|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2011-09-06, 21:15 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Nie umiem dokładnie sprecyzować tematu, ale postaram się wyjaśnić na czym polega mój problem. Otóż od przeszło dwóch lat odchudzam się z bardzo marnym skutkiem. Dwa dni jestem na diecie, dwa kolejne dni objadam się i tak w kółko. Dotknęłam problemu kompulsów i chciałabym z tego wyjść. Psychicznie wysiadam, często mam związane z tym stany ciągłego płaczu. Nie umiem siebie zaakceptować, a co gorsze nie umiem żyć bez słodyczy. Mam dosyć takiego życia, towarzysko jestem nie do zniesienia. Jestem w dobrym humorze zazwyczaj w drugim dniu diety, coś w stylu ' zaczynam nowe życie, teraz będzie dobrze' po czym znowu się objadam i tracę chęć wychodzenia do ludzi. Mam ochotę się schować i nigdy nikomu nie pokazywać. Nie chcę ciągle chodzić w za dużych bluzkach, byle ukryć ciągle wzdęty brzuch. Potrzebuję pomocy, psycholog i inne takie odpada. Rozmowa z mamą także, ona mnie nie zrozumie, chociaż wiem,że widzi co robię. Często zjadam tyle jedzenia, że musi co chwilę kupować produkty, które normalnie wystarczają na dłużej.
Jestem młodą dziewczyną i nie chcę tracić życia na wiecznie uzależnienie od jedzenia i chowanie się. Nie wiem jak mam zacząć odchudzanie, żeby jeść normalnie i powoli chudnąć. Liczę na jakąś pomoc. |
2011-09-06, 21:58 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 140
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Psycholog by się jednak bardzo mocno przydał. Przemyśl to.
Nie wiem co Ci doradzić. Nie wiem bowiem jak Twoje "dietowe dni" wyglądają. Czy jest to jakaś konkretna dieta z kolorowych gazet? Co jesz w takie dietowe dni? |
2011-09-06, 23:39 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
__________________
XOXO |
|
2011-09-07, 08:36 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Przede wszystkim może psycholog, jakaś przyjaciółka, ktoś bliski, przed kim się po prostu wygadasz, sama przed sobą przyznasz o co chodzi, co w Tobie siedzi i co powoduje takie problemy, bo moim zdaniem to podstawa.
Po drugie - może warto się przebadać? Iść do lekarza, powiedzieć, że masz problemy z nastrojami, że masz problem z dietą, to może wynikać z problemów ze zdrowiem, zaburzeń hormonalnych itd. A po trzecie, nie możesz traktować diety jako diety, tylko jako nowego stylu życia, który sprawi, że będzie Ci się lepiej żyło. Poszukaj pomocy na wątkach o komponowaniu posiłków, dziewczyny na pewno pomogą Ci ułożyć dobrze zbilansowaną dietę, dzięki której zminimalizujesz ryzyko napadów obżarstwa i uregulujesz gospodarkę insulinową - da się żyć bez słodyczy, tylko trzeba wyjść z ciągu, a to zajmuje ciut więcej niż 2 dni. Życzę powodzenia.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2011-09-07, 19:18 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
ś; owsianka z kokosem, rodzynkami/ 2 kromki chleba żytniego z szynką i pomidorem, często zółty ser, czego nie powinnam jeść na diecie,wiem/płatki nestle fitness + mleko 2%, byłam na 0,5% ale zrezygnowałam 2ś: przeważnie jakiś owoc np. jabłko, nektaryna o: obiad jem typowo domowy np. ryż z piersią z kurczaka i grzybami/ zupa pomidorowa/spaghetti bolognese k: jakiś jogurt pitny 0%/jogurt grecki light/ jogurt naturalny + 2 sucharki nie jest to jakaś typowa dieta, po prostu staram się jeść mniej, ale normalnie. Często jem bardzo oszczędnie tzn. wydzielona porcja jak najmniejsza i koniec. Mam 16lat, mierzę 170 cm i ważę 68 kg. Moja normalna waga wynosiła zwykle 65, gdy troszkę schudnę ważę 62-63kg, ostatnio niestety trwale mi się przytyło 3 kg z jakieś 5 miesięcy temu i nie umiem z tej wagi wyjść. Hihi - ostatnio jestem na etapie, znaczy ostatnie kilka dni 'jest mi dobrze jak jest' tzn baaardzo dużo jem, ciągle jestem zapchana. Ten stan wynika też z tego, że wyciągnęłam moje za duże, luźne ciuchy. Tak naprawdę nie jest dobrze, czuję się okropnie, ale że 'ubraniowo' nie czuję żadnego skrępowania, więc nie jest źle. Chciałabym z tego wyjść, ale czuję jakby niedostatecznie tego pragnęła, a chcę tak bardzo chcę. Później przychodzi rezygnacja, że właśnie jest dobrze. Tamto uczucie, że jest źle tłumię, a czuję jak ono rośnie ww mnie i mnie niszczy. Psycholog naprawdę odpada, nie chcę takiej pomocy. Czuję, że muszę sobie poradzić sama, że inaczej z tego nie wyjdę. |
|
2011-09-07, 20:43 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 140
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
Mam nadzieję, że w końcu sobie z tym poradzisz |
|
2011-09-07, 20:47 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Hmm powiem Ci, że mi się coś podobnego zaczęło dokładnie w tym wieku (16 lat) i do dzisiaj mi zostało (lat 20). Efekt jest taki, że kiedyś ważyłam 57kg i wyglądałam ok, mogłam trochę poćwiczyć i wyglądałabym super, ale nie, tylko się zadręczałam, że wyglądam okropnie - dwa dni diety, dwa opychania i tak non stop; a teraz ważę o 9kg więcej ... Więc ucz się na moich błędach i wytrwaj w diecie i ćwiczeniach (racjonalnych!), bo jak widzisz może się to skończyć dodatkowymi kilogramami na plusie, a nie na minusie.
Ja chyba wreszcie zaczynam dochodzić do siebie i chyba już tym razem mi się uda, ale to się dopiero okaże. Za Ciebie trzymam kciuki! Btw. przy takiej wadze i wzroście na pewno nie wyglądasz tragicznie, więc głowa do góry!
__________________
XOXO |
2011-09-07, 21:49 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Limone - Też właśnie myślę, że to głównie psychika. A tu pojawia się pytanie jak sobie z nią poradzić? ; ) bo kiedy jestem na diecie to wiem, że nie mogę jeść słodyczy i własnie wtedy najbardziej mnie do nich ciągnie, tak, że nie umiem wytrzymać. Niby mogę sobie pozwolić np. na jakiś mały batonik muesli codziennie, żeby dostarczyć organizmowi trochę cukru, a głównie mojej głowie, jednak ja na jednym batoniku nie skończę i tu jest problem. Tak w ogóle to dzięki, za jakikolwiek przejaw pomocy ;*
winyl - tak to jest chyba to. Wytrzymać na diecie, raz a porządnie, a później wdrażać zakazane wcześniej produkty. Jedyny sposób to wytrzymać, muszę walczyć, bo inaczej się nie da. Dzisiaj trochę pozytywnej energii mam na jutrzejszy dzień i zmianę życia, ale to chwilowe jak zwykle. O to chodzi, jak zorbić, żeby to nie było chwilowe i jak poradzić sobie z psychiką, kiedy woła o jedzenie, bo tu nawet o słodycze nie chodzi. Tragicznie może nie wyglądam, ale nie najlepiej się czuję. Chyba lepiej skupię się na nauce i nowych przyjaźniach to nie będę tyle myśleć o dietach i ciągłym jedzeniu, chociaż tak się nie da. Głupia sama się przekonuję, przynajmniej próbuję. Głód psychiczny jest najgorszy z możliwych, ale do pokonania, mam nadzieję... |
2011-09-07, 22:22 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 140
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
|
|
2011-09-07, 22:22 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Ostatnio czytałam, że żeby pozbyć się takich zachcianek potrzeba dwóch tygodni. Dwa tygodnie wytrzymać bez słodyczy, słodzenia, fast foodów, soków sklepowych (czyli pić ewentualnie tylko te świeżo wyciskane), gazowanych napojów, chpisów i innych tego typu używek (nic innego nie przychodzi mi do głowy, ale pewnie coś by się znalazło :P) i potem człowiek jest wolny . I co jest najlepsze - po takim czasie jak już spróbujemy ukochanej wcześniej coli, okazuje się, że już nam ona nie smakuje.
Także naprawdę wypadałoby wytrwać te dwa tygodnie .
__________________
XOXO |
2011-09-08, 15:08 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
hej doskonale Cię rozumiem- przez takie akcje przytyłam 6 kg i zupełnie siebie nie akceptuje.. od dziś staram sie jesc normalnie z naciskiem na redukcję- wytrwan-kiedyś muszę...
__________________
ćwiczę zdrowo się odżywiam dbam o siebie i swoich bliskich ZJEDZ TĘ ŻABĘ ! |
2011-09-08, 18:37 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Mnie najbardziej dobija fakt, że gdybym te 4 lata temu wytrzymała miesiąc - góra dwa, to teraz miałabym super figurę i mogłabym sobie pozwalać od czasu do czasu na jakieś wyskoki i wszystko byłoby ok, nie musiałabym czuć się tak okropnie itd... W końcu się musi udać!
__________________
XOXO |
2011-09-09, 21:42 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
Właśnie najgorsze jest to, że jakby 2 lata temu wytrwała, kiedy było mnie 10 kg mniej niż teraz, cieszyłabym się życiem. Zapełnić czas.. Tylko, że ja się boję pokazać światu, wyjść mu naprzeciw. |
|
2011-09-09, 22:23 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
__________________
XOXO |
|
2011-09-09, 22:31 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
Boję się tylko, że nie dam rady, że będzie tak jak zawsze. Ale dobrze musi być! nie pogłębiam tematu, bo będzie jeszcze gorzej ; ) Tobie i sobie życzę powodzenia, silnej woli i dziękują za pomoc, chwilę uwagi ;* |
|
2011-09-16, 11:48 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
cynamonowo..
pare lat temu mialam ten sam problem co ty. wiecznie na diecie (i to "glodowkowej") na zmiane z okresami "przeciez nie musze sie odchudzac, zaakceptuje siebie" kiedy jadlam co popadnie i tylam.. nie bylam otyla ale przy wzroscie 160 cm 58-62 kilo to dla mnie bylo za duzo.. i przede wszystkim - to bym sam tluszcz, zero miesni, cellulit i te sprawy. w koncu wzielam sie w garsc. zaczelam od 10 PZ z wizazu i ograniczenia slodyczy (w moim przypadku to oznaczalo PRAWIE calkowite wyeliminowanie... bo tez nie jestem w stanie poprzestac na 1 kostce czekolady..). dla mnie jedzenie 5 - 6 razy dziennie (bez chleba, makaronu, tylko na sniadanie platki owsiane i czasem na obiad, nie codziennie, ryz albo kasza gryczana) okazalo sie wybawieniem - bo mam uczucie ze "ciagle jem" - czyli tak jak wczesniej (tylko zdrowe rzeczy), nie chodze glodna, wiec nie mam ochoty na slodycze.. potem kiedy zobaczylam pierwsze efekty zapisalam sie na silownie. pierwszy raz w zyciu. powiedzialam trenerowi ze nie mam pojecia od czego zaczac bo nigdy nie cwiczylam, zastosowalam sie o jego rad i.... udalo sie! teraz waze 50 kilo, jestem zadowolona ze swojego wygladu i jem duzo wiecej niz pare lat temu - mam duzo szybszy metabolizm! tylko ze niektore produkty zniknely calkowicie z mojego menu - np drozdzowki i slodkie bulki ktore kiedys jadlam czesto! moj tryb zycia zmienil sie calkowicie.. ale sie rozpisalam w kazdym razie, cynamonowo - da sie!!! tylko trzeba bardzo chciec i pierwsze efekty odbierac jako motywacje do dalszej walki a nie spoczywac na laurach.. |
2011-09-16, 20:45 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
__________________
XOXO |
|
2011-09-16, 22:33 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Dieta - dietą, ale najważniejsza jest zmiana podejścia!
Milion razy próbowałam odchudzać się dla chłopaka, dlatego, iż zmieniam pracę (a wcześniej szkołę), ale teraz wiem, że odchudzać trzeba się tylko dla siebie, nie zważając na innych! Czasem warto być egoistką. A co do konkretów... Poza dietą (1000-1200 kcal) proponuję stosować naturalne suplementy, takie jak zielona i czerwona herbata, do tego ruch, ruch i ruch! Siłą woli i samym tylko ograniczaniem jedzenia nie da się wszystkiego załatwić - uruchomienie mięśni to druga połowa sukcesu! Pozdrawiam |
2011-09-17, 22:33 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
Chociaż te cztery dni, w zasadzie pięć troszkę mi pomogły, wszystko inaczej smakuje. Potraktuję moją porażkę, nie jako nowy początek, a zwykłą chwilę słabości, przerwę i znowu wracam do 'normalności', ograniczania się. I pytanko; co to jest 10 pz? szukam na forum, ale znaleźć nie umiem. Jakieś zasady się domyślam, ale jakie? Pati_1982 Ćwiczyć się staram. Nie mówię o jakimś godzinnym treningu, ale jakieś 20 minut dziennie plus w-f w szkole . Wiadomo szkoła to się i nie chce i nie ma kiedy. Ale ćwiczenia na brzuch wykonuję i skaczę 10 minut na skakance, rano kilka skłonów i wieczorkiem, żeby się rozruszać zieloną herbatkę piję około trzy razy dziennie, bo lubię. Czerwoną pije jak kupię, a ostatnio jakoś mi to nie wychodzi ;p Edytowane przez cynamonowo Czas edycji: 2011-09-17 o 22:38 |
|
2011-09-18, 19:09 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
cynamonowo,
to jest watek o 10 pz https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694 poczytaj... czy mi brakuje slodyczy? tak! brakuje! ja lubie slodycze! w moim przypadku nie dziala "tylko jedna kostka czekolady" wiec robie sobie czasem taki dzien nie czesciej niz raz na tydzien - dziesiec dni, albo w czasie swiat, ze jem wszystki slodycze na jakie mam ochote... (czesto zdarza sie ze ich smak wcale nie wydaje mi sie tak wspanialy jak ten ktory pamietam... dziwne!) |
2011-09-18, 19:22 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 53
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Doskonale Cię rozumiem, ponieważ walczę z tym samym problemem Jeszcze w zeszłe wakacje miałam idealną figurę i czułam się wspaniale. Później przeprowadzka do innego miasta na studia i zaczęło się tycie W ciągu tygodnia zazwyczaj byłam na ostrej diecie tylko po to, aby po powrocie do domu i mamusinej kuchni pochłonąć wszystko co tylko nadaje się do jedzenia ( kiedyś spróbowałam policzyć i wyszło, że podczas 1 dnia objadania potrafię zjeść 10 000kcal )
Efektem jest +9kg w ciągu roku, a ja czuję się jak hipopotam Straciłam figurę, która była moim największym atutem i teraz ciągle walczę ze swoim odbiciem w lustrze, gdy muszę wyjść z domu, a moje stare ubrania kompletnie na mnie nie pasują Dzisiaj także jestem po 3 dniach objadania, a raczej obzerania, bo to lepsze określenie;( mam ogromny brzuch i czuję się fatalnie ;( |
2011-09-25, 14:20 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
amelia1725 - i ja Ciebie rozumiem. To jest cholernie trudne, zwłaszcza w ciągu weekendu. Tak ładnie mi szło, a wczoraj bum, trochę byłam niezadowolona ze swojego humoru i odbiło się na jedzeniu. Dzisiaj sporo za dużo i jeszcze sporo pewnie będzie. Co nam pozostaje? Nie mam pojęcia. Czuję, że moje życie będzie takie do końca, a nie tego pragnę.
|
2011-09-25, 14:26 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 140
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
|
|
2011-09-25, 16:51 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 48
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Tak, powtarzamy sobie to za każdym razem Ja zrobiłam sobie dwa dni rozpustne i jutro powracam znów do właściwego odżywiania ; ) Troszkę mi głupio, że ciągle piszę, że jutro będzie lepiej itd, ale mimo wszystko nie jest już tak jak kiedyś, że całe tygodnie zmarnowane na jedzenie. Teraz mam zwykle jakieś 4 dni w tygodniu kiedy normalnie jem i trzy kiedy jem mniej więcej 4000 kcal. Nie jest tak tragicznie jak kiedyś. Wyznaczyłam sobie rozsądny cel i do niego dążę. 12 kg zamieniłam na 7 kg, więc nie mam takiego wielkiego przymusu by schudnąć.
|
2011-09-25, 18:28 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 140
|
Dot.: Jak zacząć odchudzanie raz na zawsze
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.