boston Clinic była jakoś podejrzanie wykonana - teraz juz jestem pewna, że po prostu ktoś sobie ze mnie zrobił jaja - nie wypadł ani jeden wlosek, ani jednej czerwonej kropki po zabiegu, bol w trakcie może ze 2-3 razy - bo tyle pewnie faktycznie pani mi strzeliła punktów.. reszta to przejechanie glowica po nalozonym zelu i udawanie wykonywania zabiegu... Nieladnie...

Dołączam. Też mi wszystko odrosło i nic nie wypada :-( Umówiłaś się już na następną wizytę?

[Ola_Casolla]

Napisane przez Beth77

+
taaak że ona nie wie dlaczego wyszło bo przeciez dała mniejsza moc niz oststnim razem miałam robione (bo jej mówiłam że jak byłam na 3 zabiegu w maju to miałam przez kilka miesięcy przebarwienia) i że posmaruje mi zaraz maścią i już. I tyle na ten temat.

szok po prostu...powinna przerwac zabieg bo patrzac na zdjecia ktore mi przyslalas to sa to ewidentne poparzenia...

[majorka:)]

Dziewczyny, a jaka moca macie robione np łydki????? Mi pani robila moca 19,18 i nie wiem czy to nie za slabe natezenie.

[wiktoria_ego]

Napisane przez majorka:)

Dziewczyny, a jaka moca macie robione np łydki????? Mi pani robila moca 19,18 i nie wiem czy to nie za slabe natezenie.

Ja miałam 30 na bikini.

[getfar]

byłam dzisiaj w epi centrum w olsztynie.. lydki+pachy+bikini+przedr amiona, trochę pobolało ;P a jakie beda efekty to zobaczymy...

[Beth77]

mariolk a ty sobie wpisz w google wyniki badań nad skutecznościa depilacji i zobacz sobie które z róznych dostepnych metod ciesza sie największą skutecznością i trwałościa wg BADAŃ i wg specjalistów. Powinnas ocenic efekty nie po tym jak teraz wyglądasz w sensie odrastania włosów tylko np za rok. Dopiero po takim czasie mozna mówic o efektach danej metody, więc za rok pogadamy i porównamy skuteczność lasera i IPLa. I tyle.

Ola bradzo serdecznie Ci dziękuję za wszystko!!!

[siarka40]

Napisane przez mariolk

nudy, nudy, nudy, masz racje @siarka , nudy, oprocz tego, ze jestem nudna to jeszcze mi wlosy wypadaja i widze efekty, ktore mnie bardzo ciesza.

ale ja nie watpie, ze Ci wlosy wypadaja, chodzi o to, ze efekt po IPL - u nie trzyma sie dlugo i wlosy pozniej odrosna, pogadamy za rok, ok?

Napisane przez mariolk

Ja juz mowilam i sie dowiedzialam i sama teraz doswiadczam, ze IPL nie rowna sie innemu IPLowi.

domyslam sie, ze tak jest, ale to nie zmienia faktu, ze IPL to NIE JEST LASER, w zwiazku z czym efekty nigdy nie beda porownywalne. to jest po prostu inny rodzaj urzadzenia i w sumie tez inne maja przeznaczenie (na fotodepilacje chodza czesto osoby z naczynkami); gdyby IPL mial wywolywac identyczne skutki jak laser, to bylby po prostu laserem. no, bo po coz innego rozroznia sie IPL od lasera? gdyby rzeczywiscie IPL byl rownie skuteczny co laser, nikt nie wydawalby wiecej pieniedzy na laser.

Napisane przez mariolk

Ale nie, ty sie bedziesz upierac i wmawiac wszystkim, ze ipl je "be" a laser "super" tylko, ze tak jak sa rozne iple tak samo sa rozne lasery, a do tego wszystkiego dochodzi jeszcze obsluga, ja jak mialam zaczerwienienie to posmarowaly mi panie odpowiednim specyfikiem i bylo za kilka godzin po problemie (...).

owszem, sa lepsze i gorsze lasery, takoz samo jak lepsze i gorsze IPL - e, co zreszta wyzej przyznalam. ale nadal to sa dwa rozne urzadzenia, wywolujace rozne skutki. jesli laser dzialalby krotkofalowo, bylby nazwany IPL - em, ot co.

Napisane przez mariolk

ale jak slysze, ze ktos komus robi na poparzeniach i plamach to wiadomo, ze chodzi tylko o wyciagniecie kasy i zadnej dbalosci o klienta.

tu sie z Toba zgadzam, jak najbardziej. niestety, jak wszedzie, zdarzaja sie kiepscy "fachowcy"...

a tak w ogole, to jest watek poswiecony depilacji laserowej, zatem proponuje, zebys zalozyla watek na temat IPL i tam mozesz opisywac cudowne skutki dzialania tego urzadzenia, tutaj nas to zwyczajnie nie interesuje i jest offtopem .

[didi_87]

Dziewczyny , nie kłócić się ..cisza, spokój, opanowanie

Są różne zdania, różne opinie na temat Lasera i IPL, jednak pamiętajmy o kilka ważnych aspektach:
- efekt poza biegowy jest dla każdego indywidualny!
-po każdy zabiegu jak i przed musi być właściwa pielęgnacja skóry,
-jeśli ktoś przyjmuje hormony, antykoncepcja, eutyrox efekt będzie słabszy i ilość zabiegów niezidentyfikowana.

Ja jestem zadowolona i z IPL i Lasera, chociaż ból przy laserze mnie przeraża........

[elusial]

Witam wszystkie wizażanki,
Robiłam ostatnio depilacje laserową bikini, pach i łydek i czuję się w obowiązku zdać z tego relację. Ostrzegam przed depilacją w salonie Kosmedica na ulicy Mrocznej w Warszawie. Pełna nadzieji udałam się tam w listopadzie na zabieg. Salon ładny, sprzęt nowoczesny, przemiła obsługa. Brakuje jednak najważniejszego czyli umiejętności. Zabieg Pani wykonywała z godzinkę (3 części ciała!) i jakby wstydziła się przy depilacji części intymnych. Po zabiegu mialam bardzo delikatne zaczerwienienie, nawet za bardzo mnie nie bolało. Pani powiedziała że mam wysoki próg bólu i że wszystko jest dobrze. Niestety nie było bo włosy zaczęły mi normalnie odrastać. Widać było wręcz palcki i całe pasy jakby ominięte.Wypadło może ze 30%, reszta rosła sobie jakby nigdy nic. po 3 tygodniach odrosło jeszcze więcej. Zadzwoniłam z pytaniem kiedy włoski wypadną ale Pani tłumaczyła, że mają na to 5 tygodni i muszę dać im tyle czasu a potem zobaczymy/poprawimy. Przemęczyłam się w sylwestra z długimi włochami, bo na konsultację miałam zgłosić się z odrośniętymi żeby było widać co się dzieje. Na owej konsultacji Pani stwierdziła że wszystko jest dobrze i że te które odrosły to już te następne włoski, które trzeba poddać po prostu kolejnemu zabiegowi, choć mówiłam ze rosły od razu po zabiegu (czyli kolejne pieniążki), chociaż wcześniej była mowa o ewentualnych poprawkach. Ponieważ nie jestem osobą kłótliwą po prostu postanowiłam się rozstać z tym salonem. Wydane 1000zł i mizerny efekt.
2 tygodnie temu bylam na zabiegu w Studio Laser i sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Zabieg trwał długo i bolało niemiłosiernie. Po dwóch tygodniach wloski ładnie wypadają i nie ma żadnych, które rosną normalnie!!! To ostatecznie potwierdziło, że wyrzuciłam 1000zł w błoto. Cieszę się tylko, ze nie zrobiłam kolejnego zabiegu na Mrocznej bo w takim tempie usuwania musiałabym ich chyba zrobić minimum z 10 i pewnie zostało by mi wstrętne kółko wokół miejsc intymnych
Pozdrawiam

[TmargoT]

Napisane przez didi_87

Dziewczyny , nie kłócić się ..cisza, spokój, opanowanie

Są różne zdania, różne opinie na temat Lasera i IPL, jednak pamiętajmy o kilka ważnych aspektach:
- efekt poza biegowy jest dla każdego indywidualny!
-po każdy zabiegu jak i przed musi być właściwa pielęgnacja skóry,
-jeśli ktoś przyjmuje hormony, antykoncepcja, eutyrox efekt będzie słabszy i ilość zabiegów niezidentyfikowana.

Ja jestem zadowolona i z IPL i Lasera, chociaż ból przy laserze mnie przeraża........

ja tez byłam zadowolona do pół roku i nie spotkałam NIKOGO komu po roku od ostatniego zabiegu nie odrosły włosy

Napisane przez marcela8

Hm... ja się zastanawiałam nad depilacją laserową, ale Wasz posty o poparzeniu - nie powiem - wystraszyły mnie!

WASZE POSTY?
ja naliczyłam aż jeden


właśnie poparzyłam sobie nogę maścią rogrzewającą (mam zdjęcie na dowód),chyba jestem na nią uczulona.
ciekawe,czy każdy tak ma...

[Keighty]

Napisane przez wiktoria_ego

Dołączam. Też mi wszystko odrosło i nic nie wypada :-( Umówiłaś się już na następną wizytę?

Mam umówioną na miesiąc po poprzedniej (teraz początek lutego) - wiem, że to krótka przerwa, ale nie przełożę tego terminu, bo nie muszę czekać na nowe włoski - te po prostu nie wypadły i nie wypadną, bo nie potraktowano ich w ogóle laserem...

[siarka40]

Napisane przez elusial

Witam wszystkie wizażanki,
Robiłam ostatnio depilacje laserową bikini, pach i łydek i czuję się w obowiązku zdać z tego relację. Ostrzegam przed depilacją w salonie Kosmedica na ulicy Mrocznej w Warszawie. Pełna nadzieji udałam się tam w listopadzie na zabieg. Salon ładny, sprzęt nowoczesny, przemiła obsługa. Brakuje jednak najważniejszego czyli umiejętności. Zabieg Pani wykonywała z godzinkę (3 części ciała!) i jakby wstydziła się przy depilacji części intymnych. Po zabiegu mialam bardzo delikatne zaczerwienienie, nawet za bardzo mnie nie bolało. Pani powiedziała że mam wysoki próg bólu i że wszystko jest dobrze. Niestety nie było bo włosy zaczęły mi normalnie odrastać. Widać było wręcz palcki i całe pasy jakby ominięte.Wypadło może ze 30%, reszta rosła sobie jakby nigdy nic. po 3 tygodniach odrosło jeszcze więcej. Zadzwoniłam z pytaniem kiedy włoski wypadną ale Pani tłumaczyła, że mają na to 5 tygodni i muszę dać im tyle czasu a potem zobaczymy/poprawimy. Przemęczyłam się w sylwestra z długimi włochami, bo na konsultację miałam zgłosić się z odrośniętymi żeby było widać co się dzieje. Na owej konsultacji Pani stwierdziła że wszystko jest dobrze i że te które odrosły to już te następne włoski, które trzeba poddać po prostu kolejnemu zabiegowi, choć mówiłam ze rosły od razu po zabiegu (czyli kolejne pieniążki), chociaż wcześniej była mowa o ewentualnych poprawkach. Ponieważ nie jestem osobą kłótliwą po prostu postanowiłam się rozstać z tym salonem. Wydane 1000zł i mizerny efekt.

czekaj, czy ja dobrze zrozumialam, ze Ty bylas na JEDNYM zabiegu??

[elusial]

Napisane przez siarka40

czekaj, czy ja dobrze zrozumialam, ze Ty bylas na JEDNYM zabiegu??

No już teraz jestem po dwóch. Najpierw byłam na nieudanym w Kosmedice a potem na udanym w innym gabinecie. Specjalnie wstrzymałam się z opinią do czasu kiedy zrobiłam zabieg w innym gabinecie żeby upewnić się w podejrzeniach zanim napiszę paszkwila. Po nieudanym zabiegu nie straciłam prawie żadnych prawie na bikini i pachach (na nogach wypadały ale zostały całe pasy pomiędzy miejscami przykładania głowicy) a po udanym zabiegu wypadły i pewnie odrosną nowe za jakiś czas ale będą to już inne włosy, które w czasie zabiegu nie były w fazie anagenowej. Teraz po prostu wiem, że po dobrze wykonanym zabiegu od razu widać czy coś zadziałało. A już na pewno widać po jakimś czasie. Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie poddenerwowała podczas konsultacji w Kosmedice na której miałam mieć robione poprawki a skończyło się zaciemnianiem oczu. Otóż Pani stwierdziła że nie mogła ominąć żadnego miejsca bo jedzie miejsce przy miejscu. W drugim gabinecie od razu mi powiedziano że coś takiego może się zdarzyć bo człowiek może popełniać błędy i coś ominąć i wtedy trzeba po prostu poprawić. Mnie takie szczere podejście bardziej odpowiada zwłaszcza ze zabiegi nie są tanie.
Zapomniałam wcześniej napisać, że laser którym na mnie działano to w obu przypadkach to light sheer.

[siarka40]

Napisane przez mariolk

Jak nie wiesz co wyroznia laser od IPL to o czym my tu mowimy ? To dwie rozne technologie, dlatego laser nie jest IPLem a IPL nie jest laserem. Wbrew wmawianiu ludziom w roznych reklamach i oferowaniu "depilacji laserowej IPL"
Sorki ale w takim podejsciu nie widze logiki, w takim razie jesli dojazd rowerem wywoluje identyczne skutki co dojazd samochodem, no bo w kazdym przypadku przemieszczamy sie z punktu A do punktu B, to zachodzę w głowę czym się rozni rower od samochodu

tak, dwie rozne technologie, powodujace, ze laser faktycznie usuwa wlosy na zawsze (badz na wiele lat), natomiast IPL dziala krotkofalowo.
stad przyklad z samochodem i rowerem nietrafiony .

Napisane przez mariolk

Bo widzisz ludzie maja rozne preferencje, jedni wola wydac mniej a inni sie czuja lepiej jak wydadza wiecej.

owszem, jest taka grupa ludzi, widze to po zakupach kosmetykow - wola wydac w Sephorze 600 zl na perfumy, niz kupic te same za pol ceny w necie. ale tu chodzi o ten sam produkt, tej samej jakosci, jeno dla niektorych zakup uczyniony w miare eksluzywnym miejscu niejako nobilituje. natomiast jesli chodzi o laser i IPL, to jest kwestia jakosci, dlatego ludzie placa wiecej za laser, bo chca wymiernych efektow. to jest tak, jakby porownac zakup perfum Chanel a Paris Hilton - jesli juz tak lubisz przyklady .
W ZYCIU nie wydawalabym pieniedzy na laser, gdyby IPL byl tak samo skuteczny .

Napisane przez mariolk

Przyklady masz powyzej kolezanka wyzuca w bloto 1000 zl bo przyznasz, ze to nie malo, bo jest przekonana, ze za ten 1000 bedzie miala efekt, bo jest takie przekonanie, ze jak co jest tanszego to pewnie nie dziala.

z tego, co napisala, byla na JEDNYM zabiegu i oczekiwala, ze sie pozbedzie wlosow.

Napisane przez mariolk

IPL to po prostu wzglednie nowa technologia i jest po prostu tansza niz stary laser, swiat idzie do przodu zlotko

teraz to chyba sobie zartujesz.
a po tej emocie na koncu, jestem juz prawie pewna, ze uprawiasz szeptany marketing badz trolling.

Napisane przez mariolk

a gdyby babcia miala wasy byla by dziadkiem, ...
totalne pomieszanie z poplataniem byla jakas imprezka ?

zaczynasz byc niegrzeczna .

[elusial]

No już teraz jestem po dwóch. Najpierw byłam na nieudanym w Kosmedice a potem na udanym w innym gabinecie. Specjalnie wstrzymałam się z opinią do czasu kiedy zrobiłam zabieg w innym gabinecie żeby upewnić się w podejrzeniach zanim napiszę paszkwila. Po nieudanym zabiegu nie straciłam prawie żadnych włosków na bikini i pachach (na nogach wypadały ale zostały całe pasy pomiędzy miejscami przykładania głowicy) a po udanym zabiegu wypadły i pewnie odrosną nowe za jakiś czas ale będą to już inne włosy, które w czasie zabiegu nie były w fazie anagenowej. Teraz po prostu wiem, że po dobrze wykonanym zabiegu od razu widać czy coś zadziałało. A już na pewno widać po jakimś czasie. Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie poddenerwowała podczas konsultacji w Kosmedice na której miałam mieć robione poprawki a skończyło się zaciemnianiem oczu. Otóż Pani stwierdziła że nie mogła ominąć żadnego miejsca bo jedzie miejsce przy miejscu. W drugim gabinecie od razu mi powiedziano że coś takiego może się zdarzyć bo człowiek może popełniać błędy i coś ominąć i wtedy trzeba po prostu poprawić. Mnie takie szczere podejście bardziej odpowiada zwłaszcza ze zabiegi nie są tanie.
Zapomniałam wcześniej napisać, że laser którym na mnie działano to w obu przypadkach to light sheer.