kosmetyki Bourjois

[beoneself]

Napisane przez Luzia

Dziewczyny, potrzebuje rady

Chcę kupić swój pierwszy róż bourjois, poszłam do drogerii, ale jak zobaczyłam ogrom kolorów to dostałam oczopląsu i nie miałam już kompletnie pojęcia jaki kolor mam wybrać

Jak myślicie, jaki kolor by najbardziej pasował do: włosów w kolorze ciemnego kasztana i cery, hm, jasnej z żółtym odcieniem (używam revlona w kolorze Buff)

Byłabym wdzięczna za każdą sugestie, gdyż wtedy chociaż mniej więcej mogłabym się skupić na jakimś kolorze/kolorach.

Zerknij sobie może na 03 brun cuivre. Mam podobny odcień cery i używam go z powodzeniem

[Luzia]

Napisane przez beoneself

Zerknij sobie może na 03 brun cuivre. Mam podobny odcień cery i używam go z powodzeniem

Dziękuje, następnym razem obadam go w sklepie

Co do lakieru SoLaque.. Po 2 dniach nigdzie nie odprysnął, tylko lekko starł się z końcówek. Jestem zadowolona, bo naprawdę żaden lakier nie przetrwał kontaktu z moją pracą

[akisia]

Byłam dziś w krakowskim Superpharm. Cienie trójeczki były, ale tylko te brązowe i bordowo-różowe, ani fioletów, ani szarości
W związku z tym mam pytanie do Wizażanek, które widziały te cienie- czy u Was były inne kolory poza tymi dwoma? Bo bardzo bym chciała mieć te fioletowe i szare

[alw]

Ja widzialam te cienie na allegro ale zanim zakupie wolalabym je zobaczyc i potestowac.Jestem ciekawa wlasnie tych fioletow i szarosci i czy daja mocny efekt czy tez raczej naturalny, no i jak z ich trwaloscia

[akisia]

Chyba się wyjątkowo uparłam na te smoky byłam drugi raz dziś w Superpharm, do którego zupełnie mi nie po drodze! Popytałam innych konsultantek i się okazało, że były i szarości i fiolety, tylko po 3 sztuki i już sprzedano, a nie wiadomo, kiedy będą kolejne dostawy. Za to na pocieszenie kupiłam sobie kredkę Smoky eyes, kolor Deep green

[rzyrafka]

Napisane przez akisia

Chyba się wyjątkowo uparłam na te smoky byłam drugi raz dziś w Superpharm, do którego zupełnie mi nie po drodze! Popytałam innych konsultantek i się okazało, że były i szarości i fiolety, tylko po 3 sztuki i już sprzedano, a nie wiadomo, kiedy będą kolejne dostawy. Za to na pocieszenie kupiłam sobie kredkę Smoky eyes, kolor Deep green

Już jest no żesz w mordę wczoraj jeszcze nie mieli

[akisia]

Napisane przez rzyrafka

Już jest no żesz w mordę wczoraj jeszcze nie mieli

Ale czego Rzyrafko nie mieli, kredek czy cieni?
Jakbyś była w S. i widziała, że są te cienie fioletowe i szare, daj proszę znać

[rzyrafka]

kredek nei mieli
ok, jak zobaczę dam znać

[króliczek]

moje burżuje

[akisia]

Śliczne cienie, Króliczku a ja nie mam, buuu

[króliczek]

Napisane przez akisia

Śliczne cienie, Króliczku a ja nie mam, buuu

dziękuję
mi się strasznie chce zielonych

[akisia]

Napisane przez króliczek

dziękuję
mi się strasznie chce zielonych

A są w Anglii? Bo w Pl nie ma oczywiście a też bym je chętnie przygarnęła a póki co, czekam, aż w Douglas albo Superpharm będą fiolety i szarości, przynajmniej te będą moje

[króliczek]

Napisane przez akisia

Śliczne cienie, Króliczku a ja nie mam, buuu

Napisane przez akisia

A są w Anglii? Bo w Pl nie ma oczywiście a też bym je chętnie przygarnęła a póki co, czekam, aż w Douglas albo Superpharm będą fiolety i szarości, przynajmniej te będą moje

są
fiolety też mi się podobały

[akisia]

Heh, i tego Ci zazdroszczę masz o wiele większy dostęp do kosmetyków tej firmy, u nas ciągle kiepsko z dystrybucją

[króliczek]

Napisane przez akisia

Heh, i tego Ci zazdroszczę masz o wiele większy dostęp do kosmetyków tej firmy, u nas ciągle kiepsko z dystrybucją

ogólnie jest fajny dostęp do kosmetyków, nie tylko burżujków, fajnie mi

[fairlight]

Napisane przez króliczek

moje burżuje

ślicznie wyglądają te cienie brązy też posiadam

[Luzia]

Dziewczyny, czy Wasz róż jest miekki? bo jak dotykam testerów to mięciutkie, ja kupiłam i jest twardy sprawdzałam date ważności i jest ok.

[MagJa]

Napisane przez Luzia

Dziewczyny, czy Wasz róż jest miekki? bo jak dotykam testerów to mięciutkie, ja kupiłam i jest twardy sprawdzałam date ważności i jest ok.

Różnie bywa, raz trafiłam na miękki, innym razem na twardszy. Jak uważasz, że jest za twardy, to spróbuj delikatnie zetrzeć pierwszą warstwę chusteczką higieniczną. Powinno pomóc Tyle tylko, że te róże z natury są twarde raczej niż miękkie, do tego z czasem twardnieją, więc tym bardziej się dziwię, że testery u Ciebie były miękkie Gdzie nie macałam, zawsze były skamieliny

[króliczek]

Napisane przez MagJa

Różnie bywa, raz trafiłam na miękki, innym razem na twardszy. Jak uważasz, że jest za twardy, to spróbuj delikatnie zetrzeć pierwszą warstwę chusteczką higieniczną. Powinno pomóc Tyle tylko, że te róże z natury są twarde raczej niż miękkie, do tego z czasem twardnieją, więc tym bardziej się dziwię, że testery u Ciebie były miękkie Gdzie nie macałam, zawsze były skamieliny

ja macałam dosyć miękkie testety u siebie w bootsie, ale zużycie na nich było około 60-70%, więc może miękkną wraz z wiekiem/zużyciem?

[MagJa]

Napisane przez króliczek

ja macałam dosyć miękkie testety u siebie w bootsie, ale zużycie na nich było około 60-70%, więc może miękkną wraz z wiekiem/zużyciem?

To u mnie jest na odwrót, te, które mam najdłużej są najtwardsze. Jeden, który kupiłam jakiś rok temu jako miękki, nadal jest miękki (choć już trochę mniej, całe szczęście, bo był aż za ). Mam wrażenie, że te drobinkowe szybciej twardnieją - u mnie 33 i 18, a te bardziej satynowe/matowe - 03 i 16 są nieco bardziej miękkie.
I pewnie nie bez znaczenia jest fakt którego jak często używam i jaką mam cerę. Wydaje mi się, że jakbym miała tłustą, to szybciej by twardniały, bo przecież zawsze na pędzlu coś tam się sebum przenosi. I pewnie tak samo jest z testerami - jak są często macane, to szybciej twardnieją, a może u Was w bootsach od czasu do czasu je przecierają/odświeżają, nie to co u nas

[króliczek]

Napisane przez MagJa

To u mnie jest na odwrót, te, które mam najdłużej są najtwardsze. Jeden, który kupiłam jakiś rok temu jako miękki, nadal jest miękki (choć już trochę mniej, całe szczęście, bo był aż za ). Mam wrażenie, że te drobinkowe szybciej twardnieją - u mnie 33 i 18, a te bardziej satynowe/matowe - 03 i 16 są nieco bardziej miękkie.
I pewnie nie bez znaczenia jest fakt którego jak często używam i jaką mam cerę. Wydaje mi się, że jakbym miała tłustą, to szybciej by twardniały, bo przecież zawsze na pędzlu coś tam się sebum przenosi. I pewnie tak samo jest z testerami - jak są często macane, to szybciej twardnieją, a może u Was w bootsach od czasu do czasu je przecierają/odświeżają, nie to co u nas

u nas dosyć często są wymieniane, bo są notorycznie kradzione
ja mam rose d'or i lilas d'or, jeden z nich to chyba wspomniany 33. oba są dosyć twarde, ale taki ich urok chyba. u mnie konsystencja bez zmian raczej, cerę mam suchą.
tak czy owak - moje ulubione

[Ishikawa]

Napisane przez Luzia

Dziewczyny, czy Wasz róż jest miekki? bo jak dotykam testerów to mięciutkie, ja kupiłam i jest twardy sprawdzałam date ważności i jest ok.

moj tez jest bardziej twardy,musze sie troche namachac zeby efekt byl widoczny. Ale chyba ten kolor tak ma, ja mam nr 95, rose de jaspe.

[MagJa]

Napisane przez króliczek

u nas dosyć często są wymieniane, bo są notorycznie kradzione
ja mam rose d'or i lilas d'or, jeden z nich to chyba wspomniany 33. oba są dosyć twarde, ale taki ich urok chyba. u mnie konsystencja bez zmian raczej, cerę mam suchą.
tak czy owak - moje ulubione

33 to Lilas d'Or. Też mam raczej suchą, niż tłustą cerę. Znaczy się mieszaną, ale akurat poliki suche i u mnie ten róż jest ciągle tak samo twardy. Niemniej jednak maluje jak trzeba I to też i moje ulubieńce
A co do testerów chyba sprawę mamy wyjaśnioną - skoro je często wymieniają, to co trochę są świeże, a więc w miarę miękkie (na tyle, na ile możemy mówić o miękkości Burżujków )

Napisane przez Ishikawa

moj tez jest bardziej twardy,musze sie troche namachac zeby efekt byl widoczny. Ale chyba ten kolor tak ma, ja mam nr 95, rose de jaspe.

Moja mama go ma i też jest twardszy. Chociaż on drobinek nie ma, hmm... To chyba moja teoria drobinkowa nie jest do końca trafiona

[Ishikawa]

Napisane przez MagJa

33 to Lilas d'Or. Też mam raczej suchą, niż tłustą cerę. Znaczy się mieszaną, ale akurat poliki suche i u mnie ten róż jest ciągle tak samo twardy. Niemniej jednak maluje jak trzeba I to też i moje ulubieńce
A co do testerów chyba sprawę mamy wyjaśnioną - skoro je często wymieniają, to co trochę są świeże, a więc w miarę miękkie (na tyle, na ile możemy mówić o miękkości Burżujków )


Moja mama go ma i też jest twardszy. Chociaż on drobinek nie ma, hmm... To chyba moja teoria drobinkowa nie jest do końca trafiona

moze nie tyle drobinki,co on rozsiwetla tak jakby. Zawsze na roz dawalam kulki rozswietlajace, a uzywajac tego rozu juz nie musze

[akisia]

Maaaam te cienie, kolor fioletowy, kupiłam dzisiaj
Ciągle się zastanawiam, czy nie wziąć jeszcze szarych... Załuję, że w Pl nie ma zieleni

[Luzia]

też właśnie mam drobinkowe 33
Uspokoiłyście mnie trochę, bo już myślałam, że jakiś felerny mi się trafił. Także będę dalej dzielnie machała pędzelkiem. No i spróbuje sposobu z chusteczką.

[króliczek]

Napisane przez akisia

Maaaam te cienie, kolor fioletowy, kupiłam dzisiaj
Ciągle się zastanawiam, czy nie wziąć jeszcze szarych... Załuję, że w Pl nie ma zieleni

ja z kolei nie mogę fioletów upolować! grrrrrrrrrr

[netkaa00]

Hej kochane, mam problem, a kto mi doradzi jak nie wy))
A więc poluje na te cienie, o których piszecie, ale.. tu zaczyna się problem. Nigdy jeszcze w ciągu mojego 19 letniego życia nie malowałam się cieniami i nie wiem jak się nimi malować... Czy ma ktoś jakieś instrukcje??? Jakiś przykładowy makijaż krok po kroku?
Po drugie, nie wiem jakie kolory wybrać jestem blondynką dość ciemną hehe o jasnej karnacji, mam niebieskie oczy.. Jaki kolor byście polecały?
Chciałabym również róż ale też nigdy nie używałam i nie wiem jaki odcień wybrać

Proszę o pomoc

[króliczek]

Napisane przez netkaa00

Hej kochane, mam problem, a kto mi doradzi jak nie wy))
A więc poluje na te cienie, o których piszecie, ale.. tu zaczyna się problem. Nigdy jeszcze w ciągu mojego 19 letniego życia nie malowałam się cieniami i nie wiem jak się nimi malować... Czy ma ktoś jakieś instrukcje??? Jakiś przykładowy makijaż krok po kroku?
Po drugie, nie wiem jakie kolory wybrać jestem blondynką dość ciemną hehe o jasnej karnacji, mam niebieskie oczy.. Jaki kolor byście polecały?
Chciałabym również róż ale też nigdy nie używałam i nie wiem jaki odcień wybrać

Proszę o pomoc

polecam poczytać moje makijaże jest tam sporo makijaży (ów? nigdy nie wiem ) opisanych krok po kroku przez Wizażanki, naprawdę bardzo klarowne i przydatne

[akisia]

Napisane przez netkaa00

Hej kochane, mam problem, a kto mi doradzi jak nie wy))
A więc poluje na te cienie, o których piszecie, ale.. tu zaczyna się problem. Nigdy jeszcze w ciągu mojego 19 letniego życia nie malowałam się cieniami i nie wiem jak się nimi malować... Czy ma ktoś jakieś instrukcje??? Jakiś przykładowy makijaż krok po kroku?
Po drugie, nie wiem jakie kolory wybrać jestem blondynką dość ciemną hehe o jasnej karnacji, mam niebieskie oczy.. Jaki kolor byście polecały?
Chciałabym również róż ale też nigdy nie używałam i nie wiem jaki odcień wybrać

Proszę o pomoc

Nawet na opakowaniu jest (tylko po ang) opisana technika malowania a kolor zależy też od tego, czy to ma być makijaż na wieczór, intensywny (wtedy możesz wziąć szarości) czy raczej delikatny (spróbuj tych jaśniejszych brązów, jeżeli jesteś w ciepłej kolorystyce- znaczy masz ciepły kolor włosów i żółtawą karnację) Możesz też zapytać sprzedawczynię w sklepie, jak się zna to Ci doradzi
Króliczku- no to możemy już razem ponarzekać, skoro Ty chcesz fiolety, ja zielenie