PIEGI jak je zatuszować???

[madzia9018]

witam drogie wizażanki, być może pojawił się już tutaj taki wątek ale jakoś nie mogę znaleźć... mianowicie chodzi mi o piegi wiem wiem będziecie mówić że są super i wogole ale nie dla mnie nie dość że jako mała dziewczynka byłam bardzo piegowata i dzieci się ze mnie śmiały to, to okropieństwo nadal jest na mojej twarzy chociaż mam 18 lat.... twarz to nie wszystko bo to jakoś da się wmiare zakryć ale najgorsze są plecy i ręce podczas opalania wychodzą i bardzo ale to bardzo mnie to denerwuje bo nie wyglądam jak większość społeczeństwa tylko jakiś odludek i właśnie w związku z tym mam pytania:

1. Czy jest szansa usunięcia piegów z pleców i rąk na stałe?
2. Czy opalając się w solarium (delikatnie) piegi będą mniej widoczne?
3. Czy kremy na piegi są skuteczne i czy całkowicie mogą zniwelować mój problem?

Wiem że jest to byc może bezsensowny wątek ale ja bardzo proszę o pomoc bo wielkimi krokami zbliża się lato i trzeba wskoczyć w odkryte bluzeczki

[madzia9018]

widze ze nikt nie chce mi pomóc

[judge]

piegi są piękne tyle odemnie

[madzia9018]

tak ja wiem wszyscy tak mówią ale tylko Ci którzy ich nie mają i to na dodatek na całym ciele

[anuanusia]

1na stałe ich chyba nie wyeliminujesz przynajmniej nie słyszałam nic o tym.
2.u mnie właśnie po opalaniu mam strasznie piegi! spróbuj je rozjaśnić np. kremem z witaminom c i chroń twarz przed słońcem kremem z filtrem a jeśli chcesz mieć ładną opaleniznę stosuj jakieś balsamy samooplające
3.przy regularnym stosowaniu kremów moje piegi się wybieliły ale nie na stałe

[-=Reyka=-]

Można piegi w jakimś stopniu rozjaśnić kramami, ale to chyba wyklucza opalanie się Kiedyś używałam takiego kremu (baaardzo dawno temu więc szczegółów nie pamiętam). Ale najlepsze co można zrocić to się do nich przyzwyczaić

[Justy]

trzeba bylo skorzystać z wyszukiwarki- tyle już napisano o piegach na wizażu, że ludziom się nie chce po raz kolejny pisac tego samego.

1) nawet, jeśli usuniesz piegi, po opalaniu pojawią się nowe
2) opalanie (to "delikatne" też) sprawia, że piegi robią się ciemniejsze i jest ich więcej
3) kremy wybielające+krem z porządnym filtrem codziennie przez cały rok+ unikanie słońca dają dobre efekty

[madzia9018]

Dziękuje za dobre rady na pewno z nich skorzystam.... piegi na twarzy to najmniejszy problem bardziej denerwują mnie te na ciele i nawet zastanawiałam się czy nie iść do kosmetyczki na takie fachowe rozjaśnienie ich na plecach (tzn. piegi w większości są na barkach i na plecach ale tylko przy karku)... właśnie czytałam gdzieś że jest to dość dobry sposób na pozbycie się piegów

[Zu2ia]

ja tez mam piegi, co prawda nie na calym ciele tylko na twarzy (nos i policzki). Jako mala dziewczynka mialam je naprawde mocno widoczne, bo za nic w swiecie nie chciala mi sie twarz opalic tylko wlasnie piegi wyskiwaly ale teraz jako starsza dziewczynka (20 latek;p) mam je nadal, ale twarz mi sie ladnie opala i piegi przez to nie sa tak widoczne

do tych na twarzy mozesz sie przyzwyczaic, bo naprawde wszyscy (szczegolnie faceci;P) uwazaja ze piegi sa sexy ja to slysze caly czas
a te na ciele mozesz sprobowac troche wybielic czyms co ma wyciag z ogorka, kiedys mama mi mowila ze ogorek ma wlasnie wlasciwosci lekko wybielajace. ale dziewczyny maja racje ze w 100 chyba nie da sie ich usunac na stale...

[madzia9018]

Napisane przez Zu2ia

ja tez mam piegi, co prawda nie na calym ciele tylko na twarzy (nos i policzki). Jako mala dziewczynka mialam je naprawde mocno widoczne, bo za nic w swiecie nie chciala mi sie twarz opalic tylko wlasnie piegi wyskiwaly ale teraz jako starsza dziewczynka (20 latek;p) mam je nadal, ale twarz mi sie ladnie opala i piegi przez to nie sa tak widoczne

do tych na twarzy mozesz sie przyzwyczaic, bo naprawde wszyscy (szczegolnie faceci;P) uwazaja ze piegi sa sexy ja to slysze caly czas
a te na ciele mozesz sprobowac troche wybielic czyms co ma wyciag z ogorka, kiedys mama mi mowila ze ogorek ma wlasnie wlasciwosci lekko wybielajace. ale dziewczyny maja racje ze w 100 chyba nie da sie ich usunac na stale...

To masz fajnie że tylko na nosie i policzkach ja mam na brodzie i na czole ale zimą ich prawie nie widac bo skóra z wiekiem (mam 18 lat) ciemnieje i twarz to nie problem tylko te plecy mnie okropnie denerwują.... zastanawiam sie czy nie iść na solarium na chwilkę dosłownie bo znam dziewczynę która też ma piegi na dekolcie i wogóle, chodzi na solarium fakt jest opalona ale tych piegów tak nie widać można powiedzieć nawet że zlewają się z opalenizną

[nucha]

Napisane przez madzia9018

To masz fajnie że tylko na nosie i policzkach ja mam na brodzie i na czole ale zimą ich prawie nie widac bo skóra z wiekiem (mam 18 lat) ciemnieje i twarz to nie problem tylko te plecy mnie okropnie denerwują.... zastanawiam sie czy nie iść na solarium na chwilkę dosłownie bo znam dziewczynę która też ma piegi na dekolcie i wogóle, chodzi na solarium fakt jest opalona ale tych piegów tak nie widać można powiedzieć nawet że zlewają się z opalenizną

Można sprobowac usunąć laserem
Kremy, rozjasnianie, nie pomagaja, bo rozjasniasz jednoczesnie cala twarz, wiec efekt jest podobny
solarium, to zly pomysl, bo nawet jak sie zleja, to wreszcie opalenizna zejdzie, piegow na pewno przybedzie i efekt bedzie jeszcze gorszy, a nie sadze zebys opalala sie caly rok non stop
Chwilka czy nie chwila na solarium i mozesz, chociaz oczywiscie nie na 100% jeszcze bardziej sie zalatwic, w najlepszym przypadku rzeczywiscie sie zleja, ale w najgorszym przybedzie ich duzo wiecej...

[johimbina]

Ja mam nieco piegów na nosie a kiedy się opalam, może nie ciemnieją specjalnie ale wychodzi ich coraz więcej - cały nos usiany, są pojedyncze na powiekach, brodzie, policzkach, coś tam na ramionach i po kilka maleńkich na kolanach
Myślę więc, że opalając się ich nie zatuszujesz. Pozostaje Ci zaakceptować taką swoją urodę - żeby podobać się innym musisz zacząć podobać się sobie!
Powiem tylko, że piegi mi się podobają a do lata pasują szczególnie. Dobierz sobie ubrania pod kolor piegów i będzie cool Taki Twój urok i wykorzystaj to