2003-08-25, 18:37 | #1 |
Raczkowanie
|
KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Na imie mam Iwona.Mam 21 lat i "troche" kg do zrzucenia.
Szukam osobki, z ktora moglabym sie "poodchudzac", powspierac mailowo. Jesli ktos bylby chetny ,prosze dac znac. |
2003-08-25, 18:46 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 360
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
iwa
Chętnie się z Tobą poodchudzam Kiedy zaczynasz i ile masz do zrzucenia? Fajnie byłoby gdybyśmy razem pozbywały się sadełka, zawsze to raźniej |
2003-08-25, 19:46 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 93
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Ja też chcę się odchudzać!!!!Chcę się pozbyć 10 kilogramów obleśnego tłuszczu, który na mnie zalega!!!!
|
2003-08-25, 20:40 | #4 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Hejkaa kochane kobiety ja tez bym chciala sie przylaczyc ...
Mam troszke tego na sobie mala nadwaga 5kg ale ze jestem z natury osoba pulchna chcialabym zrzucic z 10/12 kilo z calego serduszka zycze wam sukcesow , chociasz sobie tez . Znalazlam w gazecie mila strone www.grubasy.pl nie jest ona obrazliwa , a raczej pomaga NAM tym bardziej okraglym dziewczyna . Jestem serduszkiem z wami ..Postaram sie zaczac od 1wrzesnia takie postanowienie :zero slodyczy , tlustych rzeczy (chipsy,kurczaczki mc donalds itpp)wiecej ruchu oraz duzo wody mineralnej nie gazowanej , bardzo bym chciala zrzucic swoje niepotrzebne cialko . Jestem z wami ... |
2003-08-25, 20:45 | #5 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Ciesze sie ze sie odezwalyscie.
Chcialabym zaznaczyc ,ze zalezy mi na takiej osobie ,z ktora bede odchudzac sie do konca.Nie interesuje mnie natomiast tzw:"krotkie pisanie".Chwile slabosci,porazki,sukcesy-sa mi nieobce. Chcialabym by maile byly dosc czeste-a mianowicie codziennie -kilka zdan,albo co drugi dzien. Relacje z calego dnia . Co Wy na to?. Chetne osobki prosze o kontakt na maila:karocia1@wp.pl Jesli chodzi o mnie to mam do zrzucenia ok 13kg. Chcialabym zaczac jak najszybciej-od jutra?.nie chcialabym czekac do poniedzialku...czy tez do 1 wrzesnia. |
2003-08-25, 20:54 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 374
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Czy ja też mogę się przyłaczyć? Ja również od 1 września postanowiłam się odchudzać. Podaję swój e-mail. Cieszę się że będziemy mogły się wspierać. tazit17@poczta.onet.pl
|
2003-08-26, 14:05 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 152
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
czesc tu Ania
Przylaczam sie do Ciebie - w twojej skrzynce mailowej czeka juz list ode mnie. Pozdrawiam |
2003-08-26, 20:56 | #8 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Dzieki dziewczyny za listy !. Juz odpisalam .
Mam nadzieje ze bedziemy pisac ,dotad az schudniemy. Jesli ktos jest chetny to zapraszam.karocia1@wp.pl. Milego wieczora. Iwona. |
2003-08-27, 08:16 | #9 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Droga Iwonki!
Chcialam sie tylko zapytac ile czasu masz zamiar zrzucac te kiloski?? Bo ja mam do zrzucenia az 15... Chlip nazbieralo sie tego niewiadomo kiedy... Ale mam zamiar zrzucac je rozsadnie! Tzn pol kilo tygodniowo, czyli gdzies w 7-8 miesięcy... chce wyrobic sie do konca kwietnia) Jesli mozeszz odpisz na forum lub na maila jak wolisz margereta@poczta.onet.pl pozdrowki) |
2003-08-27, 08:37 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
ja w zasadzie waze tyle co przed ciaza ale chetnie sie poodchudzam z wami!!! chcialabym miec szczuplejsze biodra i brzuszek i uda, ...... duzo schudlam (ok 15-20 kg od marca) nie jedzac kolacji, tluszczy, slodyczy i duzo cwiczac. przylaczam sie do grupowego odchudzania. moj mail: ewsam@wp.pl
|
2003-08-27, 09:25 | #11 |
Przyczajenie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
ALOHA
Całą moją osobą jestem ZA!!! Wspierajmy się, może w końcu coś z tego wyjdzie... Mój mail - wirydiana@o2.pl Do następnej transmisji!!!
__________________
Pozdrawiam_Kasia. |
2003-08-27, 10:30 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 332
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Jestem z wami. Ja już z rzucam od miesiąca z skutkiem 4 kilo albo nawet 5. Ja chcę dojść do 50 kilosów (albo mnie) przy 170 cm. Może 2 miesiące wystarczą?
|
2003-08-27, 14:12 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 360
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Matko najdroższa, rejzerku, nie przesadzasz ociupineczke???? Ja mam tylko 162 cm wzrostu i moim marzeniem jest dojść do 52 kg a jeśli zejdę do 55 kg to też będę super szczęśliwa Oczywiście Ty wiesz najlepiej z jaką wagą Ci będzie akuratnie, ale jakoś tak się troszkę zdziwiłam Jesteś wysoka i jeśli przy takim wzroście będziesz ważyć mniej niż 50 kilosów, to straszliwa chudzina z Ciebie będzie... |
2003-08-27, 21:16 | #14 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Kolejna relacja z dnia dzisiejszego poszla na Wasze skrzynki.
Mi rowniez wydaje sie ze to ciut malo ...ale ,jesli dobrze czujesz sie z ta waga ,to nie mam nic przeciwko.Najwazniejsze jest to ,bys to wlasnie Ty czula sie dobrze.Reszta jest nieistotna. Pozdrawiam. Iwona. |
2003-08-28, 00:31 | #15 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Wizażanki!
Zainspirowana pomysłem odchudzania, który chodzi mi po głowieprzez całe wakacje, zapraszam bystre i pełne humoru dziewczyny do wspólnego odchudzania! Chciałabym zrzucić 5kg, bo tyle zdobyłam ślęcząc prawie całą dobe przed komputerem (pisanie pracy mgr.) przez ostatni miesiąc. Nie jest to prosta sprawa, bo im bardziej się siedzi, tym bardziej chce się jeść. Bardzo chciałabym żeby ktoś sie do mnie przyłączył. Jeśli "program" się powiedzie chciałabym nową sylwetkę połączyć z odświeżeniem się psychicznym. To znaczy wspólnie zastanowić się nad celami jakie mam (macie) w życiu i przemysleć relacje z otoczeniem. Pomyślcie... jest wiele rzeczy które w nas zalegają i psują nam humor a także nasze kontakty z ludźmi. Marzę o takim odśieżeniu sie na zewnątrz i wewnątrz. Pozytywne nakręcanie się do świata, w pojedynke jest na krótką metę. Sens takiego remontu psychiki, jest tyko przy wspólnym działaniu. Myslę że odchudzać człowiek powinien się "cały", wtedy jest mu lzej i kilogramy nie wracają tak szybko Kto mnie rozumie i ma na to ochotę niech napisze: kosmoska@poczta.onet.pl Jejku mam nadzieję ze nie popadłam w patos...hi hi |
2003-08-28, 00:42 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 413
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
witam Kochana
Stokrocia! |
2003-08-28, 07:49 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 152
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Jak wam idzie dziewczeta?
U mnie jakos kulawo z motywacja musze sie przyznac. Chyba potrzebuje waszego wsparcia bardziej niz sadzilam. Kotki kochane, napiszcie jak sie odchudzacie. Ile i co jecie, w jakich godzinkach, ile cwiczycie. Byloby milo o tym poczytac i dowiedziec sie czegos o was Ja postawilam na zdrowa i rozsadna diete 1300-1500 kcal. Wlasciwie to jem wtedy kiedy mam ochote, byle nie czuc glodu i zazwyczaj wychodzi wlasnie w tych granicach. Unikam bialej maki, cukru, slodyczy i smazonych potraw. Staram sie wlaczyc do diety zasady Montiego bo uwazam ze to super dieta. Do tego cwicze dosc intensywnie. Chodze 3 razy w tygodniu na silownie, do tego 2 razy w tygodniu uprawiam joge (dopiero zaczynam, hihi) i od czasu do czasu popedaluje w domku na rowerku stacjonarnym lub wyskocze na jakis aerobik. Wszystko mieszam ze soba zeby mi sie nie znudzilo Moim zdaniem sport to najlepsza dieta! P.S. Gdyby ktoras z was potrzebowala codziennego wsparcia w postaci mailowania lub pogaduszek na GG to podaje swoj adres superagentka@poczta.fm i numer 4458705 Czekam na kontakt i pozdrawiam |
2003-08-28, 15:28 | #18 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Jak na razie wszystko idzie po mojej mysli. Za krotki bowiem minal czas,by mowic o porazce.Jestem pelna optymizmu.
Aniu: mam Cie juz "wstukana" na gadulcu. |
2003-08-28, 15:41 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 360
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Iwonko, właśnie posłałam Ci mailika z relacją z dzisiejszego dnia
|
2003-08-31, 11:27 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 30
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
CZE!
Ja etż chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!szchudnąćbuuuuu uu Schudłam moze 1cm...a tu szkoła od jutra!!! Pomózcie, kto powspiera małe, grube biedactwo??? |
2003-08-31, 12:52 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 15
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Razerek may ten sam cel tz.chce schudnąć do około 49lub 48kg przy wzroście 170cm, czyli jakieś 3,5kg najlepiej w jakieś 2miesiące. Mój meil eweczka15b@o2.pl
|
2003-09-01, 13:05 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 38
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
własnie od dzisiaj jestem na diecie jak długo wytrzymam zobaczymy, jesli masz ochote poklikać to mój meil
kasia100134@interia.pl |
2003-09-01, 21:32 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 25
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Cześć Dziewczyny!!!
Ja próbuję walczyć z moją otyłością już od jakiegoś czasu. Jestem z natury pulchna, ale chciałabym zrzucić docelowo jakieś 6-7 kilogramów, a do końca września przynajmniej kilka. Wyjeżdzam na wakacje i aż mi się płakać chce jak widzę się w bikini. Przydałoby się chociaż 3 kilo mniej do końca września. Jestem łakomczuszkiem, ale jak już widzę jakieś postępy to umiem się zmobilizować. Od jakiegoś czasu stosuję dietę smoczka (dziewczyny mi tutaj na forum podały)ale niestety czasami polegam na polu walki i sięgam po coś bardzo kalorycznego... i waga nie spada mi niestety . Staram się też ćwiczyć, ale idzie mi różnie. Także szukam codziennego wsparcia. Mój mail: aga_j@interia.pl, nr. gg :1037318... Niech ktoś się do mnie odezwie, prosze.... Będzie mi bardzo miło ... i ja też postaram się kogoś wesprzeć duchowo ,ale mogę mailować i rozmawiać na gg głównie wieczorami i nocą (w dzień pracuję albo studiuje ). Czekam na miłe odchudzające się koleżanki!!! |
2003-09-08, 16:56 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Byle rosądnie i nie na wyścigi
|
2003-09-08, 21:41 | #25 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Smoczku:
napewno bedzie rozsadnie ( z mojej strony) i mam nadzieie ze dziewczyny tez podejda do tego na powaznie. |
2003-09-08, 22:56 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 25
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Smoczku,
Staram sie stosować Twoja diete, która poleciły mi dziewczyny (a w zasadzie Twoje zalecenia żywieniowe ), ale mam z tym problem. Całymi dniami jestem w centrum (albo uczelnie albo praca, albo wszystko na raz) i trudno mi jeść tyle posiłków ile zalecasz. Jedzenie w knajpie w centrum jest koszmarnie drogie , a nie mogę też ze sobą dzwigać cały dzień owoców itp. To problem naprawdę. Czy da się jakoś pogodzić brak czasu i możliwości na 5 posiłków z Twoją dietą Co robić Poza dietą staram się też biegać, w miarę możliwości - więc niestety także nie każdego dnia, a co drugi dzień powiedzmy (także wg. Twoich zaleceń joggingowych )... I niestety widzę słabe rezultaty . Może to jednak wina tego, że jem za mało posiłków dziennie?? Poradź mi cos Smoczku, proszę . Razem ze mną odchudzają się też 2 dziewczyny z wizażu (Ola i Kasia z Krakowa- podrawiam Was serdecznie!! ) i mają podobny problem. Pozdrawiam ciepło!! Buziaki!! |
2003-09-09, 00:31 | #27 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
No właśnie... ja też niby od tgodnia się odchudzam ale efektów nie ma żadnych. Postanowiłam zrobić to dość delikatnie, jednak granica pomiędzy zmniejszeniem ilości pochłanianych kalorii a dotychczasowym sposobem żywienia jest dla mnie baaaaardzo płynna. Zauważyłam, że codziennie ją sobie inaczej interpretuję Zero konsekwencji. Boję się radykalnych ograniczeń bo niestety wiem czym to grozi. Nie chciałabym zwolnić przemiany materii i doczekać się jo-jo albo totalnego obżarstwa na koniec.
Co robić, jak tu siebie samej nie oszukiwać? Dziękuję dziewuszki że jesteście. A Ty Gusia i tak jesteś dzielna, przy tempie życia jakie masz jeśli Ci się udaje pobiegać, masz tyle siły, to na prawdę możesz być z siebie dumna. Co innego ja... przyrośnięta do komputera. No ale mam nadzieję że to się niedługo skończy. Trzymajcie się dzielnie! |
2003-09-09, 08:52 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Hmm, kanapki z razowego chleba z dodatkami(typu biały ser, ryba, tofu, warzywka itp) nie zajmują tak znowu strasznie dużo miejsca To można jeść w trakcie dnia, plus np sałatka w barze sałatkowym(nie są aż tak drogie ), albo z pojemniczka(jeśli ma się miejsce) . Jeśli nie ma się kompletnie czasu i okazji na ciepły obiad warto się postarać, żeby np. kolacja, albo jakiś inny posiłek był ciepły(nawet śniadanie). Ciepły posiłek, to jednak podstawa, bo pomaga utrzymać przemianę materii na stałym poziomie-pozatym w naszym klimacie, po prostu dla zdrowia należy ciepłe posiłki jeść. Owocek, czy jogurt można kupić w trakcie dnia-zamiast trzymać je w domu-finansowo wyjdzie na to samo, a nie będzie tyle noszenia
Inny pomysł-jednak nie zawsze do zrealizowania(ja tak czasem robiłam z koleżankami w liceum) to coś takiego, że jednego dnia jedna dziewczyna robi np, drugie śniadanie dla paru koleżanek(np jak trzymają dietę w czwórkę czy trójkę) i nosi tylko jedna, reszta nie musi I tak na zmianę jedna nosi np, kilka kanapek i trochę surówki dla pozostałych każdego dnia-nie trzeba kupować w mieście, a o robienie i noszenie trzeba się martwić np co cztery dni -jednak wiem, że nie każdy ma możliwość to zastosować. |
2003-09-09, 08:55 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Kosmoska -nie martw się Po pierwszym tygodniu nie zawsze są efekty, a to, że zaczynasz tak, jak mówisz, delikatnie, to akurat bardzo dobrze-potem dużo, dużo łatwiej będzie Ci troszkę obniżyc kaloryczność diety -jeśli zajdzie taka potrzeba Hmm, słuchaj, mogłabyś spisać wszystko(dokładnie wszystko) co jesz przez najbliższe dwa dni? Zobaczymy co w tym jest nie tak I może coś się poradzi(albo może okaże się, że po prostu jesteś zbyt niecierpliwa )
|
2003-09-09, 17:55 | #30 |
Raczkowanie
|
Re: KTO CHETNY DO WSPOLNEGO ODCHUDZANIA?
Dziękuję Smoczku.
Trochę sobie to wszystko przemyslałam i juz wiem gdzie leśy przyczyna. Jak dziecko, zupełnie jak dziecko.... Otóż przez cały tydzień do południa grzecznie jadłam, bez przesady serki homo, maślanka, sałateczki. Ale wieczorem gdy pojawiał się mój zmęczony pracą mężczyzna gotowałam różne rzeczy. Nie, nie jadłam ich. Tylko próbowałam raz, drugi i dziesiąty> Robiąc np. frytki, jak sie dziś zastanowiłam to pewnie całkiem ładna porcyjke wciągnęłam. To samo smażona cebulka itp itd. No i proszę jak ktos tak jada o 20.0 To czego się podziewać. Zabawne że jakos mi to umknęło. Poprosru wyparłam ze świadomości, przecież to takie "nic". Bu ha h a ... śmieję się z siebie. Ale dziś sprawa została skorygowana i pewnie dlatego troszkę mnie ssie. Trzymam kciuki za Wizażanki. Strzeżcie sie swoich mózgów. Smoczek Gusia |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.