jak przejsc z jednego mleka na drugie?

[Gizmiatko]

Witam

Mam pytanie jak przejsc z jednego mleka modyfikowanego na drugie?
synek obecnie je pre nan dla dzieci o niskiej wadze urodzeniowej, osiagnol juz 4 kilo i chialabym podawac mu mleko typu 1 !! ale nie wiem jak bo chyba od razu zrezygnowac z pre nan nie mozna ?!
bardzo prosze o odpowiedz
z góry dziekuje

[malutka_24]

mój Dawid też jadł Bebilon Nenatal Premium, jak osiągnął wagę 3 kg to przerzuciliśmy się na Bebilon 1, po prostu jak skończyliśmy opakowanie mleka dla wcześniaków to zaczęliśmy jeść już to normalne

[ira21]

mi pediatra radziła,stopniowo przestawiać na nowe mleczko,tzn najpierw jedna miarka dosypana do "starego "mleka,potem 2 i tak dalej.


albo zamiana jednego posiłku tym drugim mlekiem,i wtedy należy obserwowac reakcja maluszka na nowe mleko

[katakumba]

Napisane przez ira21

mi pediatra radziła,stopniowo przestawiać na nowe mleczko,tzn najpierw jedna miarka dosypana do "starego "mleka,potem 2 i tak dalej.


albo zamiana jednego posiłku tym drugim mlekiem,i wtedy należy obserwowac reakcja maluszka na nowe mleko

zgodze sie z drugim stwierdzeniem, aboslutnie natomiast nie z pierwszym - nie wolno mieszac mlek ze soba

u mnie przechodze z mleka na mleko odbywalo sie przez okolo tydzien jak mloda miala 2 miesiace - jeden posilek dziennie przez 2 dni, potem 2 posilki przez 2 dni, itd.
nie martw sie zmianami typu inny stolec czy chwilowe zatwardzenie. dawaj duzo wody wtedy szybciej sie dostosuje. wody do picia oczywiscie, nie wiecej wody w mleku

[ira21]

Napisane przez katakumba

zgodze sie z drugim stwierdzeniem, aboslutnie natomiast nie z pierwszym - nie wolno mieszac mlek ze soba

u mnie przechodze z mleka na mleko odbywalo sie przez okolo tydzien jak mloda miala 2 miesiace - jeden posilek dziennie przez 2 dni, potem 2 posilki przez 2 dni, itd.
nie martw sie zmianami typu inny stolec czy chwilowe zatwardzenie. dawaj duzo wody wtedy szybciej sie dostosuje. wody do picia oczywiscie, nie wiecej wody w mleku

też sie o to zapytałam,wedlug niej jeśli nie jest to mleko tzw hipoallergiczne to można,ale też stosowałam 2 metode przechodząc z Bebiko na Nutramigen

[Gizmiatko]

dziewcyzny dziekuje slicznie teraz bede wiedziala jak przejsc. Acha jeszcze mam jeden problem jelsi mam podmienic jedną miarke to tą ze strego jedzenia czy z tego nowego bo ich "pojemnosci" są rózne ?

[katakumba]

Napisane przez Gizmiatko

dziewcyzny dziekuje slicznie teraz bede wiedziala jak przejsc. Acha jeszcze mam jeden problem jelsi mam podmienic jedną miarke to tą ze strego jedzenia czy z tego nowego bo ich "pojemnosci" są rózne ?

na opakowaniu kazdego mleka pisza zeby nie podmieniac. ale przeczytaj ze kazda z nich ma mniej wiecej ta sama pojemnosc - mam teraz 2 mleka w domu - heinz'a ma 4,5 grama a cow&gate (polskie bebiko) ma 4,9gr
czyli roznica niewielka

jedyne na co mozesz zwrocic uwage to zeby wyparzyc ponownie miarke

choc bez bicia sie przyznam ze mnie sie udaje zapominac je sterylizowac

[Gizmiatko]

Napisane przez katakumba

na opakowaniu kazdego mleka pisza zeby nie podmieniac. ale przeczytaj ze kazda z nich ma mniej wiecej ta sama pojemnosc - mam teraz 2 mleka w domu - heinz'a ma 4,5 grama a cow&gate (polskie bebiko) ma 4,9gr
czyli roznica niewielka

jedyne na co mozesz zwrocic uwage to zeby wyparzyc ponownie miarke

choc bez bicia sie przyznam ze mnie sie udaje zapominac je sterylizowac

miarke sterylizujesz? przeciez one sa do kazdego opakowania nowe

tu jest problem bo na pre nan jest 4,3 a na tym nan jest 5,3 wiec roznica jest, ale w sumie bedzie wiecej troszke to moze mały bedzie dłuzej zpaoskojony jesli chodzi o głod

[katakumba]

Napisane przez Gizmiatko

miarke sterylizujesz? przeciez one sa do kazdego opakowania nowe

tu jest problem bo na pre nan jest 4,3 a na tym nan jest 5,3 wiec roznica jest, ale w sumie bedzie wiecej troszke to moze mały bedzie dłuzej zpaoskojony jesli chodzi o głod

a nowej butelki czy smoczka nie strylizujesz? przeciez tez nowe

jesli roznica jest gram czyli 1/5 calej objetosci to ja bym nie mieszala miarek. nie sadze zeby producent zrobil to zlosliwie zeby zycie utrudnic, ale jakies powody mial zeby jedna byla wieksza a druga mniejsza. nie mieszaj miarek, bo mozesz "zamieszac" maluchowi w brzuchu

[Gizmiatko]

Napisane przez katakumba

a nowej butelki czy smoczka nie strylizujesz? przeciez tez nowe

jesli roznica jest gram czyli 1/5 calej objetosci to ja bym nie mieszala miarek. nie sadze zeby producent zrobil to zlosliwie zeby zycie utrudnic, ale jakies powody mial zeby jedna byla wieksza a druga mniejsza. nie mieszaj miarek, bo mozesz "zamieszac" maluchowi w brzuchu

hmmm dobre spostrzezenie, w sumie "zakładałam"ze one sa juz wysterylizowane jesli sa w tym proskzu juz.
A butelki smoczki i cała restze wyparzam za kazdym razem, po kazdym posiłku nawet po herbatce, to samo robie ze smoczkiem uspokajającym !

[katakumba]

sterylne rzeczy sa do 2 godzin po sterylizacji. chyba ze zamkniete hermetycznie, znaczy prozniowo.

odkad polka skonczyla pol roku flaszki wyparzam raz na jakis czas, to samo z reszta rzeczy. ale do 6 miesiecy wszytsko lecialo do sterylizatora

pamietaj zeby synka tez nie "wyjalowic". moja mama zrobila tak ze mna, pierwsza bakteria jaka napotkalam na swojej nie sterylnej drodze i dostalam takich plesniawek ze buzi nie moglam zamknac

[Gizmiatko]

Napisane przez katakumba

sterylne rzeczy sa do 2 godzin po sterylizacji. chyba ze zamkniete hermetycznie, znaczy prozniowo.

odkad polka skonczyla pol roku flaszki wyparzam raz na jakis czas, to samo z reszta rzeczy. ale do 6 miesiecy wszytsko lecialo do sterylizatora

pamietaj zeby synka tez nie "wyjalowic". moja mama zrobila tak ze mna, pierwsza bakteria jaka napotkalam na swojej nie sterylnej drodze i dostalam takich plesniawek ze buzi nie moglam zamknac

my jemy co 3-4 godizny przed jak i po posiłku wyparzam smoczki i butelki !

[katakumba]

Napisane przez Gizmiatko

my jemy co 3-4 godizny przed jak i po posiłku wyparzam smoczki i butelki !

to po co wyparzasz po? skoro i tak przed jeszcze raz?

i nie musisz uzywac tylu wykrzyknikow, nikt tu cie nie strofuje, zdrowy rozsadek przemawia przeze mnie

[buziaczekk]

Wprowadzasz stopniowo czyli np jesli jest 8 karmien to 1 karmienie zastepujesz nowym mlekie, potem 2 karmienia, potem 3 itp czyli przechodzisz stopniowo i obserwujesz reakcje, wprowadzasz np co 2 dni wieksza ilosc nowego mleka

Oczywiscie nie mozna mieszac mleka ze soba w jednej butli!!!

Co do wyparzania butelek i smoczkow to ja juz tego nie robie od jakichs 3 m-cy, maly ma niecale 6 m-cy,wogole na poczatku wyparzalam co karmienie czyli 8 razy, potem 3-4 razy, potem 1 raz az przestalam wogole wyparzac i malemu nic nie ma i nigdy nic nie bylo, jest taka teoria ze dziecko jak zaczyna brac zabawki do reki to przestaje sie wogole wyparzac butelki bo dzieco z zarazkami ma stycznosc na zabawkach a zabawki nalezy myc co kilka dni a butelki myje zwykla woda z kranu i plynem do naczyn

[83monia]

Napisane przez katakumba

zgodze sie z drugim stwierdzeniem, aboslutnie natomiast nie z pierwszym - nie wolno mieszac mlek ze soba

u mnie przechodze z mleka na mleko odbywalo sie przez okolo tydzien jak mloda miala 2 miesiace - jeden posilek dziennie przez 2 dni, potem 2 posilki przez 2 dni, itd.
nie martw sie zmianami typu inny stolec czy chwilowe zatwardzenie. dawaj duzo wody wtedy szybciej sie dostosuje. wody do picia oczywiscie, nie wiecej wody w mleku

a czemu nie można mieszać mlek ze sobą? pierwsze słyszę... z resztą na jakimś jakie miałam (bebilon comfort?) pisało na opakowaniu że przechodzenie własnie powinno się odbywać w taki sposób: 1 miarka nowego i reszta starego mleka. mój jak dostał 1 posiłek nowego mleka do wymiotował nim do wieczora...

[JOANNA16]

ja też parę razy córce zmieniałam mleko bo miała problemy z brzuszkiem

jak kończyło mi się opakowanie,bądz pediatra kazała zmienić mleko już poprostu odstawiłam Jej stare i dawałam to nowe

zmieniałyśmy mleko w sumie z 3-4 razy i za każdym razem w ten sam sposów myślę,że i Ty śmiało możesz tak zrobić

[e.m.i.l.k.a]

Napisane przez katakumba

a nowej butelki czy smoczka nie strylizujesz? przeciez tez nowe

jeżeli miarka jest zanurzona w mleku i miałyby być na niej zarazki to i będą w mlleku więc nie widzę sensu sterylizacji. Ja raczej wszystko co nowe sterylizowalam ale jakos nie przyszlo mi do glowy zeby miarke sterylizowac.

Jak sie okazalo ze moj Adrianek ma podejrzenie sazy białkowej pediatra przepisal nam Bebilon pepti ale kazal od razu podac bez mieszania -tak sie robi w przypadkku uczulenia. Natomiast przy normalnej zmianie mleka (to są słowa lekarza) miesza się mleko, czyli na poczatku na np 3 miarki starego mleka - 1 miarka nowego itd.
Co do różnicy w wielkosci miarek to nie widze tu problemu, jezeli przygotowujemy mleko, dajemy 120ml wody, na to 3 miarki starego mleka (obojetnie jaka jest pojemnosc tej miarki - widac rozne mleka w roznych ilosciach sie daje) i 1 miarka nowego mleka (miarki z nowego mleka). Generalnie zawsze 1 miarka mleka jest rozpuszczana w 30ml a czy to 5g czy mniej czy wiecej nie ma znaczenia - dana miarka do danego mleka!

[katakumba]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

jeżeli miarka jest zanurzona w mleku i miałyby być na niej zarazki to i będą w mlleku więc nie widzę sensu sterylizacji. Ja raczej wszystko co nowe sterylizowalam ale jakos nie przyszlo mi do glowy zeby miarke sterylizowac.

Jak sie okazalo ze moj Adrianek ma podejrzenie sazy białkowej pediatra przepisal nam Bebilon pepti ale kazal od razu podac bez mieszania -tak sie robi w przypadkku uczulenia. Natomiast przy normalnej zmianie mleka (to są słowa lekarza) miesza się mleko, czyli na poczatku na np 3 miarki starego mleka - 1 miarka nowego itd.
Co do różnicy w wielkosci miarek to nie widze tu problemu, jezeli przygotowujemy mleko, dajemy 120ml wody, na to 3 miarki starego mleka (obojetnie jaka jest pojemnosc tej miarki - widac rozne mleka w roznych ilosciach sie daje) i 1 miarka nowego mleka (miarki z nowego mleka). Generalnie zawsze 1 miarka mleka jest rozpuszczana w 30ml a czy to 5g czy mniej czy wiecej nie ma znaczenia - dana miarka do danego mleka!

nie spotkalam sie z mlekiem gdzie miarka jest zanurzona w mleku. zawsze jest osobno, a probowalam chyba wszytskie mleka polskie i angielskie

ja mlek ze soba nie mieszam - maja mimo wszytsko rozne sklady, nawet na opakowaniu producent pisze zeby nie mieszac

[JOANNA16]

Napisane przez katakumba

nie spotkalam sie z mlekiem gdzie miarka jest zanurzona w mleku. zawsze jest osobno, a probowalam chyba wszytskie mleka polskie i angielskie

ja spotkałam i to nie jedno np.mleko nutramigen ma zanurzoną miarkę

[roxi1980]

Napisane przez katakumba

nie spotkalam sie z mlekiem gdzie miarka jest zanurzona w mleku. zawsze jest osobno, a probowalam chyba wszytskie mleka polskie i angielskie

ja mlek ze soba nie mieszam - maja mimo wszytsko rozne sklady, nawet na opakowaniu producent pisze zeby nie mieszac

Ja podawałam NAN i Bebilon Comfort, teraz Bebilon Pepti - wszystkie mają miarkę włożoną do mleka

A co do zmiany mleka - pediatra mi powiedział, że prawidłowo jest zamieniać jeden posiłek na nowy, potem drugi itd, aż do całkowitego przejścia na nowe mleko - mówił, że niektóre mamy mieszają, ale nie poleca. Kazał mieszać za to przy przejściu na Pepti - ze wzgędu na nieciekawy smak mleka...

[katakumba]

ano , nie uzywal tych mlek komfort czy pepti. raz moja mama zakupila jak mielismy przyleciec i mloda plula jak tylko widziala flaszke. z ciekawosci sprobowalam... i tez plulam. okropne

[Kancia]

ja musze powiedzieć, ze mieszałam mleka, nawet na lini konsumenta Nutricia mi polecono mieszanie mleczek przy zmianie. Pozniej już zamienialam posiłek bez mieszania.

co do wyparzania ja wyparzalam tylko 1 mc kiedy bylam z małym w szpitalu. Pozniej myłam wodą i płynem. Mały nigdy nie miał przez to zadnych problemów.
Nawet kiedyś połozna w szpitalu powiedziała, żebym nie wyparzała za często wszystkiego bo pozniej mały moze miec problem przez łatwe łapanie bakterii.

no to wsio

[gosiaizbyszek]

Co do zmiany mleka to na każdym opakowaniu powinno pisać jak to się robi.
Jeśli zmieniasz mleko np. z bebiko na bebilon, czyli zmieniasz marki mleka to nie wolno ze sobą mieszać w jednej butli, tylko stopniowo zastępuje się najpierw jeden posiłek nowym mlekiem, po kilku dniach 2 posiłki i tak aż do całkowitego przejścia na nowe mleczko.
Jeśli zmieniasz mleko z 1 na 2 czyli ta sama marka mleka a tylko np. z początkowego na następne to można mieszać mleko w butli i ja tak robiłam, że zastępowałam 1 miarkę nowym mlekiem, potem 2 miarki itd.

Nigdy nie wyparzałam miarek)

Butelki i smoczki wyparzam po jedzeniu teraz. Mały ma już 10 m-cy więc nie jest to konieczne. Tylko raz miał pleśniawki, które szybko wyleczyliśmy.

Smok uspokajacz przepłukuję przegotowaną wodą co jakiś czas albo jak np. spadnie na podłogę.

Lekarze przestrzegają przed zbytnim wyjaławianiem otoczenia, bo dziecko musi mieć kontakt z bakteriami, żeby się na nie uodpornić. Przynajmniej tak radziła moja pediatra. U nas to się sprawdza w 100 %.

Dla wspomożenia odporności można podawać co jakiś czas probiotyki, np. Dicoflor. Polecam, u nas poprawia też odrobinę apetyt!

[Gizmiatko]

Napisane przez katakumba

to po co wyparzasz po? skoro i tak przed jeszcze raz?

i nie musisz uzywac tylu wykrzyknikow, nikt tu cie nie strofuje, zdrowy rozsadek przemawia przeze mnie

Napisane przez JOANNA16

ja też parę razy córce zmieniałam mleko bo miała problemy z brzuszkiem

jak kończyło mi się opakowanie,bądz pediatra kazała zmienić mleko już poprostu odstawiłam Jej stare i dawałam to nowe

zmieniałyśmy mleko w sumie z 3-4 razy i za każdym razem w ten sam sposów myślę,że i Ty śmiało możesz tak zrobić

acha a jakie mleka przerabialiscie ? bo my na razie Nan, pre nan, i nan H A

Napisane przez katakumba

nie spotkalam sie z mlekiem gdzie miarka jest zanurzona w mleku. zawsze jest osobno, a probowalam chyba wszytskie mleka polskie i angielskie

ja mlek ze soba nie mieszam - maja mimo wszytsko rozne sklady, nawet na opakowaniu producent pisze zeby nie mieszac

niestety w Nanie jest zanurzona w tych puszkach, czyli NaN Ha i PRE nan sa zanurzone w srodku.



My przelsismy z PRE nan na nan 1 i problemow z kupka nie ma z burzkiem tez, w sumie jest tak ze po nan1 on robi kupe w czasie kazdego jedzenia