ból ucha a ósemka..

[Seline16]

Witam!
Przeszukałam wątek i nie znalazłam związanego z moim problemem- jeśli jednak gdzieś był to przepraszam i proszę o podłączenie
Od jakiegoś pół roku pobolewało mnie lewe ucho. 2 razy zdarzyło mi się żeby mi "mrowiała" połowa twarzy- tzn. nie byłam w stanie się dotknąć w okolice ucha, za nim oraz w szczękę, ból był nie do zniesienia. Moja laryngolog podejrzewała gronkowca i przepisała mi maść. Po niej trochę przeszło, ale problem szybko wrócił. Po ostatnim takim zajściu poszłam do niej znowu i powiedziała, że są 3 etapy: najpierw idę na wymaz (nic nie wykazał), usunięcie ósemki, która jest zatrzymana w dziąśle i jak to nie pomoże to pozostaje tomografia głowy (ale jest niebezpieczna więc to ostateczność)... W poniedziałek miałam usuniętą ósemkę- była położona baardzo wysoko i lekarz bał się podjąć zabiegu, męczył się prawie 40 min, ale się udało. Jednak już na drugi dzień i dzisiaj znowu mnie boli ucho.. Ból nie jest ciągły, ale taki pulsujący i nawracający. Do tego dochodzi ból głowy. Nie wiem czy jeśli to chodziło o tą ósemkę to ból minie jak tylko wszystko się zagoi, czy jednak ona nie miała z nim nic wspólnego..
Trochę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że komuś się uda dobrnąć do końca Proszę o opinie kogoś kto miał podobny problem lub kogoś kto jest może laryngologiem..
PS. Oczywiście wybieram się znowu do laryngologa, ale jak mi zdejmą szwy, no ale jednak trochę się martwię i wolałabym wiedzieć...

[karolina20karolina20]

Witaj. 2 lata temu miałam bardzo podobny problem, usunięto mi ósemkę. Przez jakis czas odczuwałam lekki ból i bóle głowy, ale po wizycie u specjalisty dowiedziałam się, że to tylko kwestia czasu aż ból ustąpi. Więc być może w Twoim przypadku będzie podobnie. Jeżeli masz jakieś wątpliwości to myślę, że powinnaś udać się do twojej pani laryngolog. Pozwolę sobie zaproponować test, który ostatnio poleciła mi moja znajoma. Pomoże ci on sprawdzić ogólny stan twojego organizmu, test jest rzetelny, przygotowany przez specjalistów. Tutaj podaję link: http://✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂/457news.php.

[biedronka91]

Póki co spokojnie, po ekstrakcji ósemki mogą wystąpić takie bóle, zwłaszcza jeżeli była głęboko zakorzeniona. Jeżeli będzie Cię długo boleć, to zdecydowanie zgłoś się do tego chirurga. (Swoją drogą możesz zadzwonić i zapytać. )
Moja koleżanka po usunięciu ósemki przed tydzień miała tak okropny ból ucha, że nie mogła wytrzymać bez środków przeciwbólowych. Pamiętaj, że jest to jednak jedna z wielu przyczyn, jeżeli ból nie będzie się zmniejszał, koniecznie zgłoś się do lekarza.

[Seline16]

Napisane przez biedronka91

Póki co spokojnie, po ekstrakcji ósemki mogą wystąpić takie bóle, zwłaszcza jeżeli była głęboko zakorzeniona. Jeżeli będzie Cię długo boleć, to zdecydowanie zgłoś się do tego chirurga. (Swoją drogą możesz zadzwonić i zapytać. )
Moja koleżanka po usunięciu ósemki przed tydzień miała tak okropny ból ucha, że nie mogła wytrzymać bez środków przeciwbólowych. Pamiętaj, że jest to jednak jedna z wielu przyczyn, jeżeli ból nie będzie się zmniejszał, koniecznie zgłoś się do lekarza.

Hmm sama rana po ósemce mnie już nie boli, tradycyjnie jest tylko uczucie "ciągnięcia", ale to przez szwy. Ból ucha jest taki jak przed usunięciem (jeśli chodzi o jego specyfikę). Tak poza tym skierowanie na usunięcie miałam od ortodonty, bo nie było szans na wyjście zęba i zaczynały mi się przesuwać pozostałe zęby. Wskazanie od laryngologa doszło jak już miałam umówiony zabieg. Do chirurga chodziłam na kontrolę przez 3 dni (bo tak kazał) i wczoraj powiedział, że wszystko jest super
Wolałam się jednak upewnić co do bólu, bo się na tym nie znam, a może ktoś miał podobny problem. Moja laryngolog mnie nastraszyła wspominając, że jego przyczyną może być nawet jakiś guz.. Ale tak czy siak idę w przyszły wt do laryngologa i zobaczę co powie:/ Na razie dzięki za odpowiedź

[biedronka91]

Oj, to faktycznie skomplikowana sprawa. W takim razie, racja, zgłoś się do laryngologa. I daj znać co i jak..

[Seline16]

Napisane przez biedronka91

Oj, to faktycznie skomplikowana sprawa. W takim razie, racja, zgłoś się do laryngologa. I daj znać co i jak..

Jasne, jak już coś będę wiedziała to dam znać

[Seline16]

Laryngolog kazała mi poczekać jeszcze, aż wszystko się zregeneruje i jeśli ból nie ustąpi to wtedy będziemy się martwić, więc tak naprawdę niczego szczególnego się nie dowiedziałam

[biedronka91]

W sumie nic szczególnego ale brzmi dobrze.

[Seline16]

Napisane przez biedronka91

W sumie nic szczególnego ale brzmi dobrze.

No tak, przynajmniej mnie podniosła na duchu