2006-01-31, 17:05 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
ale widze ze Mech pomogla DZIEWCZYNY! EKS-huraaaa-LOKATORKA ODDALA PRZED CHWILA KLUCZE! |
|
2006-01-31, 17:07 | #62 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
Ale mam nadzieję, że bilety najnormalniej w świecie wygrasz |
|
2006-01-31, 17:07 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Ines, Teresko :P heh, zrobimy swoje podziemie, co?
|
2006-01-31, 17:08 | #64 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-01-31, 17:13 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
Mech, zamek zmienilam w poniedzialek, i chyba to bylo tym 'czyms' co jej dalo najwiecej do myslenia! w sobote powiedziala ze bedzie wywozic rzeczy w niedziele i poniedzialek, tydzien wczesniej mowila ze ma inne mieszkanie od lutego. w niedziele nei wrocila jeszcze od rodzicow i w poniedzialek rano oswiadcza mi ze ona chce jeszcze dluzej mieszkac . powiedzialam ze ja nie chce z nia mieszkac i juz. zaczela argumentowac ze 'nie ma gdzie sie podziac" --> taaa,a dokad to miala wywozic rzeczy w niedziele o czym mi wczesniej mowila? i w ten poniedzialek wlasnie spotkala sie ze slusarzem zmieniajacym zamek w drzwiach-chyba dopiero wtedy sobie uswiadomila jaka jestem zdeterminowana |
|
2006-01-31, 17:17 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
__________________
|
|
2006-01-31, 17:18 | #67 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-01-31, 17:24 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
moze i brutalne ale jedyny sposob by podzialo bo powiedziala ze gdyby byla wredna to by sie nie wyprowadzila i juz --> czyli dobrze zrobilam bedac przygotowana na taka ewentualnosc.
strasznie sie ciesze i juz uciekam, jade do rodzicow na kawalek ferii. do zobaczenia dziewczyny! powodzenia na egzaminach! |
2006-01-31, 18:13 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-01-31, 18:29 | #70 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|
2006-01-31, 18:47 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
Zaraz do Ciebie napisze bo i tak mialam to zrobic aby zapytac jak stoja sprawy. Tylko najpierw tradycyjnie sie pomodle za "zbłakane dusze" wizazu .
__________________
|
|
2006-01-31, 18:59 | #72 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Nekome, skarbie
Gratuluję pozbycia się tej, tfu, współlokatorki. Ponapawaj się poczuciem triumfu Zmiana zamków i spotkanie ze ślusarzem - genialny sposób! Trzeba zapamiętać Na wszelki wypadek |
2006-01-31, 19:03 | #73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
A ja zaraz idę na aerobik z koleżanką z pracy. Akurat mieszka koło mnie i też chce sie zapisać na fitness więc zabieram ją na mój karnet. Szkoda tylko, że jestem masakrycznie zmęczona. Po prostu padam z nóg. Dzisiaj pracowałam w dwóch pracach po kolei. No i teraz jeszcze sobie przysnęłam na 10 minut. Pewnie jak wróce z fitnessu to od razu sie rzuce do łózka i tak będę spać do rana.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2006-02-01, 08:26 | #74 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Ej... ja sie na was obrażam! Nic nie piszecie! I na dodatek Lexie i Agusi nie było wczoraj na gg. PHI! A ja sobie nałożyłam na glowę tego waxa i zastanawiałam sie co mam z nim robić. Potrzymałam go 1,5 godz. na głowie w torebce foliowej. i reczniku. Oczywiście podgrzałam suszarka. I teraz mam ciekawe włosy. Tzn. są ładne, błyszczące i proste, ale straciły na puszytsości. Chociaż łatwiej nad nimi zapanować. No i są bardziej sypkie. Jak nimi potrząsam to aż słyszę jak szeleszczą.
Byłam wzcoraj na fitnessie - Funky, z koleżanka z pracy i było całkiem fajnie. Tanczyłysmy do piosenki Justina Timberlake'a i wyszło naprawde super. Jak z teledysku. Musze koniecznie zapamietac ten układ. A jak tam u was? No i gdzie my sie w końcu spotykamy i kiedy? Bo w sumie wątek jest o spotkaniu...
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2006-02-01, 08:35 | #75 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Shem, miałaś wczoraj być padnięta i iść zaraz spać
No nie było nas na gg, straszne Więcej, podejrzewam, ze dziś też nas raczej nie będzie (no, a mnie to raczej na pewno, egzamin z hiszpańskiego juuuuuutro... Mam pozyżej uszu czasowników nieregularnych... i boję się strasznie) Jak chcesz ze mną pogadać na gg, to musisz się specjalnie umówić i jakoś to umotywować Pisałam Ci przecież instrukcję obsługi waxa Powinnaś wszystko wiedzieć A co do miejsca spotkania... i terminu... to jest wielka niewiadoma Napisz lepiej kiedy Ci pasuje. Ja jestem dyspozycyjna po 4 lutego Czyli od soboty |
2006-02-01, 08:51 | #76 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Ja to mam czas w każdy piatek od 19, w weekendy też. Generalnie bardziej mi chodzi o miejsce. Pluszynka proponowała Hubertusa. http://www.hubertus-elio.it3.pl/hubertus-elio/
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2006-02-01, 09:05 | #77 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
Wiecie co, ten wątek mnie zdecydowanie odstresowuje Może nawet będę w stanie coś zjeść...? |
|
2006-02-01, 12:49 | #78 |
Rozeznanie
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Nekome, GRATULACJE . Tylko że teraz gosposia będzie nam musiała wystarczyć za temat do mrożących krew z żyłach opowieści. Żartuję, bardzo się ciesze że już masz spokojną głowę, szkoda tylko że po a nie przed sesją. Za to teraz "dwa kamienie z serca"
Co do spotkania, to ja przez pierwszą połowę lutego się nie deklaruję - goście plus wyjazdy zajmują mi weekendy. Najwcześniej 17.02 mogę. No i wątek striptisowy też musze odwiedzić i się wypisać Bo mnie nie będzie w Wawie. Tylko o lokal bez telewizora prosze, bo zaczyna się olimpiada I nam będzie przszkadzać. A co Wy na to, żeby w piątek 17-go wybrać się na Salsę? Karnawał trwa, a my tylko kosmetyki wymieniamy?? |
2006-02-01, 13:16 | #79 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
A jakoś ogladanie FTV na pogrubiającym telewizorze plazmowym ci nie przeszkadzało co?
Ja jestem jak najbardziej za salsą 17 lutego Poćwicze jeszcze troche układów na aerobiku latono i hop siup na salę.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2006-02-01, 14:39 | #80 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-02-01, 15:44 | #81 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Ja się na żadne salsy nie piszę, ja mam ujemne poczucie rytmu, jestem tanecznie upośledzona i nie cierpię tańczyć
No, chyba, że w roli widza, jeśli każda obecna osoba uroczyście i szczerze oświadczy, ze nie będzie mnie namawiać I dotrzyma słowa Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2006-02-01 o 16:11 |
2006-02-01, 15:52 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-02-02, 03:02 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Mech co Ty tak te awatarki zmieniasz??
ja takie ogóle pytanie mam:wymianki spotkaniowe nadal wchodzą w grę?? bo znów mi się parę rzeczy uzbierało
__________________
|
2006-02-02, 09:25 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
wpadam tylko kontrolnie, dac znak ze zyje
Bardzo sie ciesze ze sie cieszycie ze mna ze sie ciesze ze sie sytuacja ze wspollokatorka zakonczyla ja bede w warszawie 13, 13, 15 z tym ze 13 i 15 zajety czas 1930-21 a pozniej bede po 20... juzna dobre |
2006-02-02, 09:25 | #85 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Mirianka, już Ci się nazbierało?
Spotkanie dopiero co było Zajrzałam tylko na chwilę, żeby ładnie poprosić o trzymanie kciuków za mój hiszpański w okolicach 15.00 A teraz idę ostatnie słówka wbijać w pamięć |
2006-02-02, 09:26 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-02-02, 09:47 | #87 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-02-02, 10:12 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Cytat:
|
|
2006-02-02, 10:15 | #89 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Bardzo dziękuję za trzymanie kciuków
Mam wrażenie, że moja głowa jest już przepełniona regułkami gramatycznymi Nie mogę się doczekać soboty.... |
2006-02-02, 12:24 | #90 |
Rozeznanie
|
Dot.: Warszawa - spotkanie w lutym
Mogę tylko zjeść obiadek i trzymac tak od 14.30? Jak będę jeść bez widelca, to się na mnie będą dziwnie patrzeć a pracy.
|
Nowe wątki na forum Spotkania Wizażanek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:16.