Kosmetyki mineralne Everyday Minerals - część V

[Mariola13]

Napisane przez Lirriel

Hmm... czy luminizg sunlight jest oryginalnie wypełniony tylko do około połowy opakowania? Wie któraś z Was może? Bo wymieniałam się z kimś na rzekomo góra kilka razy użyty, a dostałam właśnie pół biga... pomożecie?

No coś Ty Opakowania są nasypane do pełna, nic się nawet nie przesypuje jak potrząśniesz

[lilianatoja2]

Napisane przez Lirriel

Hmm... czy luminizg sunlight jest oryginalnie wypełniony tylko do około połowy opakowania? Wie któraś z Was może? Bo wymieniałam się z kimś na rzekomo góra kilka razy użyty, a dostałam właśnie pół biga... pomożecie?

Nie sadzę by wizażanka Cię "oszukała" (bo i po co ), przecież to ma krótkie nogi. Ze zdjęć na EDM wynika, że od nowości nie ma pełnego pudełka klik

[Astro]

Ja mam pełne pudełko. Do tego poglądowego EDM dochodzi jeszcze przecież sitko...

[One_LoVe]

Ja zawsze dostawałam pełne opakowanie, ale raz zdarzyło mi się (ku mojemu zdziwieniu) zobaczyć po otwarciu paczki, biga bez proszku ok. 0.75-1g.

[Lirriel]

Napisane przez Mariola13

No coś Ty Opakowania są nasypane do pełna, nic się nawet nie przesypuje jak potrząśniesz

Napisane przez lilianatoja2

Nie sadzę by wizażanka Cię "oszukała" (bo i po co ), przecież to ma krótkie nogi. Ze zdjęć na EDM wynika, że od nowości nie ma pełnego pudełka klik

Napisane przez One_LoVe

Ja zawsze dostawałam pełne opakowanie, ale raz zdarzyło mi się (ku mojemu zdziwieniu) zobaczyć po otwarciu paczki, biga bez proszku ok. 0.75-1g.

Akurat użyczyłam swojego konta koleżance, żeby mogła zapytać co i jak, bo robiła mi zdjęcie po tym jak otrzymała świeżo swoje opakowanie i to ja zwróciłam uwagę, że wydaje mi się, że powinno być do pełna. Dzięki za odpowiedzi, sama dzisiaj miałam okazję zobaczyć to opakowanie przy testowaniu czy Luminizing Sunlight opalizuje czy nie - w pierwszej chwili wydawało mi się, że tak, ale potem zmieniłam zdanie. Wydaje mi się, że może to jakiś początkowy efekt, zależny od oświetlenia, który potem sobie znika i wszystko jest w porządku... Więc skłaniam się do testów... Ale jeszcze trochę i sama się pogubię w tym co mam a czego nie. W każdym razie macie rację, nic się nie powinno przesypywać, ale koleżanka ma to nie z wizażu, więc cóż... o oszustwo łatwo.
A ja oczywiście nabyłam próbkę różu, Sand Cherry. I oczywiście, zakochałam się. Teraz mam jeszcze większe parcie na poprawienie stanu cery, żeby móc wyciapać sobie policzki bez podkreślenia rumienia i wyprysków. To jest właśnie ten problem - mint spokojnie ukryje rumień, ale przejechanie później po policzku pędzlem z różem chyba neutralizuje jego działanie, bo cały rumień zaczyna znowu przebijać spod podkładu w tym miejscu...

[DreamQueen]

Wczoraj dostałam zamówione próbki podkładu o formule Intensive. Wybrałam odcień najbardziej zbliżony do koloru mojej skóry (Multi Tasking Neutral, był odrobinkę za jasny, ale tylko troszkę) i dziś, po nałożeniu lekkiego kremu, zaaplikowałam podkład na twarz (nabrałam mało podkładu na pędzel i nałożyłam, w razie potrzeby- poprawiłam, powtarzając czynność), po czym poszłam do szkoły...

Koleżanki mówiły, że wszystko ok, że trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby zauważyć różnice w kolorze twarzy, a szyi. Wszystko było pięknie, ale po pewnym czasie...

Trochę się rozczarowałam, bo już po kilku lekcjach moja buzia zaczęła się świecić (mam cerę tłustą, ale podkład powinien się "jakoś" trzymać, a nie tylko kilka godzin). Buzia mi się lepiła, błyszczała, wróciłam do domu i zmyłam podkład z twarzy...

Zdziwiłam się, bo to minerały, bez żadnej chemii, myślałam, że buzia odpocznie od tradycyjnej kolorówki i przy okazji będę miała ładny, naturalny makijaż prze co najmniej pół dnia ( z moją cerą, to długo).

Nie wiem czemu moja skóra tak zareagowała na ten podkład. Po prostu tak mam? Po prostu te podkłady nie są dla mojej cery? Czy Wy również miałyście podobne doświadczenia?

[Mariola13]

Napisane przez lilianatoja2

Nie sadzę by wizażanka Cię "oszukała" (bo i po co ), przecież to ma krótkie nogi. Ze zdjęć na EDM wynika, że od nowości nie ma pełnego pudełka klik

Przecież na tym zdjęciu brakuje jeszcze sitka, które wypełnia tę przestrzeń.

Napisane przez Astro

Ja mam pełne pudełko. Do tego poglądowego EDM dochodzi jeszcze przecież sitko...

Dokładnie.

[CruelOrchid]

Napisane przez DreamQueen

Nie wiem czemu moja skóra tak zareagowała na ten podkład. Po prostu tak mam? Po prostu te podkłady nie są dla mojej cery? Czy Wy również miałyście podobne doświadczenia?

może sprawdź inną formułę. intensive może być za ciężka (dla mnie była) wolę matt.

u mnie na cerze tłustej te najcięższe formuły jak intensive czy CDL z naszych polskich minerałów pixie robią ciasto

[One_LoVe]

DreamQueen, buzia świeci się z powodu zbyt małego nawilżenia.
Aby podtrzymać mat można używać różnych primerów. Mamy sporo wątków na ten temat, przejrzyj, na pewno Ci pomogą.

[CruelOrchid]

o właśnie ..dobry kremik, polecam bioderma hydrabio legere (do cery tłustej ale odwodnionej) no i właśnie primer jak wcześniej było wspomniane

[Mariola13]

Dziewczyny czy któraś może testowała ten krem do twarzy i balsam do ust ?
1/ krem - http://www.everydayminerals.com/stor...isturizer.html
2/ balsam - http://www.everydayminerals.com/stor...and-shine.html

Na zdjęciach kolory zawartości mało zachęcające, ale może, może.....

[skarpetta]

Napisane przez DreamQueen

Wczoraj dostałam zamówione próbki podkładu o formule Intensive. Wybrałam odcień najbardziej zbliżony do koloru mojej skóry (Multi Tasking Neutral, był odrobinkę za jasny, ale tylko troszkę) i dziś, po nałożeniu lekkiego kremu, zaaplikowałam podkład na twarz (nabrałam mało podkładu na pędzel i nałożyłam, w razie potrzeby- poprawiłam, powtarzając czynność), po czym poszłam do szkoły...

Koleżanki mówiły, że wszystko ok, że trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby zauważyć różnice w kolorze twarzy, a szyi. Wszystko było pięknie, ale po pewnym czasie...

Trochę się rozczarowałam, bo już po kilku lekcjach moja buzia zaczęła się świecić (mam cerę tłustą, ale podkład powinien się "jakoś" trzymać, a nie tylko kilka godzin). Buzia mi się lepiła, błyszczała, wróciłam do domu i zmyłam podkład z twarzy...

Zdziwiłam się, bo to minerały, bez żadnej chemii, myślałam, że buzia odpocznie od tradycyjnej kolorówki i przy okazji będę miała ładny, naturalny makijaż prze co najmniej pół dnia ( z moją cerą, to długo).

Nie wiem czemu moja skóra tak zareagowała na ten podkład. Po prostu tak mam? Po prostu te podkłady nie są dla mojej cery? Czy Wy również miałyście podobne doświadczenia?

Dla mnie Intensive była za ciężka i przestawiłam się na inne firmy, gdyż w tym czasie EDM przestało wysyłać do Polski. Innych formuł tejże firmy nie próbowałam.

[nAtaL!a]

Napisane przez DreamQueen

Nie wiem czemu moja skóra tak zareagowała na ten podkład. Po prostu tak mam? Po prostu te podkłady nie są dla mojej cery? Czy Wy również miałyście podobne doświadczenia?

Moze to wina kremu, ktory uzylas jako bazy, albo tak jak pisaly Dziewczyny formuła nie ta? Możliwe tez, że nalożyłas zbyt duzo proszku Sproboj moze na mokro(choc osobiscie nie polecam, bo wychodza mi place i skore mi sciaga ), przetestuj jakis czas, nie rezygnuj od razu. Poczatkowo bylam zadowolona z edm, a pozniej bylo coraz gorzej. probowalam blusche i w koncu trafilam na ulubienca-Pixie. Niestety z mineralami treba metoda prob i blędów, az trafisz na faworyta

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[katia84]

Napisane przez DreamQueen

Wczoraj dostałam zamówione próbki podkładu o formule Intensive. Wybrałam odcień najbardziej zbliżony do koloru mojej skóry (Multi Tasking Neutral, był odrobinkę za jasny, ale tylko troszkę) i dziś, po nałożeniu lekkiego kremu, zaaplikowałam podkład na twarz (nabrałam mało podkładu na pędzel i nałożyłam, w razie potrzeby- poprawiłam, powtarzając czynność), po czym poszłam do szkoły...

Koleżanki mówiły, że wszystko ok, że trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby zauważyć różnice w kolorze twarzy, a szyi. Wszystko było pięknie, ale po pewnym czasie...

Trochę się rozczarowałam, bo już po kilku lekcjach moja buzia zaczęła się świecić (mam cerę tłustą, ale podkład powinien się "jakoś" trzymać, a nie tylko kilka godzin). Buzia mi się lepiła, błyszczała, wróciłam do domu i zmyłam podkład z twarzy...

Zdziwiłam się, bo to minerały, bez żadnej chemii, myślałam, że buzia odpocznie od tradycyjnej kolorówki i przy okazji będę miała ładny, naturalny makijaż prze co najmniej pół dnia ( z moją cerą, to długo).

Nie wiem czemu moja skóra tak zareagowała na ten podkład. Po prostu tak mam? Po prostu te podkłady nie są dla mojej cery? Czy Wy również miałyście podobne doświadczenia?

a używasz jakiegoś pudru matującego? Ja używam pudru ryżowego z jedwabiem i matuje na baaaardzo długo. Nie dyskwalifikowałabym tej firmy tylko dlatego że się świecisz, bo powody tego mogą
być bardzo różne

[DreamQueen]

Napisane przez katia84

a używasz jakiegoś pudru matującego?

Nie użyłam wtedy żadnego pudru.
---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Szkoda, że kosmetyki mineralne nie są powszechne w Polsce. Można by było pójść do drogerii, wybrać odpowiedni kolor, sprawdzić, przetestować, ale niestety. Trzeba się "bawić" w wysyłkę, kolory, formułę, firmę...

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez nAtaL!a

Moze to wina kremu, ktory uzylas jako bazy, albo tak jak pisaly Dziewczyny formuła nie ta?

Krem nałożyłam ten-https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5207,garnier-czysta-skora-a-krem-nawilzajacy-usuwajacy-niedoskonalosci-skory.html&next=1 .

Formuła... nie wiem... zależało mi na dobrym, porządnym kryciu, a Intensive kryje najlepiej...

[skarpetta]

Napisane przez DreamQueen;25159387[COLOR=Silver

[/COLOR]Szkoda, że kosmetyki mineralne nie są powszechne w Polsce. Można by było pójść do drogerii, wybrać odpowiedni kolor, sprawdzić, przetestować, ale niestety. Trzeba się "bawić" w wysyłkę, kolory, formułę, firmę...

Formuła... nie wiem... zależało mi na dobrym, porządnym kryciu, a Intensive kryje najlepiej...

Kosmetyki mineralne mają zazwyczaj duży wybór kolorów, zazwyczaj właściciela sklepu nie stać na taki wybór. Nie narzekam na internetowe zakupy, bo niemalże zawsze stacjonarnie jest drożej, mniejszy wybór, do tego produkty mogą być "nieświeże".

Z kryjących formuł polecam firmę Blushe, Adorned with Grace i Meow.

[paulinka009]

Cześć dziewczyny. Chciała bym zacząć swoja przygodę z minerałami właściwe od EDM. Jest tyle wątków i postów na te tematy że naprawdę nie jestem w stanie przebrnąć przez wszystkie. Mam tylko jedno pytanko i mam nadzieje że mi pomożecie. Znalazłam na allegro podkłady, próbki i korektory EDM. Jednak zdążyłam sie zorientować :P że większość z was zamawia z zagranicy... czy coś jest nie tak z tymi produktami sprzedawanymi na allegro??

[Yasinisi]

Napisane przez paulinka009

Cześć dziewczyny. Chciała bym zacząć swoja przygodę z minerałami właściwe od EDM. Jest tyle wątków i postów na te tematy że naprawdę nie jestem w stanie przebrnąć przez wszystkie. Mam tylko jedno pytanko i mam nadzieje że mi pomożecie. Znalazłam na allegro podkłady, próbki i korektory EDM. Jednak zdążyłam sie zorientować :P że większość z was zamawia z zagranicy... czy coś jest nie tak z tymi produktami sprzedawanymi na allegro??

Ja kupowałam swoje 2 podkłady na Allegro i wszystko z nimi w porządku

Obecnie EDM nie wysyła do Polski, więc zostają nam albo zakupy na Allegro albo u 2 dostępnych u nas dystrybutorów (linki do ich stron są chyba w pierwszym poście) aczkolwiek ceny są już sporo wyższe niż były gdy miałyśmy możliwość zamawiać prosto od producenta..

Ja osobiście zaczynałam od EDM i nadal mam do tej firmy sentyment (zwłaszcza do cieni) ale w międzyczasie miałam okazję potestować kilka innych firm które okazały się nawet fajniejsze niż EDM jeśli chodzi o podkłady zwłaszcza (np. Blusche, Lucy Minerals czy polskie Pixie)

[Lirriel]

Napisane przez paulinka009

Cześć dziewczyny. Chciała bym zacząć swoja przygodę z minerałami właściwe od EDM. Jest tyle wątków i postów na te tematy że naprawdę nie jestem w stanie przebrnąć przez wszystkie. Mam tylko jedno pytanko i mam nadzieje że mi pomożecie. Znalazłam na allegro podkłady, próbki i korektory EDM. Jednak zdążyłam sie zorientować :P że większość z was zamawia z zagranicy... czy coś jest nie tak z tymi produktami sprzedawanymi na allegro??

Napisane przez Yasinisi

Ja kupowałam swoje 2 podkłady na Allegro i wszystko z nimi w porządku

Obecnie EDM nie wysyła do Polski, więc zostają nam albo zakupy na Allegro albo u 2 dostępnych u nas dystrybutorów (linki do ich stron są chyba w pierwszym poście) aczkolwiek ceny są już sporo wyższe niż były gdy miałyśmy możliwość zamawiać prosto od producenta..

Ja osobiście zaczynałam od EDM i nadal mam do tej firmy sentyment (zwłaszcza do cieni) ale w międzyczasie miałam okazję potestować kilka innych firm które okazały się nawet fajniejsze niż EDM jeśli chodzi o podkłady zwłaszcza (np. Blusche, Lucy Minerals czy polskie Pixie)

Akurat u dystrybutorów opłaca się zamawiać podkłady, bo kosztują 45 zł, a na allegro 50. Jeśli chodzi o inne rzeczy, to bywa różnie, trzeba patrzeć i porównywać. W każdym razie ja właśnie kupiłam i odebrałam osobiście swoje bigi u dystrybutorek w Krakowie i jestem zachwycona kontaktem i sprawnością obsługi, więc polecam zdecydowanie, a w przypadku drugiego dystrybutora, zamawiałam tam sporo próbek (załapałam się jak jeszcze kosztowały 4,90, oczywiście egoistycznie żałuję, że ceny wzrosły, ale ostatecznie 8,90 za ~1/5 biga podkładu wychodzi jak najbardziej uczciwie). A róże chyba potaniały? Nie jestem pewna, ale tak mi się wydaje. W każdym razie jeśli chodzi o kolorówkę i wykończeniówkę to sporo próbek się często pojawia na allegro, też warto zaglądać. A jeśli chodzi o te 'dużo wyższe ceny'... jak by na to nie patrzeć, dopóki korzystałam z płynniaków, to musiałam kupować jeden podkład na jakieś 3 miesiące, a że zaopatrywałam się w MACu, to wypadało 115-125 zł/3 miesiące. A takie duże pudełko edm to spokój na wiele wiele miesięcy. Ja jednego grama, mimo nakładania 3-4 warstw (mam bardzo dużo do ukrycia), nie umiem przez miesiąc wykorzystać.
A w ogóle to śmiesznie wyszło, bo niedawno nałożyłam sobie źle minerały z rana (4:30, ciemnoooo było), jak dojechałam na uczelnię to się załamałam i szybko zaklajstrowałam twarz fluidem (tak, mam na wszelki wypadek pro-longwear mac... właśnie na okazje pośpiechu na przykład...) - i jak się zobaczyłam w lustrze to myślałam że wyjdę z siebie - tak źle było. I o ile dotąd nosiłam ze sobą fluid na wszelki wypadek, tak przestałam. I chyba skutecznie zraziłam się do jego nakładania. Chociaż też prawda, że miałam wtedy gorszy moment, w międzyczasie zrobiłam sobie kwasy migdałowe i mikrodermabrazję, więc skóra jest gładsza i wszystko się na niej lepiej trzyma.
Za to dostałam dzisiaj od koleżanki trochę Luminizg Sunlight do testów. Testy były dwa, w pierwszym poszedł na spód, potem podkład, a potem finishing dust (czyżby FD trochę przyciemniał kolor podkładu?). Ok. Było w moim odczuciu dobrze. Potem była druga próba, po kilku godzinach. W tym przypadku jako primer mój kochany puderek perłowy, potem podkład, i LS na wierzch. Nie widziałam żadnej opalizującej obrzydliwej poświaty... ale po godzinie świeciłam się jak żarówka i podkład obrzydliwie mi pozłaził plackami, fuj. Swoje testy LS oficjalnie uważam za zakończone, chociaż nie jestem pewna, czy za takie złażenie nie mogło być odpowiedzialne serum oliwkowe z Biochemii, które nałożyłam pod krem nawilżający... ale nie zauważyłam, nakładając je czasem na noc, żeby skóra rano była przetłuszczona, więc raczej podejrzewam Luminizing Sunlight o bycie bublem.

[braworka]

kilka nowosci:



EM Elements Water - Special za 12 $

[jaglanka]

Tylko co nam z tych nowości, skoro nie możemy tego nawet zamówić

Ja bardzo lubię Luminizing Sunlight - fajne wykończenie daje

[DreamQueen]

Napisane przez paulinka009

czy coś jest nie tak z tymi produktami sprzedawanymi na allegro??

Ja zamawiałam próbki podkładów i wszystko było w porządku .

[Finlora]

Napisane przez paulinka009

czy coś jest nie tak z tymi produktami sprzedawanymi na allegro??

A czemu miałoby być z nimi coś nie tak?

[kajolka]

dystrybutor everydaycosmetics wrzucił na stronę olejki i peelingi do ust.
jest tez kategoria kremy,ale narazie nic w niej nie ma

[jaglanka]

Ceny masakra za olejki - 30 i 38 zł za 15 ml
Nie podoba mi się polityka tej firmy.

[kajolka]

na stronie producenta olejki są za 9 i 12 dolarów,czyli w sumie wychodzi podobnie.
nie wiem,może są mega ekologiczne a na dodatek z domieszką złota i diamentow

[jaglanka]

No tak, ale kiedyś zamawiałyśmy o 45% taniej i było dużo różnych promocji

[trulina]

moje drogie,dawno nie bylam na stronie EDM a tam jakas rewolucja,nie bardzo moge sie rozeznac w odcieniach podkladow

jaki kolor jest ton ciemniejszy od Fairly light oraz dwa tony ciemniejszy (na lato od razu cos chce)?chodzi o te sama game kolor,wczyli bodajże beige?(albo dawniej buff..nie pamietam) uzywam fairly light ale juz za jasny

[anka35]

Lirriel, a podasz mi kontakt do krakowskich dystrybutorek ? Maja stronke ? Która ? Będę ogromnie wdzięczna za informacje.
Pozdrawiam