Problemy i pielęgnacja cer suchych, naczynkowych, wrażliwych, alergicznych

[mart.]

No ale jeśli jesienią nie ma słońca i ogólnie są chłodne zachmurzone dni to przecież nie bedę smarowała się filtrem 50. Latem bez takiego nie wychodzę.
Diroseal mi nie złuszcza naskórka, ale staram się nawilżać buzię maseczką avene co jakiś czas.

[justa79]

Napisane przez mart.

No ale jeśli jesienią nie ma słońca i ogólnie są chłodne zachmurzone dni to przecież nie bedę smarowała się filtrem 50.

a dlaczego nie? a czy krem z SPF 15 ma wystarczająco wysokie PPD? zazwyczaj nie. promienie UVA przenikają przez chmury, więc nie ma znaczenia to, czy dzień jest słoneczny, czy pochmurny. żeby to obrazowo wytłumaczyć - przecież nawet zimą masz w domu jasno - a nie ciemno, jak w nocy. to jest przykład tego, że UV docierają do nas i zimą, i przez chmury, i przez szyby częściowo też. poza tym, nakładając wysoki, tłusty filtr, nie masz już potrzeby kupowania dodatkowo ochronnego kremu na zimę.

[mandarynka7]

Na początek muszę pochwalić autorkę - świetny wątek
Ja walczę z naczynkami już 7 lat - teraz mam 21. Zaczęłam kiedy jeszcze w Polsce był dostępny tylko ruboril do cery naczynkowej i właśnie jego stosowałam. Potem testowałam dosłownie wszystko - jedynie Eris mnie uczuliła. W ciągu 7 lat chodziłam do 3 dermatologów, teraz juz nie korzystam z uslug zadnego, bo muszę się pochwalić, że moja cera jest oczywiscie nadal naczynkowa i zawsze bedzie, ale walkę z naczynkami mam pod kontrolą Niestety łatwo mi to nie przyszło - leczenie naczynek jest bardzo czasochłonne i kosztowne, trzeba mieć mnóstwo cierpliwości. Na samym początku gdy nie było jeszcze żadnych specjalistycznych kosmetyków dermatolodzy wypisywali mi recepty na okropne mazidła, które robili mi farmaceuci. Wspominam to okropnie, trwało to ok. 2 lata ale muszę przyznać, że pomogło. Od środka - tabletakmi- też się leczyłam, juz nawet nie pamietam konkretnych nazw, tyle tego bylo Teraz stosuje Iwostin i żel na naczynka Derminiki. Nigdzie tu nie spotkałam opinii o nim (lub przeoczyłam ślepym okiem), ale naprawdę polecam, jest bardzo dobry. Zawsze mam problem przed zimą, wiadomo, że krem nawilżający na zimę to nie jest dobre rozwiązanie, jak sobie z tym radzicie?
Dziewczynom, które dopiero zaczynają walkę z naczynkami moge powiedziec na pocieszenie, że to bardzo wyrabia charakter
Ja odkąd z nimi walczę nauczyłam się odmawiać sobie wielu rzeczy i całkowicie zmieniłam styl życia, teraz już jestem przyzwyczajona i mi tak dobrze. Przede wszystkim moja twarz w ogóle nie ma kontaktu w wodą - używam tylko mleczka i toniku. Nie tykam alkoholu - zawze przliczam promile na pęknięte naczynka - polecam sposów, badzo działa na wyobraźnię Słońca unikam jak ognia i nigdy nie patrzę nawet w stronę solarium Naprawdę jednak warto dbać o taką cerę - tym bardziej, że potem naprawdę ma się sporą satysfakcję gdy się patrzy w lustro Moja cera aktualnie ma niewielki rumień, ale ostatnio nawet stwierdziłam, że jestem blada Najważniejsze jednak, że już nie jest taka wrażliwa - dziewczyny wcześniej pisały, że drażni je szorski ręcznik lub nawet poduszka.Ze mną też kiedyś tak było, teraz mam o wiele mniej suchą skórę i bardziej odporną. Ciekawa jestem bardzo co sądzicie o serii Dermiki do naczynek? Używam żelu tej firmy i kiedys używalam maseczki - wydaje mi się, że jest bardzo dobra. No i napiszcie też jak radzicie sobie zimą, czy nakładacie "kołderkę" z grubej ilości pudru?

[kaska3002]

Czesc Gdzie mozna kupic ten żel Dremiki na naczynka? Mozna go kupic normalnie w drogerii czy w internecie? Nie widzialam go wczesniej w sklepach Ile mniej wiecej kosztuje i na jak dlugo starcza? Dzieki za odpowiedz

[Suri]

Napisane przez mandarynka7

napiszcie jak radzicie sobie zimą, czy nakładacie "kołderkę" z grubej ilości pudru?

Stosujemy filtry SPF 50+ - są bardzo "treściwe" i nałożone w przepisowej ilości (1,8 ml. na twarz, 2,5 ml. na twarz i szyję) doskonale chronią wrażliwą naczynkową cerę przed mrozem.

[mandarynka7]

Suri - dzięki za odp., ja mam teraz jakiś krem z filrem Dermedic, pani aptece mi bardzo polecała
a co do żelu dermiki to ja go widzę dosłownie wszędzie, w każdej drogerii Widziałam też w Rossmanie. Kosztuje ok. 48 zl, a starcza na ok. 2 miesiące.
Pozdrawiam

[allie]

Napisane przez Milka19

Ja męczę się ze swoją naczynkową cerą już... od podstawówki. Zawsze miałam wrażliwą i skłonną do rumieńców cerę, ale gdy pod koniec podstawówki doszedł do tego trądzik to już była masakra Silne i wysuszające cerę kosmetyki bardzo podrażniły moją skórę, do tego nieudana wizyta na oczyszczaniu twarzy u kosmetyczki, domowe parówki, własnoręcznie wyciskane zaskórniki... to wszystko zrobiły swoje Najgorsze było to, że nie byłam świadoma jak bardzo szkodzę swojej cerze

Łoo matko, jakbym czytała o sobie...

Przyda się ten wątek, zwłaszcza że ani się obejrzymy i przyjdzie zima zła... Lato trochę pomogło mi załagodzić naczynkowe perturbacje na twarzy, bo dla mnie najgorsze są różnice temperatur z jakimi mamy do czynienia zimą. No i przegrzewanie organizmu, np. podczas wysiłku fizycznego: aerobik to tortura dla mojej cery, przestałam uprawiać kilka lat temu i przerzuciłam się na inne formy fitness. Radzę i Wam wziąć pod lupę ten aspekt.

Poza tym praktycznie nie pijam alkoholu. Jeśli zdarzy mi się wypić jakiegoś drinka na imprezie, to połączone siły zmęczenia i alkoholu (i nie daj Boże dymu papierosowego) dają na mojej twarzy masakryczny efekt następnego dnia.

Z kosmetyków polecam krem "Deliskin" Rilastilu. Ma unikalne właściowści optycznego "wybladzania" naczynek natychmiast po zastosowaniu. Świetny na dzień. Po zajęciach na basenie, na drogę do domu stosuję krem na naczynka Iwostinu - nie jest może jakiś nadzwyczajny, ale w takich sytuacjach się spradza. Za to ku mojemu zdumieniu zaobserwowałam, że absolutnie nie poprawia stanu mojej cery maska łagodząca Avene; wręcz nasila zaczerwienienie Jest to dla mnie spora zagadka.

[kaska3002]

Jakich kremow najlepiej uzywac przy cerze naczynkowej? Chodzi mi o kremy o konsystencji żelu, które nadawały by sie pod podkład a przy okazji miały składniki (wit c e k albo p) które leczyłyby skóre. Pomóżcie, nie ma chyba nic gorszego niz czerwone policzki, kto miał ten problem ten wie o czym mówię. Może któraś z was polecić jakis sprawdzony krem - żel na naczynka, dzieki któremu można bylłoby sie jakoś zasmarować? Dzieki z góry

[Weronisia]

Napisane przez mandarynka7

napiszcie też jak radzicie sobie zimą, czy nakładacie "kołderkę" z grubej ilości pudru?

Ja dopiero w lipcu zaczęłam stosowac filtry, więc to będzie moja pierwsza zima z filtrami i nie mam zamiaru rezygnowac z 50+ jak to mnie pani w aptece przekonywała, że stosując kwasy zimą nie trzeba aż tak wysokich filtrów

Ja na grubą warstwę filtra (Avene Emulsja 50+ lub LRP Anhelios XL Lait 50+) nakładam podkład L'oreal True Match, a pajączki dodatkowo maziam korektorem. Tak samo będę robic zimą



Jednak zastanawia mnie jedna ważna sprawa...
Czy moje kosmetyki się nie kłócą w pielęgnacji naczynek.

Używam naprzemiennie Effaclaru K na pory i zaskórniki, maseczkę aspirynową, serum C 15% +E, tonik z octu winnego (AHA), RoC z retinolem i Diroseal.

Diroseal ma pogrubic naskórek, a cała reszta ma go złuszczac (mam przebarwienia i dziurki potrądzikowe).

No i teraz nie wiem czy Diroseal ma jakiekolwiek szanse mi pomóc gdy używam tego wszystkiego?
Co Wy o tym myślicie?

No i jeszcze jedna sprawa (pytałam już w wątku o kuracjach kwasowo-retinoidowych). Diroseal mnie szczypie. Na policzkach nie, ale w miejscach gdzie są widoczne pajączki szczypie mnie okropnie. Czy to normalne?

[Noor]

Napisane przez kaska3002

Czesc Gdzie mozna kupic ten żel Dremiki na naczynka? Mozna go kupic normalnie w drogerii czy w internecie? Nie widzialam go wczesniej w sklepach Ile mniej wiecej kosztuje i na jak dlugo starcza? Dzieki za odpowiedz

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...hp?produkt=508

Teraz jest w tubie, a nie w buteleczce, ale skład się nie zmienił. Kosztuje ponad 40 zł i starcza na tyle, na ile inne 30 ml kremy/żele (jakieś +/- 3 miesiące).

http://www.dermika.pl/engine/index.p...18&produkt=117

[mandarynka7]

Dziewczyny - jak pomieszać krem z filtrem z kremem na naczynka zimą? najpierw naczynka a potem filtr? ( niestety mam 2 kremy 2 róznych firm:/)

[Weronisia]

NIe miesza się filtrów z żadnymi kremami bo to osłabia działanie filtra.


Najpierw nakładamy krem np. dla naczynkowców albo z kwasami itp. a po wchłonięciu czyli po ok. 15 minutach wsmarowujemy sam filtr. Po kolejnych 15 minutach można zrobic makijaż.

[mandarynka7]

Dzięki za odp

[Weronisia]

Proszę bardzo

Rozumiem, że nikt nie wie czemu szczypie mnie Diroseal (nie doczekałam się odpowiedzi), ani nie wiecie jak to jest z kłóceniem się kwasów złuszczających z wit. C lub Dirosealem odbudowującym...


A jak się ma sprawa używania Acne Derm na cerę naczynkową (chodzi mi o wybielenie przebarwień i zlikwidowanie dziurek po pryszczach) ?

[Kajol]

Tak jak Suri polecam używanie wysokich filtrów również zimą i w dużej ilości. W moim przypadku na dzień to wystarczająca ochrona przed mrozem dla naczynek (+oczywiście serum z wit. C)

[joasiak1]

Napisane przez Weronisia

Proszę bardzo

Rozumiem, że nikt nie wie czemu szczypie mnie Diroseal (nie doczekałam się odpowiedzi), ani nie wiecie jak to jest z kłóceniem się kwasów złuszczających z wit. C lub Dirosealem odbudowującym...


A jak się ma sprawa używania Acne Derm na cerę naczynkową (chodzi mi o wybielenie przebarwień i zlikwidowanie dziurek po pryszczach) ?

Acne Derm na naczynka nie szkodzi, ale też działa raczej na przebarwienia potrądzikowe, nie posłoneczne.

A te inne specyfiki to jak stosujesz?
Jeśli rano kładziesz serum z witaminą C, na to filtry, a wieczorem naprzemiennie Effaclar K i Diroseal, to powinno być ok. Tylko może natłuść się czasem, bo moja skóra by czegoś takiego nie wytrzymała, gdybym jej czasem nie podkarmiła No, ale wiadomo, że to wg potrzeb.

A co do szczypania, to może po prostu za często na razie stosujesz Diroseal...? Może między kolejnymi aplikacjami rób większe przerwy, dopóki skóra się nie "wdroży"?

[Contax]

Napisane przez Weronisia

Rozumiem, że nikt nie wie czemu szczypie mnie Diroseal (nie doczekałam się odpowiedzi), ani nie wiecie jak to jest z kłóceniem się kwasów złuszczających z wit. C lub Dirosealem odbudowującym...

Diroseal zawiera 0,05 % retinaldehydu i to on jest pewnie sprawca szczypania.

Napisane przez Weronisia

A jak się ma sprawa używania Acne Derm na cerę naczynkową (chodzi mi o wybielenie przebarwień i zlikwidowanie dziurek po pryszczach) ?

Nie liczylabym na to. Uzywalam go na plecy, i moje przebarwienia posloneczne maja sie bardzo dobrze. Niebawem wezme sie za nie atredermem. Acne Derm jedynie moze wyregulowac wydzielanie sebum.

[mart.]

Mnie diroseal podszczypywal na poczatku, wiec nie stosowalam go codziennie. Teraz smaruje sie nim kazdego dnia od 2 miesiecy i nawet koi moja buzie po ciezkim dniu. Widze tez efekt stosowania
Jak myslicie czy po dlugim uzywaniu jest w stanie nam pogrubic skore tak ze zapomnimy o takim problemie znaczynkami jaki mamy teraz??

Zima stosuje duza warstwe podkladu i kremu. Apropo filtru to nie stosowalam go jak chodzilam do szkoly, bo mialam to szczescie ze rano jak tata jezdzil do pracy to mnie podwozil, a jak wracalam to mialam niedaleko przystanek autobusowy. No ale jak sie zamierza przebywac dluzszy czas na dworzu to racja jest wskazane smarowanie filtrem.
Podalam w jednym z moich postow link do Synchrorose Fast i nikt nie skomentowal
Ja strasznie cierpie jak jest graco i sie zmecze. Udalo mi sie zalatwic zwolnienie z w-fu ostatnio:P bo mam troche chore nerki ale powkrecalam jeszcze lekarce ze zle sie czuje po takim wysilku.
No i czeka nas zima........ wiec musimy sie wspierac :P

[Weronisia]

No to teraz jestem całkiem zakręcona...

Acne Derm jedynie moze wyregulowac wydzielanie sebum.

Ja nie mam teraz problemu z sebum. Odkąd używam tych wszystkich specyfików, to moja skóra zrobiłą się suchsza. A prysz pojawia się od święta.

Do tej pory wszyscy mnie przekonywali, że Acne Derm działa cuda na przebarwienia, bo bardzo rozjaśnia skórę, no i jeszcze może płytsze dziurki zlikwidowac przez łuszczenie.

Ja mam plamki posłoneczne i potrądzikowe w jednym. To znaczy gdy pojawiały się pryszcze to biegłam na solarium, żeby je wytopic - teraz już wiem, że to była głupota. Na dodatek cały czas brałam pigułki. Nigdy nie używałam filtrów.
W miejscach po pryszczach, szczególnie tych ropnych zostały pamiątki w postaci plam i dziur.
Myślałam, że AD zdziała cuda i zaopatrzyłam się w 2 tubki. No i teraz to już nie wiem czy w ogóle zaczynac kurację...

A te inne specyfiki to jak stosujesz?
Jeśli rano kładziesz serum z witaminą C, na to filtry, a wieczorem naprzemiennie Effaclar K i Diroseal, to powinno być ok.

Rano serum C 15% i na to filtry.
Wieczorem naprzemiennie Effaklar K, maseczka aspirynowa 2 razy w tygodniu, Diroseal, Roc z retinolem. Oddzielnie kremik pod oczka. A więc każdy kosmetyk wypada max. 2 razy w tygodniu. To samo się tyczy Dirosealu, więc nie wiem czemu on mnie tak szczypie.

Tylko może natłuść się czasem,

Natłuszczam się LRP TOLERIANE RICHE. Kładę go dośc grubo.
Wcześniej tzn. jakiś miesiąc temu wcale nie potrzebowałam natłuszczania.
Ale teraz czuję, że muszę to robic coraz częściej, a momentami nawet codziennie. Ale nie żałuję mojej skórze.


Zastanawiam się czy ja czasem błędu nie zrobiłam z tonikiem octowym.
Ten tonik to ocet z czerwonego wina zmieszany z wodą destylowaną. On dośc mocno wysusza mi skórę.
Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że pajączki są mocniej widoczne odkąd stosuję ten tonik.


Może winna też jest maseczka aspirynowa? Tylko, że wcześniej nie miałam przez nią żadnych problemów. Więc trudno mi ją podejrzewac, ale sama już nie wiem...

No a serum z wit. C? Dodaję do niego 3 krople wódki. Może mogłabym całkowicie zrezygnowac?

Evitka pisała, że nie dodaje alkoholu. Czy wtedy serum też jest skuteczne?
Dawałabym tylko kwas w proszku, wit. E, 2 krople gliceryny i wodę destylowaną. Czy to byłoby skuteczne?

[Weronisia]

No i czeka nas zima........ wiec musimy sie wspierac

Ja zimą mam buraczkowe, szczypiące rumieńce i nigdy nie wiedziałam jak chronic się przed zimnem. A potem jeszcze gorzej było gdy wchodziłam do ciepłego pomieszczenia... oj to dopiero piecze...

Przez dwa ostatnie lata pracowałam na dworzu na nocki w dodatku. Bez względu na pogodę... A więc czy był mróz, wiatr, deszcz, czy gorąco...
Po pracy wszyscy chodziliśmy na piwo żeby nas rozgrzało zimą, a latem ochłodziło. W domu też pijałam wina. NIgdy nie przypuszczałam, że to może miec zły wpływ na naczynka.
Odkąd o tym wiem nie piję alkoholu, nie piję kawy (na szczęście łatwo było mi się odzwyczaic).

Z pracy zrezygnowałam bo miałam dośc pracy na dworzu. W upałach podczas wysiłku rumieńce prawie wcale ze mnie nie schodziły...

A więc teraz problemem jest głównie nadchodząca zima.

Nie chcę rezygnowac z Dirosealu mimo że mnie szczypie.
Może tak jak u mart. niedługo przestanie mnie szczypac, bo w końcu nie używam go codziennie...

[mart.]

Chociaż wiesz co teraz zastanawiam sie czy to bylo szczypanie.........wiem ze na poczatku jakby mnie podraznial i buzia go nie lubila, nawet troszke piekl.
W kazdym razie buzia przyzwyczaja sie do kremu i teraz go polubila

[mandarynka7]

Kupowałyście może kosmetyki na naczynka na allegro? Widziałam, że tam prawie wszystko można kupić, a ceny bardzo konkurencyjne..chodzi mi głównie o Avene i LRP, jeśli któraś kupowała to napiszcie czy to rzeczywiście oryginalne kosmetyki...no i polećcie jakiegoś pewnego sprzedawcę Pozdrawiam

[evitka21]

Kupowałyście może kosmetyki na naczynka na allegro?

ja właściwie kupuje tylko tam ,np.diroseal
polecam paola_byd (zreszta nie tylko ja,wiele wiżażanek ją poleca)

[Weronisia]

Moje naczynka chyba wreszcie zaakceptowały Diroseal

Twarz już mnie nie szczypie po posmarowaniu. Jedynie jak nakładam pod oczy (tam niestety też mam pajączki) to mnie piecze. Ale da się wytrzymac

[mart.]

Dawno nikt tu nie pisał
Mam pytanko. Zostało mi jeszcze troche iwostinu i jak wracam po poludnu ze szkoly i zmywam makijaż, to moja buzia domaga się nawilżenia. Czy mogę wtedy posmarować ja iwostinem na naczynka?? Nie pogryzie się z kosmetykami avene, które używam rano i wieczorem??: diroseal, antirogeurs i filtr 50??

[201608040942]

zmywasz makijaz to i zmywasz te kosmetyki. Mozesz go uzywac

[Milka19]

Właśnie myślę nad zakupem nowego kremu do cery naczynkowej. Waham się między dirosealem a ruborilem. I pewnie padnie na ten drugi, bo znalazłam go w aptece za 36 zł, a diroseal to już większy wydatek

Przeglądam sobie włśnie KWC i widzę na drugim miejscu w składzie cetyl alcohol W kremie na naczynka alkohol Czy aby ten krem nie zaszkodzi mojej cerze

[Smok]

Cetyl alcohol to emolient lub emulgator.
http://www.wizaz.pl/chemia/view.php?id=140
nie drażni naczynek, nie wszystko, co nazywa się alcohol, to ten alkohol, którego nalezy unikac w kosmetykach dla naczynkowców. Nalezy unikac alcohol denat.

[Milka19]

Dziękuje za rozwianie wątpliwości

[Ash]

Napisane przez mart.

Dawno nikt tu nie pisał
Mam pytanko. Zostało mi jeszcze troche iwostinu i jak wracam po poludnu ze szkoly i zmywam makijaż, to moja buzia domaga się nawilżenia. Czy mogę wtedy posmarować ja iwostinem na naczynka?? Nie pogryzie się z kosmetykami avene, które używam rano i wieczorem??: diroseal, antirogeurs i filtr 50??

Skoro zmywasz wszystko, to chyba nie maja prawa sie pogryzc, bo i jak?